|
|
Okupacja W średniowieczu, Jak wyglądała
|
|
|
|
Jak wyglądała okupacja w średniowieczu ? Wiem tylko że podczas Głogowa chłopi stawiali silny opór i była walka partyzancka a rok później gdy Polacy wkroczyli do Czech kmiecie po prostu uciekali . Czy ktoś może zna jakieś fakty źródła szczególnie interesuje minie bardziej zaawansowany okres
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie jestem pewien, czy w średniowieczu istniało coś takiego, jak okupacja we współczesnym tegoż słowa znaczeniu (mogę się mylić?). Ziemie raczej atakowano i grabiono orz niszczono, ponadto armia uważała za oczywiste zdobywanie zaopatrzenia z terenów, przez które przebiegała trasa przemarszu (wszystkie te elementy widzimy np. podczas wielkiej wojny 1409-11). Chodziło o zniszczenie ekonomicznego potencjału wrogiego państwa i zdobycie doraźnych korzyści materialnych, niejednokrotnie równiez niewolników). Ziemie natomiast przejmowano (chyba niezbyt często)na mocy różnorodnych umów i uzgodnień, do wymuszenia jak najkorzystniejszych ich warunków służyła właśnie groźba w postaci zniszczeń i rabunków. Bardzo popularne natomiast było wymuszanie różnego rodzaju trybutów i zobowiązań.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 9/11/2009, 15:41) Ziemie natomiast przejmowano (chyba niezbyt często)na mocy różnorodnych umów i uzgodnień, do wymuszenia jak najkorzystniejszych ich warunków służyła właśnie groźba w postaci zniszczeń i rabunków. Bardzo popularne natomiast było wymuszanie różnego rodzaju trybutów i zobowiązań.
Chyba ziemię zdobywano właśnie podbojami a umowy to tylko zatwierdzały. Sporadycznie ziemię lub miasta przechodziły jako wiano księżniczki, ale jak często żenił się władca państwa
|
|
|
|
|
|
|
|
ale Piast anonim miał na myśli co się działo z ludnością cywilna wtedy dokładniej ? mnie tez to ciekawi ...
|
|
|
|
|
|
|
|
ludność była "dobrem" występującym na danym teranie wiec jeśli chcesz uprzykrzyć życie wrogowi siedzącemu w zamku poucinaj jego chłopom ręce...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale to była ostateczność bo np jak była Bitwa pod Grunwaldem bo parędziesiąt kilometrów dalej ludność sobie normalnie żyła.Wyjątek to może Rzeź Gdańszczan...
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest takie pojęcie - bellonizacja. To jest zbrojne zajęcie cudzego terenu, włączenie go do swojego terytorium i gospodarowanie jak na swoim. Chłopi jako "dobro" podlegali ochronie. O wynaradawiani nie było mowy, bo najważniejszą kategorią było poddaństwo. Chłopi sie mogli burzyć jesli gwałtownie rosły daniny, organizowano przymusowy pobór do armii, albo rabowano ponad miarę.
w zasadzie to były takie rodzaje, a może nawet fazy 1. Napadanie na cudze ziemie po to, żeby tamci nie napadli nasze ziemie, takie prewencyjne rozbicie potencjału przeciwnika 2. Napadanie w celu zrabowania dóbr i wzięcia niewolników 3. Napadanie w celu trwałej bellonizacji
|
|
|
|
|
|
|
|
Mówimy o jakim okresie i jakim regionie? Przecież sytuacja najazdu mongolskiego była całkiem inna niż krucjat, a te nijak się miały do np. wojen feudalnych na zachodzie Europy w okresie późnego średniowiecza. W tym ostatnim przypadku, jeżeli ktoś przejął terytorium, ludność miała po prostu nowego władcę feudalnego: hrabiego X zastąpił hrabia Y.
QUOTE Chłopi jako "dobro" podlegali ochronie.
Tutaj akurat się nie zgodzę. Większość wojen w systemie feudalnym sprowadzała się do licznych wypraw łupieżczych na terytorium przeciwnika. Duże bitwy to prawdziwa rzadkość, prowadzenie oblężeń było niesłychanie drogie. Najlepiej było spalić kilka wiosek z grupką "dzielnych rycerzy" przeprowadzając rejzę. Chłopi stanowili poza tym trzon większości armii tego okresu; zabijając ich można było ograniczyć zdolności militarne przeciwnika.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kon-dzia @ 25/01/2010, 23:51) Chłopi stanowili poza tym trzon większości armii tego okresu; zabijając ich można było ograniczyć zdolności militarne przeciwnika.
W zasadzie paląc zboże na pniu, domostwa i stodoły, należało się spodziewac, że w ciągu najbliższego przednówka częściowo sami wymrą.
|
|
|
|
|
|
|
|
były tez i gwałty !!!
A z tymi gwałtami to o co chodzi? Prosimy o rozwijanie wypowiedzi. Kon-dzia
|
|
|
|
|
|
|
Pan P.
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 58 |
|
Nr użytkownika: 43.033 |
|
|
|
Pawe³ Puzio |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Jak wygladać mogła okupacja można sobie wyobrazić na podstawie zachowań wojsk krucjatowych na terenie Węgier i Bizancjum ( tzn. palenie, grabienie, mordowanie, gwałcenie ).
|
|
|
|
|
|
|
|
Z drugiej strony to ciągle nie odpowiada na pytanie, czy chłopi przed czymś takim jak grabież starali się bronić jako "partyzantka", czy też na widok rycerstwa padało raczej nieśmiertelne "chłopy, w las!" i rejterada.
Trza by sięgnąć po materiały z powstań chłopskich i metod prowadzenia walk w nich. Wat Tyler, żakierie, może nawet (chociaż to nieco poza epokę) wojna chłopska roku 1525.
|
|
|
|
|
|
|
|
gwałty są odwiecznym sposobem albo wynaradawiania albo zaznaczenia swojej dominacji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Udowodnij że gwałcenie było regulowaną i popieraną polityką w średniowieczu. Zdarzały się na zasadzie: ludność się broniła, żołnierze mają podłe morale; pozwólmy się im zabawić, złupić osadę a dowódcy wrócą do obozu żeby nikomu nie przeszkadzać. Napisz gdzie w średniowiecznej Europie gwałty były świadomą polityką wynaradawiania.
QUOTE Z drugiej strony to ciągle nie odpowiada na pytanie, czy chłopi przed czymś takim jak grabież starali się bronić jako "partyzantka", czy też na widok rycerstwa padało raczej nieśmiertelne "chłopy, w las!" i rejterada.
Zazwyczaj rejza była zaskoczeniem dla chłopstwa więc trudno było zorganizować obronę. Najczęściej ludność broniła się uciekając do umocnionych miejsc lub w lasy. Gdyby nie zaskoczenie chłopi mieliby całkiem sporą szansę walczyć w swojej obronie, w większości krajów europejskich chłopi nie tylko mogli ale mieli obowiązek posiadać broń. W regionach gdzie łątwiej było kontrolować podejścia: bagna, góry, wolne chłopstwo było stanem znacznie potęźniejszym. Dotyczy to nie tylko Szwajcarii, Bałkanów ale np. bardzo ciekawej historii Dithmarschen.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wynaradawiać - pozbawiać cech narodowych, odrębności narodowej, pozbawiać kogoś świadomości należenia do jakiegoś narodu Naród - ogół mieszkańców pewnego terytorium mówiących jednym językiem, związanych wspólną przeszłością i kulturą, mających wspólne interesy polityczne i gospodarcze
Nie bardzo rozumiem jak gwałt może pozbawić kogoś języka. To że Tatar zgwałcił Rusinkę nie oznacza iż ta zacznie nagle zacznie mówić po tatarsku, tak samo jak ewentualne dziecko. Podobnie z kulturą - raczej nie zamieni ona kiecki na barani kożuch ani nie przejdzie na koczowniczy tryb życia Już nie mówiąc o tym że stosowanie pojęcia tożsamości narodowej dla średniowiecza jest problematyczne...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|