Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony « < 3 4 5 6 7 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Swiat: Antarktyda zasiedlona
     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.516
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 10/11/2011, 15:38 Quote Post

QUOTE(Alcarcalimo @ 10/11/2011, 15:12)
Szli za zwierzyną i co najważniejsze po suchym lądzie



Jesteś pewien? smile.gif A jeśli nawet to udało im się podczas podróż doświadczyć rozmaitych warunków atmosferycznych od zimna Alaski po zwrotnikowe dżungle, byli elastyczni. Coś takiego znalazłem, nie jestem pewien wiarygodności ale:
NO ONE KNOWS who first saw Antarctica but there are hints from among the legends of the peoples of the South Seas that they may have been the first. Chilean archaeologists recently found a bit of reality on King George Island of the South Shetland Islands in the shape of arrowheads that have been identified as those of the indigenous people of South America.

http://www.antarctic-circle.org/ab.htm

Z drugiej strony http://journals.cambridge.org/action/displ...ine&aid=5400340

QUOTE
Łodzią przez Ryczące Czterdziestki?...


Mało to było takich śmiałków? smile.gif


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #61

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.354
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 10/11/2011, 17:15 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 10/11/2011, 10:54)
Ale na Antarktydzie nie ma drzewek. Poza tym, co znaczy "bardzo szybko"?
*



Nie ma, ale nie trzeba chyba jakiejś super inteligencji by wpaść na pomysł okrycia się skórami fok.

A co znaczy bardzo szybko?
Prawdopodobnie mniej niż rok. Zasadzone roślinki się nie przyjęły, musieli znaleźć coś, co zastąpi stare materiały zanim rozpadną się stare ubrania. To wymusza pospiech.

QUOTE
czym by je mogli garbować


A czym garbują Eskimosi?

QUOTE
A co z opałem


Tłuszcz fok świetnie się do tego nadaje.
Czy Polinezyjczycy znali właściwości palne tłuszczu? Chyba tak, skoro używano pewnego gatunku ptaków jako lampki.

QUOTE
Na rybołówstwo też nie za bardzo mogliby liczyć, bo bez drzew nie mieliby z czego budować łodzi.


Bez drzew musieliby wykorzystać skóry, podobnie jak zrobili to Eskimosi.
Na nauczenie się tego, wymyślenie, mieli trochę czasu. Łodzie, na których przypłynęli nie wyparowały zaraz po dobiciu do lądu, mogli z nich korzystać jeszcze jakiś czas.

QUOTE
budować igloo z lodu


A po co im igloo?
Mogli budować namioty z foczych skór.
Na szkielet wykorzystać kości fok, byli świetnymi szkutnikami, te doświadczenia mogli wykorzystać w innym celu.

QUOTE
Nie powinniśmy lekceważyć


Nie lekceważymy.
Niewątpliwie mieliby wielkie problemy, ale po przetrwaniu pierwszej zimy byłoby łatwiej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #62

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 10/11/2011, 18:37 Quote Post

QUOTE
Normanowie kontaktowali się z Inuitami niewątpliwie, żadnego przepływu nie odnotowano.

Nie odnotowano nie oznacza, że nie było.
QUOTE
Ale na Antarktydzie nie ma drzewek. Poza tym, co znaczy "bardzo szybko"? W klimacie antarktycznym mieliby na to najwyżej kilka miesięcy, przy czym nie wystarczyłoby zastąpić jedną roślinę drugą, ale nauczyć się obrabiać focze skóry. Masz pomysł, czym by je mogli garbować choćby, nie znając żadnej odpowiedniej do tego rośliny? A co z opałem, bez dużych zapasów nie mieliby szans przetrwać jednej zimy.
Nie powinniśmy lekceważyć ograniczeń środowiskowo-geograficznych dla ekspansji ludzi. Nawet nowożytni Europejczycy słabo radzili sobie z kolonizacją tropików na przykład, kolonie w Nigerii czy na innym Złotym Wybrzeżu wymarłyby bez nieustannego wsparcia z metropolii.

I z tych wszystkich, ogromnie ważkich powodów ludzie nigdy nie zasiedlili Grenlandii... rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #63

     
Heksagram
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 634
Nr użytkownika: 67.028

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 10/11/2011, 20:45 Quote Post

QUOTE
I z tych wszystkich, ogromnie ważkich powodów ludzie nigdy nie zasiedlili Grenlandii...

