|
|
II wojna światowa na ekranach kin i TV, Wszystko dotyczace tematyki
|
|
|
|
QUOTE(pejotlbis @ 1/02/2024, 13:43) może wynależć skądś że pod Monte Cassino zginęło więcej Żydów niż Polaków? Tak na szczęście nikt chyba nie twierdzi. Ja w każdym razie nie słyszałem. Acz osiemnastu polskich żydów jednak ma swe groby na sławnym cmentarzu. http://cmentarze-zydowskie.pl/monte_cassino.htm
QUOTE(pejotlbis @ 1/02/2024, 13:43) "Czy Paryż płonie" które bzdurzą o jakichś rzekomych powstaniach [ . . . ] i ich przełomowym znaczeniu Tak do końca rzekome to owo powstanie nie było. Choć niektórzy powiedzą, że tylko śmieszna ruchawka. A ponieważ Paryż jest miastem dość znaczącym w skali - bez przesady - świata, to jego wyzwolenie (już nie samymi tylko rękoma powstańców) odbiło się dość szerokim echem. https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_paryskie
QUOTE(pejotlbis @ 1/02/2024, 13:43) dlaczego to nie budzi zażenowania Czasami nie budzi, czasami budzi. W jednych nie budzi, w innych budzi.
Ten post był edytowany przez ElektriMEGASA: 1/02/2024, 13:52
|
|
|
|
|
|
|
|
Sisu. Mój Boże... Zwiastun zapowiadał absurdy, lecz tutaj te sobą poganiały nawzajem. Konwencja westernowa: dawno dawno temu na dalekiej północy Finlandii grupa nazistowskich zombiaków (mózgów nie odnotowałem) jest potraktowana polowaniem ze strony niezniszczalnego miejscowego zombie któremu sowieci wycięli rodzinę, dla którego powieszenie to tylko okazja by w końcu trochę się odespać. O skutkach upadku w C-47 czy sposobie zdobywania powietrza pod wodą z litości nie wspomnę. Kolejny raz zatęskniłem za jakimś znakomitym obrazem pogrobowców Mosfilmu https://www.youtube.com/watch?v=RS1ga_CxRMY
QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 20/01/2024, 14:25) Mam kilka zaległości, coś tam znajdę. Ostatecznie poszukam Wyzwolenie
Próbowałem. Pierwszy odcinek zaczyna się wiosną 1943, Hitler sprawdza opancerzenie Tygrysa do którego w przedni pancerz strzela zdobyczny T-34. Przebija go pierwszym strzałem (chyba nie na wylot, ale tam nie podeszli więc kto wie?) Nie dałem rady ciągnąć tego w drugiej minucie seansu. Chyba jeszcze jestem na to za młody
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Toki @ 26/10/2022, 10:44) W zeszłym roku na portalu Netflix był do obejrzenia film "De slag om de Schelde". Po niderlandzku po prostu "bitwa nad Skaldą", po angielsku i na nasze przetłumaczona bardziej dramatycznie jako "zapomniana bitwa" - przy czym jest taki tytuł uważam za całkiem trafny. Film oglądało mi się dobrze mimo paru drobnostek i jednej przypadłości fabuły: jeden z głównych bohaterów, choć pilot szybowca i Brytyjczyk, po dostaniu się do sojuszniczych wojsk zostaje przyjęty tudzież wcielony w szeregi kanadyjskiej piechoty, i o ile byłoby to dla mnie w zupełności do przyjęcia, gdyby stało się ad hoc, z przypadku, o tyle wyfasowanie odpowiedniego munduru już trochę nie gra. W każdym razie - mamy ciut frontu wschodniego, na moje całkiem realistycznie przedstawione walki w Holandii i niepewność końcowego okresu okupacji, a jeszcze nie wyzwolenia; odwrót Niemców i ich powrót w sile jakże mocno kojarzy mi się z "Kolumbami". Fajnie, że o tym niekoniecznie znanym epizodzie II wojny światowej powstał całkiem niezły (moim skromnym zdaniem) film. Zrezygnowałem z Netflixa czas jakiś temu, więc nie wiem, czy "Ostatnia bitwa" nadal jest tam dostępna. Jeśli tak, to zachęcam do spróbowania.
Zapomniana bitwa. Nie liczyłem na jakieś wielkie kino batalistyczne, nie mówiąc już o jakimś porządnym ujęciu zdobycia Walcheren. Jednak to co zobaczyłem to jakiś dramat. Mimo że okupacja Holandii zupełnie nie przypominała tego co się działo nad Wisłą, już zachowanie ludności cywilnej na wieść że setki km od nich WH i SS dostają bęcki na kontynencie to jakaś koncepcja II reżysera. Ukazanie desantu z 16 września wzorem typowo kinowego przedstawienia zespołu flot (burta w burtę, tutaj niemal skrzydło w skrzydło Halifaxy holujące Horsy, C-47. Gdy zaczął się ostrzał flaku nie wiedzieć czemu dołączają do tej formacji zwanej rojem przemykające pomiędzy nimi... spitfire'y). W Horsie z naszymi bohaterami prócz pilotów to ledwie trzech żołnierzy. Pewnie kucharzy, bo ich irracjonalne zachowanie na lądzie (przemieszczanie się w biały dzień po zalanych folderach, balanga bez wystawienia warty) pozbycie się przy pierwszej okazji (właściwie bez powodu) bluzy para i ochocze włączenie się do walki w mundurze jednego z pułków Kanadyjczyków dowodzi że taki zupełny brak esprit de corps wśród piechoty spadochronowej mógł dotyczyć chyba tylko kucharzy. Niemcy przy ujęciu członka ruchu oporu nawet nie przeszukują pobieżnie mieszkania czy Holender na froncie wschodnim w mundurze, rzecz jasna, WH. Jest tych irytujących scen co nie miara. Jak widać, mnie film nie podszedł i raczej nie polecam. https://www.youtube.com/watch?v=cptH03vdPSI
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|