Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
25 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wybory parlamentarne 2015, jakie wyniki przewidujecie
     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 17/01/2013, 8:21 Quote Post

emigrant
CODE
Czyli, jak widać generalnie się zgadzamy. Może tylko jedno: przy polityce Tuska takiej, jak dotychczasowa (robienie dobrego wrażenia wyłącznie w zasadzie- a innej nie potrafi, to widać), kryzys walący ludzi po kieszeni jest przed następnymi wyborami pewny.

Polityka gospodarcza Tuska (jeśli nie zacznie wszystkiego nacjonalizować czy coś w tym stylu) jest raczej drugorzędna dla naszych portfeli. To się tak na prawdę gdzieś na Wall Street rozstrzygnie. Natomiast widać, że speców od wizerunku powinien na zbity ryk wywalić, i to się odbije w jakiś sposób.
CODE
A i tąpnięcia okołosmoleńskiego można się spodziewać w każdej chwili właściwie.

Ze Smoleńska mało co wyniknie. Tam by się musiała znaleźć nalepiona na bombę karteczka z napisem "tu byłem, Putin", żeby jakieś poważniejsze skutki to miało. Klucz to jakaś afera korupcyjna, o którą po dłuższym czasie siedzenia przy korycie nie musi być trudno. No i musi pojawić się jakaś akceptowalna dla elektoratu PO alternatywa. PiS nią nie jest, a o ile RP i SLD teoretycznie mogłyby być, to nie z tym kierownictwem.
CODE
Właściwie to wątpię czy następne wybory odbędą się w przewidzianym terminie, a nie wcześniej...

Paradoksalnie, jeśli zacznie spadać poparcie, to władza może się przyspawać do stołka. Musiałoby dojść do jakiegoś rozpadu w PO, albo wolty w PSL, gdyby ten utrzymywał sensowne poparcie.

karol77
CODE
Też prawda, choć niewykluczone że ta platforma z braku laku i tak głosuje na PiS, więc w jakimś procencie się to pokrywa.

Chodziło mi o TĘ Platformę. Takich prowincjonalnych centrystów. Elektorat pisowski jest ze względu na mit smoleński impregnowany na PSL, tak jak był impregnowany na PJN i SP.
CODE
Piechociński ma dobre pomysły, ale już Wojciechowski uderzał w podobne tony i beton szybko go spacyfikował. Na partyjnych dołach jest czymś nie do pomyślenia, że PSL miałby stać się partią ludowo-chadecką a nie "związkiem zawodowym rolników, kolesiów itp.".

Doły mogą się przeprosić, jeśli poparcie poleci.
CODE
BTW to sądzę, że raczej rząd nie wytrzyma do końca kadencji, a obecnie mamy do czynienia z czymś w rodzaju ciszy przed burzą.

Ta cisza przed burzą trwa już dłuższą chwilę. I tak sobie trwa i trwa, i trwa.. Nie wiem co by się musiało zmienić, aby ta burza wreszcie się zaczęła.

Monsieur_Joseph
CODE
Mimo iż sympatyzuję z ideami KNP to bądźmy poważni; w Polsce nie da się budować polityki tylko przez Internet a skoro przedstawiciele tej partii nie potrafią nawet zarejestrować partii to ja nie mam żadnych pytań ( inna sprawa to, że prawo wyborcze w Polsce jest dziurawe ), KNP pozostanie kanapą bo nie ma odpowiednich ludzi ( kiedyś wszedłem z ciekawości na ich stronę internetową i co zobaczyłem? jakiegoś gimnazjalistę jako członka zarządu; ogólnie nadproporcjonalnie dużo tych gołowąsów we władzach KNP ), ta partia budzi tylko mój śmiech i tu przemawiam do wszystkich kolegów - fanów KNP; skończcie szerzyć banialuki o tym, że "media są przeciwko nam", że wasze budzące żał wyniki to "robota spec-służb", przestańcie traktować wyborców jak idiotów tylko jak partnerów i zacznijcie tworzyć profesjonalną kampanie z prawdziwego zdarzenia ( zacznijcie od znalezienia liderów, zatrudnienia marketingowców, stwórzcie strategię ).

Mój najbliższy kontakt z KNP - wieczorem na przystanku autobusowym chciałem sprawdzić rozkład. A takiego, rozkład był zaklejony plakacikiem wyborczym niskiej jakości (był to rozkład busa prywatnego..). Po zdarciu nadal nie dało się przeczytać, bo klej i resztki papieru tworzyły zbyt grubą warstwę, aby było widać coś spod spodu. I weź tu nie traktuj takich jak debili.

Ten post był edytowany przez kmat: 17/01/2013, 8:24
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 17/01/2013, 9:10 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 16/01/2013, 16:51)
kryzys walący ludzi po kieszeni jest przed następnymi wyborami pewny.

Tak. ten kryzys to marzenie kręgów tzw patriotów. Innego pomysłu na dojscie do władzy nie mają. Ale moga sie ty przeliczyć. Przewidywna jest recesja na pól roku raptem.
QUOTE
A i tąpnięcia okołosmoleńskiego można się spodziewać w każdej chwili właściwie.

Bo znajda sie dowody, ze to był zamach? To byłby cud. A te za często sie niezdarzaja. Wręcz wcale. A tzw patrioc juz tylko na cud liczą.
QUOTE
Właściwie to wątpię czy następne wybory odbędą się w przewidzianym terminie, a nie wcześniej...

Chciałaby dusza do raju, ale nie wpuszczają.

Prz takiej miałkości opozycji Po ma szanse wygrac trzeci raz z rzędu, jak nie w3ejdzie na grubsza minę.
I to prawdziwe nieszczęście, ze opozycja nawet nie próbuje wyrwć sie ze stanu szaleństwa (PiS), letargu (SLD), amatorszyzny (Palikot).
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 17/01/2013, 11:28 Quote Post

QUOTE(balum @ 17/01/2013, 9:10)
E:Właściwie to wątpię czy następne wybory odbędą się w przewidzianym terminie, a nie wcześniej...
B:Chciałaby dusza do raju, ale nie wpuszczają.
confused1.gif Jeśli chodzi ci o to, że chciałbym wcześniejszych wyborów, to jak zwykle-kulą w płot. Według mnie im później się odbędą (chodzi mi o lata 2013-15) tym bardziej będzie po Tusku, a Kaczor, jak nie spartaczy czegoś w ostatniej chwili, jak to potrafi, zgarnie pulę jak Orban.
QUOTE
Prz takiej miałkości opozycji Po ma szanse wygrac trzeci raz z rzędu, jak nie w3ejdzie na grubsza minę.
Miałkość opozycji jest faktem. Ale to raczej w kraju powinien być powód do zmartwienia, nie do radości. To wasze głównie portfele są i będą drenowane, nie mój.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 17/01/2013, 12:03 Quote Post

QUOTE
Miałkość opozycji jest faktem. Ale to raczej w kraju powinien być powód do zmartwienia, nie do radości.

I tym sie martwie. To źle, jak rzadzacy nie maja konkurencji, która motywowałaby do sprawniejszego działania i która byałaby lepsza alternatywą. jak i potrafiła współpracować, podsuwac lepsze rozwiazania.
Natomiast nie pragne kryzysu za którym tęsknia tzw patrioci.

Ten post był edytowany przez balum: 17/01/2013, 12:45
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 17/01/2013, 12:27 Quote Post

CODE
Według mnie im później się odbędą (chodzi mi o lata 2013-15) tym bardziej będzie po Tusku, a Kaczor, jak nie spartaczy czegoś w ostatniej chwili, jak to potrafi, zgarnie pulę jak Orban.

Kaczor może góra urwać z 10% więcej, niepisowski elektorat za bardzo jest zaimpregnowany Smoleńskiem, Blidą czy czym tak jeszcze. Miejsce Tuska może zająć albo coś będące dla PO tym czym PO była dla UW (bardziej prawdopodobne), albo jakaś kolejna faza ekspansji SLD (prawdopodobne mniej), czy też jakaś kombinacja obu. Kaczyński za bardzo uwiązał się do swojej niszy, aby być czymś więcej niż głośną opozycją.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
karolz77
 

Wciąż młody wilk
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.197
Nr użytkownika: 62.745

KAROL
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Prekariusz
 
 
post 17/01/2013, 12:31 Quote Post

QUOTE
Chodziło mi o TĘ Platformę. Takich prowincjonalnych centrystów. Elektorat pisowski jest ze względu na mit smoleński impregnowany na PSL, tak jak był impregnowany na PJN i SP.


Nie sądzę, że wszyscy są tak bardzo zaczadzeni Smoleńskiem ale jak się głębiej zastanowić to masz racje. PO ma duże poparcie, w tym tzw. miękki elektorat, który głosuje na nią z braku alternatywy czy ze strachu przed Jarkaczem.

QUOTE
Doły mogą się przeprosić, jeśli poparcie poleci.


PSL zawsze ma to 6-8%. Pytanie czy przekształcenie charakteru partii to nie jest gra va banque. Bo niby ta partia ma atuty, żeby stać się znaczącą siłą a drugiej strony wizerunek partii kolesiów i partii strzegącej interesów rolników a nie ludowej w sensie polityki zachodniej jest silnie ugruntowany także u tych prowincjonalnych centrystów. Więc nie wiem czy zabiegi Piechocińskiego to nie są syzyfowe prace. Z drugiej strony jednak obecny charakter tej partii jest nie tylko szkodliwy ale i też anachroniczny, więc nowy prezes musi podjąć ryzyko. I jak wyżej pisałem jeśliby mu się udało zrzucić to odium to taka formacja miałaby większe szansę niż jakaś koliberalna partia Gowina w stylu UPR-Light.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Andronikos
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 796
Nr użytkownika: 67.214

Stopień akademicki: mgr
Zawód: mened¿er IT
 
 
post 17/01/2013, 12:41 Quote Post

QUOTE(kmat @ 16/01/2013, 16:43)
CODE
Potencjał PSL jest raczej w elektoracie PiS ze wsi i małych miast.

Czy ja wiem.. Ja sądzę, że w praktyce to raczej ludowcy mogą się pożywić na prowincjonalnej platformie. Elektorat niby konserwatywny, ale wobec bomby termobarycznej, kondominium rusko-niemieckiego i nocnej zmiany raczej obojętny.
*


Znam parę osób z małych miejscowości popierających PO i u nich dylemat wygląda następująco: albo głosujemy na PO, albo w ogóle nie idziemy na wybory bo nam się nie chce. Nie ma szans na to, żeby choć część elektoratu PO przeszła na PSL, jeśli już to na RP i to tylko młodzi.

QUOTE(karolz77 @ 17/01/2013, 13:31)
PSL zawsze ma to 6-8%. Pytanie czy przekształcenie charakteru partii to nie jest gra va banque. Bo niby ta partia ma atuty, żeby stać się znaczącą siłą a drugiej strony wizerunek partii kolesiów i partii strzegącej interesów rolników a nie ludowej w sensie polityki zachodniej jest silnie ugruntowany także u tych prowincjonalnych centrystów. Więc nie wiem czy zabiegi Piechocińskiego to nie są syzyfowe prace. Z drugiej strony jednak obecny charakter tej partii jest nie tylko szkodliwy ale i też anachroniczny, więc nowy prezes musi podjąć ryzyko. I jak wyżej pisałem jeśliby mu się udało zrzucić to odium to taka formacja miałaby większe szansę niż jakaś koliberalna partia Gowina w stylu UPR-Light.
*


Gadka o połączeniu PSL z SP i PJN to w mojej opinii grubymi nićmi szyty blef, pewnego rodzaju manifestacja skierowana swym ostrzem w PO i mająca na celu umocnić podupadłą pozycję PSL-u w rządzie.

QUOTE(kmat @ 17/01/2013, 13:27)
Kaczor może góra urwać z 10% więcej, niepisowski elektorat za bardzo jest zaimpregnowany Smoleńskiem, Blidą czy czym tak jeszcze. Miejsce Tuska może zająć albo coś będące dla PO tym czym PO była dla UW (bardziej prawdopodobne), albo jakaś kolejna faza ekspansji SLD (prawdopodobne mniej), czy też jakaś kombinacja obu. Kaczyński za bardzo uwiązał się do swojej niszy, aby być czymś więcej niż głośną opozycją.
*


Kaczyński ma fatalny PR, co więcej także ze swojej winy. Sam skazał się na bycie wiecznym opozycjonistą. Inna sprawa, że po jego potencjalnym ustąpieniu nie byłoby nikogo, kto mógłby zastąpić go na czele partii. Żaden z członków PiS-u nie posiada dostatecznej charyzmy, mogącej gwarantować sukces w wyborach. Z partii usunięto Kurskiego, Jurka, Kowala, Kempę, Mularczyka czy Ziobrę, który to wg mnie powinien zostać szefem PiS-u po ostatnich przegranych wyborach... PiS z Kaczyńskim i Macierewiczem ma nieskończenie małe szanse na sformowanie rządu kiedykolwiek.

Ten post był edytowany przez Andronikos: 17/01/2013, 12:55
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 17/01/2013, 12:59 Quote Post

karolz77
QUOTE
Nie sądzę, że wszyscy są tak bardzo zaczadzeni Smoleńskiem ale jak się głębiej zastanowić to masz racje.

Niekoniecznie Smoleńskiem, ale jest też kwestia nocnej zmiany (tu PSL traci bardzo dużo), czy podobnych rzeczy.
CODE
PO ma duże poparcie, w tym tzw. miękki elektorat, który głosuje na nią z braku alternatywy czy ze strachu przed Jarkaczem.

PO ma prawie wyłącznie taki elektorat. Dlatego, to tak ciężko ruszyć, ale jak już ruszy to poleci.
CODE
PSL zawsze ma to 6-8%. Pytanie czy przekształcenie charakteru partii to nie jest gra va banque. Bo niby ta partia ma atuty, żeby stać się znaczącą siłą a drugiej strony wizerunek partii kolesiów i partii strzegącej interesów rolników a nie ludowej w sensie polityki zachodniej jest silnie ugruntowany także u tych prowincjonalnych centrystów. Więc nie wiem czy zabiegi Piechocińskiego to nie są syzyfowe prace. Z drugiej strony jednak obecny charakter tej partii jest nie tylko szkodliwy ale i też anachroniczny, więc nowy prezes musi podjąć ryzyko.

Obaczym. Paradoksalnie, może nie być aż tak dużego problemu, bo góra walcząca o sejm i doły walczące o stołki sołtysów właściwie nie muszą sobie wchodzić w drogę. Manewr, typu góra idzie w tą post-chadecję, a doły dalej robią za związek zawodowy wójtów i sołtysów mógłby być wykonalny.
CODE
I jak wyżej pisałem jeśliby mu się udało zrzucić to odium to taka formacja miałaby większe szansę niż jakaś koliberalna partia Gowina w stylu UPR-Light.

Gowin sam w sobie jest za słaby. To w sumie taka bardziej nijaka wersja Rokity, więc nawet tyle nie osiągnie.

Andronikos
CODE
Znam parę osób z małych miejscowości popierających PO i u nich dylemat wygląda następująco: albo głosujemy na PO, albo w ogóle nie idziemy na wybory bo nam się nie chce. Nie ma szans na to, żeby choć część elektoratu PO przeszła na PSL, jeśli już to na RP i to tylko młodzi.

Bezsensownie rozciągasz znane sobie realia z własnej grupy towarzyskiej na cały kraj. Argumentacja z rzyci.
CODE
Gadka o połączeniu PSL z SP i PJN to w mojej opinii grubymi nićmi szyty blef, pewnego rodzaju manifestacja skierowana swym ostrzem w PO i mająca na celu umocnić podupadłą pozycję PSL-u w rządzie.

SP to ewidentnie bzdura, to byłoby na dłuższą metę tylko koło u wozu. Natomiast PJN może dać te parę mandatów więcej, a możliwości koalicyjnych nie blokuje. A nawet jeśli, to zawsze rozwieść się można.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.499
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 17/01/2013, 13:14 Quote Post

QUOTE(karolz77 @ 17/01/2013, 12:31)


PSL zawsze ma to 6-8%. Pytanie czy przekształcenie charakteru partii to nie jest gra va banque. Bo niby ta partia ma atuty, żeby stać się znaczącą siłą a drugiej strony wizerunek partii kolesiów i partii strzegącej interesów rolników a nie ludowej w sensie polityki zachodniej jest silnie ugruntowany także u tych prowincjonalnych centrystów. Więc nie wiem czy zabiegi Piechocińskiego to nie są syzyfowe prace. Z drugiej strony jednak obecny charakter tej partii jest nie tylko szkodliwy ale i też anachroniczny, więc nowy prezes musi podjąć ryzyko. I jak wyżej pisałem jeśliby mu się udało zrzucić to odium to taka formacja miałaby większe szansę niż jakaś koliberalna partia Gowina w stylu UPR-Light.
*


PSL przekształca się w masowa partię Polski gminnej/powiatowej (główny koalicjant to raczej partia inteligentów z wielkich miast" - moje odczucia), ludzi przywiązanych do tradycji/kościoła / małej ojczyzny (główna opozycyjna parta na P przywiazująca odwołująca tradycji /kościoła jest jednocześnie partią "podziału" zaś PSL chce łączyć ludzi a nie dzielić.
Niezaprzeczalnym atutem PSL członkowstwo na poziomie 100 tys
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
MGora78
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 577
Nr użytkownika: 62.918

 
 
post 17/01/2013, 13:32 Quote Post

O przyszłych wynikach wyborów (podobnie zresztą jak o poprzednich i poprzednich) zdecyduje w głównej mierze elektorat negatywny i tzw. wyborcy niezdecydowani (często to te same osoby).
Teraz pytanie kto ma większe szanse na to, aby ich zmobilizować.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 17/01/2013, 13:56 Quote Post

QUOTE(kmat @ 17/01/2013, 12:27)
CODE
Według mnie im później się odbędą (chodzi mi o lata 2013-15) tym bardziej będzie po Tusku, a Kaczor, jak nie spartaczy czegoś w ostatniej chwili, jak to potrafi, zgarnie pulę jak Orban.

Kaczor może góra urwać z 10% więcej, niepisowski elektorat za bardzo jest zaimpregnowany Smoleńskiem,...

Tu wszystko zależy od tego, co jeszcze wyjdzie na jaw w sprawie Smoleńska.
CODE
Teraz pytanie kto ma większe szanse na to, aby ich zmobilizować. [/quote] Owszem, bo to, kto ma najmniejsze szanse wiadomo- PO. Z prostego powodu: wszystkie będą obiecywać, ale mało kto przy zdrowych zmysłach Tuskowi uwierzy w obietnice po 8 latach samodzielnych rządów.

[code]PO ma duże poparcie, w tym tzw. miękki elektorat, który głosuje na nią z braku alternatywy czy ze strachu przed Jarkaczem.
Stopniowo strach przed Tuskiem staje się większy i w przeciwieństwie do poprzedniego, nie jest urojony i wyprodukowany przez media.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
MGora78
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 577
Nr użytkownika: 62.918

 
 
post 17/01/2013, 14:17 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 17/01/2013, 13:56)
Stopniowo strach przed Tuskiem staje się większy i w przeciwieństwie do poprzedniego, nie jest urojony i wyprodukowany przez media.
*


Strach przed Tuskiem ? Póki co to wziął się on, o ile można użyć tego określenia, za grupy typowo mu nieprzychylne od zawsze (kiboli, narodowców, ew. w działaczy związkowych). Kaczyński strzelał (to też metafora) na oślep, także w potencjalny elektorat.
Zniechęcenie, rozczarowanie to tak, ale strach? Może wśród tych, którzy i tak na niego nie głosowali i nie zamierzali w przyszłości.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
karolz77
 

Wciąż młody wilk
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.197
Nr użytkownika: 62.745

KAROL
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Prekariusz
 
 
post 17/01/2013, 14:24 Quote Post

QUOTE
Obaczym. Paradoksalnie, może nie być aż tak dużego problemu, bo góra walcząca o sejm i doły walczące o stołki sołtysów właściwie nie muszą sobie wchodzić w drogę. Manewr, typu góra idzie w tą post-chadecję, a doły dalej robią za związek zawodowy wójtów i sołtysów mógłby być wykonalny.


I powiem więcej - to jest prawdopodobne. Tylko w takim wypadku wątpię, że coś się zmieni skoro potencjalny wyborca ludowców nadal będzie wiedział, że stanowiska w gminnych i powiatowych urzędach wszyscy aż po sprzątaczkę są z partyjnego nadania. Tyle, że inne partię nie są wcale lepsze. PSL robi to jednak bardziej bez żenady, zresztą nie wiem jak ale jakoś bardziej rzuca to się w oczy.

Ten post był edytowany przez karolz77: 17/01/2013, 14:30
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
General Belgrano
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 887
Nr użytkownika: 73.261

Zawód: BANITA
 
 
post 17/01/2013, 14:24 Quote Post

QUOTE
PO ma duże poparcie, w tym tzw. miękki elektorat, który głosuje na nią z braku alternatywy czy ze strachu przed Jarkaczem.


Otóż to. Żelazny elektorat PO to najwyżej 10-15%. Tyle ile w czasach świetności zdobywała UW. Reszta jest teoretycznie do wzięcia, ale pod pewnymi warunkami.Tuska można pokonać tylko grając na jego boisku tzn. poparcie Platformie może odebrać tylko taka partia, która obieca to co sam ongiś (nim został premierem i nim wybuchła "wojna polsko-polska") obiecywał. Potem taka partia mogłaby utworzyć rząd z PiS i może jeszcze z PSL.

Jeśli taka partia nie powstanie to po prostu, po wygranych niewielką liczbą głosów przez PiS wyborach do dotychczasowej koalicji PO-PSL dokooptuje się SLD. W najgorszym razie także Palikota. I cyrk będzie trwał nadal.

Innych możliwości nie widzę.

Ten post był edytowany przez General Belgrano: 17/01/2013, 14:26
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 17/01/2013, 14:28 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 17/01/2013, 14:56)
Stopniowo strach przed Tuskiem staje się większy i w przeciwieństwie do poprzedniego, nie jest urojony i wyprodukowany przez media.
*


wiedzę o owym strachu czerpiesz z bardzo tendencyjnego żródła, które by bardzo chciało, by ów strach istniał. a go nie ma.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

25 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej