Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Noszenie sygnetu rodowego
     
Goworozec
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 115
Nr użytkownika: 61.376

Stopień akademicki: dr
Zawód: zoolog - ekolog
 
 
post 25/05/2012, 21:27 Quote Post

Posiadam sygnet rodowy z herbem. Nosił go pradziadek. Dziad i ojciec już nie nosili.
Ja nie widziałem by ktoś takowy sygnet nosił.
Pytania:
Czy znacie kogoś kto sygnet herbowy nosi?
Jeżeli tak, to na której ręce i jakim palcu?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 26/05/2012, 6:52 Quote Post

Znam ludzi, którzy noszą różne rzeczy. A jak nosić to bodajże na drugim palcu prawej ręki, koło małego palca. Oczywiście możesz jak Frodo, na szyi
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Goworozec
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 115
Nr użytkownika: 61.376

Stopień akademicki: dr
Zawód: zoolog - ekolog
 
 
post 26/05/2012, 19:33 Quote Post

Z przeglądu sieci wynika, że sygnet byl noszony na prawej ręce - palcu wskazującym lub 5-tym.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
panzergrenadier
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 264
Nr użytkownika: 58.617

Stopień akademicki: mgr
Zawód: panzergrenadyer
 
 
post 29/05/2012, 0:05 Quote Post

Na którym palcu to mały problem. Najważniejsze to JAK nosić sygnet.Nosi się go herbem " do góry nogami" na palcu - odwrotnie dla noszącego go własciciela . Wynika to ze sposobu pieczętowania , wyciskania herbu na laku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Arheim
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.978
Nr użytkownika: 70.627

Stopień akademicki: MS
 
 
post 29/05/2012, 17:25 Quote Post

QUOTE
Posiadam sygnet rodowy z herbem. Nosił go pradziadek. Dziad i ojciec już nie nosili.
Ja nie widziałem by ktoś takowy sygnet nosił.
Pytania:
Czy znacie kogoś kto sygnet herbowy nosi?
Jeżeli tak, to na której ręce i jakim palcu?




Istnieją grawernie ktore wykonują sygnety z herbami ,tam powiedza co i jak.

Ten post był edytowany przez Arheim: 29/05/2012, 17:26
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 29/05/2012, 18:01 Quote Post

a tu macie trochę informacji o powiedzmy nowych sygnetach rodowych z diamentami zrobionymi z popiołów powstałych po kremacji przodków.
Nie ma to nic wspólnego z powieścią Andrzejewskiego.

 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 2/06/2012, 0:17 Quote Post

Szef firmy z którą współpracuję, Amerykanin z południa z rodziny "z tradycjami" nosi sygnet rodowy na serdecznym palcu prawej ręki- to chyba jedyna znana mi osoba która nosi coś takiego.

Panzergrenadier- a nie prościej po prostu ułożyć pieczętowany dokument odwrotnie ? smile.gif Przecież to żaden problem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
panzergrenadier
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 264
Nr użytkownika: 58.617

Stopień akademicki: mgr
Zawód: panzergrenadyer
 
 
post 2/06/2012, 0:32 Quote Post

"Panzergrenadier- a nie prościej po prostu ułożyć pieczętowany dokument odwrotnie ? Przecież to żaden problem."
Rado- jeśli umiesz pisać odwrotnie, to nie problem biggrin.gif
a tak na poważnie - to właśnie po sposobie noszenia sygnetu często można poznać nowobogackich udających szlachtę - po prostu taka jest zasada
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Goworozec
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 115
Nr użytkownika: 61.376

Stopień akademicki: dr
Zawód: zoolog - ekolog
 
 
post 2/06/2012, 21:38 Quote Post

A czy aby do pieczętowania nie łatwiej by było pierścień zdjąć i odbić a nie "przykładać łapę"?
Czyż sam pierścień miał być tylko sygnałem o przynależności do określonej rodziny - bo po ubiorze i zachowaniu poznać można było szlachcica?

Ten post był edytowany przez Goworozec: 3/06/2012, 20:15
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 5/06/2012, 2:36 Quote Post

Patrząc na- chociażby- jak nosi sygnet książe Walii (czy jak nosiła go Diana- wyjątkowo łatwo sprawdzić) mamy dwie możliwości- albo wymieniony książe i jego rodzina to nuworysze i prostaki co to nie wiedzą o tym jak powinna się zachowywać prawdziwa arystokracja, albo teoria kol. Panzergrenadiera jest nieznana w UK wink.gif. Proszę- dowód:

user posted image

user posted image

Wbrew powszechnym wśród rekonstruktorów przekonaniom pieczęć łatwiej odcisnąć obracając dłoń wnętrzem do góry i delikatnie odciskając niż przyciskając zwiniętą pięść (łatwo sprawdzić samemu który sposób daje więcej kontroli).

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 17/06/2014, 19:17
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
HEMI
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 79.255

Aleksander Wedrychowski
Zawód: student/odworca
 
 
post 27/04/2013, 9:57 Quote Post

bzdury. Sposób noszenia sygnetu jest zwiany z lokalną tradycją środowisk szlacheckich/arystokratycznych. W anglii nosi się na małym palcu, ale na kontynencie juz nie. W Polsce - zwyczaj nakazuje nosić na palcu wskazującym lewej dłoni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 27/04/2013, 10:25 Quote Post

Na Zachodzie (Irlandia, UK) noszenie sygnetów jest bardzo popularne. Widok gościa z "opancerzoną" w ten sposób dłonią (lub dłońmi) na wszystkich lub prawie wszystkich palcach to wcale nie rzadkość. Zwłaszcza wśród tzw, klasy robotniczej.
Najczęściej nie ma to, oczywiście, nic wspólnego z rodem. Najczęstsze motywy to liść marychy i FC Liverpool...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 27/06/2013, 6:26 Quote Post

QUOTE
bzdury. Sposób noszenia sygnetu jest zwiany z lokalną tradycją środowisk szlacheckich/arystokratycznych. W anglii nosi się na małym palcu, ale na kontynencie juz nie. W Polsce - zwyczaj nakazuje nosić na palcu wskazującym lewej dłoni.


Wygląda na to że polscy szlachcice byli mocno niedoinformowani...

user posted image

Nie spotkałem tak w naszej ikonografii, jak i w podręcznikach dobrego zachowania innego sposobu noszenia niż SERDECZNY palec lewej ręki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Maciej S
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 91.520

Maciej Solarski
 
 
post 20/04/2014, 10:28 Quote Post

Jest wiele sposobow noszenia sygnetow herbowych. Jedni nosza je na palcach wskazujacych prawej lub lewej reki, inni na palcach serdecznych. Ja osobiscie nosze na palcu serdecznym lewej reki, z tego wzgledu, ze na prawej obraczka ma swoje miejsce, wiec by sie gryzlo. I oczywiscie herbem odwroconym. Tak nosil sygnet moj ojciec i dziad, i tak bedzie go nosil moj syn.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Marcin Ostoja
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 82.785

Marcin
 
 
post 22/11/2014, 2:38 Quote Post

I tak samo nosił mój dziadek. Na szczęście czasy konwenansów szlachty już dawno przeminęły, została już tylko nostalgia. Mój pierścień rodowy po dziadku gdzieś zaginął, co jest tradycją bo pradziadek otrzymał dwa smile.gif jeden do trumny drugi dla syna, jeden zgubił więc kazał wykonać kopie na podstawie pierwszego. Jak rozmawiałem z wujkiem który interesuje się heraldyką w naszej rodzinie wykonano co najmniej kilkanaście kopii pierścieni rodowych przez te kilkaset lat, bo zwyczajnie ginęły, bądź też kradziono je poległym na polu bitwy. Co osobliwe wujek twierdzi że moja rodzina używała sygnetu rodowego dopiero od końca XVI, przedtem wystarczyła do tego zwykła pieczęć. Zresztą dla mnie to dziwne bo wśród moich przodków była tylko jedna postać historycznie ważna,a im bliżej naszych dziejów tym bardziej podupadała na znaczeniu i finansach. Pod koniec XIX wieku to już była niezbyt zamożna szlachta, ot takie szaraczki. A wtedy właśnie złożonoa zamówienie na 12 pierścieni rodowych i cztery zegarki kieszonkowe z herbami i motywami patriotycznymi które rozdzielono po rodzinie. Czyli boso ale w ostrogach, resztki jakiegoś majątku jaki został zostały zabrane przez zaborcę Rosyjskiego, więc jakoś chyba sobie refundowano tą stratę dumą i honorem w dosyć śmieszny sposób. Zresztą już dziadek zakładał sygnet tylko na ważne okazje i do kościoła, twierdząc że mu przeszkadza w kreśleniu rysunków technicznych. Piszę wiecznym piórem, używam nakręcanego zegarka, bywa że noszę laseczkę z gałką, gdybym jeszcze z sygnetem łaził to już całkiem by się ze mnie przyjaciele nabijali smile.gif Inna sprawa że zamiast herbowego sygnetu wolałbym taki z Orłem Polskim.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej