|
|
Ukraińscy Strzelcy Siczowi 1914-20 - M.B. Kozubel
|
|
|
|
Nigdzie nie napisałem, że na stronę polską przeszli Ukraińcy, tylko, że zdobyto radiostację, a jej obsługa wstąpiła do WP. Byli to: podporucznik Rudolf Schwenzner i sierżant Willi Blaschke. Potwierdzenie w historii radio we Lwowie Tadeusza Malarskiego, zapisach w apach obu radiotelegrafistów oraz w szeregu innych dokumentów z listopada i grudnia 1918 r.
Autora poznałem dziś w CAW
Ten post był edytowany przez dwójkarz: 1/09/2017, 14:05
|
|
|
|
|
|
|
Marek Kozubel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 66.642 |
|
|
|
Marek Kozubel |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
|
|
|
QUOTE(dwójkarz @ 31/08/2017, 19:00) Nigdzie nie napisałem, że na stronę polską przeszli Ukraińcy, tylko, że zdobyto radiostację, a jej obsługa wstąpiła do WP. Byli to: podporucznik Rudolf Schwenzner i sierżant Willi Blaschke. Potwierdzenie w historii radio we Lwowie Tadeusza Malarskiego, zapisach w apach obu radiotelegrafistów oraz w szeregu innych dokumentów z listopada i grudnia 1918 r. Autora poznałem dziś w CAW
Rozmowa była bardzo ciekawa. No i wyjaśniła się też sprawa radiostacji/radia/nasłuchu. Dezercja Austriaków nie dziwi zupełnie, odwrót Ukraińców ze Lwowa mógł być dla nich sygnałem do tego, że czas na zmiany. Z tego co też Pan mówił wybrali bądź co bądź lepiej (no nie patrząc już na późne problemy Schwenzera).
I taka ciekawostka - Ołeh Stecyszyn wydał w 2012 r. monografię nt. cudzoziemców walczących w Armii Halickiej (choć samo znaczenie słowa "cudzoziemcy" uwzględnia też u niego Ukraińców z URL, gdyż do 22 stycznia 1919 r. obie ukraińskie republiki funkcjonowały zupełnie oddzielnie, a jeszcze przed Aktem Zjednoczenia wysyłano do Galicji Wschodniej oddziały z Naddnieprza - wystarczy wspomnieć o odeskim kilkudziesięcioosobowym oddziale atamana Andrija Dołuda). Bardzo cenną częścią tej pracy jest wykaz cudzoziemskich oficerów służących w Armii Halickiej. Obejmuje on również dane na ich temat, choć nie wszędzie są one pełne. Nie ma tam Schwenzera (być może nie został wpisany do grona oficerów w SPSW, ciekawa sprawa), ale za to znalazłem... Jakowa Szechtera . Wstąpił do Armii Halickiej 6 listopada 1918 r. i przeszedł z nią szlak bojowy aż po epizod w Armii Czerwonej. Ciekawe czy to rodzina redaktora? W sumie w Armii Halickiej służyła masa Żydów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Byli tam jacyś polscy renegaci? Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
Marek Kozubel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 66.642 |
|
|
|
Marek Kozubel |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
|
|
|
QUOTE(Lord Mich @ 2/09/2017, 9:57) Byli tam jacyś polscy renegaci? Pozdrawiam!
Z Polaków znalazłem na razie tylko sotnyka/kapitana Piotra Laskowskiego. Pochodził z Ukrainy Naddnieprzańskiej, był oficerem artylerii. Po obaleniu hetmanatu Skoropadskiego został wysłany w styczniu 1919 r. przez Dyrektoriat w gronie innych oficerów Armii Czynnej do Armii Halickiej. Tam objął dowództwo nad artylerią 4. Brygady Złoczowskiej, uzyskał stopień otamana (nie mylić z atamanem), czyli po Naszemu majora. Następnie został dowódcą tejże brygady. W 1920 r. został zamordowany przez bolszewików. Czy renegat to bym nie powiedział bo bądź co bądź z Galicji nie pochodził, choć u Stecyszyna znalazłem informację, że w AH służyło jeszcze przynajmniej 6 innych Polaków-oficerów. W Brygadzie Złoczowskiej znajdowało się jeszcze 5 podoficerów Polaków. W AH służyć miał lekarz Markiewicz, kapitan Garguliński, i porucznicy Kwarta, Ostrowski, Miśniakiewicz i Przybuga. Sprawdzę czy da się dowiedzieć o nich czegoś więcej, np. tego ilu z nich pochodziło z Naddnieprza a ilu z Galicji. Być może niektórzy pochodzili z polsko-ukraińskich rodzin.
Zresztą w walkach o Lwów po stronie polskiej też miał walczyć jakiś Rusin, ale poza listopadem 1918 r. nic się o tej postaci już nie wspomina.
Ten post był edytowany przez Marek Kozubel: 3/09/2017, 20:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wspomina się, ponieważ ów Rusin Pańko Grechow poległ 14 listopada na Górze Stracenia (tak podaje Klimecki w Lwowie 1918-1919, str 90 za: CAW 341.1.120, meldunek R. Abrahama do Naczelnej Komendy z listopada 1918 r. nlb)
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
Marek Kozubel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 66.642 |
|
|
|
Marek Kozubel |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
|
|
|
QUOTE(Lord Mich @ 4/09/2017, 7:45) Nie wspomina się, ponieważ ów Rusin Pańko Grechow poległ 14 listopada na Górze Stracenia (tak podaje Klimecki w Lwowie 1918-1919, str 90 za: CAW 341.1.120, meldunek R. Abrahama do Naczelnej Komendy z listopada 1918 r. nlb) Pozdrawiam!
Witam Panie Michale!
Znalazłem wolny czas, a wraz z nim trochę informacji nt. Polaków służących w AH poza Laskowskim. Jak już wcześniej wspominałem nie było ich wielu, wręcz nikły promil na tle oficerów i żołnierzy innych narodowości.
Jan Markiewicz - lekarz. Ur. w Dynowie. W AH od 24 stycznia 1919 roku. W okresie międzywojennym lekarz w rodzimej miejscowości. Antoni Miśniakiewicz - porucznik, w AH miał stopień czetara. Z zawodu inżynier. Ur. we Lwowie. Od 2 grudnia 1918 w AH. Maciej Ostrowski - lekarz w stopniu czetara. Ur. w Cieszynie. Od 2 listopada w AH. Józef Przybóg (wcześniej błędnie zapisałem jego nazwisko) - czetar-sanitariusz. Ur. w Kicmaniu (Bukowina). W Ah od 4 listopada 1918. Gnat Kwarta - czetar. Ur. we wsi Poczapińce k. Tarnopola. W AH od 21 listopada 1918. W II połowie 1919 r. był już w Wojsku Polskim.
2 pochodziło z Galicji, 1 z Podkarpacia (Markiewicz), 1 z Bukowiny, 1 ze Śląska Cieszyńskiego i w końcu Laskowski z Ukrainy Naddnieprzańskiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marek Kozubel @ 11/09/2017, 19:13) Antoni Miśniakiewicz - porucznik, w AH miał stopień czetara. Z zawodu inżynier. Ur. we Lwowie. Od 2 grudnia 1918 w AH. Maciej Ostrowski - lekarz w stopniu czetara. Ur. w Cieszynie. Od 2 listopada w AH. Józef Przybóg (wcześniej błędnie zapisałem jego nazwisko) - czetar-sanitariusz. Ur. w Kicmaniu (Bukowina). W Ah od 4 listopada 1918. Dzięki! Wiadomo, co z tymi delikwentami się stało?
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
Marek Kozubel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 66.642 |
|
|
|
Marek Kozubel |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
|
|
|
Niestety o tym trzech panach nic więcej nie wiadomo.
Kwarta trafił do obozu Auschwitz-Birkenau z numerem 62528. Zmarł w maju 1945 roku.
Znalazłem też info o kolejnym Polaku w szeregach Armii Halickiej - Emilianie Gargulińskim. Ur. w Zbarażu 1873 roku. Był lekarzem i to zdaje się utytułowanym, wg Stecyszyna miał stopień doktora nauk medycznych. Podczas Wielkiej Wojny był lekarzem w 95. Pułku Piechoty. W AH od 4 listopada 1918 roku. Od połowy czerwca 1919 r. naczelnik stacji kolejowej w Kopyczyńcach. Później, podejrzewam, że od lipca 1919 r., miał już służyć w Wojsku Polskim.
|
|
|
|
|
|
|
|
Garguliński lekarz armii a - w przyjęty do WP 11 września 1919 major lek. przydział rezerwa personalna Szpitala Okręgowego we Lwowie
|
|
|
|
|
|
|
Marek Kozubel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 66.642 |
|
|
|
Marek Kozubel |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
|
|
|
QUOTE(dwójkarz @ 17/09/2017, 20:15) Garguliński lekarz armii a - w przyjęty do WP 11 września 1919 major lek. przydział rezerwa personalna Szpitala Okręgowego we Lwowie
No to sprawa Gargulińskiego wyjaśniła się. Wiadomo coś więcej o jego służbie w WP?
|
|
|
|
|
|
|
|
Apa nada pobrać z magazynu, styczeń 2018, wcześniej nie dam rady
|
|
|
|
|
|
|
Marek Kozubel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 66.642 |
|
|
|
Marek Kozubel |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
|
|
|
QUOTE(dwójkarz @ 20/09/2017, 19:20) Apa nada pobrać z magazynu, styczeń 2018, wcześniej nie dam rady
Rozumiem. W każdym razie ciekawy temat się wytworzył. Szkoda, że Stecyszyn zbierał informacje do swojej monografii, gdy CAW był zamknięty, może by skorzystał z zasobów - w bibliografii nie brakuje polskich pozycji, więc wynika z tego zapewne chociaż przyzwoita znajomość języka. Dobry to materiał na recenzję.
|
|
|
|
|
|
|
|
Miałby sporo materiału, choćby teczki pers tych, którzy ubiegali się o przyjęcie do WP jako oficerowie rezerwy. OTO zawsze gromadziło zeznania, sprawdzano jak oficer zachowywał się wobec choćby jeńców Polaków w 1919, jakie reprezentuje poglądy polityczne etc.. Weryfikacja była głęboka i nie zawsze negatywna.
|
|
|
|
|
|
|
Unkas
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 107.744 |
|
|
|
Marcin |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
Chciałem tylko podziękować autorowi (lepiej późno, niż wcale) za bardzo dobrą książkę.
Kilka spraw było dla mnie pewnym zaskoczeniem, mimo wszystko: - liczba ochotników do USS, - odpowiedź na pytanie, co się stało z huculską kompanią Legionów Ciekawym uzupełnieniem ikonograficznym była broszura Iwana Manołatoho Ukraińscy Strzelcy Siczowi 1914-1918.
Przy najbliższej okazji odwiedzę Makiwkę.
|
|
|
|
|
|
|
Marek Kozubel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 66.642 |
|
|
|
Marek Kozubel |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
|
|
|
QUOTE(Unkas @ 3/12/2021, 10:22) Chciałem tylko podziękować autorowi (lepiej późno, niż wcale) za bardzo dobrą książkę. Kilka spraw było dla mnie pewnym zaskoczeniem, mimo wszystko: - liczba ochotników do USS, - odpowiedź na pytanie, co się stało z huculską kompanią Legionów Ciekawym uzupełnieniem ikonograficznym była broszura Iwana Manołatoho Ukraińscy Strzelcy Siczowi 1914-1918. Przy najbliższej okazji odwiedzę Makiwkę.
Dziekuję .
W nieco dalszych planach mam napisanie uzupełnionej wersji książki o USS. Teraz przygotowuję inną, ale temat też związany z ukraińską rewolucją narodową 1914-1921.
Co do kompanii huculskiej Legionów Polskich - rozwiązano ją, gdyż nie zostało tam Hucułów nawet na sformowanie drużyny strzeleckiej. Co prawda są doniesienia we wspomnieniach niektórych legionistów jakoby żaden Hucuł nie chciał iść do USS (a przeczą temu źródła archiwalne) i ukrywali się nadal w II Brygadzie, ale brakuje w tych opowieściach konkretów, nazwisk, udziału w walkach. Tymczasem na odwrót jest w przypadku Hucułów w USS - w źródłach archiwalnych i drukowanych pełno jest wzmianek o Hucułach i ich dokonaniach, padają imiona i nazwiska.
Teraz trochę czasu poświęcam na obserwowanie sytuacji wojennej w UA + piszę analizy na swoim fejsie.
Pozdrawiam serdecznie, MK
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|