Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wymarłe religie: te stare i te nowsze,
     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 31/10/2019, 1:14 Quote Post

Zacząłem sobie w ramach przejazdów komunikacją miejską poczytywać książkę "Wymarłe religie świata" Andrzeja Tokarczuka. Książka poniżej średniej. Z 1992 roku, ale materiały tak z lat 60. W dodatku autor robi jakieś wycieczki w stronę Atlantydy, jakieś twierdzenia, że cywilizacja rozwinęła się na terenie obecnej Sahary, Neandertalczyk był przodkiem człowieka. I sporo innych takich "ciekawostek". Same opisy to trochę takie notki o religiach starożytnych i jakieś bajania o religiach prehistorycznych.

Ale w sumie temat sam w sobie ciekawy. I jeszcze rozróżnienie co jest religią, a co sektą/odłamem w ramach jednej religii. Czy manicheizm był osobną religią od chrześcijaństwa? Korzystali z jednej Ewangelii, odrzucali Stary Testament. Więc trudno umieścić Maniego w ramach chrześcijaństwa. Czy paulicjanizm, bogomilizm, kataryzm to manicheizm? Czy należy traktować je osobno? Czy mormonizm to osobna religia?

Do tego jakie były przyczyny wymierania religii? Część to upadek cywilizacji Sumerowie, Hetyci, Majowie, Aztekowie. Ale są np ciekawe przypadki jak weddyzm, braminizm, gdzie przekształcały się w inne religie na tyle, że stawały się nowymi. Kilka religii jest dzisiaj na drodze do wymarcia. Samarytanizm, którego wyznawców zostało bardzo mało, a cała społeczność liczy poniżej 1000 osób. Tak samo karaimi też są bardzo nieliczną grupą.
No i kwestia "odradzania" się starych religii. Dałem specjalnie cudzysłów, bo jakby Słowianie sprzed 1500 lat zobaczyli co robią obecni rodzimowiercy to raczej by nie wiedzieli o co chodzi. W Grecji działa grupa rekonstrukcyjna religii helleńskiej. Też pewnie równie odległej od tego co było wtedy, szczególnie, że część ceremonii była misteryjna. Druidzi też się pojawili, czy już zupełna fantastyka w odtwarzaniu wierzeń typu ausranie czy wicca.

Czy można określić dokładnie kres istnienia jakiejś religii? W przypadku kataryzmu można przyjąć, że była to egzekucja Guillaumea Belibaste w 1321 roku. Zakończył on przekaz doskonałych. Ale kiedy np zniknęła religia starożytnego Egiptu? Kiedy zniknęły kulty związane ze starożytną Grecją?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 31/10/2019, 10:51 Quote Post

QUOTE
Kilka religii jest dzisiaj na drodze do wymarcia.


Myślę, że sporo więcej. Weźmy pod uwagę, że obserwujemy wymieranie setek niewielkich kultur na skutek globalizacji, a wcześniej choćby podboju przez Europejczyków innych kontynentów. Wiele z tych kultur wykształciło własne religie (pierwotne/plemienne/etniczne), które odchodzą do przeszłości. Przykładem mogą być ludy Czarnej Afryki, Indianie z Amazonii czy australijscy Aborygeni.

QUOTE
I jeszcze rozróżnienie co jest religią, a co sektą/odłamem w ramach jednej religii.


Sam chętnie poznam pomysły na zdefiniowanie różnic / różnicy.



 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
force
 

Preacher
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.809
Nr użytkownika: 99.758

Jacek Sebastian G
Stopień akademicki: Szkólka niedzielna
 
 
post 31/10/2019, 16:17 Quote Post

QUOTE
Ale kiedy np zniknęła religia starożytnego Egiptu?

W szóstym wieku zamknięto ostatnie sanktuarium(543AD), na wyspie nilowej File, obsługiwało ono nie tyle Egipcjan, a koczowniczych Nubijczyków(Blemmjów), którzy przyjeli religię egiptu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 31/10/2019, 21:33 Quote Post

QUOTE(szczypiorek @ 31/10/2019, 11:51)
QUOTE
Kilka religii jest dzisiaj na drodze do wymarcia.


Myślę, że sporo więcej. Weźmy pod uwagę, że obserwujemy wymieranie setek niewielkich kultur na skutek globalizacji, a wcześniej choćby podboju przez Europejczyków innych kontynentów. Wiele z tych kultur wykształciło własne religie (pierwotne/plemienne/etniczne), które odchodzą do przeszłości. Przykładem mogą być ludy Czarnej Afryki, Indianie z Amazonii czy australijscy Aborygeni.


Sęk w tym, że mając do czynienia z wierzeniami na tym najbardziej podstawowym poziomie rozwoju (określmy je może nieco generalizującym mianem animistycznych), nauka raczej nie postrzega ich jako osobnych "religii". Antropologia kulturowa już dosyć dawno wykazała, że wierzenia te są do siebie bliźniaczo podobne, tak samo zresztą jak ogół sfery mityczno-obyczajowo-normatywnej tych ludów, a wszystkie najważniejsze różnice wynikają wprost z odmienności środowiska naturalnego, w jakim dani ludzie żyją.
Tym samym trudno jest raczej mówić o tym, że na świecie obecnie wymiera dużo religii. Bardziej precyzyjne będzie stwierdzenie, że mamy do czynienia z postępującym (zresztą nie od dziś i nie od wczoraj) zanikiem wierzeń animistycznych. Zanik ten nie jest ponadto nigdy całkowity, bo różne elementy wierzeń pierwotnych trwają w najlepsze nie tylko wśród formalnie chrześcijańskich Meksykanów czy muzułmańskich Indonezyjczyków, ale również wśród ochrzczonych tysiąc lat temu Polaków, nadal święcących jajka czy też umieszczających wiechę na powstającym budynku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 1/11/2019, 0:54 Quote Post

QUOTE(force @ 31/10/2019, 16:17)
QUOTE
Ale kiedy np zniknęła religia starożytnego Egiptu?

W szóstym wieku zamknięto ostatnie sanktuarium(543AD), na wyspie nilowej File, obsługiwało ono nie tyle Egipcjan, a koczowniczych Nubijczyków(Blemmjów), którzy przyjeli religię egiptu.
*



Justynian zamknął. Pewnie wtedy też dostało się wyznawcom helleńskich i rzymskich religii. No i pytanie na ile ten kult Izydy na File był zhellenizowany. Parę wieków Ptolemeuszy i Rzymian musiały zrobić swoje. Na bliskim wschodzie to z politeistycznych przetrwał chyba tylko zaratustryzm.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
BLyy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.004
Nr użytkownika: 18.604

Bartek
Stopień akademicki: magister
 
 
post 7/11/2019, 16:29 Quote Post

QUOTE(rasterus)
Kiedy zniknęły kulty związane ze starożytną Grecją?

user posted image

Na mapce są dwa ciekawe regiony, Mani i Tsakonia.

Na wikipedii pod hasłem Majnoci jest podane źródło historyczne Konstantyna Porfirogeneta: O rządzeniu państwem. s. 361: "Trzeba też wiedzieć, że mieszkańcy miasta Maina nie wywodzą się z wyżej wymienionego plemienia Sklawów, lecz od najdawniejszych Romajów, którzy przez miejscowych nazywani są Hellenami, dlatego że w bardzo dawnych czasach byli zwolennikami kultu obrazów i ich czcicielami, zgodnie ze zwyczajem starożytnych Hellenów; oni to za panowania czcigodnego cesarza Bazylego przyjęli wiarę chrześcijańską".

Tym cesarzem za którego mieli przyjąć chrzest jest Bazyli I Macedończyk panujący w IX wieku. Mainoci i region Maina, jedno pewnie pochodzi z drugiego. Hellenami wtedy nazywano tych, którzy trzymali się starej wiary dawnych Greków. Z tekstu wynika, że byli przez miejscowych nazywani Hellenami ze względu na to, że wciąż pozostają w wierze przodków. Skoro byli tak nazywani przez miejscowych to znaczy, że oni miejscowymi nie byli.
Jeden z użytkowników zagranicznego forum historycznego historum.com uważa, że w rzeczywistości nie chodzi o miasto Maina, lecz twierdzę o tej nazwie (czyli według niego przekłady angielskie i polskie zakłamują przekaz), a więc ludzie w niej stacjonujący/mieszkający, a miejscowi Majnoci z okolicznych wiosek nazywali ich Hellenami. Zaglądając do oryginału greckiego w (LINK) na stronie 236 mamy tam κάστρου (kastrou), a tutaj LINK - kastro znaczy twierdza, wieża, cytadela, warownia.
Przeglądając internet istnieje Twierdza Maina LINK, której plan narysowano w XVII wieku.
Autor podaje tam szereg cytatów o tym, że Tsakończycy, zepsuta forma od Lakończyków, dalej byli poganami. I na poparcie tego podaje Codex Kastamonitou (LINK), na stronie 64, a samo źródło pod "page 128" są słowa greckie "Synagogion ton Hellenon, tote de ton Tzakonon", co najprawdopodobniej znaczy: "zgromadzenia Hellenów, bądź Tsakończyków". Nie znam tematu, a jedynie tak pobieżnie sprawdziłem internet. Jakakolwiek jest prawda to jednak na południowym Peloponezie były jakieś społeczności, które wciąż wyznawały dawną religię grecką. Jak w czymś się pomyliłem lub ktoś wie coś więcej to chętnie przeczytam. Ogólnie motyw greckich wyznawców Zeusa w IX wieku gdzieś na odludziu w miejscu trudno dostępnym, to świetny materiał na jakąś powieść historyczną lub film fabularny.

Ten post był edytowany przez BLyy: 7/11/2019, 16:46
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej