|
|
Powstanie Warszawskie Jeszcze Tragiczniejsze
|
|
|
|
Historia powstania warszawskiego to przykład jednej z największych tragedii w dziejach Polski zarówno dla samych powstańców jak i cywilów. Niemcy od początku powstania dokonywali zbrodni na ludności cywilnej, wypełniając w ten sposób rozkaz Hitlera, który nakazywał zrównać miasto z ziemią i wymordowanie wszystkich mieszkańców. Szczęściem w nieszczęściu były zatem zarządzenia von dem Bacha, który doprowadził do złagodzenia eksterminacji.
ATL jest następujący. Von dem Bach, bądź inny decydent na jego miejscu jest zdecydowany, by w 100 % wypełnić rozkaz Fuhrera. Jak wpłynęłoby to na dalszą historię?
|
|
|
|
|
|
|
|
1. Stolicę mielibyśmy w innym mieście (Łódź? Kraków? Obstawiam robotniczą Łódź a nie inteligencki Kraków). 2. Propaganda komunistyczna miałaby doskonałą pożywkę londyńscy panowie cynicznie wywołali powstanie, Niemcy wymordowali bezbronne miasto, a Dzielna Armia Czerwona nie zdążyła z odsieczą. 3. Wybaczamy i prosimy o wybaczenie byłoby późniejsze o co najmniej jedno pokolenie. 4. Trudno oszacować efekt demograficzny; obstawiam że byłoby nas dzisiaj o jakieś 2 miliony mniej (pomordowanym nie urodziłyby się dzieci, wnuki i prawnuki). 5. Z drugiej strony Łódź ani Kraków nie zasysałby sił i środków do odbudowy, jak Warszawa.
|
|
|
|
|
|
|
|
A tak z czystej ciekawości - jak niby Niemcy mieliby wymordować wszystkich mieszkańców? Ilu by ich do tego trzeba? I gdzie by zabrakło tych mordujących i wyburzających? Bo jeszcze wam może wyjść tak, że przez skrupulatne kasowanie Warszawy dom po domu to powstańcy by jakiś most zajęli i przejechałaby nim Armia Czerwona
|
|
|
|
|
|
|
|
Tromp Myślę że wystarczyłoby utrzymanie tempa z pierwszych dni sierpnia, gdy Dirlewangerowcy i inne bandy dostały wolną rękę na Woli. Środki Niemcy mieli, wszak w realu ktoś chociażby wysyłał cywilów do obozów przejściowych. Za to Powstańcy nie bardzo mieli możliwość stawić większy opór - w stolicy zdaje się brakowało broni, liczba zdeterminowanych ludzi dołączających do oddziałów może by i wzrosła ale jaką oni by mieli wartość bojową?
Jedno jest pewne - ofiar jest dużo więcej. Jeszcze wracając do środków - na obozy zagłady jakoś Niemcom nie brakło. Spieszę też wyjaśniać - same obozy, wykorzystujące niewolniczą pracę ponad siły i doprowadzające do śmierci z wycieńczenia pewnie były i dla Rzeszy opłacalne. Jednak późniejszy przemysł śmierci z tworzeniem komór gazowych - niekoniecznie. A jednak Niemcom środków i fantazji nie brakło. Jednocześnie jest pewne podobieństwo Warszawa 44 i taki Oświęcim. Tu i tu nie bardzo było gdzie uciec.
Co do Armii Czerwonej - może Stalin by się wzruszył i ruszył. Ale mało to prawdopodobne
Ten post był edytowany przez DAN24: 13/06/2018, 5:51
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam takie pytanie; Czy Żelewskiego łączy coś z wyburzaniem Warszawy po upadku Powstania Warszawskiego?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|