Coś ci umknęło. Grenlandię zasiedlili ludzie z kanadyjskiej Arktyki (oraz, wykorzystując chwilowo łagodniejszy klimat, z Norwegii), posiadający wypraktykowane tam zwyczaje i technologię. Uprzedzając pytanie - kanadyjską Arktykę zasiedlili ludzie z Alaski, Alaskę z Aleutów, Aleuty ze wschodniej Syberii.


Ot, choćby przykład poniżej.


QUOTE
QUOTE
bez drzew nie mieliby z czego budować łodzi.



Bez drzew musieliby wykorzystać skóry, podobnie jak zrobili to Eskimosi.


Ze skór robi się nie łodzie, a kajaki. Eskimoskie kajaki, z krytym pokładem, do których właściwie się nie wchodzi, tylko się je zakłada, prawie jak ubranie. Są, a raczej były, szyte na miarę, dla konkretnego wioślarza. Wiedzieliście o tym? A Maorysi skąd mieli wiedzieć? Żeby coś takiego wymyśleć, trzeba lat, a raczej pokoleń doświadczeń, powolnego udoskonalania projektu i techniki wykonania.

QUOTE
A czym garbują Eskimosi?

Nie wiem. Maorysi też nie wiedzieli.

QUOTE
A jeśli nawet to udało im się podczas podróż doświadczyć rozmaitych warunków atmosferycznych od zimna Alaski po zwrotnikowe dżungle, byli elastyczni.

No bez jaj, przecież nie musieli przejść obu Ameryk za życia jednego pokolenia. Równie dobrze mogło to być pokoleń 30.

 
User is offline  PMMini Profile Post #64

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 10/11/2011, 23:58 Quote Post

Vitam

Mało to było takich śmiałków? (Carantuhil)

Nie wiem. Przytocz kilku, posługujących się technologią dostępną Polinezyjczykom...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #65

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.354
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 11/11/2011, 0:04 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 10/11/2011, 20:45)
Ze skór robi się nie łodzie, a kajaki.
*



Kajak to też łódź.
http://imageshack.us/photo/my-images/403/caly.jpg/
http://www.th-tippik.pl/img/old_003_s.jpg

QUOTE
Są, a raczej były, szyte na miarę, dla konkretnego wioślarza


Nie do końca.
Na miarę nie była budowana cała łódka a "skafander", który mocował wioślarza w kajaku i chronił przed dostaniem się wody do środka.

http://traditionelkayak.6mablog.com/public...imoKayakBPC.jpg
http://www.expeditionkayak.com/content/wp-...hunter_2006.jpg
http://www.old-picture.com/indians/picture...s-in-Kayaks.jpg

QUOTE
Ze skór robi się nie łodzie, a kajaki. Eskimoskie kajaki, z krytym pokładem


I tu popełniasz wielki błąd.
Sami Eskimosi budowali wielkie, otwarte łodzie ze skóry, były to umiaki (oomiaki):

http://www.usgwarchives.net/ak/native/postcards/eskimos.jpg
http://www.historicalstockphotos.com/image...ape_eskimos.jpg
http://www.alaska-in-pictures.com/data/med...-umiak_5891.jpg
http://www.museumsyndicate.com/images/4/38064.jpg
http://www.google.pl/imgres?q=umiak&start=...1t:429,r:4,s:17
http://www.google.pl/imgres?q=umiak&num=10...=1t:429,r:5,s:0

Jak widać, skóra nadaje się do budowania łodzi większych i otwartych a nie tylko kajaków.
Eskimosi nie byli jedynymi, którzy budowali takie łódki. Indianie Ameryki Północnej wykonywali niewielkie pływające konstrukcje z jednego kawałka skóry w kształcie odwróconego parasola. Fakt, że ten rodzaj jednostki pływającej średnio nadawał się do podróży morskich.
Natomiast bardziej z naszego podwórka.
Duże łodzie ze skóry, zdatne do żeglugi oceanicznej produkowali Celtowie, dodatkowo były to jednostki żaglowe.
Posiadając umiejętności budowania łodzi nie trzeba pokoleń by wpaść na pomysł zmiany materiałów potrzebnych do ich produkcji wystarczy konieczność poszukiwania.

QUOTE
Nie wiem. Maorysi też nie wiedzieli.


Najprostszą metodą, dym i żucie.
Zwykłe wędzenie dla konserwacji i żucie dla zmiękczenia.
Czy te metody, zwłaszcza pierwsza, była obca Polinezyjczykom?
 
User is offline  PMMini Profile Post #66

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.516
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 11/11/2011, 8:38 Quote Post

QUOTE(Coobeck @ 11/11/2011, 0:58)
Vitam

Mało to było takich śmiałków? (Carantuhil)

Nie wiem. Przytocz kilku, posługujących się technologią dostępną Polinezyjczykom...
*



Ułatwiasz mi zadanie, bo myślałem, że będę musiał szukać żeglarzy na łodziach wg wzorów Fuegian smile.gif A choćby Francis Chichester na maleńkim „Gipsy Moth IV”, Vito Dumas na „Legh II”, Tomasz Cichocki na Polskiej Miedzi, Baranowski, dużo osób mierzyło się z "ryczącymi czterdziestkami" na łupinkach niewiele różniących się od łodzi polinezyjskich. Co ciekawe dla żeglarzy najtrudniejszym odcinkiem nie był Horn, ale Ocean Indyjski.

CODE
Coś ci umknęło. Grenlandię zasiedlili ludzie z kanadyjskiej Arktyki (oraz, wykorzystując chwilowo łagodniejszy klimat, z Norwegii), posiadający wypraktykowane tam zwyczaje i technologię.


Ale Wikingowie żyli w trochę cieplejszym środowisku i też musieli się szybko przystosować do zmieniającego się klimatu, zmienili dietę, ubiór (ostatniego osadnika znaleziono w spodniach z foczej skóry) w czasie jakiś 200 lat. Zresztą Innuici z kultury Thule też musieli zmienić tryb życia wszak osiedlili się jeszcze w czasie optimum klimatycznym i musieli przystosować się do małej epoki lodowcowej.

CODE
No bez jaj, przecież nie musieli przejść obu Ameryk za życia jednego pokolenia.


Przecież nie piszę, że dokonali to w jakimś krótkim czasie. Pewniakiem zajęło im to tysiące lat (no chyba, że dotarli tam inaczej smile.gif ) Ale dostosowywali się do różnych warunków i czemu nie mogliby przystosować się do życia na Półwyspie Antarktycznym? Są skromne dowody, że docierali do Falklandów. A Ziemia Ognista to dobra rozgrzewka przed zimnem, tyle, że plemiona z okolic cieśniny nie słynęły z liczebności i to może zaważyło na eksploracji południa.





 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #67

     
Heksagram
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 634
Nr użytkownika: 67.028

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 11/11/2011, 8:45 Quote Post

Aquarius, proste pytanie. Umiałbyś zbudować taką łódź? Jeśli nie, to skąd założenie, że polinezyjski szkutnik by potrafił? Nikt go tego nie nauczył, nie miał żadnych wzorów (w przeciwieństwie do ciebie, ty choć na obrazku widziałeś).
 
User is offline  PMMini Profile Post #68

     
Car Monarchista
 

Młody Niedźwiedź Syberyjski (nie gryzie, zjada w całości)
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.342
Nr użytkownika: 65.325

Premislaus I Lodziensis
Stopień akademicki: magister (adm.)
Zawód: Nordea Bank Sweden
 
 
post 11/11/2011, 11:04 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 11/11/2011, 8:45)
Aquarius, proste pytanie. Umiałbyś zbudować taką łódź? Jeśli nie, to skąd założenie, że polinezyjski szkutnik by potrafił? Nikt go tego nie nauczył, nie miał żadnych wzorów (w przeciwieństwie do ciebie, ty choć na obrazku widziałeś).


Jakby każdy, kto stworzył coś, potrzebował wpierw wzorca do tego, to nadal siedzielibyśmy nadzy w jaskiniach albo w wykopanych norach dry.gif Skąd ludzie mieli wiedzieć, jak wyrabiać pergamin, budować jakiekolwiek łodzie, czy budować domy i szałasy?

