Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rosja: opinie o Stalinie/okresie stalinowskim
     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 20/05/2015, 20:58 Quote Post

Jak wygląda narracja historyczna odnośnie Stalina i okresu jego rządów we współczesnej Rosji? Jak ta narracja ewoluowała - od późnego Gorbaczowa, przez Jelcyna po Putina ? Jakie mało chwalebne czyny "wyciągnięto" Stalinowi a jakie (jeśli) pomijano / tuszowano / bagatelizowano ? Wiecie może coś o podręcznikach do historii obowiązujących w Rosji ? Jak Stalin i okres stalinowski jest tam przedstawiany ? Jak ta narracja wygląda w popularnych mediach a jak w publikacjach naukowych itp., itd.

Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam !
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
XenomorphNostromo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 231
Nr użytkownika: 78.742

 
 
post 21/05/2015, 19:32 Quote Post

Wedle oficjalnej propagandy obecnych władz Rosji, Stalin i jego rządy są raczej potępiane. Tak jest przedstawiany zarówno w wypowiedziach czołowych przedstawicieli władz jak i reglamentowanej sztuce - np. filmach. Jest tylko jedno zastrzeżenie - to Rosja ma mieć monopol na krytykowanie Stalina, nie inne kraje. "Raczej" potępiane - bo już zwycięstwo w DWŚ spycha terror na drugi plan, w szkołach uczy się o industralializacji kraju i rozwoju nauki [link].

Jest jednak pewien rozdźwięk pomiędzy postrzeganiem Soso przez władzę, a obywateli. Tutaj dość jaskrawy tego przykład.

QUOTE
Miedwiediew, który jest obecnie premierem, ale także liderem Jednej Rosji, pojechał do Permu, by spotkać się z działaczami tej partii.

Podczas spotkania ostro skrytykował Józefa Stalina i jego popleczników.

- To, co miało wtedy miejsce: nie tylko Józef Stalin, ale szereg innych osób władzy, bezwzględnie zasługują na najbardziej negatywną ocenę - podkreślił.

- To powinno pozostać w annałach naszej historii, aby już nigdy się nie powtórzyło. Dlatego że wojna ze swoim narodem to jest najcięższa zbrodnia. Przy tym jednak nie można zamazywać wspaniałych kart naszej historii, takich jak zwycięstwo w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej - powiedział Miedwiediew, który będąc prezydentem nie krył, że chce "destalinizować Rosję".(...)

Tymczasem wielu Rosjan wciąż Stalina uważa za wybitnego przywódcę albo świetnego organizatora, marginalizując znaczenie milionów ofiar jego polityki.

Jak pokazują najnowsze badania Centrum im. Jurija Lewady, stosunek Rosjan do czasów Stalina zmienił się w ciągu ostatnich 25 lat.

Jeśli w 1988 roku mniej niż 1 proc. badanych uznało, że o Stalinie, jako o wybitnej postaci czasów radzieckich, będzie się wspominać za 20-30 lat, to obecnie aż 48 proc. Rosjan wskazuje na jego pozytywną rolę w historii kraju. 22 proc. ocenia tę postać skrajnie negatywnie.

(...)

Zdarzają się jednak inicjatywy, które mają na celu podkreślić zasługi i znaczenie Stalina. Ostatnio w regionach Rosji przedstawiciele "Związku Zawodowego Obywateli Rosji" zbierali podpisy pod wnioskiem o przywrócenie Wołgogradowi nazwy Stalingrad.

Jak odnieśli się do niej Rosjanie? Dobrze pokazuje to sondaż Ośrodka Lewady.

60 proc. Rosjan opowiedziała się przeciwko tej inicjatywie (18 proc. było za). 56 proc. nie zgodziłoby się na postawienie Stalinowi pomnika w Moskwie. 23 proc. było odmiennego zdania.


Co do bardziej aktualnych danych:

QUOTE
A Levada Center poll published last month shows that a growing number of Russian citizens regard former Soviet leader Josef Stalin in a positive light. Forty-five percent of respondents said that the sacrifices of the Soviet people under Stalin's rule were justified, whereas two years ago that figure was only 25 percent. And 39 percent of respondents now describe their feelings toward Stalin as "admiration," "kind regards," or "sympathy.


źródło

Retoryka putinowska w kwestii Stalina:

QUOTE
Most people agree that Stalin's name, and the Stalin period, has undergone a renaissance during Vladimir Putin's eight years in charge. Putin has never come out and heaped praise on the Soviet leader, but has made several remarks suggesting that Stalinism wasn't all that bad. In a discussion with history teachers, he said that the Great Terror of 1937 was a "scary page" in Russian history, but suggested that the American bombings of Hiroshima and Vietnam were far worse. "We should never allow others to make us feel guilty," he said. Putin has also been instrumental in a rehabilitation of the Soviet past in general. "Yelstin wanted to break all links with the Soviet period, whereas Putin moved to re-establish continuity with the Soviet past," says Boris Dubin, an expert at the Levada Centre think tank in Moscow.


Obecnej dyktaturze to się raczej podoba - na pewno łatwiej im się rządzi ludźmi o mentalności niewolników, dobrowolnie pragnących silnej ręki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
master86
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.766
Nr użytkownika: 67.202

Robert
 
 
post 21/05/2015, 20:17 Quote Post

Do tego polecam film dokumentalny BBC "Powrót Stalina". Opowiada on o nostalgii za Stalinem np. w Gruzji i postrzeganiem go we współczesnej Rosji. Autor dokumentu pokazuje zatwierdzony przez obecny rząd podręcznik do historii, skupiając się na okresie terroru stalinowskiego. Ciekawa sprawa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 25/10/2016, 17:55 Quote Post

Dziennikarz BBC przygląda się rosyjskiemu podręcznikowi do historii.

QUOTE
Russian schoolchildren get a version of history glorifying the Soviet struggle in World War Two, ignoring Joseph Stalin's atrocities and minimising the USSR's collapse in 1991.


http://www.bbc.com/news/world-europe-37760608



 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
freddy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 881
Nr użytkownika: 85.709

 
 
post 25/10/2016, 18:38 Quote Post

Ciekawe czy w szkołach rosyjskich uczniowie uczą się na historii o tym, że to ZSRR miał pierwszy zaatakować Niemców, ale został uprzedzony z tym atakiem ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
An_Old_Man
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 915
Nr użytkownika: 100.119

 
 
post 25/10/2016, 18:57 Quote Post

QUOTE(freddy @ 25/10/2016, 18:38)
Ciekawe czy w szkołach rosyjskich uczniowie uczą się na historii o tym, że to ZSRR miał pierwszy zaatakować Niemców, ale został uprzedzony z tym atakiem ?
*


A miał zaatakować? Ktoś lub coś do tego zmuszało? Jakieś nowe dowody? Czemu nie zaatakował pierwszy? Czemu dał się uprzedzić?
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 30/10/2016, 12:08 Quote Post

QUOTE
Akcję pod hasłem  ”Przywracanie imion” po raz dziesiąty zorganizowało stowarzyszenie Memoriał. Odbywa sie ona co roku 29 października, w przedzień Dzień Pamięci Ofiar Represji Politycznych.

Przez dwanaście godzin działacze społeczni, politycy, dyplomaci i krewni ofiar czytają długą listę osób zamordowanych przez komunistycznych oprawców.


QUOTE
Dzień Pamięci Ofiar Represji Politycznych obchodzony jest od 1991 roku. W ZSRR dzień 30 października opozycja demokratyczna obchodziła jako Dzień Więźnia Politycznego. W 1974 roku dzień datę tę wybrali sami więźniowie polityczni. Aż do rozpadu ZSRR organizowali w tym dniu strajki głodowe i inne akcje protestacyjne.

Stowarzyszenie Memoriał od ponad 25 lat bada i dokumentuje zbrodnie stalinowskie, zajmuje się też obroną praw człowieka. W tym roku Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji uznało Memoriał za organizację pozarządową "pełniącą funkcje zagranicznego agenta". Organizacja odwołuje się obecnie od tej decyzji.


QUOTE
Odczytywanie nazwisk odbywa się przy Kamieniu Sołowieckim, przywiezionym z Wysp Sołowieckich na północy Rosji i ustawionym obok gmachu FSB - spadkobierczyni KGB i NKWD. Jako pierwsza odczytała w tym roku nazwiska rozstrzelanych rzeczniczka praw człowieka Tatiana Moskalkowa.

Moskalkowa po raz pierwszy jako rzeczniczka praw człowieka wzięła udział w tegorocznej akcji. "Zawsze jest to wielki ból. Jednak należy znaleźć męstwo i dokonać skruchy ze strony państwa za te zbrodnie, których sprawcami w czasach represji były organy państwowe" - powiedziała agencji TASS. Jak dodała, jest to również nauka dla "młodych pracowników organów ochrony prawa, że kłamstwo, działanie wbrew prawu i sumieniu nie pozostanie bez skutków".

Pod Kamień Sołowiecki przyszli także w sobotę były ombudsman Władimir Łukin, obecnie deputowany wyższej izby parlamentu oraz Michaił Fiedotow, szef Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Rosji


http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/168...r-Stalina-WIDEO

EDIT:

I jeszcze parę ciekawych akapitów z The Moscow Times:

QUOTE
Titled “Returning the Names,” the event is organized by the Memorial human rights group. It has been held every year since 2006. This year it will take place despite the fact that Memorial was declared a “foreign agent” earlier this month — a label that, ironically, has strong connotations with Soviet repression.


CODE
At a time when the government is trying to construct its own narrative of the past, and more people approve of Josef Stalin’s brutal regime, such work — preserving the historical memory about victims of repression — is now more important than ever, says historian Pavel Gnilorybov.


QUOTE
In recent years, “Returning the Names” has been happening at strange times. On the one hand, the growing number of people coming to the Solovetsky Stone every Oct. 29, shows that society is willing to remember victims of terror. The government seems to be willing, too: authorities have already approved a large-scale monument to victims of political repression to be installed in the center of Moscow.

On the other hand, polls demonstrate a growing approval of Stalin’s rule; monuments to the dictator are being installed across Russia, and law enforcement officers show growing reluctance to open archives that will shed more light on the atrocities of the terror era.

There is no agreed strategy in the Kremlin, believes historian Gnilorybov. “This is why opening a monument to Ivan the Terrible in their minds stands right next to the idea of a monument to victims of political repression,” he says. “It’s ideological disarray.”

Arseny Roginsky, chair of the Memorial group, disagrees. Nowadays, the Russian state imposes its own version of historical memory — the one that is based exclusively on victories, he explains. The main milestone of this type of historical memory is, of course, the victory in the Great Patriotic War — which, inevitably, brings up Josef Stalin, the Supreme Commander, and puts him on the same positive footing as winning the war. “And there is nothing unnatural about that,” says Roginsky.

“If the memory about victories had been built in parallel with the memory about the cost of those victories, the situation would have been different. But there is no memory about the cost of the victory. Instead, there is a myth about Stalin — the master that executed people from his entourage, but was very warm to the people,” Roginsky says.

That is why reading out the names of individuals is a very important move: “It is about people. It is opposing the memory of the state and its glory,” Roginsky told The Moscow Times.


https://themoscowtimes.com/articles/keeping...-straight-55889



Ten post był edytowany przez szczypiorek: 31/10/2016, 8:13
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 23/02/2017, 13:39 Quote Post

Popularność Stalina ostatnio w górę. Pozytywnie o nim: 46% respondentów. Najwięcej od 16 lat.

QUOTE
В марте 2016 г. положительно к Сталину относились 37% респондентов, в январе-2017 - 46% (исторический максимум за 16 лет); безразлично - 22% (было 32), негативно -  21% (17%). О Брежневе положительно отозвались 47% опрошенных, отрицательно - 9%; о Путине -  83% и 5%, сообщает "РБК".


http://news.sarbc.ru/main/2017/02/15/195127.html

Tu badania instytutu: http://www.levada.ru/2017/02/15/15388/

Tabelka, gdzie są uwzględnieni i inni liderzy (w tym Mikołaj II, Breżniew, Jelcyn i Putin).




Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Grzegorz_B
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 747
Nr użytkownika: 99.929

Stopień akademicki: dr
Zawód: IT
 
 
post 23/02/2017, 19:02 Quote Post

QUOTE(An_Old_Man @ 25/10/2016, 18:57)
QUOTE(freddy @ 25/10/2016, 18:38)
Ciekawe czy w szkołach rosyjskich uczniowie uczą się na historii o tym, że to ZSRR miał pierwszy zaatakować Niemców, ale został uprzedzony z tym atakiem ?
*


A miał zaatakować? Ktoś lub coś do tego zmuszało? Jakieś nowe dowody? Czemu nie zaatakował pierwszy? Czemu dał się uprzedzić?


To już było sporo razy wałkowane w innych tematach, więc skrótowo:
- teorie na temat tego że Stalin chciał zaatakować pierwszy nie są nowe, jest też nieco faktów za nimi przemawiających... ze względów oczywistych coś takiego musiałoby być trzymane w najgłębszej tajemnicy więc większość dowodów byłaby nieco poszlakowa.
- co ich zmuszało - nie ująłbym tego w kategorii zmuszania, natomiast skoro Hitler przez samo zaskoczenie zyskał kilkaset kilometrów, to pomyśl gdzie zatrzymałaby się Armia Czerwona gdyby to ona zaskoczyła Wehrmacht...
- czemu dał się uprzedzić - no cóż, któryś z nich musiał uderzyć pierwszy ;-)
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 23/02/2017, 19:16 Quote Post

Uderzyła na maleńką Finlandię i zatrzymała się o kilka-kilkunastu kilometrach...
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 23/02/2017, 19:58 Quote Post

QUOTE
- teorie na temat tego że Stalin chciał zaatakować pierwszy nie są nowe, jest też nieco faktów za nimi przemawiających... ze względów oczywistych coś takiego musiałoby być trzymane w najgłębszej tajemnicy więc większość dowodów byłaby nieco poszlakowa.


QUOTE
Ciekawe czy w szkołach rosyjskich uczniowie uczą się na historii o tym, że to ZSRR miał pierwszy zaatakować Niemców, ale został uprzedzony z tym atakiem ?


smile.gif

Plan był tak tajny ,że nawet szef sztabu G Żukow go nie znał i w V1941 pobiegł do Stalina z propozycją prewencyjnego zaatakowania tysiacletniej????

Słyszał ktoś o tych FAKTACH!!!

Albo więc był WIELKI PLAN albo Żukow był idiotą - chyba,że przyjmujemy,że plan był tak tajny,że absolutnie NIKT o nim do czasów Rezuna nie słyszał?

Co do Stalina - ciągle mamy spór pomiędzy wolnością a siłą państwa.
Smuta z czasów Jelcyna i jego ataki na Stalina powodują reakcję- za jego czasów państwo było silne.Z drugiej strony siła faktów jest porażająca - skala represji podkopała fundamenty państwa radzieckiego ,a klęski wojenne podcięły demografię.Z tym nikt dyskutować nie może.
Obecnie mamy okres gloryfikacji państwowości - stąd nieco dualistyczne podejście do tematu w Rosji

Pozdrawiam


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 27/06/2017, 18:06 Quote Post

QUOTE
Stalin liderem w rosyjskim sondażu na najwybitniejszą postać światowej historii

QUOTE
W sondażu moskiewskiego Centrum Lewady 38 proc. respondentów uznało właśnie byłego wodza Związku Sowieckiego za najwybitniejszą postać w dziejach świata.

Drugim miejscem podzielili się Władimir Putin oraz Aleksander Puszkin z wynikiem 34 proc. Następny w rankingu znalazł się Włodzimierz Lenin, którego wybrało 32 proc. badanych. Poza podium znalazł się  Piotr I, na którego wskazało 29 proc. respondentów.  Na liście wybitnych postaci historycznych znaleźli się także nie-Rosjanie  Napoleon (9 proc.), Einstein oraz Newton (po 7 proc.).

Jak pokazują badania prowadzone co kilka lat począwszy od 1989 r., Stalin stał się liderem w rankingu około 2012 r. Wcześniej najpopularniejszymi postaciami był Lenin i Puszkin. Stalin zresztą w 2012 r. cieszył się jeszcze większym powodzeniem – bo wskazało go aż 42 proc. badanych.


http://belsat.eu/pl/news/stalin-liderem-w-...towej-historii/
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 27/06/2017, 18:12 Quote Post

QUOTE(szczypiorek @ 27/06/2017, 19:06)
QUOTE
Stalin liderem w rosyjskim sondażu na najwybitniejszą postać światowej historii

QUOTE
W sondażu moskiewskiego Centrum Lewady 38 proc. respondentów uznało właśnie byłego wodza Związku Sowieckiego za najwybitniejszą postać w dziejach świata.

Drugim miejscem podzielili się Władimir Putin oraz Aleksander Puszkin z wynikiem 34 proc. Następny w rankingu znalazł się Włodzimierz Lenin, którego wybrało 32 proc. badanych. Poza podium znalazł się  Piotr I, na którego wskazało 29 proc. respondentów.  Na liście wybitnych postaci historycznych znaleźli się także nie-Rosjanie  Napoleon (9 proc.), Einstein oraz Newton (po 7 proc.).

Jak pokazują badania prowadzone co kilka lat począwszy od 1989 r., Stalin stał się liderem w rankingu około 2012 r. Wcześniej najpopularniejszymi postaciami był Lenin i Puszkin. Stalin zresztą w 2012 r. cieszył się jeszcze większym powodzeniem – bo wskazało go aż 42 proc. badanych.


http://belsat.eu/pl/news/stalin-liderem-w-...towej-historii/
*


A jaka jest aktualnie jego ocena w oficjalnej historiografii, mediach, itp., bo to głównie kształtuje wyniki takich badań?
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 28/06/2017, 10:12 Quote Post

Częściowa odpowiedź może być tu:

http://dzieje.pl/aktualnosci/w-glownej-ucz...niajaca-stalina

Fragment:

QUOTE
Wskaźnik ten nie odbiega od poprzednich analogicznych badań, niemniej socjolodzy rejestrują w ostatnich latach wzrost pozytywnego postrzegania Stalina. Rosjanie częściej są skłonni usprawiedliwiać jego czyny.

Zjawisku temu swój komentarz poświęca w środę dziennik "Moskowskij Komsomolec". Najprostszym wyjaśnieniem - zdaniem gazety - jest charakterystyczna dla społeczeństwa rosyjskiego kultura autorytarna. Społeczeństwo to "niezbyt szanuje instytucje, tym bardziej, że nie miało możliwości przekonać się o ich skuteczności, natomiast stawia na silnego i sprawiedliwego przywódcę, który jest w stanie zaprowadzić porządek" - pisze gazeta.

Stalinizm "przenika do różnych grup społecznych. Główną przyczyną jest deficyt empatii, atomizacja społeczeństwa, które może zjednoczyć się na pewien czas i tylko przeciwko wrogowi, wskazanego mu z ekranu telewizora" - ocenia "MK". Jak podsumowuje, "usprawiedliwianie stalinizmu przez wielką część Rosjan nie świadczy dobrze o kondycji moralnej społeczeństwa".

Media rosyjskie przytoczyły w ostatnich dniach wypowiedź prezydenta Władimira Putina o Stalinie, która padła w pokazanym w telewizji filmie dokumentalnym "Wywiad z Putinem" amerykańskiego reżysera Olivera Stone'a. Putin mówił o "zbytnim demonizowaniu" Stalina.

Podkreślił, że nie należy zapominać o "potwornościach stalinizmu", w tym związanych ze "zlikwidowaniem milionów obywateli". Putin nazwał przy tym Stalina "produktem swojej epoki" i porównał go do Olivera Cromwella, którego pomniki - jak zauważył - "dotąd stoją wszędzie w Wielkiej Brytanii".

"Zbytnie demonizowanie Stalina to jeden ze sposobów atakowania ZSRR i Rosji, pokazania, że w dzisiejszej Rosji są jakieś relikty stalinizmu. Mamy w sobie jakieś relikty - i cóż z tego?" - oświadczył rosyjski prezydent.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 7/11/2017, 14:45 Quote Post

QUOTE
Stalin w dzisiejszej Rosji. Popularny i potrzebny


QUOTE
Choć od śmierci Józefa Stalina, przywódcy ZSRR w latach 1922–1953, minęło ponad 60 lat, w Rosji pamięć o nim jest wciąż żywa. W rankingu najwybitniejszych postaci w historii Rosji Stalin kolejny rok z rzędu zajmuje pierwszą pozycję. Na manifestacjach politycznych i procesjach religijnych pojawiają się portrety z jego wizerunkiem, stawiane są nowe pomniki dyktatora. Oficjalna narracja historyczna władz na Kremlu coraz częściej nawiązuje do pozytywnych aspektów okresu ZSRR, zwłaszcza zwycięstwa w II wojnie światowej. Pochlebne wypowiedzi na temat Stalina padały z ust przedstawicieli kierownictwa państwa oraz Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.

Popularność Stalina w dzisiejszej Rosji na poziomie społecznym ma jednak płytki charakter: ludzie niewiele wiedzą o samym dyktatorze i jego życiu, z nostalgią myślą natomiast o czasach jego rządów i osiągnięciach epoki. Na obraz wodza, dobrego gospodarza nakłada się co prawda pamięć indywidualna Rosjan o represjach i terrorze, które dotknęły niemal każdą rodzinę, ale wspomnienia te nie przedostają się do sfery publicznej w sposób masowy, co pozwala dominować narracji państwowej. Kreml wykorzystuje ambiwalentny i powierzchowny stosunek obywateli do Stalina i choć nie gloryfikuje go wprost, to przyzwala na jego kult społeczny i sam przyczynia się do niego, eksponując wybiórczo pozytywne aspekty działalności wodza oraz mitologizując jego obraz. Za pomocą polityki historycznej Kreml legitymizuje swoją władzę, generuje kontrolowane podziały w społeczeństwie i mobilizuje zwolenników. Z drugiej strony, władze utrudniają nagłaśnianie prawdy o zbrodniczym charakterze działań Stalina, bo krytyka tej postaci (ze strony obywateli i rosyjskich organizacji bądź ze strony społeczności międzynarodowej) odbierana jest jako atak na współczesną Rosję i jej obecne władze, które przedstawiają siebie jako dziedzica i kontynuatora osiągnięć Stalina i ZSRR.


https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/koment...rny-i-potrzebny
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej