Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
10 Strony « < 8 9 10 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wasza reforma administracyjna w 1999 roku,
     
kristian11345
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 295
Nr użytkownika: 70.706

Wilhelm Schawarzenberg
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 19/04/2016, 20:53 Quote Post

optuję za stworzeniem 12 silnych województw zbliżonych swoim zasięgiem terytorialnym do regionów historycznych Polski. Przemawiają za tym względy nie tylko historyczno-etnograficzno-kulturowe ale również względy prawne, ekonomiczne i racjonalne. Województwo powinno być duże pod względem potencjału ludnościowego jak i powierzchni, powinno być w miarę samowystarczalne finansowo a nie utrzymywać się wyłącznie czy głównie z dotacji i funduszy przesłanych łaskawie z Warszawy (np. "janosikowe" dzięki któremu żyją "bękarty" zgniłego kompromisu między AWS-UW a SLD i A. Kwaśniewskim).

Konstytucji Rzeczypospolitej Polskie z 1997 roku mówi wyraźnie w artykule 15
"1. Ustrój terytorialny Rzeczypospolitej Polskiej zapewnia decentralizację władzy publicznej.
2. Zasadniczy podział terytorialny państwa uwzględniający więzi społeczne, gospodarcze lub kulturowe i zapewniający jednostkom terytorialnym zdolność wykonywania zadań publicznych określa ustawa."

Mój projekt podziału Polski na 12 województw ze strony http://12wojewodztw.blogspot.com pozwala wprowadzić w życie te zasady, poniważ uwzględniają wymagane zasady z art. 15 Konstytucji a potencjał ludnościowy i terytorialny zapewnia wykonywanie zadań administracji publicznej. Poszczególne województwa w liczbach:
1. Dolnośląskie - 30 706,99 km kw., ludność 3 830 871
2. Górnośląskie - 12 962,64 km kw, ludność 3 869 658
3. Kujawsko-Pomorskie - 29 419,85 km kw, luność 3 845 549
4. Łęczycko-Sieradzkie - 17 052,67 km kw, ludność 2 400 193
5. Mazowieckie - 33 574,76 km kw, ludność 4 987 177
6. Podlaskie - 22 831,83 km kw, ludność 1 286 636
7. Środkowomałopolskie - 25 388,56 km kw, ludność 3 118 118
8. Warmińsko-Mazurskie - 25 260,75 km kw, ludność 1 580 196
9. Wielkopolskie - 38 295,29 km kw, ludność 3 956 847
10. Wschodniomałopolskie - 31 530,33 km kw, ludność 3 099 771
11. Zachodniopomorskie - 24 676,26 km kw, ludność 1 881 129
12. Zachodniomałopolskie - 20 979,74 km kw, ludność 4 639 514

Pozostawiłbym przy życiu powiatu ale drastycznie zmniejszyłbym ich liczbę do około 250-275, tak aby powiat liczył około 180-220 tys mieszkańców (+/- 20%), przy czym duże miasta jak Kraków, Warszawa, Szczecin, Radom, Lublin tworzyłby powiat ziemski.. Dziś mamy aż 380 powiatów ! Wśród nich są minipowiaty typu sejneński, suwalski, parczewski, górowski, złotoryjski etc. etc.

Każdy powiat ma swoje instytucje: starostwo powiatowe, starostę, wicestaroste, radę powiatu, urząd pracy, centra pomocy rodzinie i inne instytucje. I tak zgodnie z prawem i w granicach prawa marnotrawi się pieniądze publiczne, nasze pieniądze.

Ten post był edytowany przez kristian11345: 19/04/2016, 21:16
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #136

     
Bumar SA
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 310
Nr użytkownika: 103.847

Edward Janiski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: lektor
 
 
post 5/09/2018, 13:26 Quote Post

Korekta podziału administracyjnego i regionalizacja

Etap I KOREKTY GRANIC GMIN (oraz miast na prawach powiatu)
Wszelkie korekty podziału administracyjnego państwa należy zacząć od szczebla najniższego, to znaczy od gmin (a także miast na prawach powiatu). Albowiem już na tym najniższym poziomie zachowały się różne "kwiatki" jak:
- miasta lub gminy obejmujące ziemie, które bardzo długo leżały po dwóch różnych stronach granicy międzynarodowej albo granicy administracyjnej wyższego rzędu (np. Bielsko-Biała, Bytom, Golub-Dobrzyń, Herby, Sosnowiec - stolica Czerwonego Zagłębia, która zagarnęła skrawek Górnego Ślaska oraz skrawek Galicji, Wieruszów, Zabrze),
- części gmin przyłączone do miasta wbrew woli mieszkańców (np. Opole, ostatnio grozi to gminie Kleszczów pod Bełchatowem).
Być może przypadków nieakceptowania istniejących granic gmin przez część obywateli jest więcej.

Jak sprawdzić, czy miejscowa ludność akceptuje zastane granice czy nie? Otóż rady jednostek pomocniczych (o ile takowe istnieją) mogą wystąpić do rady gminy (albo do rady miejskiej) o rozpisanie lokalnego referendum. Także dowolna grupa osób może o to samo wystąpić. Jeśli rada gminy (albo rada miejska) odrzuci postulat referendum, to dowolna grupa osób może wśród pełnoletnich mieszkańców zbierać podpisy poparcia dla referendum. Jeśli uda się zebrać podpisy od 2,5% ogólnej liczby mieszkańców tego terenu, który miałby zmienić przynależność – referendum musi być rozpisane. Wynik referendum lokalnego będzie wiążący niezależnie od frekwencji! O ile większość głosujących opowie się za zmianą granic, zmiana ta zostanie wprowadzona w życie nieuchronnie, tyle, że z opóźnieniem – wraz z nowymi wyborami samorządowymi.
Uwaga #1: Jeśli gmina jest gminą graniczną w ramach powiatu albo w ramach województwa – zmiana jej granic może pośrednio spowodować także korektę granic powiatu a nawet województwa.
Uwaga #2: W sumie to nie sądzę, by groziła nam jakaś rewolucja w granicach gmin. Ale pewne zmiany będą postulowane oddolnie.
Uwaga #3: Być może da się zacząć nie od referendum, lecz od KONSULTACJI INTERNETOWYCH, które są tańsze od referendum. Coś podobnego do ostatniego (2018) referendum Unii Europejskiej w sprawie zaprzestania podziału na czas zimowy i letni. Dopiero, jeśli po konsultacjach jakaś grupa ludności pozostanie nieprzekonana, może ona podjąć próbę wymuszenia referendum metodami opisanymi wyżej.
Uwaga #4: Faktyczne wprowadzenie w życie tych zmian, które zostały przegłosowane - odłożone w czasie do nastepnych wyborów samorządowych.
LICZEBNOŚĆ RAD GMIN I RAD MIEJSKICH, które zostaną wybrane w nowych wyborach - zostanie OBNIŻONA o połowę.

Etap II KOREKTY GRANIC POWIATÓW "ziemskich"
Tutaj również są rzeczy, które prawdopodobnie nie przez wszystkich są akceptowane. Choćby takie, iż w ramach jednego powiatu znajdują się gminy należące do dwóch różnych krain etnograficznych (np. powiat tarnogórski, w zasadzie śląskiego, obejmuje zagłębiowską gminę Ożarowice).
Rady wszystkich gmin w Polsce (w tym także tych gmin, gdzie większość w referendum właśnie zagłosowała za zmianą granic) - zostaną zobligowane do ponownej deklaracji odnośnie tego, do którego powiatu chcą należeć. Temu obowiązkowi będzie towarzyszyła prośba (jedynie prośba, nie nakaz!), aby rada nie deklarowała przynależności do powiatu takiego w którym (a) dotychczasowa liczba ludności nie sięgała 50 tys., albo (cool.gif który skupiał mniej, niż 5 gmin, albo © gdzie siedzibą powiatu jest miasto mniej niż 10-tysięczne. Chodzi o próbę zmiany obecnej sytuacji, w której wielu specjalistów uznaje, że powiatów jest zbyt wiele. Natomiast do rad miejskich miast na prawach powiatu liczących mniej niż 100 tys. mieszk. (w przypadku miast, które były siedzibami województw w latach 1975-1998 – mniej niż 75 tys.) - będzie skierowany apel, by zadeklarowały one swą przynależność do powiatów "ziemskich".
Jeśli znajdą się osoby, które nie zaakceptują decyzji rady gminy odnośnie akcesu do określonego powiatu – mogą one zbierać podpisy na rzecz gminnego referendum. O ile zbiorą podpisy od co najmniej 2,5% ogólnej liczby mieszkańców gminy – odbędzie się gminne referendum, w którym mieszkańcy wybiorą siedzibę powiatu, do którego chcieliby należeć. Referendum będzie wiążące bez względu na frekwencję.
W nowych wyborach samorządowych n i e będzie się wybierało rad powiatów! POWIATY zostaną zatem POZBAWIONE SAMORZĄDU (nie dotyczy rzecz jasna miast na prawach powiatu). Po upływie bieżącej kadencji rad powiatów, powiaty "ziemskie" pozostaną jedynie obligatoryjnymi związkami gmin dla realizacji określonych zadań oraz określonych funkcji usługowych wobec ludności (szkoła średnia, węzeł transportowy, rejestracja samochodów, delegatura NFZ, szpital powiatowy). W sytuacjach koniecznych będzie się zbierała tymczasowa rada powiatu - składająca się wyłącznie z przedstawicieli rad wszystkich gmin w powiecie.
Uwaga: Na przykład w Austrii na szczeblu powiatu samorząd nie istnieje.

Etap III UTWORZENIE REGIONÓW
Przedstawienie opinii publicznej w całej Polsce propozycji nazw projektowanych Regionów oraz ich stolic (lecz nie granic). Na przykład następujący projekt podziału na 14 Regionów:
1 - CENTRUM (stolica: Łódź)
2 - DOLNY ŚLĄSK (stolica: Wrocław)
3 - GALICJA bądź KARPATY (ostateczna nazwa zostanie wybrana przez sejmik podkarpacki – będzie to jedna z ostatnich decyzji sejmiku; stolica: Rzeszów)
4 - GDAŃSK (stolica: Gdańsk)
5 - MAŁOPOLSKA (stolica: Kraków)
6 - MAZOWSZE (stolica: Płock)
7 - POMORZE (stolica: Bydgoszcz)
8 - PÓŁNOCNY-WSCHÓD (dwa miasta: Białystok i Olsztyn będą się wymieniać funkcją stołeczną co 4 lata; tak jak np. na Wyspach Kanaryjskich)
9 - STAROPOLSKA (stolice: Częstochowa i Kielce będą się wymieniać funkcją stołeczną co 4 lata)
10 - ŚLĄSK (stolica: Katowice)
11 - WARSZAWA (stolica: Warszawa)
12 - WIELKOPOLSKA (stolica: Poznań)
13 - WSCHÓD (stolica: Lublin)
14 - ZACHÓD (stolica: Szczecin)
Jak widać, powyższy projekt podziału:
- nie proponuje utworzenia Regionów w oparciu o dwa dotychczas najmniejsze ludnościowo województwa: lubuskie i opolskie
- proponuje utworzenie jednego wspólnego Regionu w oparciu o dotychczasowe dwa województwa albo jedno całe i część innego województwa: podlaskie wraz z warmińsko-mazurskim, lub świętokrzyskie poszerzone o Częstochowę
- proponuje utworzenie regionu stołecznego Warszawa, wyodrębnionego z dotychczasowego województwa mazowieckiego.
Uwaga: powyższy projekt jest jedynie propozycją!

Rozpisanie ogólnopolskiego referendum, w którym obywatele będą głosować na stolice przyszłych Regionów. Te czternaście (na przykład, jeśli jest zgoda na to, że Regionów winno być akurat 14) miast, które otrzymają największe liczby głosów - staną się takimi stolicami. Wówczas, – dotychczasowe rady powiatów zostaną poproszone o ponowny akces do jednego z powyższych Regionów; zapewne będzie to ostatnia ważna decyzja rad powiatów przed ich rozwiązaniem. O ile jednak jakaś grupa osób nie akceptuje decyzji rady powiatu, może ona zbierać podpisy na rzecz referendum. O ile uda się zebrać podpisy od 2,5% ogólnej liczby mieszkańców powiatu (w tym powiatów, w których właśnie zapadła decyzja o zmianie granic) – odbędzie się powiatowe referendum w sprawie przynależności do określonego Regionu. Referendum będzie wiążące bez względu na frekwencję.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

WŁADZE REGIONÓW
Likwidacja urzędu wojewody.
W miejsce dotychczasowych sejmików wojewódzkich - w nowych wyborach samorządowych wybrane zostaną jednoizbowe SEJMY REGIONALNE (o liczebności takiej jak łączna liczba posłów na Sejm RP oraz senatorów RP wybieranych w danym Regionie).
Każdy Sejm Regionalny wybierze PREMIERA REGIONU, który stanie na czele RZĄDU REGIONALNEGO. Żaden rząd regionalny nie może posiadać ministerstwa obrony ani ministerstwa spraw zagranicznych, gdyż te dwa ministerstwa będą istniały jedynie w rządzie ogólnopolskim.
Każdy Sejm Regionalny będzie też mógł uchwalić REGIONALNA KONSTYTUCJĘ – akt prawny, w którym określi się formę rządu, a także podstawowe zasady organizacji i funkcjonowania. Konstytucja Regionalna nie może stać w sprzeczności z Konstytucją RP.
Budżety regionów tworzone będą odtąd w znacznej mierze ze środków własnych (prawo pozostawienia sobie określonego procentu podatków pobranych w regionie). Jednocześnie jednak utrzymane zostanie "janosikowe", czyli wspomaganie finansowe Regionów uboższych przez Regiony bogatsze oraz przez budżet ogólnopolski. Nawet w Niemczech, państwie federalnym, czyli o samodzielności Landów większej, niż tutaj projektowana, Landy mniej bogate otrzymują środki od Landów zamożniejszych i od rządu federalnego.

KOMPETENCJE REGIONÓW
Na początek, Regiony przejmą wszystkie dotychczasowych województw: zarówno kompetencje samorządu wojewódzkiego (sejmiku wojewódzkiego i urzędu marszałkowskiego) jak i kompetencje administracji rządowej na szczeblu wojewódzkim (urząd wojewody).

Następnie, rozpoczną się prace nad poszerzeniem kompetencji Regionów. W tym celu przeprowadzona będzie analiza kompetencji i uprawnień następujących jednostek terytorialnych w ramach następujących państw nie-federalnych:
a) Województwa Śląskiego z lat 1922-1939 (ze szczególnym uwzględnieniem roli ówczesnego Skarbu Śląskiego),
cool.gif pięciu regionów specjalnych w ramach Włoch: Doliny Aosty, Sardynii, Sycylii, Trydentu-Górnej Adygi, Friuli-Wenecji Julijskiej,
c) regionów Azory i Madera w ramach Portugalii,
d) regionu Korsyka w ramach Francji,
e) Szkocji w ramach Wielkiej Brytanii, z uwzględnieniem pakietu Devolution Max,
f) siedemnastu wspólnot w ramach Hiszpanii,
g) wysp Alandzkich w ramach Finlandii,
h) wysp Owczych w ramach Danii.
Za każdym razem, jeśli zostanie stwierdzone, że jakieś uprawnienie występuje co najmniej w połowie powyższych przypadków – musi ono zostać przeniesione również na polskie Regiony autonomiczne.

Ten post był edytowany przez Bumar SA: 5/09/2018, 13:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #137

     
Przemo_74
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 565
Nr użytkownika: 42.210

Przemyslaw Raczkowski
Zawód: prawnik
 
 
post 9/09/2018, 20:00 Quote Post

QUOTE(Bumar SA @ 5/09/2018, 13:26)
Likwidacja urzędu wojewody.

KOMPETENCJE REGIONÓW
Na początek, Regiony przejmą wszystkie dotychczasowych województw: zarówno kompetencje samorządu wojewódzkiego (sejmiku wojewódzkiego i urzędu marszałkowskiego) jak i kompetencje administracji rządowej na szczeblu wojewódzkim (urząd wojewody).


W jaki sposób to zrobisz bez zmiany Konstytucji ?

Art. 152 ust. 1 Konstytucji stanowi, iż: "Przedstawicielem Rady Ministrów w województwie jest wojewoda.", natomiast zgodnie z art. 171 ust. 2: "2. Organami nadzoru nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego są Prezes Rady Ministrów i wojewodowie, a w zakresie spraw finansowych regionalne izby obrachunkowe.".

W kontekście tych przepisów ciekawe, jak G. Schetyna wyobraża sobie zapowiadaną likwidacje urzędów wojewódzkich (no chyba, że liczy na zdobycie większości konstytucyjnej wink.gif )
W przypadku partii broniącej konstytucji proponowanie zmian z nią sprzecznych jest nieco zabawne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #138

     
Bumar SA
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 310
Nr użytkownika: 103.847

Edward Janiski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: lektor
 
 
post 10/09/2018, 7:32 Quote Post

"W jaki sposób to zrobisz bez zmiany Konstytucji ?

Art. 152 ust. 1 Konstytucji stanowi, iż: "Przedstawicielem Rady Ministrów w województwie jest wojewoda."

jak G. Schetyna wyobraża sobie
*

[/quote]



Nie zrobię.
Celowo użyłem nazwy Regiony miast województwa. By się oderwać od dzisiejszych realiów.
Ja się nie nazywam Schetyna.
 
User is offline  PMMini Profile Post #139

     
Pimli
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 773
Nr użytkownika: 103.187

 
 
post 10/09/2018, 13:10 Quote Post

Ja bym skasował najmniejsze i najsłabiej zaludnione województwa: śląskie i lubuskie. Zwłaszcza że granice śląskiego mają się do historycznych granic Górnego Śląska jak pięść do nosa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #140

     
Bumar SA
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 310
Nr użytkownika: 103.847

Edward Janiski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: lektor
 
 
post 10/09/2018, 14:11 Quote Post

QUOTE(Pimli @ 10/09/2018, 14:10)
Ja bym skasował najmniejsze i najsłabiej zaludnione województwa: śląskie i lubuskie. Zwłaszcza że granice śląskiego mają się do historycznych granic Górnego Śląska jak pięść do nosa.
*



1 Śląskie NIE jest ani najmniejsze (dwa województwa są obszarowo mniejsze) ani najmniej ludne (tylko jedno województwo jest ludniejsze).
2 Lubuskie istotnie jest ludnościowo drugie od końca.
3 Najmniejsze, zarówno obszarowo jak ludnościowo (poniżej miliona mieszk.) jest Opolskie.
4 Co do tego, że granice niektórych województw są wymyślone z całkowitym zlekceważeniem zarówno historii jak i współczesnych stosunków demograficznych - pełna zgoda!
5 Odnośnie Śląskiego:
- Częstochowa i Kłobuck zostały przyłączone do ówczesnego katowickiego dopiero w roku 1950. Rzecz jasna, Jasna Góra nie ma absolutnie nic wspólnego ze Śląskiem.
- Zagłębie Dąbrowskie zostało przyłączone do ówczesnego Śląskiego w 1945; często nawet używano wtedy określenia "województwo śląsko-dąbrowskie", choć nie znajduje to uzasadnienia w oficjalnych dokumentach. Antagonizm śląsko-zagłębiowski pomimo upływu lat i przepływów ludności pozostaje jednym z najostrzejszych!
- M. Sławków zostało przyłączone do małego gierkowskiego katowickiego w 1975. Reforma 1999 roku lokowała Sławków w woj. Małopolskim. Dopiero od roku 2002, na żądanie mieszkańców potwierdzone w referendum (ponad 90% głosów za) - przeniesione do Śląskiego. Co nie oznacza, żeby to był etniczny Górny Śląsk.
- Jaworzno zostało przyłączone do małego gierkowskiego katowickiego w 1975 r. Podobno sami jaworznianie ciążą dziś ku Katowicom, nie ku Krakowowi. Trzeba by to chyba sprawdzić metodą referendum. Tak czy owak, jeśli jaworznianin powie, że jest Ślązakiem, to raczej nie powie prawdy.
- Bielsko-Biała to do 1951 roku były dwa osobne miasta położone najpierw w dwóch różnych krajach koronnych Austrii, następnie w dwóch różnych województwach. Podobnie powiat bielski: kiedyś należał częściowo do Śląska, zaś częściowo - do Galicji lub Krakowskiego.
- Pow. żywiecki, jeśli kiedyś należał do Śląska - to wiele wieków temu. Powiat ten zawsze ciążył raczej ku Krakowowi.

MIASTA i GMINY
1 Najbardziej kuriozalne jest dzisiejsze miasto Sosnowiec. Niby stolica Zagłębia Dąbrowskiego. Ale jego zachodni fragment Stawiki-Borki został ukradziony (sic!) śląskiemu miastu Szopienice (dziś część Katowic). Z drugiej strony, południowy fragment miasta o nazwie Jęzor - został odebrany galicyjskiemu miastu Jaworzno. W rezultacie tak zwany Trójkąt Trzech Cesarzy nie jest dziś położony pomiędzy trzema miastami (Sosnowiec-Mysłowice-Jaworzno) lecz jedynie pomiędzy dwoma (Sosnowiec-Mysłowice).
2 O "sklejonym" charakterze Bielska-Białej była już mowa. Dzisiejsi mieszkańcy być może to akceptują, albowiem sami są potomkami przyjezdnych z innych stron (przed II Wojną miasto Bielsko było niemal czysto niemiecka enklawą).
3 Gmina Herby także składa się z dwóch miejscowości, z których jedna przez ponad sto lat należała do pruskiego Sląska a później do autonomicznego woj. Śląskiego, zaś druga - do rosyjskiego Królestwa Polskiego a następnie do woj. Kieleckiego.
4 Miasta Zabrze (Hindenburg) i Bytom w latach 1922-1939 znajdowały się poza granicami Polski. Lecz trzy południowe dzielnice Zabrza oraz jedna dzielnica dzisiejszego Bytomia (Sucha Góra) - były w polskim woj. Śląskim. Ja uważam, że dawna granica państwowa, nawet po powojennych przesunięciach granic, powinna zostać uszanowana jako granica "niższego rzędu".
5 Powiat tarnogórski jest historycznie śląski. Lecz gmina Ożarowice (z lotniskiem w Pyrzowicach) - jest zagłębiowski.

Summa summarum: masz rację. Ponad połowa dzisiejszego województwa to ziemie dawnych zaborów rosyjskiego i austriackiego. Nie zaś ziemie Śląska, czy to pruskiego, czy to austriackiego. Z drugiej strony, część tego, co należałoby nazwać Górnym Śląskiem znajduje się dziś w woj. Opolskim.

Inna rzecz, że dziś już w żadnym powiecie etniczni Ślązacy nie stanowią większości. W powiatach rybnickim i mikołowskim śląskość deklaruje nieco ponad 40% (z czego ponad połowa deklaruje jednocześnie polskość, bo nie widzi żadnej sprzeczności).

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kiedy mieszkaniec Bytomia wychodzi z domu, to najczęściej mówi, że wychodzi "na plac".
Kiedy mieszkaniec Sosnowca wychodzi z domu, to mówi, że wychodzi "na dwór".
Kiedy Mieszkaniec Jaworzna wychodzi z domu, to mówi, że wychodzi "na pole".

Ten post był edytowany przez Bumar SA: 10/09/2018, 14:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #141

     
Pimli
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 773
Nr użytkownika: 103.187

 
 
post 10/09/2018, 14:40 Quote Post

QUOTE(Bumar SA @ 10/09/2018, 14:11)
Najmniejsze, zarówno obszarowo jak ludnościowo (poniżej miliona mieszk.) jest Opolskie.

Pomyliło mi się śląskie z opolskim. wink.gif W każdym razie istnienie miniaturowego opolskiego i śląskiego z kompletnie sztucznymi granicami nie ma jak dla mnie żadnego sensu. Podobno opolskie wydzielono podczas reformy administracyjnej tylko z powodu lobbingu ze strony Niemiec (żeby mniejszość niemiecka z tych terenów miała "swoje" województwo). Najsensowniej byłoby przyłączyć Częstochowę do łódzkiego, Zagłębie i Żywiecczyznę do małopolskiego a resztę śląskiego połączyć z opolskim w jednym dużym województwie górnośląskim.
 
User is offline  PMMini Profile Post #142

     
Bumar SA
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 310
Nr użytkownika: 103.847

Edward Janiski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: lektor
 
 
post 10/09/2018, 20:39 Quote Post

QUOTE(Pimli @ 10/09/2018, 15:40)
QUOTE(Bumar SA @ 10/09/2018, 14:11)
Najmniejsze, zarówno obszarowo jak ludnościowo (poniżej miliona mieszk.) jest Opolskie.

Najsensowniej byłoby przyłączyć Częstochowę do łódzkiego, Zagłębie i Żywiecczyznę do małopolskiego a resztę śląskiego połączyć z opolskim w jednym dużym województwie górnośląskim.
*




1 Częstochowa - może pójść do Regionu CENTRUM (ze stolicą w Łodzi). Nie będzie jej tam źle.
Alternatywnie, krąży też gdzieś po Polsce pomysł na dołączenie Częstochowy do obecnego Świętokrzyskiego. Region zmieniłby wtedy nazwę ze *Święty Krzyż na STAROPOLSKA, zaś Częstochowa i Kielce wymieniałyby się funkcją regionalnej stolicy co 4 lata. Precedens już jest na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich, gdzie Las Palmas i Santa Cruz (po hiszpańsku: "Święty Krzyż") tak się właśnie wymieniają.
2 Z Zagłębiem jest ten kłopot, że jego mieszkańcy - pomimo wspomnianego antagonizmu - na prawie sto procent będą dziś jednak optować za łącznością administracyjną z Katowicami. Ich z Krakowem niewiele wiąże. Skoro nawet ci z podolkuskiego Sławkowa w ponad 90 procentach zagłosowali za woj. Ślaskim . . . Chcesz pogwałcić wolę ludu?
3 Żywiecczyzna chyba będzie się dobrze czuć w Małopolsce.
4 Jeśli ogólnopolskie referendum zatwierdzi rozbiór Opolskiego (oraz być może także Lubuskiego) - to wtedy w lokalnym referendum trzeba będzie zapytać o wolę ludności: chcą iść pod Wrocław czy pod Katowice? Na podstawie owego referendum powiaty (bądź gminy) obecnego Opolskiego zostałyby przydzielone: albo do Dolnego Śląska albo do Śląska. Wola ludu będzie uszanowana z jednym wyjątkiem: tworzenie enklaw będzie niedopuszczalne.
5 Ponieważ organizacja referendum (podobnie jak wyborów) jest stosunkowo kosztowna - może najpierw warto byłoby spróbować sondażu internetowego podobnego do tego, jak ten za pomocą którego niedawno Unia Europejska badała, czy ludzie chcą odejść od podziału na czas zimowy i letni. Dopiero gdyby oddolnie ktoś zebrał ileś tam podpisów na rzecz referendum - wtedy nie będzie wyjścia.
6 Dla Regionu ze stolicą w Katowicach preferuję utrzymanie nazwy ŚLĄSK zamiast *Górny Śląsk. Raz, że im nazwa krótsza - tym lepsza. Dwa, że jest precedens z lat 1922-1939, 1945-1950 oraz 1999-nadal: to nigdy nie było żadne woj. *górnośląskie. Ci spod Cieszyna i tak powiedzą, że oni nie są z Górnego Śląska lecz ze Śląska Cieszyńskiego. Nigdy nie znajdziemy takiej nazwy, która by wszystkim odpowiadała. Zatem może nie zmieniajmy.
7 Pominąłeś Miasto Jaworzno: historycznie podkrakowskie, ale z woli ludu dziś jakby prawie śląskie . . .

Ten post był edytowany przez Bumar SA: 10/09/2018, 20:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #143

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 30/09/2018, 17:47 Quote Post

Dyskusja w innym temacie: http://www.historycy.org/index.php?showtop...dpost&p=1757984

Obecne granice województw i powiatów w ich składzie:

https://parafie.genealodzy.pl/mapki/mapka-powiaty.gif

user posted image

^^^
Przedstawiam swoją propozycję zmian granic regionów:

Wielkopolska Zach. ze stolicą w Poznaniu (ziemie zaboru pruskiego)
Wielkopolska Wsch. ze stolicą w Łodzi (ziemie zaboru rosyjskiego)
Słupca, Konin, Koło, Turek, Kalisz, Wieruszów: plebiscyt Poznań-Łódź
Sępólno Krajeńskie, Nakło, Żnin, Mogilno: plebiscyt Poznań-Kujawy

https://i.imgur.com/ERM2Rqf.png

user posted image

^^^
Mazury można też ewentualnie wcielić do Mazowsza, gdyż:

user posted image

Kol. Bumar,

CODE
1 Częstochowa - może pójść do Regionu CENTRUM (ze stolicą w Łodzi). Nie będzie jej tam źle.
Alternatywnie, krąży też gdzieś po Polsce pomysł na dołączenie Częstochowy do obecnego Świętokrzyskiego. Region zmieniłby wtedy nazwę ze *Święty Krzyż na STAROPOLSKA, zaś Częstochowa i Kielce wymieniałyby się funkcją regionalnej stolicy co 4 lata. Precedens już jest na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich, gdzie Las Palmas i Santa Cruz (po hiszpańsku: "Święty Krzyż") tak się właśnie wymieniają.
2 Z Zagłębiem jest ten kłopot, że jego mieszkańcy - pomimo wspomnianego antagonizmu - na prawie sto procent będą dziś jednak optować za łącznością administracyjną z Katowicami. Ich z Krakowem niewiele wiąże. Skoro nawet ci z podolkuskiego Sławkowa w ponad 90 procentach zagłosowali za woj. Ślaskim . . . Chcesz pogwałcić wolę ludu?
3 Żywiecczyzna chyba będzie się dobrze czuć w Małopolsce.


Historycznie Częstochowa to ziemie Małopolski, czy też pogranicze Małopolski i Śląska. Skoro proponowałeś (w innym temacie) unikać łączenia ziem różnych zaborów, to należy utworzyć dwa województwa z ziem małopolskich - Małopolskę Południową (która pokrywałaby się z Galicją Zachodnią, plus Orawa i Spisz) oraz Małopolskę Północną. Ta ostatnia obejmowałaby ziemie dawnych guberni kieleckiej, radomskiej i częściowo piotrkowskiej Kongresówki - całe obecne woj. świętokrzyskie, południowe powiaty woj. mazowieckiego i te części obecnych woj. małopolskiego i śląskiego, które stanowiły zabór rosyjski.

CODE
7 Pominąłeś Miasto Jaworzno: historycznie podkrakowskie, ale z woli ludu dziś jakby prawie śląskie


Skoro tak, to na mojej mapie wstawionej wyżej można wprowadzić zmianę: Jaworzno do Śląska.

Edycja: Poprawione, Jaworzno dodałem do Śląska.

Ten post był edytowany przez Domen: 1/10/2018, 0:13
 
User is offline  PMMini Profile Post #144

     
petroCPN SA
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.063
Nr użytkownika: 104.458

Stopień akademicki: doktor
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 10/05/2019, 9:46 Quote Post

QUOTE(Domen @ 30/09/2018, 17:47)
Częstochowa - może pójść do Regionu CENTRUM (ze stolicą w Łodzi). Nie będzie jej tam źle.
Alternatywnie, krąży też gdzieś po Polsce pomysł na dołączenie Częstochowy do obecnego Świętokrzyskiego. Region zmieniłby wtedy nazwę ze *Święty Krzyż na STAROPOLSKA, zaś Częstochowa i Kielce wymieniałyby się funkcją regionalnej stolicy co 4 lata. Precedens już jest na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich, gdzie Las Palmas i Santa Cruz (po hiszpańsku: "Święty Krzyż") tak się właśnie wymieniają.

Historycznie Częstochowa to ziemie Małopolski, czy też pogranicze Małopolski i Śląska.
*


1 Częstochowa przez sto lat należała do guberni piotrkowskiej. Czyli jakieś długotrwałe związki z geograficznym centrum Polski miały miejsce.
2 Część dzisiejszego powiatu kłobuckiego (miasto i gmina Krzepice, gmina Lipie) - to historyczne dziedzictwo dawnej Ziemi Wieluńskiej. Podobnie jak miasto i gmina Praszka oraz gmina Rudniki z dzisiejszego woj. opolskiego.
3 Z kolei gminy: Kruszyna, Kłomnice, Dąbrowa Zielona z dzisiejszego powiatu częstochowskiego - aż do roku 1975 należały do powiatu radomszczańskiego (dawniej zwanego noworadomskim). Natomiast miasto i gmina Koniecpol utrzymała łączność z ziemią radomszczańską do roku 1959; w tym roku została przeniesiona do powiatu włoszczowskiego. Nie jestem pewien czy wymienione gminy czują się najlepiej tam, gdzie obecnie przynależą.
Czyli północna krawędź dzisiejszej "ziemi częstochowskiej" miał związki z "ziemią łódzką" szczególnie bliskie i dość świeże.

Ten post był edytowany przez petroCPN SA: 10/05/2019, 9:47
 
User is offline  PMMini Profile Post #145

10 Strony « < 8 9 10 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej