|
|
Bunt w Kronsztad
|
|
|
|
To, że załoga Kronsztadu "rotowała" czy "zmieniała" się to nic nowego pod słońcem, problem polega na tym, że sam Kronsztad, sami marynarze z Kronsztadu to symbol i legenda dla bolszewików [mam nadzieję że dobrze ich opisuję, bo nazwy się zmieniały]. A ich bunt - niewygodny. Sama twierdza, tak naprawdę do długiej obrony od strony lądu nie była przygotowana, z wielu powodów - choćby dlatego, że marynarze to nie piechota, a i uzbrojenie rozmaite i zapasy służyło jako magazyn dla wielu oddziałów. Sam Dybienko, po wyczynach z '18 r. był skazany na zapomnienie. Nie został co prawda skazany na śmierć, ale popularny nie był. Nie miał legitymacji partyjnej, w zasadzie nie wiadomo było co robił, poza pacyfikacją Ukrainy... i nagle jak feniks z popiołów jest na czele i podrywa do walki. On jest symbolem tego, że owa sbornaja była dla wielu w niej walczących szansą odkupienia win [nie wnikam jakich, niechby i dezercji czy ucieczki]. On jest symbolem jak niewygodny był to bunt. Gwoli ścisłości nie oceniam go jako słuszny czy nie, ideologiczny - czy nie. Daleko mi do takich wniosków i ocen.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dfidel, a o jakim w ogóle ty śledztwie wobec Dybienki piszesz? Tym z czasu Wielkiej Czystki?
|
|
|
|
|
|
|
dawidfidel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 87 |
|
Nr użytkownika: 43.236 |
|
|
|
Dawid Jakubowski |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
Oczywiście, że bunt ikony stworzył zamieszanie, a czasu na wyjaśnienia za wiele nie było. Dlatego dwa pułki rzeczywiście odmówiły walki. Był wyścig z czasem - jako jedna z sił pojawił się Dybienko i na tym skorzystał, biorąc udział w pierwszym szturmie. Co do dywizji zbiorczej, składała się ona z 32, 167 i 187 brygady RKKA, stąd ta nazwa. Jeśli chodzi o to, że marynarze to nie piechota, to atakujących spotykał z kolei łamliwy lód i nie za dobre pozycje strategiczne, stąd ofiar wśród nich było ponad 4 tysiące, co chyba nie jest małą liczbą.
QUOTE(Balto @ 22/09/2011, 20:31) To, że załoga Kronsztadu "rotowała" czy "zmieniała" się to nic nowego pod słońcem, problem polega na tym, że sam Kronsztad, sami marynarze z Kronsztadu to symbol i legenda dla bolszewików [mam nadzieję że dobrze ich opisuję, bo nazwy się zmieniały]. A ich bunt - niewygodny. Sama twierdza, tak naprawdę do długiej obrony od strony lądu nie była przygotowana, z wielu powodów - choćby dlatego, że marynarze to nie piechota, a i uzbrojenie rozmaite i zapasy służyło jako magazyn dla wielu oddziałów. Sam Dybienko, po wyczynach z '18 r. był skazany na zapomnienie. Nie został co prawda skazany na śmierć, ale popularny nie był. Nie miał legitymacji partyjnej, w zasadzie nie wiadomo było co robił, poza pacyfikacją Ukrainy... i nagle jak feniks z popiołów jest na czele i podrywa do walki. On jest symbolem tego, że owa sbornaja była dla wielu w niej walczących szansą odkupienia win [nie wnikam jakich, niechby i dezercji czy ucieczki]. On jest symbolem jak niewygodny był to bunt. Gwoli ścisłości nie oceniam go jako słuszny czy nie, ideologiczny - czy nie. Daleko mi do takich wniosków i ocen.
Balto pisał o śledztwie związanym z utratą legitymacji partyjnej z powodu dezercji, ja pisałem o śledztwie doby Wielkiej Czystki, do której on także nawiązał.
QUOTE(emigrant @ 22/09/2011, 21:35) Dfidel, a o jakim w ogóle ty śledztwie wobec Dybienki piszesz? Tym z czasu Wielkiej Czystki?
Ten post był edytowany przez dawidfidel: 22/09/2011, 21:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Kolejne pytanie: jest znana historia owych brygad RKKA? Znaczy kiedy zostały sformowane, co porabiały i jakie były ich stany i co musiało się dziać by na ich czele stanęła taka osoba jak Dybienko? On na szturmie zyskał wszystko, łącznie z najważniejszym - odpuszczeniem grzechów i odzyskanie stanowiska.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(dawidfidel @ 22/09/2011, 21:39) Balto pisał o śledztwie związanym z utratą legitymacji partyjnej z powodu dezercji, ja pisałem o śledztwie doby Wielkiej Czystki, do której on także nawiązał.
Jesli z doby Wielkiej Czystki, to co z tym w ogóle miała wspólnego sprawa Kronsztadu? Dybienko był oskarżony o: powiązania z "antysowieckim prawicowotrockistowskim blokiem" Rykowa-Bucharina i z: "wojskowo-faszystowskim spiskiem" Tuchaczewskiego.
Ten post był edytowany przez emigrant: 22/09/2011, 22:16
|
|
|
|
|
|
|
dawidfidel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 87 |
|
Nr użytkownika: 43.236 |
|
|
|
Dawid Jakubowski |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
Balto, jest trochę na temat 187 brygady, na temat pozostałych mniej. Wklejam Ci moje wyszukiwanie:
Google: 187 brygada [ros.]
Emigrant, sam nie wiem, myślę, że Balto w ślad za Suworowem, poruszył to jako pewien kontekst, potwierdzający tezę, że Dybienko był watażką. Dla sprawy Kronsztadu, kontekst ten jest tylko o tyle istotny, że nawiązując do czasów Kronsztadu śledczy mogliby doszukiwać się rzekomego politycznego przymierza między Dybienką a Tuchaczewskim w momencie gdy obaj byli podsądnymi.
QUOTE(emigrant @ 22/09/2011, 22:16) QUOTE(dawidfidel @ 22/09/2011, 21:39) Balto pisał o śledztwie związanym z utratą legitymacji partyjnej z powodu dezercji, ja pisałem o śledztwie doby Wielkiej Czystki, do której on także nawiązał.
Jesli z doby Wielkiej Czystki, to co z tym w ogóle miała wspólnego sprawa Kronsztadu? Dybienko był oskarżony o: powiązania z "antysowieckim prawicowotrockistowskim blokiem" Rykowa-Bucharina i z: "wojskowo-faszystowskim spiskiem" Tuchaczewskiego.
Ten post był edytowany przez dawidfidel: 22/09/2011, 22:45
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(dawidfidel @ 22/09/2011, 22:43) Emigrant, sam nie wiem, myślę, że Balto w ślad za Suworowem, poruszył to jako pewien kontekst, potwierdzający tezę, że Dybienko był watażką. Dla sprawy Kronsztadu, kontekst ten jest tylko o tyle istotny, że nawiązując do czasów Kronsztadu śledczy mogliby doszukiwać się rzekomego politycznego przymierza między Dybienką a Tuchaczewskim w momencie gdy obaj byli podsądnymi.
Po co miano by wyjeżdżac z Kronsztadem, skoro z punktu widzenia bolszewików stłumienie tej ruchawki to była zasługa podsądnych?
Ten post był edytowany przez emigrant: 22/09/2011, 22:49
|
|
|
|
|
|
|
dawidfidel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 87 |
|
Nr użytkownika: 43.236 |
|
|
|
Dawid Jakubowski |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
Po prostu współpracą Dybienki z Tuchaczewskim, nie samym Kronsztadem, choć nie ja zaczynałem ten wątek śledczy. Jednak tylko takie widzę jego uzasadnienie.
QUOTE(emigrant @ 22/09/2011, 22:48) QUOTE(dawidfidel @ 22/09/2011, 22:43) Emigrant, sam nie wiem, myślę, że Balto w ślad za Suworowem, poruszył to jako pewien kontekst, potwierdzający tezę, że Dybienko był watażką. Dla sprawy Kronsztadu, kontekst ten jest tylko o tyle istotny, że nawiązując do czasów Kronsztadu śledczy mogliby doszukiwać się rzekomego politycznego przymierza między Dybienką a Tuchaczewskim w momencie gdy obaj byli podsądnymi.
Po co miano by wyjeżdżac z Kronsztadem, skoro z punktu widzenia bolszewików stłumienie tej ruchawki to była zasługa podsądnych?
|
|
|
|
|
|
|
|
emogrant: na Dybienkę zwróciłem na Suworowem uwagę z prostego powodu - bunt w Kronsztadzie był jak pisałem, dawidfidel też to w sumie stwierdził "niewygodny" dla władz. Z prostego powodu: kto i gdzie. Dybienko w '21 r. był pozbawionym członkostwa zwykłym watażką najgorszego sorta. Nosił piętna zdrajcy i wyroku. Stąd moje pytanie o owe brygady. Sam z racji różnych miał bardzo dużo za uszami, ale co ciekawe wykorzystano nie to co było najłatwiejsze czyli "siostra w USA" [dawidfidel zna pewnie ówczesne określenia tego kraju], oraz tego, że "załatwił jej rentę". To, co mu zarzucano był typowym zarzutem dla wielu ówczesnych skazanych. Może właśnie jego działalność z Kronsztadu i nie tylko to spowodowała?
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|