|
|
Odkrycia geograficzne Egipcjan: przyklady,
|
|
|
|
Wpiszcie sobie w googlach "Iberowie" i "Irlandia". W co najmniej kilku stronkach znajdziecie wzmianki o tym, że poprzednicy Celtów na w Irlandii byli pochodzenia iberyjskiego. Kiedyś w wątku o Atlantydzie, Megalitach i Ludach Morza przedstawiałem też linki do stron anglojęzycznych w których też padały takie wzmianki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Pacal_II @ 24/01/2009, 11:57) Hmm... z tego co wiem to teoria mówiąca o wyprawie Chińczyków do Ameryki twierdzi, że dotarli tam w 1421. A to napewno po zbudowaniu muru chińskiego , zresztą i wiele zagadnień z tej teorii zostało obalonych i już nikt jej nie traktuje na serio. A co do konopii indyjskiej to nie można było jej przywozić z miejsca trochę bliższego niż Ameryki, a mianowicie jak sama nazwa wskazuje z Indii? Zresztą wtedy ludzie woleli się nie oddalać od brzegu. Ktoś jako kontrargument może powiedzieć, że przecież Kolumb się oddalił. Jednak w czasach Kolumba, wiele ludzi wiedziało o kulistości ziemii. Problem był jednak z długością równika i z tym ile zajęłaby tak podróż.
Jeszcze raz polecę Homerem
QUOTE Taki to czar był, napój niezrównany z niczem!/Dostała go Helena od Tona małżonki,/Polidamny, w Egipcie, gdzie ziemia korzonki/Osobliwe wydaje na leki lub trutki./Toż każdy tam znachorem nie z innej pobudki,/Tylko że zna te leki, istny ród Peona
Czyli mogły by też być rośliny miejscowe
|
|
|
|
|
|
|
|
Oczywiście mogły być też jakieś rodzime enteogeny. Przecież ćpanie nie jest domeną zarezerwowaną tylko dla indiańskich kapłanów. Sięgając niedaleko cannabis była palona we wszelakich rytuałach przez brahminów, stamtąd zresztą ten rytuał zaadoptowali rastafarianie. Jednak skoro w mumiach odkryto konopię to raczej była to konopia . Zresztą jak ktoś już mówił mogła to być zanieczyszczenia, pomyłka albo nawet żart. Nie byłby to pierwszy raz.
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
A z tymi konopiami to przypadkiem nie wyszło na to, że robiący badania laborant był upalony i zanieczyścił próbki? Coś mi chodzi po głowie, że tak ostatecznie ustalono.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.
Newsweek, 1/202, str. 75, 76. "Jedyne prawdziwe eldorado". Text Katarzyna Burda.
Przez tysiąclecia Egipcjanie sprowadzali cenne kruszce z odległej krainy. Dopiero teraz naukowcy odkryli, gdzie ona leżała. Pomogły im pawiany.
Tropy w genach pawianów.
Aby określić gdzie leżał legendarny Punt, naukowcy wzięli pod lupę mumie pawianów-zwierząt, które nie występują naturalnie w Egipcie, ale zostały tam przetransportowane z głębi Afryki, najprawdopodobniej właśnie z Puntu, dla Egipcjan najdalszej krainy, jaką znali i do jakiej się wyprawiali.
Już w trakcie tych badań udało się zidentyfikować gatunki, do jakich należały pawiany, i wstępnie zlokalizować ich pochodzenie. Egipcjanie znali i importowali dwa gatunki pawianów : oliwkowe i hamadryasy.-Wiemy, że Egipcjanie importowali pawiany oliwkowe z Nubii (to dziś Sudan Północny) lądowymi szlakami karawan.
Jednak prawie każda wzmianka o pawianach hamadryas mówi o drodze wodnej i Puncie. Potwierdziło to badanie izotopowe-wykazało ono, że pochodzenie pawianów hamadryas można zawęzić do niewielkiego skrawka Afryki Wschodniej:rejonu dzisiejszej Etiopii, Dżibuti i Erytrei.
Jednak pewności nie było, dopóki nie potwierdzono ostatecznie genetycznych związków tych pawianów z konkretnym obszarem Afryki.
Z tej analizy wynika, że przynajmniej jeden z pawianów miał genetyczne związki z terenem Erytrei. Wszystko wskazuje więc na to, że tam właśnie zlokalizowany był Punt.
Czytać trza!
Pozdrawiam, W.G.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do marihuany to nie wiem co teoretyczne używanie jej w Egipcie ma do Ameryki? Poza tym jeśli Egipcjanie ćpali to prędzej Czuwaliczkę co ma potwierdzenie w źródłach albo betel choć ten nie wiem kiedy dotarł do Iranu i czy mogli tym handlować w starożytności z ludami międzyrzecza.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie się wydawało że marihuana pochodzi z Indii. Tak więc nie musieli się udawać do Ameryki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Konopie siewnie i konopie indyjskie to jeden gatunek. Wersja indyjska ma jedynie większe stężenie THC. Nie wiem skąd bajki o pochodzeniu tej rośliny z Ameryki.
W sumie jedynym przypadkiem gdy można mówić o egipskich odkrywać geograficznych, jako celowej działalności, a nie jako o po prostu wyprawie do miejsca, o którym wiedziano i słyszano, to wyprawa Fenicjan w około Afryki na zlecenie faraona Necho II. Może było i coś jeszcze, ale o tym nie wiemy.
Są też oczywiście opowieści z gatunku fantasy o tym jak to Egipcjanie popłynęli do Ameryki i nauczyli tam piramidy budować. Co jest oczywistą bzdurą, nie mniej miewa wpływowych propagatorów. Np. Thor Hayerdahl promował to i nawet sobie przepłynął Atlantyk łódką z trzciny. Nie wiem co chciał w ten sposób udowodnić... Jakby nie patrzeć on wiedział gdzie płynie, którędy płynie, wiedział ile czasu to może zająć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Znał wiatry i prądy morskie. Co do wyprawy Fenicjan to faktycznie płynąc od Morza Czerwonego wzdłuż zachodniego wybrzeża mogli opłynąć Afrykę. Tak płynąc mieli przeciwko sobie tylko Prąd Gwinejski i Kanaryjski Prędkość maksymalna Kanaryjskiego, z jaką płynie, wynosi 2 km/h. Gwinejski mogli ominąć. [/URL][/IMG] https://imgbox.com/ZIPHIoTo [IMG]
Ten post był edytowany przez Knowledge-Resistant 2: 12/01/2023, 16:10
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Knowledge-Resistant 2 @ 12/01/2023, 16:58) Znał wiatry i prądy morskie. Co do wyprawy Fenicjan to faktycznie płynąc od Morza Czerwonego wzdłuż zachodniego wybrzeża mogli opłynąć Afrykę. Tak płynąc mieli przeciwko sobie tylko Prąd Gwinejski i Kanaryjski Prędkość maksymalna Kanaryjskiego, z jaką płynie, wynosi 2 km/h. Gwinejski mogli ominąć. [/URL][/IMG] https://imgbox.com/ZIPHIoTo[IMG] Przy podobno powszechnej w tamtych czasach żegludze kabotażowej ( wzdłuż wybrzeża, mając je stale w zasięgu wzroku i z wyciąganiem statków na noc na brzeg) nie istnieje jakikolwiek wpływ głównych prądów oceanicznych na żeglugę. Prądy "zaczynają się" wiele mil od wybrzeża, z grubsza - poza szelfem, który zaburza cyrkulację wód oceanicznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(W.G. @ 11/01/2023, 21:22)
To roślina z Ameryki.
QUOTE(W.G. @ 11/01/2023, 21:22) do nocha wciągnąć szczurka małego lubiły
No, to już chyba sport ekstra ekstremalny... Co to im dawało?
QUOTE(Maglor @ 12/01/2023, 14:19) Nie wiem co chciał w ten sposób udowodnić...
Że jest to możliwe. I udowodnił.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale czy to bezpieczne pływać przy samym brzegu i wyciągać łodzie na noc? Jacyś tubylcy tam przecież byli, czy zawsze nastawieni pokojowo? Czytałem że z tego powodu Portugalczycy niechętnie przybijali do brzegu, woleli kupować niewolników z pewnego dystansu. No i w razie większych fal łódź może być wyrzucona na skały. Zapewne na Morzu Śródziemnym pływali przy samym brzegu, tam gdzie znali miejscowych i pogoda była. Przyznam jednak że nic nie wiem o prądach morskich 2-3 km od brzegu.
Ten post był edytowany przez Knowledge-Resistant 2: 12/01/2023, 19:09
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.
@K-R2
Zapomniałeś już że na ten temat kiedyś gawędziliśmy? Tutaj to było : http://www.historycy.org/index.php?showtopic=19187&st=135
Saywiehu dużo wie na tematy żeglarskie, potwierdzi chyba że portugalskie statki nie bardzo się do lądowania na plaży nadawały. Taki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Uluburun i taki : https://pl.wikipedia.org/wiki/Knara bardziej.
Więcej na ten temat się mądrował nie będę, za mało wiem. Saywieha trza pytać.
@Aqarius
Koka i tytoń w mumiach, jak niektórzy naukowcy twierdzą, jest wynikiem późniejszych, współczesnych zanieczyszczeń. Nie może stanowić dowodu tak starych transatlantyckich kontaktów. To słabe poszlaki aby ino.
Pozdrawiam panów, W.G.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Maglor @ 12/01/2023, 14:19) jedynym przypadkiem gdy można mówić o egipskich odkrywać geograficznych, jako celowej działalności, a nie jako o po prostu wyprawie do miejsca, o którym wiedziano i słyszano,
Ale zdecydowana większość odkryć to właśnie taka podróż do miejsc znanych, słyszanych i całkowicie przypadkowych odkryć czegoś nowego.
QUOTE(W.G. @ 12/01/2023, 21:22) niektórzy naukowcy twierdzą,
Wiem.
QUOTE(W.G. @ 12/01/2023, 21:22)
Nie może, i nigdzie nie twierdzę, że stanowi.
Zaznaczyłem jedynie pochodzenie tytoniu do Twojej informacji o imprezowym charakterze Egipcjan. Choć wciągania nosem szczurków nie chwytam.
A co do żeglugi przybrzeżnej. Jeżeli tak trzymali się brzegów to dlaczego znajdowano wraki na środku morza?
Ten post był edytowany przez Aquarius: 13/01/2023, 9:29
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|