|
|
Pamiątki dawnego prawa w Polsce: przyklady,
|
|
|
|
Dziękuję za wskazanie tej literatury. Jednak jeśli chodzi o ten szkielet współczesny na rynku, to słyszałem o tym, ale później zdaje się okazało, że jednak ma pareset lat. Pochówki antywampiryczne na obecnej wystawie pod płytą Rynku są mi znane, ta czaszka jednak była prezentowana na wystawie w Gmachu Głównym na Rynku i pochodziła z jakiś starszych badań.
Emigrant dzięki za informację.
W Krakowie istniał do XIX wieku kościółek św. Gertrudy w okolicach Plant na wysokości dzisiejszej Poczty Głównej (stąd ulica św. Gertrudy). Wokół niego znajdował się cmentarz wyłącznie dla osób ściętych mieczem. W niektórych latach chowano tam także osoby zmarłe na zarazę. Cała fundacja - kaplica i cmentarz była założona przez rodzinę słynnych Wierzynków. W XIX wieku kaplica ze względu na zły stan została rozebrana przez Austriaków, a teren cmentarza splantowany i obsadzony drzewami i krzewami tworzącymi dzisiejsze Planty.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3...rudy_w_Krakowie
Ten post był edytowany przez Tomekarcheo: 16/01/2011, 0:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tomekarcheo @ 15/01/2011, 22:19) @krakowiak - Można prosić o jakąś literaturę o tych wyrokach na Szwedach i o znaleziskach ich szczątków? Czy znane są jeszcze komuś inne miejsca straceń z Małopolski? W Muzeum Historycznym Krakowa jakieś 3-4 lata temu w czasowej gablocie była wystawiona czaszka przebita gwoździem egzekucyjnym, czy wiadomo coś o niej bliższego? Ja taką czachę widziałem w Muzeum Archeologicznym, ale to chyba z 5 lat temu. Na gwoździu był napis "Procul esto profani".
|
|
|
|
|
|
|
|
Ostatnią czarownicą skazaną na stos w Słupsku była Trina Papisten (egzekucja w 1701), zaś ostatnią w Europie Barbara Zdunk spalona w Reszlu w 1821 r. Dziś przy drodze do Korsz, w miejscu gdzie dokonano egzekucji stoi krucyfiks. Z tego co się dowiedziałem planowane są też wykopaliska w miejscu gdzie stała szubienica w Kłodzku. Niedawno w pobliżu tego miejsca budowano prywatny dom i przy okazji znaleziono nieco kości. Zapowiadają się więc ciekawe odkrycia. A przy okazji - na tutejszym cmentarzu miejskim, leżącym przy drodze do Kudowy znajduje się krzyż pokutny z wyrytą włócznia. Gdy pojedziemy dalej ta drogą w stronę Szalejowa napotkamy miły przybytek Wenery, noszący bodajże nazwę "Heidi", który stoi w miejscu związanym z dość ponurą sprawą z 1906 r. Wtedy to mieszkająca tu 9- letnia Ida Strauch została w odległości ok. 200 m od domu zawleczona w krzaki przez zboczeńca i zamordowana. Dziś o tym wydarzeniu przypomina krzyż, pod opiekują się także pracujące we wspomnianym przybytku panie. Zaś o mordestwie tym można przeczytać na stronie: http://webcache.googleusercontent.com/sear...l&ct=clnk&gl=pl
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja jeszcze dopowiem odnośnie Krakowa, że mało chyba kto zdaje sobie sprawę, że pręgierz, który znajdował się na Rynku zachował się w sporej części do dnia dzisiejszego. Stoi obecnie w Mydlnikach i stanowi część kapliczki. Ta kolumna widoczna na zdjęciu to właśnie ów pręgierz krakowski. Prof. J. Bogdanowski z Politechniki Krakowskiej proponował jego powrót na Rynek. Negocjacje trwają już dobrych kilka lat.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tomekarcheo @ 16/01/2011, 0:20) W Krakowie istniał do XIX wieku kościółek św. Gertrudy w okolicach Plant na wysokości dzisiejszej Poczty Głównej (stąd ulica św. Gertrudy).
Zachował się ołtarz z tego kościoła. Znajduje się on dziś w kościele św. Mikołaja. Mimo szczerych chęci nie udało mi się go sfotografować. A to kościół był zamknięty, a jak był otwarty to ja nie miałem aparatu albo wyczerpywała mi się bateria. A jak jesteśmy przy prawie, to w kościele św. Mikołaja brał ślub Feliks Edmundowicz Dzierżyński, który wniósł olbrzymi wkład w stworzenie nowego prawa w Związku Sowieckim. Mieszkał on zresztą niedaleko stąd przy ul. Kołłątaja, w kamienicy, w której odwiedzał swoich znajomych inny spec od radzieckiego prawodawstwa, pisarz Włodzimierz Ilicz Ulianow. A gdybyśmy zatoczyli cyrklem okrąg, to w promieniu 1 km mieszkali jeszcze tacy prawodawcy jak: Kamieniew, Zinowiew, Bucharin, Inessa Armand oraz Józef Wissarianowicz.
|
|
|
|
|
|
|
voice02
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 48 |
|
Nr użytkownika: 52.673 |
|
|
|
Wojciech S |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: dziennikarz |
|
|
|
|
QUOTE(krakowiak @ 9/10/2009, 22:08) A wracając do dawnego praw, to przy końcu Kanoniczej, pod Wawelem, znajdował się areszt zwany "pod Telegrafem". Jakiś czas siedział tam autor "Dobrego wojaka Szwejka" J. Haszek, zatrzymany w Krakowie za włóczęgostwo, o czym przypomina pamiątkowa tablica.
I uważam, że to skandal eksponować tu Haszka - jeszcze pod jakim zarzutem - skoro w tym miejscu zatrzymywano o wiele więcej zacnych osób i to z powodów patriotycznych. Chociażby Henrykę Pustowójtównę, którą więziono tu od 22 marca 1863 do 2 kwietnia tegoż roku. Wspominają o tym Stella-Sawicki ("Ludzie i wypadki z 1861-1865") i Rawita-Gawroński ("Henryka Pustowójtówna"). Jest o tym i w monografii "Kraków w Powstaniu Styczniowym". Może to właśnie upamiętnić, zwłaszcza, że zbliża się 150 rocznica Powstania Styczniowego?
Ten post był edytowany przez voice02: 11/08/2011, 6:06
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|