Jeśli nie mieli wzorców, to po prostu ktoś musiałby na taki pomysł wpaść. Ale skoro mogli na niego wpaść ludzie z innych rejonów, to czemu Polinezyjczycy mieliby być od nich gorsi? sleep.gif Zwłaszcza że już umieją robić łodzie, tylko teraz, w zmienionych warunkach muszą znaleźć inny materiał. Ale w międzyczasie zapolują z głodu na fokę, zjedzą ją, będą mieli kontakt ze skórą - nieprzepuszczającą wody, mocną... Potem tylko trzeba znaleźć sposób na jej przygotowanie i voila! mamy materiał na łódź.


Ten post był edytowany przez Car Monarchista: 11/11/2011, 11:08
 
User is offline  PMMini Profile Post #69

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.354
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 11/11/2011, 14:49 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 11/11/2011, 8:45)
Aquarius, proste pytanie. Umiałbyś zbudować taką łódź?
*



Prawdopodobnie nie, ale umiałbym spróbować. Może coś by z tego wyszło.

QUOTE
skąd założenie, że polinezyjski szkutnik by potrafił? Nikt go tego nie nauczył, nie miał żadnych wzorów


Ale polinezyjski szkutnik miał doskonałe wzorce i wielkie doświadczenie.

Tu masz wzorce polinezyjskie:
http://archeowiesci.blox.pl/resource/kaplani_z_Hawajow.jpg
http://archeowiesci.files.wordpress.com/20...ongancanoes.jpg
http://www.grupakajaki.pl/data/Wiadomos010...a-taua-wait.jpg
http://livedownunder.info/blog/wp-content/...aori01lodka.jpg

Dwa ostatnie to Nowa Zelandia.
Wystarczy tylko zamienić drewno szkieletu na kości a drewno poszycia na skórę.
Jeśli umie się budować łodzie to zmiana materiału nie stwarza jakichś wielkich problemów. Trochę czasu mieli, mogli dopracowywać sposób obróbki kości i szycia i uszczelniania skór.
Łódź mogła być kopią tego co już budowali.
 
User is offline  PMMini Profile Post #70

     
Heksagram
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 634
Nr użytkownika: 67.028

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 11/11/2011, 21:47 Quote Post

QUOTE
Jakby każdy, kto stworzył coś, potrzebował wpierw wzorca do tego, to nadal siedzielibyśmy nadzy w jaskiniach albo w wykopanych norach

a paleolit trwałby z milion lat. Oj, czekaj, przecież właśnie tyle trwał.

QUOTE
Tu masz wzorce polinezyjskie:

Pod którym z tych linków znajdę skórzaną łódź polinezyjską?

QUOTE
Wystarczy tylko zamienić drewno szkieletu na kości a drewno poszycia na skórę.

W łodziach-dłubankach?

Wiesz, ja też potrafię znajdować linki w internecie. Chcesz, masz:
http://www.pacifictraditions.org/vaka/artcraft.html
Tak się buduje polinezyjskie łodzie oceaniczne. Która z umiejętności potrzebnych do tej pracy przyda się przy budowie kajaka ze skór? Chyba tylko zdolności organizacyjne.

Ten post był edytowany przez Heksagram: 11/11/2011, 21:55
 
User is offline  PMMini Profile Post #71

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.354
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 12/11/2011, 1:09 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 11/11/2011, 21:47)
Pod którym z tych linków znajdę skórzaną łódź polinezyjską?
*



Pod żadnym, Polinezyjczycy nie budowali łodzi skórzanych. Tylko co to ma do rzeczy? nikt im nie pokazał nie nauczył?

To może wykażesz kto pokazał, nauczył (bo przecież sami nie mogli) budowy skórzanych łodzi Eskimosów, Indian - szycia canoe z kory/
A może oni wymyślili to sami, tylko Polinezyjczycy nie byli do tego zdolni? Im musiał ktoś to pokazać?

QUOTE
W łodziach-dłubankach?


Nie, w takich łodziach:
http://www.polynesia.tk/Hokulea.gif
http://www.polynesia.tk/ship.gif
http://planetsea.com/images/polynesian%20canoe.jpg
Bo nie tylko dłubanki budowali.

QUOTE
Tak się buduje polinezyjskie łodzie oceaniczne.


Nie tylko. Tu ,masz taki mały opis:
http://www.nzetc.org/tm/scholarly/tei-BucV...body-d1-d4.html
A takie doświadczenia i umiejętności można wykorzystać do poszukiwania innych materiałów do budowy łodzi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #72

     
Piast anonim
 

Młody Lisek dla odmiany
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.749
Nr użytkownika: 55.424

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 12/11/2011, 2:07 Quote Post

QUOTE
Kontaktowali się hipotetycznie. Normanowie kontaktowali się z Inuitami niewątpliwie, żadnego przepływu nie odnotowano.

Świadectwem tych "hipotetycznych" kontaktów jest rozpowszechnienie pochodzących z ameryki ziemniaków na wyspach Pacyfiku, jeszcze przed przybyciem europejczyków.
A tak w ogóle, można wiedzieć który z moderatorów był tak niedomyślny?

Ten post był edytowany przez Piast anonim: 12/11/2011, 17:56
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #73

     
Heksagram
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 634
Nr użytkownika: 67.028

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 12/11/2011, 16:58 Quote Post

QUOTE
To może wykażesz kto pokazał, nauczył (bo przecież sami nie mogli) budowy skórzanych łodzi Eskimosów, Indian - szycia canoe z kory/
A może oni wymyślili to sami, tylko Polinezyjczycy nie byli do tego zdolni? Im musiał ktoś to pokazać?


Przodkowie ludów Północy mogli zacząć od prymitywniejszych modeli, mniej trwałych i o gorszej dzielności, zdatnymi do polowania na rzekach, jeziorach i przybrzeżnych wodach Syberii i Kanady. Mało prawdopodobne, żeby do Arktyki trafili bezpośrednio z klimatu umiarkowanego lub tropikalnego.

QUOTE

Jesteś w stanie zobaczyć na tych schematycznych rysunkach, jaką konstrukcję ma kadłub? Moim zdaniem podstawą jest dłubane czółno.

QUOTE

...zaczynający się od wyboru odpowiedniego drzewa na kadłub.

QUOTE
Świadectwem tych "hipotetycznych" kontaktów jest rozpowszechnienie pochodzących z ameryki ziemniaków na wyspach Pacyfiku, jeszcze przed przybyciem europejczyków.


Chodzi ci pewnie o bataty. Hipotetyczne kontakty trans-pacyficzne są oczywiście jednym z możliwych wyjaśnień ich występowania w Polinezji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #74

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.354
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 13/11/2011, 14:08 Quote Post

QUOTE(Heksagram @ 12/11/2011, 16:58)
Przodkowie ludów Północy mogli zacząć od prymitywniejszych modeli,
*



Ale kto im pokazał, nauczył?
A jeżeli twierdzisz, że sami do tego doszli, od zera właściwie, to dlaczego odmawiasz tego Polinezyjczykom? Głupsi byli?
Przecież oni mieli wielkie tradycje morskie, ogromne doświadczenie w budowie łodzi, to procentuje. Środowisko i warunki klimatyczne wymuszają innowacyjność.
Nikt nie twierdzi, że Polinezyjczycy od razu, w pierwszej próbie, wybudowali by ogromną łódź oceaniczną ze skóry. Chodzi o to, że mieli wzorzec łodzi, wystarczy tylko zmienić materiały.
Mamy skórę i żebra fok, poskładać, zszyć i spróbować, jeśli zda egzamin bawimy się dalej, próbujemy dojść do tego, co znamy bardzo dobrze - do katamaranu.
Jak się nie uda taki model, może wyjdzie coś innego.
Umiejętność poszukiwania nowych materiałów mieli, presja środowiska była, dostępność innego materiału też.

QUOTE
Jesteś w stanie zobaczyć


Jesteś i widać wyraźnie podniesione burty, czyli mamy łączenie elementów, które pracują w wodzie.

QUOTE
zaczynający się od wyboru odpowiedniego drzewa na kadłub.


A dalej masz jeszcze informacje o kilu, wręgach...
Ale to nie ma takiego znaczenia najważniejsza jest umiejętność łączenia materiałów.
Owszem, z drewnem jest łatwiej, drewno jest materiałem samo-uszczelniającym się w wodzie, skóra tak nie działa.
Ale nikt nie twierdzi, że mieli by łatwo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #75

9 Strony « < 3 4 5 6 7 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej