Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polacy na ziemiach (potem) odzyskanych, Ilu Polaków było tam przed 1939 r. ?
     
jedzoslaw
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 24
Nr użytkownika: 14.740

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 9/05/2006, 2:06 Quote Post

Interesuje mnie, ilu Polaków mieszkało przed 1939 r. na terenach zwanych po wojnie Ziemiami Odzyskanymi? Na Pomorzu i Ziemii Lubuskiej podobno praktycznie zasymilowali się z Niemcami, ale co z Dolnym Śląskiem? Ilu mieszkało tam rdzennych Polaków (tj. tych, co żyli tam od Średniowiecza), a ilu dolnoślązaków pozostało na tych terenach po wojnie? Wiadomo, że wielu zostało przez Sowietów uznanych za Niemców i wywiezionych na Syberię, lecz na pewno jakaś część musiała pozostać. I czy dzisiaj żyje na Dolnym Śląsku wielu Polaków "rdzennych" ? Dodam jeszcze, że gdy oglądałem komedię "Sami swoi" zwróciłem uwagę na poznanego przez przesiedleńców mężczyznę, który twierdził, że jest Polakiem "stąd".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
kaj
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 323
Nr użytkownika: 10.532

Stopień akademicki: mgr honoris causa
Zawód: spory
 
 
post 9/05/2006, 5:22 Quote Post

Poza Opolszczyzną nie było już wtedy niezasymilowanych Polaków na Dolnym Śląsku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
jedzoslaw
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 24
Nr użytkownika: 14.740

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 9/05/2006, 9:40 Quote Post

Tylko, że wiadomo o istnieniu we Wrocławiu i w innych większych miastach Dolnego Śląska przed 1939T owarzystw Kultury Polskiej. Czy zatem tworzyli je Polacy przybyli na te ziemie z kraju? I dla kogo tworzono te instytucje? Dla Polaków przybyłych tu np. w XIX wieku w celach zarobkowych? Wreszcie wiadomo o XVI-wiecznych drukarniach polskich w Breslau.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
kaj
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 323
Nr użytkownika: 10.532

Stopień akademicki: mgr honoris causa
Zawód: spory
 
 
post 9/05/2006, 10:05 Quote Post

Wrocław był duzym i bogatym miastem rzeszy. Jeżdzili tu i osiedlali sie Polacy z innych rejonów Niemiec i z innych zaborów. Np. studiowali tu na ASP. Była tez polska kolonia np. w Monachium czy Zagłębiu Ruhry. W Berlinie też.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 15/09/2006, 22:37 Quote Post

Na południu przede wszystkim Śląsk Opolski, dalej na północ okolice Wschowy i Babimostu, nastepnie Złotów i okolice, na Pomorzu tereny wokół Bytowa i Słowińcy (dyskusyjne, czy Polacy, ale na pewno Słowianie)nad jez. Łebsko. Do tego Powiśle i połudnowa Warmia oraz Mazury (czyli ówczesne południe Prus Wschodnich). Wszędzie tam na początku XX wieku żyli Polacy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
rafal089
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 31.095

rafal sapala
Stopień akademicki: magister socjologii
Zawód: student
 
 
post 16/04/2007, 1:09 Quote Post

QUOTE(Domowik @ 15/09/2006, 22:37)
...połudnowa Warmia oraz Mazury (czyli ówczesne południe Prus Wschodnich). Wszędzie tam na początku XX wieku żyli Polacy.
*



no niby tak ale czy to odpowiada a pytanie ilu? Czy my w ogole mozemy sobie odpowiedziec na pytanie ilu mieszkancow poludniowej Warmii i Mazur bylo Polakami a ilu Warmiakami i Mazurami, a ilu polsko mowiaca niemiecka mniejszoscia? confused1.gif a poza tym co to za kategoryzowanie? i tak przyszli sowieci z WP i potraktowali wszystkich rowno biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 2/06/2007, 20:04 Quote Post

QUOTE
no niby tak ale czy to odpowiada a pytanie ilu? Czy my w ogole mozemy sobie odpowiedziec na pytanie ilu mieszkancow poludniowej Warmii i Mazur bylo Polakami a ilu Warmiakami i Mazurami

Oczywiście, że nie można, państwo niemieckie systematycznie fałszowało dane spisów wprowadzając rozróżnienie na lokalne grupy i dodatkowo wpisując dwujęzycznych jako niemieckomówiących, a liczbę mówiących po polsku zaniżając. Z oczywistych względów Polacy bada`ń nie prowadzili.

QUOTE
a ilu polsko mowiaca niemiecka mniejszoscia?


polsko mówiąca niemiecka mniejszość w niemieckich Prusach Wschodnich na początku XX wieku? Jaśniej, bo tu wyszedł absurd confused1.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
orz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 293
Nr użytkownika: 2.201

 
 
post 30/07/2007, 17:04 Quote Post

TO JEST NAJFAJNIEJSZE !POLSKO MÓWIACA MNIEJSZOŚĆ.JESZCZE W ROKU 1950 NA WARMII.SPOTKAŁEM DWIE MŁODE KOBIETY,PRACOWAŁY W SZKOLE I STARAŁY SIE WYDOSTAC NA ZACHOD DO NIEMCOW.TO BYŁY AUTENTYCZNE POLKI, AUTOCHTONKI, ALE "NOWOWARMIACY" PRAWDZIWI POLACY TRAKTOAWLI JE JAK ZNIENAWIDZONYCH NIEMCOW.OPOWIADAŁY JAK IM BYŁO CIĘŻKO W DAWNYCH LATACH A TERAZ ZNÓW BYŁY "OBCE",NAWET PRZEŚLADOWANE.KRZYWD,KTÓRE WYRZADZILIŚMY AUTOCHTONOM NIGDY NIE BEDZIEMY W STANIE NAPRAWIĆ.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
kelvin
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 34.736

 
 
post 16/09/2007, 14:25 Quote Post

Autochtoni mieszkali na Dolnym Śląsku i mieszkają.
Moja babcia od strony mamy urodziła się w leśnicy(obecnie cześć wrocławia). Obecnie chyba najwięcej można spotkać w kotlinie kłodzkiej i może w okolicach milicza. Dolnoslązacy rdzenni warto podkreslic byli nieustępliwi, twardzi w swojej polskosci, mimo że panowali tu Czesi, Austriacy i Prusacy to ludność posługiwała się j. polskim co prawda zniekształconym ale polskobrzmiącym. We wrocławiu mieszkali najcześciej na przedmiesciach. O zaciętości dolnoslazaków polskich i niemieckich i czeskich itp może świadczyc obrona wrocławia ktora trwała przez kilka miesięcy, dodam że zginął w tych walkach brat mojej babci . Tylko dodam, że walczył jako ochotnik i nie był w wehrmachcie .
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Czarny Smok
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.283
Nr użytkownika: 51.589

Zawód: BANITA
 
 
post 27/01/2010, 0:20 Quote Post

Mieszkam w okolicach Bytowa i wiem, że na południe i wschód od Bytowa (na wsiach) ludność polska zamieszkiwała zwarcie kilka wsi (były tam nawet polskie szkoły przed wojną), wzdłuż granicy polsko-niemieckiej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Tottila
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 543
Nr użytkownika: 77.568

 
 
post 20/06/2013, 17:48 Quote Post

QUOTE(kaj @ 9/05/2006, 5:22)
Poza Opolszczyzną nie było już wtedy niezasymilowanych Polaków na Dolnym Śląsku.
*



Byli jeszcze w 4 powiatach. Najwięcej w kluczborskim gdzie jeszcze przed wojną stanowili większość. Duży procent też we wschodniej części namysłowskiego. Do tego kilka wsi w sycowskim i brzeskim.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 21/06/2013, 9:31 Quote Post

QUOTE(kelvin @ 16/09/2007, 14:25)
Autochtoni mieszkali na Dolnym Śląsku i mieszkają.
Moja babcia od strony mamy urodziła się w leśnicy(obecnie cześć wrocławia). Obecnie chyba najwięcej można spotkać w kotlinie kłodzkiej i może w okolicach milicza. Dolnoslązacy rdzenni warto podkreslic byli nieustępliwi, twardzi w swojej polskosci, mimo że panowali tu Czesi, Austriacy i Prusacy to ludność posługiwała się j. polskim co prawda zniekształconym ale polskobrzmiącym. We wrocławiu mieszkali najcześciej na przedmiesciach. O zaciętości dolnoslazaków polskich i niemieckich i czeskich itp może świadczyc obrona wrocławia ktora trwała przez kilka miesięcy, dodam że zginął w tych walkach brat mojej babci . Tylko dodam, że walczył jako ochotnik i nie był w wehrmachcie .
*



Trochę dziwne, bo wydaje mi się, ze obrona Wrocławia to absurdalna decyzja nazistów, a Ty opisujesz ją jako wyraz nieustępliwości Dolnoślązaków, którym też jesteś.

Napisz coś więcej o Twojej rodzinie i udziale w historii tego regionu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Piegziu
 

Tajny Agent Piegziu
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 9.322
Nr użytkownika: 48.576

M.A.P.
Stopień akademicki: dr
 
 
post 21/06/2013, 9:48 Quote Post

Obrona Wrocławia nie miała nic wspólnego z charakterem Dolnoślązaków. Naziści zarządzili i tak było.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 21/06/2013, 10:04 Quote Post

QUOTE(orz @ 30/07/2007, 17:04)
TO JEST NAJFAJNIEJSZE !POLSKO MÓWIACA MNIEJSZOŚĆ.JESZCZE W ROKU 1950 NA WARMII.SPOTKAŁEM DWIE MŁODE KOBIETY,PRACOWAŁY W SZKOLE I STARAŁY SIE WYDOSTAC NA ZACHOD DO NIEMCOW.TO BYŁY AUTENTYCZNE POLKI, AUTOCHTONKI, ALE "NOWOWARMIACY" PRAWDZIWI POLACY TRAKTOAWLI JE JAK ZNIENAWIDZONYCH NIEMCOW.OPOWIADAŁY JAK IM BYŁO CIĘŻKO W DAWNYCH LATACH A TERAZ ZNÓW BYŁY "OBCE",NAWET PRZEŚLADOWANE.KRZYWD,KTÓRE WYRZADZILIŚMY AUTOCHTONOM NIGDY NIE BEDZIEMY W STANIE NAPRAWIĆ.
*



To jest właśnie ciekawe.

W II RP Ślązacy i Kaszubi zamienili się w Polaków. Tylko polonizacja Mazurów z Działdowa kompletnie się nie udała.

W PRL nawet najbardziej zatwardziali w polskości Autochtoni wyjechali do Niemiec. Z drugiej strony nastąpił jednak taki gleischachtung całej populacji, wszyscy się wymieszali i zrównali, wszyscy mówili jednym językiem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Tottila
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 543
Nr użytkownika: 77.568

 
 
post 21/06/2013, 13:37 Quote Post

QUOTE(Alexander Malinowski2 @ 21/06/2013, 10:04)
W PRL nawet najbardziej zatwardziali w polskości Autochtoni wyjechali do Niemiec.


To jest bardzo gruba generalizacja. Wszystko zależy od regionu, społeczności o której mowa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej