| |
|
|
 PO: załatwienie pracy w zamian za poparcie?, Czyli aby (swoim) żyło się lepiej.
| |
|
|
|
|
QUOTE Na rosyjskich serwerach ohmy.gif smile.gif laugh.gif
Co do uczciwości i pomysłów na jej przestrzeganie to chyba najlepsza jest Pitera wink.gif
A tradycyjne wybory sa zawsze uczciwe?  a po drugie glosuje sie teraz przedewszystkim na partie, nie na kandydata,partia kandydata przerobi jak tylko zechce a wyborca co moze zrobic?zaglosowac tylko na inna partie.
Rozdawanie posadek dla kontrowersyjnych politykow na przyklad do zagranicznych placowek jest calkowicie poza zasiegiem wyborcy ,partia dzieli I rzadzi.
Ten post był edytowany przez Arheim: 31/10/2013, 14:29
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Nepotyzm szeroko pojety to podstawa polskiej budzetowki wiec w sumie to nie wiem co wy w tym takiego wartego opisywania widzicie. Wystarczy pozwiedzac polskie urzedy, ogolnie sfere polskiej budzetowki, uczelnie wyzsze itd itp zeby sie przekonac ze zbieznosc nazwisk pracownikow albo fakt ze ojciec nowozatrudnionego zna kierownika nie jest przypadkowa. A jego kontrkandydata to nawet z habilitacja i 40 letni doświadczeniem na referenta nie przyjmą.
A tak na powaznie- czytałem swego czasu narzekania ze np młodych nie chce sie uczyc a potem na studiach bimba. Ja widze bliska zaleznosc miedzy nepotyzmem a olewaniem nauki i w ogolem olewaniem wszystkiego przez młodych a wy? No bo po co sie starac jak młodzi wiedza ze bardziej sie liczy nie twoja postawa a moc twojego protektora?
Ten post był edytowany przez monx: 31/10/2013, 15:42
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Nepotyzm szeroko pojety to podstawa polskiej budzetowki wiec w sumie to nie wiem co wy w tym takiego wartego opisywania widzicie. Wystarczy pozwiedzac polskie urzedy, ogolnie sfere polskiej budzetowki, uczelnie wyzsze itd itp zeby sie przekonac ze zbieznosc nazwisk pracownikow albo fakt ze ojciec nowozatrudnionego zna kierownika nie jest przypadkowa. A jego kontrkandydata to nawet z habilitacja i 40 letni doświadczeniem na referenta nie przyjmą.
Nihil novi i to działa na wszystkich szczeblach różni się tylko zakres. Ja np. słyszałem, że w Warszawie np. na jakieś szeregowe stanowiska w urzędach zwykle nie ma ustawek bo nie ma o co się bić ale w mniejszych miastach to nawet sprzątaczka musi mieć rekomendacje. Ale nic już temat nepotyzmu nie napisze, bo wyjdę na frustrata, pytanie tylko czy frustracja jest z powodu nepotyzmu czy tego że się nie ma odpowiednich znajomości czy wujka w sądzie i cioci w rządzie hehe. 
QUOTE A tak na powaznie- czytałem swego czasu narzekania ze np młodzierz nie chce sie uczyc a potem na studiach bimba. Ja widze bliska zaleznosc miedzy nepotyzmem a olewaniem nauki i w ogolem olewaniem wszystkiego przez młodzierz a wy? No bo po co sie starac jak młodzi wiedza ze bardziej sie liczy nie twoja postawa a moc twojego protektora?
Oczywiście, że tak. Młodzież widzi, że wiedza nie ma znaczenia za to przydają się takie umiejętności jak cwaniactwo, czy umiejętne lizusostwo choć i tak liczą się bardziej koneksje "nienabyte".
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 29/10/2013, 23:33) QUOTE I trudno powiedzieć jaka mogłaby być recepta na zmianę tego stanu rzeczy. Macie jakieś pomysły ? Karać za korupcje , karać surowo , bardzo surowo od 10 lat do 25 bez możliwości wcześniejszego wyjścia bezwzględnie 
Otóż to, do tego należy zwolnić z odpowiedzialności karnej tych co łapówkę wzięli ale później się do tego przed odpowiednimi organami przyznali. Odstraszyłoby to potencjalnych łapówkodawców.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(monx @ 31/10/2013, 15:27) Nepotyzm szeroko pojety to podstawa polskiej budzetowki wiec w sumie to nie wiem co wy w tym takiego wartego opisywania widzicie.
Na swój sposób masz tu trochę racji, ale ludzie naprawdę bywają różni. Zdarzają się przypadki, kiedy "rozgarnięte inaczej" osoby negują istnienie tego typu zjawisk.
QUOTE A tak na powaznie- czytałem swego czasu narzekania ze np młodych nie chce sie uczyc a potem na studiach bimba. Ja widze bliska zaleznosc miedzy nepotyzmem a olewaniem nauki i w ogolem olewaniem wszystkiego przez młodych a wy? No bo po co sie starac jak młodzi wiedza ze bardziej sie liczy nie twoja postawa a moc twojego protektora?
Jak najbardziej dostrzegam taką zależność - wśród młodych i nie tylko młodych istnieje (słuszne) przekonanie, że o niektóre stanowiska nie ma co walczyć kompetencyjnie, bo nie od kompetencji zależy sukces - a przez to motywacja to zwiększania kompetencji jest mniejsza.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Wszyscy wiedzą co w trawie piszczy. Trzeba bardzo chcieć by nepotyzmu nie dostrzegać.
CODE W spółkach, w których udział ma państwo, wystarczy utworzyć spółkę córkę, aby nie było w niej konkursów. Okazuję się jednak, że nawet wprowadzenie powszechnej procedury konkursowej niewiele daje. Ta funkcjonuje w samorządach, a i tak często jest omijana. Potwierdza to ubiegłoroczny raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK). Co ciekawe, mimo zaleceń usunięcia nieprawidłowości samorządy tylko z rzadka się do nich dostosowały.
http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kar...ria_naboru.html
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
A mi jest smutno. Na PO oddałam swój głos, od początku głosuję na liberałów, teraz mam lekki odruch wymiotny. Jestem w niekomfortowej sytuacji, bo nie mam kogo poprzeć. Przyjdzie mi oddać pusty głos. Po drugie muszę pogodzić się z tym, że nasz kraj kwitnie korupcją, nepotyzmem. Z jeszcze większą muszę przyznać, iż mój ukochany region przoduje w tym zjawisku. Na Podkarpaciu afera goni aferę, mamy odwołanego marszałka, mamy sprawę w prokuraturze przeciwko wszystkim bieszczadzkim wójtom, którzy fundacji przekazali pod przykrywką szkoleń, które nigdy nie odbyły się, kilkanaście tysięcy zł, mamy wypowiedź szefa elektrowni wodnej w Solinie o tym, że samorządowcy kręcą lody stąd do Gdańska, mamy aferę w uczelni rzeszowskiej, gdzie ponoć panuje nepotyzm. itd. itp. Jak z tego wybrnąć? Chyba użyć środków drastycznych i skasować wszystkie partie. Możemy też pokusić się o rewolucję, ale rewolucje zawsze powoływały na urzędy swoje dzieci. Jednym słowem pat. Możemy być dalej tylko baranami, które się strzyże.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE [=Lucyna Beata]
A mi jest smutno. Na PO oddałam swój głos, od początku głosuję na liberałów, teraz mam lekki odruch wymiotny. Jestem w niekomfortowej sytuacji, bo nie mam kogo poprzeć. Przyjdzie mi oddać pusty głos. Po drugie muszę pogodzić się z tym, że nasz kraj kwitnie korupcją, nepotyzmem. Z jeszcze większą muszę przyznać, iż mój ukochany region przoduje w tym zjawisku. Na Podkarpaciu afera goni aferę, mamy odwołanego marszałka, mamy sprawę w prokuraturze przeciwko wszystkim bieszczadzkim wójtom, którzy fundacji przekazali pod przykrywką szkoleń, które nigdy nie odbyły się, kilkanaście tysięcy zł, mamy wypowiedź szefa elektrowni wodnej w Solinie o tym, że samorządowcy kręcą lody stąd do Gdańska, mamy aferę w uczelni rzeszowskiej, gdzie ponoć panuje nepotyzm. itd. itp. Jak z tego wybrnąć? Chyba użyć środków drastycznych i skasować wszystkie partie. Możemy też pokusić się o rewolucję, ale rewolucje zawsze powoływały na urzędy swoje dzieci. Jednym słowem pat. Możemy być dalej tylko baranami, które się strzyże.
/
Zaraz zaraz, a kto od dawna rządzi na Podkarpaciu z dużą przewagą. Czy nie PIS?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Chyba użyć środków drastycznych i skasować wszystkie partie.
Uczciwi obywatele tylko partie złe ? Powiedzmy sobie szczerze i wprost : spora część naszego społeczeństwa nie widzi nic złego w cwaniactwie i wszelkiego rodzaju "kręceniu lodów". Tu by trzeba było wymienić społeczeństwo w pierwszym rzędzie A tak serio - to chyba kwestia czasu , wymiany pokoleń, może też bardziej drastycznych kroków prawnych zwalczających tego typu patologie, ale przede wszystkim zmiana mentalności. Musi dojść do ludzi wreszcie , że branie i dawanie łapówek, nepotyzm i kolesiostwo to rzecz paskudna a nie powód do chwalenia się przy wódce na rodzinnych imprezach.
P.S. A tak przy okazji coś o KGHM w kontekście ciepłych posadek : http://wyborcza.pl/1,75478,14872788,Polity...lera__zona.html
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 1/11/2013, 10:16
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(szczypiorek @ 1/11/2013, 8:09) QUOTE Chyba użyć środków drastycznych i skasować wszystkie partie. Uczciwi obywatele tylko partie złe ? Powiedzmy sobie szczerze i wprost : spora część naszego społeczeństwa nie widzi nic złego w cwaniactwie i wszelkiego rodzaju "kręceniu lodów". Tu by trzeba było wymienić społeczeństwo w pierwszym rzędzie A tak serio - to chyba kwestia czasu , wymiany pokoleń, może też bardziej drastycznych kroków prawnych zwalczających tego typu patologie, ale przede wszystkim zmiana mentalności. Musi dojść do ludzi wreszcie , że branie i dawanie łapówek, nepotyzm i kolesiostwo to rzecz paskudna a nie powód do chwalenia się przy wódce na rodzinnych imprezach. P.S. A tak przy okazji coś o KGHM w kontekście ciepłych posadek : http://wyborcza.pl/1,75478,14872788,Polity...lera__zona.html
Szczypiorku, nie zgadzam sie, albo raczej zgadzam sie w malym stopniu. W krajach o niskim stopniu kopupcji obywatele nie sa swieci, ale istnieja przepisy i procedury zapobiegajace korupcji albo chociaz ja ograniczajaca. Mam wrazenie, ze Polska idzie w tym kierunku bardzo wolno (i to raczej eufemizm).
Oczywiscie, nie stworzy sie doskonalego systemu w ciagu 20 lat, ale czy nie uwazacie, ze istnieje male zainteresowamie wypracowaniem takiego systemu?
Ten post był edytowany przez Poliksena: 1/11/2013, 10:26
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Uczciwi obywatele tylko partie złe ? Powiedzmy sobie szczerze i wprost : znaczna część naszego społeczeństwa nie widzi nic złego w cwaniactwie i wszelkiego rodzaju "kręceniu lodów". Tu by trzeba było wymienić społeczeństwo w pierwszym rzędzie
Społeczeństwo ? Co to znaczy społeczeństwo rozmazywanie odpowiedzialności ? O ile chodzi o praktykę korupcji tzn"społeczeństwo "dokonało olbrzymiego skoku cywilizacyjnego od 1989 roku i stan ten nadal się poprawia , kto dał jakakolwiek łapówę ostatnio ( w ciągu kilku lat ) policjantowi ? Od kogo policjant odważył się przyjąć 50 lub 100 PLN w zamian za mandat , która urzędniczka w US odważy się zasugerować łapówę za uznanie lub nie ulgi podatkowej .
QUOTE branie i dawanie łapówek, nepotyzm i kolesiostwo to rzecz paskudna a nie powód do chwalenia się przy wódce na rodzinnych imprezach. To fakt , ale nie spotkałem się na swoich imprezach rodzinnych by się ktokolwiek tym chwalił przy wódce , może to kwestia rodziny . Co więcej gdy niekiedy na imprezach rodzinnych , lub towarzyskich schodzi rozmowa na tematy polityczne lub dotyczące takich dewiacji w życiu politycznym , nie widziałem obrońców takich zachowań , lub nikogo kto by podobne postępowanie bronił .
Tym bardziej jest odrażające postępowanie Tuska , Protasiewicza , czy Schetyny ,i całej wierchuszki PO , ich polityka nic się nie stało , wobec korupcji politycznej i rozdawnictwa państwowego grosza dla zasłużonych działaczy co to wiedza jak swój głos sprzedać . To psucie Państwa i nauka dla tego "społeczeństwa " , ze skoro władza akceptuje złodziejstwo , korupcje i nepotyzm , to i wy tak możecie , bo nic się nie stało ......
Najgorsze ze wybór jest miedzy skorumpowanym , złodziejskim , i odrażającym , niemoralnym PO , a PiS i jego szaleństwami Maciarewicza i Chrisa .... tyle ze to OT .
Ten post był edytowany przez lancaster: 1/11/2013, 10:52
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Partie dużo mówią o zwalczaniu korupcji i nepotyzmu. Tyle, że gorzej potem z konkretnymi działaniami. Myślę jednak , że z czasem ludzie wymuszą na politykach jakieś poważniejsze decyzje - jak już do wszystkich dotrze, że nie ma innego wyjścia , że taki układ jak jest uderza w każdego z nas.
Ale fakt faktem - postęp w zwalczaniu korupcji w Polsce jest. Tego nie można negować. Pokazują to choćby indeksy Transparency International.
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 1/11/2013, 10:44
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Możesz to udowodnić, że w Polsce spada korupcja lub rosną sukcesy w jej zwalczaniu? Jakieś źródła, konkretne dane?
"panuje nepotyzm. itd. itp. Jak z tego wybrnąć?"
Zmienić ustrój polityczny.
Na mniej pro-korupcyjny i nepotystyczny. Należy przy tym zaprzestać popierania sił politycznych, które wspierają obecny system, próbują go reklamować jako udany, bronią go, nie chcą go zmieniać.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Zmienić ustrój polityczny.
Na jaki?
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
31/10/2013, 13:55
