Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Cywilizacje Ameryki _ Dynastia Inków

Napisany przez: Iustinianus Flavius 14/03/2008, 19:55

Bo ja kiedyś natrafiłem na wzmianka o tym że inkowie mieli religię monteistyczną podobną nawet trocha do chrześcijaństwa np. żal za grzechy, odpuszczenie grzechów itp.
I jeszcze jedno dynastia inków wywodziła się od manku kapaka który podobno był białym człowiekiem i wszyscy członkowie jego dynastii miel bielszo skóra od swoich poddanych i mieli rude włosy (cecha celtów) i to może mieć związek z świętym Brendonem który był celtem i ponoć dopłynął se do brazylii. I jeszcze jedno ponoć hiszpańscy odkrywcy którzy byli w peru którzy szukali eldorado odkryli plemie które posługiwało się jezykiem zbliżonym do języków celtyckich. Co o tym sądzicie ludzie? jakby co to część informacji znalazłem na stronie http://bogowie.org.pl/baza.php3?ido=20&poz=16

Napisany przez: daigotsu 16/03/2008, 14:43

nic o tym nie sądzę...Inkowie nie mieli religii monoteistycznej, ich władcy wywodzący się zasadniczo z dwóch "dynastii" (ściślej rzecz biorąc dwóch mojet tego samego rodu, co odpowiada organizacji wspólnot rodowych ludów andyjskich i świadczy wymownie o ich tubylczym pochodzeniu)byli jak najbardziej Indianami, Manko Capak nie był białym człowiekiem, jeżeli nawet Św.Brendan dopłynął do Brazylii to raczej nie dotarłby do Inków - po pierwsze bo to nieco daleko, po drugie bo żył jakieś 600 lat przed powstaniem ich państwa - nawet świętemu byłoby dość trudno dokonać czegoś takiego...

"I jeszcze jedno ponoć hiszpańscy odkrywcy którzy byli w peru którzy szukali eldorado odkryli plemie które posługiwało się jezykiem zbliżonym do języków celtyckich." - może jakieś konkrety??? "Ponoć" to nie jest słowo używane w naukowej czy choćby poważnej dyskusji...W Peru nie szukano eldorado...Konkwistadorzy zaś mieli mierne pojecie o językach celtyckich...Rude włosy nie są tylko i wyłącznie cecha Celtów...

Napisany przez: hobilarzy 12/04/2008, 9:58

Mnie cywilizacja Inków zaimponowała.Świadcząo tym te przepiękne budowle smile.gif

Napisany przez: daigotsu 15/04/2008, 9:06

Myślę że nie tylko budowle, ale przede wszystkim osiągnięty poziom rozwoju cywilizacyjnego może nam imponować.

Napisany przez: IndiTemplar 31/12/2009, 19:25

Jeżeli chodzi o założyciela dynastii inków to prawdopodobnie był to Manco Capac. Jednak pierwszym inkaskim historycznym władcą był Pachauti to właśnie on zainicjował budowę znanego na całym świecie Machu Picchu,a także rozbudowę Cuzco.

Cała ród inków możemy podzielić na "trzy etapy"
1. Władcy Cuzco
2. Imperatorowie Tahuantinsuyu
3. Władcy Inków po hiszpańskim najeżdzie

Napisany przez: natasz91 28/01/2010, 10:02

tak jak to wyżej IndiTemplar powiedział ród inków możemy podzielić na "trzy etapy"
dynastia inków w kolejosci panowania władców jest taka

http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adcy_Ink%C3%B3w

Napisany przez: IndiTemplar 29/01/2010, 16:32

QUOTE(natasz91 @ 28/01/2010, 10:02)
tak jak to wyżej IndiTemplar powiedział ród inków możemy podzielić na "trzy etapy"
dynastia inków w kolejosci panowania władców jest taka

http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adcy_Ink%C3%B3w
*


W tym linku nie pasuje mi tylko jedna rzecz przecież Manco Capac nie uciekł do Vilcabamby podczas oblegania stolicy Tahuantinsuyu on nie był w drugiej stolicy - tylko w położonym nieopodal Cuzco miejscu zwanym Calca.

Napisany przez: Aquarius 29/01/2010, 16:45

QUOTE(IndiTemplar @ 29/01/2010, 16:32)
przecież Manco Capac nie uciekł do Vilcabamby podczas oblegania stolicy Tahuantinsuyu
*



Manco Capac nie uciekał z Cuzco, on Cuzco założył.
Pewnie chodzi o Manco Inkę ale w linku chyba nie ma o jego pobycie w Vilcabambie w czasie oblężenia Cuzco tylko o jego śmierci w tym mieście.

Napisany przez: IndiTemplar 29/01/2010, 18:28

No tak chodziło o Manco Inke. A co do tego że nie był w Vilcabambie to wiem. Chodziło mi o ten podział! Jakiś taki dziwny w żadnym innym źródle się z nim nie spotkałem.

Napisany przez: Aquarius 31/01/2010, 10:36

QUOTE(IndiTemplar @ 29/01/2010, 18:28)
Chodziło mi o ten podział! Jakiś taki dziwny
*



A co w nim takiego dziwnego?
Władcy legendarni, władcy imperium, władcy Villcabamby, zaznaczenie dwoistości władzy, normalka. Chociaż chyba mało dokładny.

Napisany przez: IndiTemplar 31/01/2010, 14:19

QUOTE
A co w nim takiego dziwnego?
Władcy legendarni, władcy imperium, władcy Villcabamby, zaznaczenie dwoistości władzy, normalka. Chociaż chyba mało dokładny.


Właśnie o tą dokładność mi chodziło. A poza tym materiały znajdujące się na Wikipedii nie zawsze są zgodne z prawdą lub lekko zaokrąglone by przeciętne użytkownik mógł zrozumieć. Szkoda że w niektóre zagadnienia nie zostały jeszcze umieszczone w internecie e dość dużej ilość i pozostaje nam Wikipedia.

Napisany przez: IndiTemplar 5/02/2010, 17:20

Poniżej dynastia Inkaska w przedstawiona przez National Geographic.

Napisany przez: Aquarius 5/02/2010, 21:27

QUOTE(IndiTemplar @ 5/02/2010, 17:20)
Poniżej dynastia Inkaska w przedstawiona przez National Geographic.
*



A tu inna wersja z podziałem na dwie dynastie uwzgledniająca dwoistość władzy:
Manco Capac (twórca obu dynasti)
Dynastia hanan---------------Dynastia hurin
Inca Roca--------------------Sinchi Roca
Yahuar Huacac----------------Capac Yupanqui
Wirakocza--------------------Lloque Yupanqui
Pachacuti--------------------Mayta Capac
Tupac Yupanqui---------------Tarco Huaman
Huayna Capac-----------------"syn, którego imienia nie wymienia się"
Huascar - Atahualpa----------Juan Tambo Mayta

Napisany przez: Arderyk 5/02/2010, 23:04

Hi, o co chodzi z tymi dwoma dynastami???
Jeśli miałyby rządzić wspólnie to na oczy rzuca się to iż w dynastii hanan były postacie wybitne,wielcy wodzowie, twórcy Imperium Inków. Natomiast te z dynastii hurin to osoby mniej znane, prawie anonimowe wink.gif

Napisany przez: IndiTemplar 6/02/2010, 10:31

Ogólnie rzecz biorąc, Cuzco było podzielone na Hurin - część dolna przeciwstawną do Hanan - cześć górna. Miało to związek z inkaską dynastią. Tak w ogóle jest to dość skomplikowane - jeżeli się mylę proszę o korektę. Więcej o tym temacie pisze ( chyba ) M. Rostworowska w książce Historia Państwa Inków.

Napisany przez: Aquarius 6/02/2010, 14:49

QUOTE(Arderyk @ 5/02/2010, 23:04)
Hi, o co chodzi z tymi dwoma dynastami???
*



Już było to tu poruszane zobacz post daigotsu
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=1214&hl=HURIN&st=45

Napisany przez: IndiTemplar 7/02/2010, 13:01

Ostatnio jest lekturze ( w częściach ) Historii Państwa Inków. I zaciekawił mnie temat Panaca.

"(...) Zgodnie z informacjami pochodzącymi z kronik do danej panaca należeli potomkowie rządzącego inki, wyłączając tego, który obejmował po nim władze (..)"

Więc mam rozumieć iż każdy nowy inka wychodził z jednego panaca by po swej śmierci założyć nowe panaca. Więc jedno panaca przypadało każdemu władcy. Więc panaca było swoistą dynastia. Tak, można to z interpretować ?

Jeżeli ktoś by chciał mogę przytoczyć większy fragment.

Napisany przez: daigotsu 15/02/2010, 17:00

Jak wzmiankowałem powyżej (o czym dokładnie w książce wspomnianej M.Rostworowskiej)państwem Inków rządziły 2 mojety, czyli upraszczając uzupełniające się połówki rodu panującego - określone dość nieściśle, ale przez analogię do tego co znamy jako "dynastie". Dwoista organizacja rodów była normą w społecznościach andyjskich, co było co najmniej trudne do pojęcia przez Europejczyków, podobnie jak gospodarka kolektywna, albo fakt, że mumie też rządziły formalnie - bo zmarli władcy inkascy zapoczątkowywali własne wspólnoty, mieli swoją służbę, działy ziemi, dochody, dwory, wokół tych mumii skupiały się rywalizujące frakcje itd, itp. Było to traktowane jak najbardziej poważnie i jest absolutnie odmienne od tego co znamy ze Starego Świata będąc jednym z dowodów na autochtoniczność kultury i państwowości inkaskiej wyrosłej wprost z andyjskich wspólnot rodowych...
Pachacuti najprawdopodobniej zepchnął na pozycję podrzędną swego współrządzącego a tzw. bunt Atahualpy i tendencje do formalnego podziału państwa były odbiciem zakulisowych prób przejęcia należnej pozycji z powrotem przez arystokrację powiązaną z "hurin"... Tradycyjna wizja następujących po kolei władców inkaskich to uporządkowany na użytek Hiszpanów obraz inkaskich arystokratów tworzących już po konkwiście - z wiadomych względów starali się oni przedstawić zachowaną w przekazach mocno niespójną historię rządów Inków jako coś zbliżonego do tego co panowało u ich europejskich władców.

Polecam gorąco takie książki jak np. M.Rostworowska, Historia państwa Inków, czy J.Szemiński, M.Ziółkowski, Mity, rytuały i polityka Inków... Problemem jest to, że mimo ogromnego postępu w badaniach nad kulturami andyjskimi nadal pokutują utrwalone w XIX i XX wieku błędne i stereotypowe poglądy na temat tego kręgu cywilizacyjnego - zupełnie wszak innego od naszego czy azjatyckiego. Zresztą i u Azteków występowała dwuwładza - był tlatoani ale i cihuatlcoatl czego Hiszpanie za cholerę pojąć nie mogli - i dlatego opór tężał po uwięzieniu Montezumy - bo nie on tak naprawdę był absolutnym władcą... Był "mówcą" (tlatoani - "ten który mówi")stojącym formalnie na czele trójprzymierza, odpowiedzialnym upraszczając za kwestie religijno - reprezentacyjne. Ale organizacja tzw. imperium Azteków obejmującego ok.500 autonomicznych państewek z własnymi władcami na czele podporządkowanych 3 państwom wiodącym, z których najsilniejszym było państwo Azteków to inna sprawa...

Napisany przez: Arderyk 15/02/2010, 18:22

A wiadomo coś o możliwym podziale kompetencji między dwoma władcami??
Dlaczego ten co rządził z Huayna Capac nie ma imienia?
I co z podziałem w czasie Huascara i Atahualpy? dlaczego Manco Inca już nie miał współrządcy?

W przypadku Azteków taki Tlacelel był kimś w rodzaju ojca państwa Azteckiego, osobą bardzo ważną która zdominowała życie polityczne Tenochtitlan przez większość XV wieku. Natomiast osoby z drugiej dynastii Inków są dość mało znani ze swoich dokonań?

Napisany przez: IndiTemplar 15/02/2010, 19:02

Inkaska władza podzielona była pomiędzy dolne a górne Cuzco. Jedenz dwóch możnych uważany był za najwyższego władce.

W tym momencie zrodziło się pytanie czy istnieje możliwość iż jeden władca był władcą polityczny a drugi religijnym ?

Jest tam też dość ciekawa informacja. Z każdego curaca jeden z rządzący musiał zamieszkać do Cuzco w dzielnicy odpowiadającej krainie geograficznej w której rządził. Więc było to coś jak dzisiaj Parlament Europejski. confused1.gif

Wszystko dokładnie opisuje Maria Rostworowska w " Historii Państwa Inków" str.200 - 204.

Napisany przez: daigotsu 16/02/2010, 19:21

"Jest tam też dość ciekawa informacja. Z każdego curaca jeden z rządzący musiał zamieszkać do Cuzco w dzielnicy odpowiadającej krainie geograficznej w której rządził. Więc było to coś jak dzisiaj Parlament Europejski." - absolutnie NIE. Nie była to żadna forma reprezentacji danego regionu w stolicy, lecz tak jak zabieranie mumii danych społeczności, forma kontroli nad nimi - przedstawiciele lokalnych elit zmuszeni do rezydowania w Cuzco byli swego rodzaju zakładnikami Inki, gwarantami wierności danej społeczności w stosunku do "imperium".

Napisany przez: IndiTemplar 16/02/2010, 19:34

Dzięki za wyjaśnienie. Kłania się tu monarchia despotyczna w Tahunatinsuyu.

Mam jeszcze jedno pytanko co do spraw związany z inkaską dynastią. Na powszechnie znanej stronie wikipedia.pl Jest wykaz władców inkaskich:

Władcy legendarni

Podana poniżej lista jest niekompletna z powodu braku materiałów pozwalających zweryfikować chronologię inkaską.

1. Manco Capac
2. Sinchi Roca
3. Lloque Yupanqui
4. Mayta Capac
5. Capac Yupanqui
6. Inca Roca
7. Yahuar Huacac
8. Viracocha Inca

Władcy historyczni

1. Pachacuti Inca Yupanqui (1438 – 1471)
2. Tupac Inca Yupanqui (1471 – 1493)
3. Huayna Capac (1493 – 1527)
4. Huascar (1527 – 1532)
5. Atahualpa (1532 – 1533)

A gdzie reszta, dlaczego ich nie uznano i to nie tylko chodzi o Wikipedię, kiedyś nawet w książce spotkałem się z takim stwierdzeniem iż ostatnim władcą Tahuantinsuyu był Atahualpa. confused1.gif
Skąd wynika zapominanie o reszcie władców ?
Nie uznanie ich tylko dla tego iż reszta władców władała w Vilcabambie jest śmieszna. To jak by mówić iż podczas II wojny światowej polska nie istniała a przecież rząd był tyle że na uchodźstwie nie został uznany tylko przez ZSRR.

offtopic.gif offtopic.gif offtopic.gif


Ostatnio natrafiłem na termin z języka Tallan określającym kobietę sprawującą władze - CAPULLANA. Nie wiem dokładnie o jaką grupę etniczną chodzi. I tu rodzi się pytanie czy kultury przed inkaskie dopuszczały do sprawowania władzy kobiety ? Bo z tego co mi wiadomo to Inkowie nie mieli takich zwyczajów.

Mam pytanie co do rzetelnych źródeł informacji na temat Huayny Capaca, tylko proszę nie odsyłać mnie do google,

Proszę nie pisać jednego postu pod drugim. Połączyłem posty.
Tengu

Napisany przez: daigotsu 31/07/2010, 18:48

http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adcy_Ink%C3%B3w wikipedia, w tym i jej polska wersja od dawna uwzględnia władców inkaskich po 1572 rok, tak jak być powinno - sam zerknij...

Napisany przez: mermaid3001 12/11/2015, 18:17

Capullana - kobieta sprawująca władzę w państwie Inków. Oficjalnie żadna nie zasiadła na tronie, ale wiele było tzw. żeńskimi curaca. Nazwa wywodzi się od ludu Capullana, wśród , którego władzę dzierżyły kobiety. Wśród tych mieszkanek imperium Inków można wymienić : władczynie Colan w XVI wieku - Latacinę i Luisę, oraz legendarne - Mamę Huaco i Chanan Curi Cocę


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)