|
|
Srebrenica
|
|
|
TyskiDaro
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 94.009 |
|
|
|
|
|
|
Tak, ponadto z terenu Srebrenicy ostrzeliwano pozycje serbskie.
Do masakry bezpośrednio przyczyniła się odmowa ewakuacji okolicznej ludności muzułmańskiej ze strony ONZ, czego pierwotnie chcieli (żądali?) Serbowie. Mało tego, pierwotny plan zakładał oszczędzenie nie tylko cywilów, ale też wojskowych. No ale wobec bierności ONZ po tygodniu Serbowie postanowili rozwiązać 'problem' w inny sposób...
Mam mieszane uczucia wobec działań organizacji. Z jednej strony odmówili pomocy jeńcom (w tym Holendrom), bo może uważali, że byłoby to faworyzowanie jednej ze stron (czego pierwotnie unikali jak ognia), ale z drugiej strony możliwe, że szukali prowokacyjnie pretekstu do przeprowadzenia akcji Deliberate Force.
Edit:
QUOTE Z osobistego doświadczenia to ja nie znam bardziej polonofilskiego narodu jak Serbowie (nawet naloty NATO tego nie zmieniły) Ale uznanie Kosowa już tak. Teraz niejeden Serb potrafi splunąć na wieść o tym, że jesteś Polakiem. Oczywiście nie ci mądrzejsi, którzy wiedzą, że głos polityków nie jest głosem ludu.
Ten post był edytowany przez TyskiDaro: 22/06/2014, 22:48
|
|
|
|
|
|
|
|
Szanowni!
Pozwolę sobie odkopać temat, gdyż, przeglądając poprzednie strony, zauważyłem coś, co mnie nieco zaskoczyło i trudno mi się z tym zgodzić. Rozpatrując kwestię zaniechania/zaniedbań holenderskich żołnierzy pod egidą ONZ, można zauważyć pewną rzecz poruszoną już wcześniej - mieliśmy do czynienia z konfliktem pomiędzy prawem pozytywnym tj. rozkazami i aktami prawnymi regulującymi procedury działania wojsk UNPROFOR a prawem naturalnym, które nakazywałoby przeciwstawienie się trwającemu ludobójstwu. Co ciekawe, wielu wypowiadających się tu dyskutantów stanęło po stronie prawa pozytywnego, co jest dla mnie pewnym zaskoczeniem. Wydaje mi się, że usprawiedliwianie udziału bądź dopuszczenia do ludobójstwa/zbrodni wojennych/zbrodni przeciw ludzkości prawem pozytywnym tj. klasycznym twierdzeniem "ja tylko wykonywałem rozkazy", skompromitowało się w czasie II wojny światowej! Różnica pomiędzy wykonawstwem a biernością w tym wypadku przebiegała niesłychanie blisko. W doktrynie wykształciła się chociażby formuła Radbrucha, wg której "najbardziej niesprawiedliwe prawo nie jest prawem" - i nie ma obowiązku jego przestrzegania. W naszym stanie faktycznym mieliśmy do czynienia z prawem, które spowodowało, że wierni mu żołnierze UNPROFOR stali się biernymi obserwatorami (by nie powiedzieć pomocnikami!) ludobójstwa. Oczywiście, formuła Radbrucha powinna mieć zastosowanie jedynie do najbardziej skrajnych wypadków, jednak akurat w przypadku największej zbrodni w Europie po II w.ś. trudno twierdzić inaczej.
|
|
|
|
|
|
|
johanslick
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 16.504 |
|
|
|
|
|
|
Winni są przede wszystkim ci którzy rozpętali tą wojnę 1. Serbowie 2. Serbowie 3. Serbowie Dlatego że: a. NAPADLI na Słowenię, Chorwację, Bosnię (które de facto nie posiadały armii) b. zabijali, gwałcili, burzyli domy, zabytki kultury i podkładali miny c. znęcali się nad cywilami (Sarajewo - od 5 kwietnia 1992 do 29 lutego 1996)prawie CZTERY LATA - STRZELALI DO DZIECI, KOBIET, DO WÓZKÓW Z NIEMOWLAKAMI d. robili to z czystą przyjemnością
Winni są w następnej kolejności 4. Wielcy tego świata (ONZ) na czele z USA i całą Europą Zachodnią, którzy to dopuścili do tego że: a. ta okropna wojna trwała tak długo b. wysłali tam siły pokojowe (nazwałbym je siłami porządkowymi) - to byli zwykli ludzie tacy jak my - ochotnicy - nieprzeszkoleni, nieprzygotowani psychicznie i fizycznie do prawdziwej wojny i okropności których doświadczyli. Nie obwiniałbym ich o to że nie reagowali ze strachu o własne życie. Należało tam wysłać SIŁY SPECJALNE a nie pokojowe - doświadczonych, dobrze uzbrojonych komandosów oraz wsparcie lotnicze i artyleryjskie itd itd. c. za to że nie "oblali" napalmem wzgórz wokół Sarajewa na których to zwyrodnialcy serbscy na rozkaz zwyrodnialca Karadżica bombardowali regularnie mieszkańców Sarajewa (muzułmanów, katolików, również i Serbów którzy nie dali dyla z miasta). Powinni to zrobić natychmiast a nie po czterech latach.
Podsumowując powiem tak: gdyby dotyczyło to bezpośrednio Izraela, to ten konflikt trwałby kilka miesięcy - oni się nie patyczkują, zlikwidowaliby przywódców serbskich w try miga i rozwaliliby w pył wojska wielkiej serbii Koniec i kropka
|
|
|
|
|
|
|
michczu
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 46 |
|
Nr użytkownika: 102.423 |
|
|
|
Stopień akademicki: Obywatel |
|
|
|
|
QUOTE(johanslick @ 4/07/2018, 15:12) Winni są przede wszystkim ci którzy rozpętali tą wojnę 1. Serbowie 2. Serbowie 3. Serbowie
Czyli że Chorwaci i Bośniacy to też Serbowie? 🙃
QUOTE zabijali, gwałcili, burzyli domy, zabytki kultury i podkładali miny
A Chorwaci może nie?? Południowo-zachodnia Bośnia i Hercegowina była zniszczona przez Chorwatów, którzy mordowali Serbów.
QUOTE nie "oblali" napalmem wzgórz wokół Sarajewa Od wylewania napalmu zawsze ginęli głównie cywile. Korea, Wietnam.
QUOTE Izraela [...] oni się nie patyczkują O, niewątpliwie! Trzecia Rzesza niemiecka też się nie "patyczkowala".
Ten post był edytowany przez michczu: 4/07/2018, 16:03
|
|
|
|
|
|
|
johanslick
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 16.504 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(michczu @ 4/07/2018, 16:02) QUOTE(johanslick @ 4/07/2018, 15:12) Winni są przede wszystkim ci którzy rozpętali tą wojnę 1. Serbowie 2. Serbowie 3. Serbowie
Czyli że Chorwaci i Bośniacy to też Serbowie? 🙃 Na mojej liście nie ma Chorwatów i Bośniaków, rozwinę tą listę: 1. Serbowie za napaść na Chorwację 2. Serbowie za napaść na Bośnię 3. Serbowie za napaść na Słowenię QUOTE zabijali, gwałcili, burzyli domy, zabytki kultury i podkładali miny
A Chorwaci może nie?? Południowo-zachodnia Bośnia i Hercegowina była zniszczona przez Chorwatów, którzy mordowali Serbów. Tak, Chorwaci również dopuścili się powyższych, skala jednak była zupełnie inna. Najważniejsze jednak że to były zbrodnie w afekcie, a to już nie to samo. Dam Ci taki prosty przykład: Jesteś szczęśliwym Chorwatem, który żyje na wybrzeżu Adriatyku, nagle dostajesz powołanie do wojska, bo kraj od którego odłączyłeś się najeżdża na Twój kraj. Wracasz do domu a tam spalone zgliszcza chałupy, Twoja żona i córka zgwałcona i z poderżniętym gardłem, a syn który również został zmobilizowany wraca w trumnie. Postaw sobie pytanie jak na to reagujesz? Ja z pewnością założyłbym kałasznikowa na ramię i naostrzyłbym najdłuższy nóż w domu i ruszył w stronę Serbii. A Ty? QUOTE nie "oblali" napalmem wzgórz wokół Sarajewa Od wylewania napalmu zawsze ginęli głównie cywile. Korea, Wietnam. Raczej dlatego że ludność cywilna przemieszana była z wojskiem. Na wzgórzach oblężonego Sarajewa próżno byłoby szukać lokalnych mieszkańców: MapaQUOTE Izraela [...] oni się nie patyczkują O, niewątpliwie! Trzecia Rzesza niemiecka też się nie "patyczkowala". Tak daleko idących wniosków bym jednak nie wyciągał, ale blisko. Żydzi wszystko robią w białych rękawiczkach, inteligentnie, lecz skutecznie - patrz Strefa Gazy (łagodna wersja obozu koncentracyjnego)
Ten post był edytowany przez johanslick: 5/07/2018, 8:02
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli już uważasz że zbrodnie w afekcie to już nie to samo to zdaj sobie sprawę że pierwsi zbrodni w wojnie w Bośni i Hecegowinie dopuscili sie Bośniacy i Chorwaci https://en.wikipedia.org/wiki/Sijekovac_killings
Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 5/07/2018, 13:14
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Phouty @ 5/07/2018, 20:24) QUOTE(Sima Zhao @ 5/07/2018, 3:13) Jeżeli już uważasz że zbrodnie w afekcie to już nie to samo to zdaj sobie sprawę że pierwsi zbrodni w wojnie w Bośni i Hecegowinie dopuscili sie Bośniacy i Chorwaci https://en.wikipedia.org/wiki/Sijekovac_killingsMasakra w Vukovarze byla wczesniej. Czyli Serbowie byli jednak pierwsi. https://en.wikipedia.org/wiki/Vukovar_massacre
Ta masakra w Vukovarze jeśli chodzi o czas to rzeczywiście była wcześniej ale to było podczas Wojny w Chorwacji a nie podczas Wojny w Bośni i Hercegowinie (jak rozumiem tutaj dyskutujemy o Wojnie w Bośni i Hercegowinie) - więc jeśli chodzi o Wojnę w Bośni i Hercegowinie to jednak Chorwaci i Bośniacy byli pierwsi.
Jeśli zaś chodzi o wojnę w Chorwacji to najprawdopodobniej pierwsi byli jednak Chorwaci bo morderstwa cywilnych Serbów dokonywane przez Chorwatów (żołnierzy i policjantów) w okolicach Sisaku zaczęły się już w połowie lipca 1991r. podczas, gdy pierwsze masakry Chorwatów przez Serbów (Banovina, Struga-Kuliani) to koniec lipca 1991r.
http://www.balkaninsight.com/en/article/th...es-trial-starts
Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 5/07/2018, 21:37
|
|
|
|
|
|
|
johanslick
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 16.504 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sima Zhao @ 5/07/2018, 12:13) Jeżeli już uważasz że zbrodnie w afekcie to już nie to samo to zdaj sobie sprawę że pierwsi zbrodni w wojnie w Bośni i Hecegowinie dopuscili sie Bośniacy i Chorwaci https://en.wikipedia.org/wiki/Sijekovac_killings Tak, uważam że zbrodnia w afekcie to nie to samo. Nawet prawo karne inaczej traktuje taką zbrodnię "Zabójstwo w afekcie – przestępstwo materialne polegające na pozbawieniu życia innego człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami (art. 148 § 4 KK)." Przekrzykiwanie się kto był pierwszy, czy Serbowie, czy Chorwaci nie ma sensu. Winni są Serbowie koniec i kropka - zaatakowali pierwsi - Słowenię, potem Chorwację i Bośnię. Nie ma dla nich żadnego usprawiedliwienia - to oni byli agresorem, to oni zabili najwięcej ludzi, to z ich rąk zginęło najwięcej cywilów. To tak jak w małżeństwie: Żona chce odejść od Ciebie 1. Zgadzasz się na rozwód - dzielicie się majątkiem i rozchodzicie bez rozlewu krwi. 2. Nie zgadzasz się na rozwód - zaczynasz ją bić - i w końcu ją zabijasz Czyja wina? Żony?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(johanslick @ 6/07/2018, 7:22) Czyja wina? Żony?
Zależy
|
|
|
|
|
|
|
johanslick
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 16.504 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Karghul @ 6/07/2018, 9:11) QUOTE(johanslick @ 6/07/2018, 7:22) Czyja wina? Żony?
Zależy Dobre! Zależy? Od czego? Rozwiń temat, bo mnie ciekawość zżera
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(johanslick @ 6/07/2018, 8:22) QUOTE(Sima Zhao @ 5/07/2018, 12:13) Jeżeli już uważasz że zbrodnie w afekcie to już nie to samo to zdaj sobie sprawę że pierwsi zbrodni w wojnie w Bośni i Hecegowinie dopuscili sie Bośniacy i Chorwaci https://en.wikipedia.org/wiki/Sijekovac_killingsTak, uważam że zbrodnia w afekcie to nie to samo. Nawet prawo karne inaczej traktuje taką zbrodnię "Zabójstwo w afekcie – przestępstwo materialne polegające na pozbawieniu życia innego człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami (art. 148 § 4 KK)." Przekrzykiwanie się kto był pierwszy, czy Serbowie, czy Chorwaci nie ma sensu. Winni są Serbowie koniec i kropka - zaatakowali pierwsi - Słowenię, potem Chorwację i Bośnię. Nie ma dla nich żadnego usprawiedliwienia - to oni byli agresorem, to oni zabili najwięcej ludzi, to z ich rąk zginęło najwięcej cywilów. To tak jak w małżeństwie: Żona chce odejść od Ciebie 1. Zgadzasz się na rozwód - dzielicie się majątkiem i rozchodzicie bez rozlewu krwi. 2. Nie zgadzasz się na rozwód - zaczynasz ją bić - i w końcu ją zabijasz Czyja wina? Żony?
Przepraszam że lekki off-top bo jak rozumiem tutaj dyskutujemy o masakrze w Srebrenicy a nie ogólnie o rozpadzie Jugosławii ale drażnią mnie takie autorytarne twierdzenia że "..winni Serbowie koniec i kropka.." etc. bo sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana.
Nie zaprzeczam że podczas Wojny w Bośni i Hercegowinie (BiH) Serbowie popełnili najwięcej zbrodni wojennych (choć niekoniecznie byli w tym pierwsi i nie tylko oni je popełniali). Jednak główną winę za wybuch Wojny w BiH ponoszą moim zdaniem Bośniacy (oczywiście nie wszyscy ale ich przywódcy z Aliją Izetbegovicem na czele) przede wszystkim z następujacych powodów:
I. Ideologia bośniackiej Partii Demokratycznej Akcji (PDA) oparta była na Islamskiej Deklaracji opublikowanej przez Aliję Izetbegovica która (przynajmniej zdaniem Serbów i Chorwatów ale także wielu niezależnych badaczy) nawoływała Bośniaków to stworzenia BiH jako państwa islamskiego opartego na prawie szariatu.
Trudno się dziwić w takiej sytuacji że kiedy pojawiła się perspektywa powstania BiH jako niepodległego państwa zdominowanego przez Bośniaków (którzy w BiH stanowią największą grupę ludności) to Serbowie i Chorwaci z BiH nie chcieli się znaleźć w takim państwie i woleli dążyć do tego aby tereny gdzie stanowili większość zostały przyłączone do Serbii lub Chorwacji odpowiednio.
Dodam tutaj że obawa iż BiH zostanie przez Bośniaków przekształcona we panstwo islamskie oparte na prawie szariatu wcale nie była nieuzasadniona bo na przykład w PDA bardzo wazną rolę odgrywali fundamentalistyczni bośniaccy imamowie a w/w Islamska Deklaracja była obowiązkową lekturą propagandową dla wszystkich żołnierzy bośniackiej Armii Bośni i Hercegowiny (ARBiH).
II. O ile Serbowie i Chorwaci w BiH nie odmawiali Bośniakom prawa do posiadania własnego państwa i chcieli tylko żeby tereny gdzie stanowili większość po prostu do tego państwa nie należały - to Bośniacy odmawiali Serbom i Chorwatom z BiH prawa do przyłączenia tych terenów odpowiednio do Serbii lub Chorawcji lub posiadania własnych państw.
Dodam jeszcze tutaj że granice BiH zostały wymyślone zupełnie arbitralnie przez władze Jugosławii w 1945r jako granice Socjalistycznej Republiki BiH (kiedy nikt się nie spodziewał że BiH bedzie kiedyś niepodległym państwem) więc mówienie o jakiś historycznych i nienaruszalnych granicach BiH jest nieuzasadnione.
III. W dniu 18 marca 1992r. po długich i trudnych negocjacjach przedstawiciele Bośniaków, Serbów, Chorwatów z BiH podpisali tak zwane Porozumienie Lizbońskie (plan Carrington - Cutileiro). Zgodnie z nim BiH miał być zdecentralizowanym państwem federalnym podzielonym na kantony Bośniacki, Serbski, Chorwacki mające szeroką autonomię a Serbowie i Chorwaci mieli mieć zagwarantowany także proporcjonalny udział we władzach centralnych.
Gdyby zrealizowano Porozumienia Lizbońskie najprawdopodobniej nie doszłoby do Wojny w BiH (nie mówiąc już o tym że postanowienia Porozumień Lisbońskich jak się wydaje były najsensowniejsze i najsprawiedliwsze dla wszystkich w ówczesnej sytuacji).
Niestety wkrótce po tym przywódcy Bośniaków uznali że oni jednak nie są zainteresowani BiH jako w/w zdecentralizowanym państwem federalnym gdzie Serbowie i Chorwaci mieliby zagwarantowane swoje prawa i autonomię. Przywódcy Bośniaków zamiast tego postanowili dążyć do powstania BiH jako scentralizowanego państwa całkowicie zdominowanego przez Bośniaków.
W związku z powyższym już w dniu 28 marca 1992r . Alija Izetbegovic jednostronnie zerwał Porozumienia Lizbońskie. Szansa na pokój została zaprzepaszczona i Wojna w BiH wybuchła kilka dni później (za jej początek uważa się zwykle 6 kwietnia 2012r. ale do przemocy dochodziło już wcześniej).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(johanslick @ 6/07/2018, 8:22) Dobre! Zależy? Od czego? Rozwiń temat, bo mnie ciekawość zżera Okoliczności.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Jednak główną winę za wybuch Wojny w BiH ponoszą moim zdaniem Bośniacy W ten sposób idąc dalej to należałoby winą za wojnę obciążyć wszystkie dążące do niepodległości republiki - no bo po diabła te niepodległości chciały? Jakby nie chciały to by nie było wojny!
CODE Nie zaprzeczam że podczas Wojny w Bośni i Hercegowinie (BiH) Serbowie popełnili najwięcej zbrodni wojennych... To oczywiste. Tak samo jak to, że najwięcej tych zbrodni popełnili bo mieli najwięcej okazji. Inni mieli po prostu okazji mniej, więc tylu zbrodni nie popełnili. To trochę tak jakby porównując Tito i Stalina stwierdzić, że ten pierwszy był lepszy bo z jego powodu zginęło mniej ludzi. No bo możliwości miał mniejsze! Z tym, że zbrodnia to zbrodnia. Nic ich nie usprawiedliwia. Nawet to, że się więcej okazji miało. Tym bardziej, że te zbrodnie niekoniecznie były popełniane same z siebie. To był element prowadzonej polityki. Nikt mi nie powie, że w Srebrenicy wymordowano mężczyzn, bo tak się serbskim żołnierzom zachciało i zrobili to z "wewnętrznej potrzeby"!
CODE Rozwiń temat, bo mnie ciekawość zżera Nie rozwinie. Karghul ma to do siebie, że odpowiada półsłówkami, filozofuje i niechętnie jasno i precyzyjnie tłumaczy swe stanowisko. Nie miej raczej nadziei.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Napoleon7 @ 6/07/2018, 13:22) CODE Jednak główną winę za wybuch Wojny w BiH ponoszą moim zdaniem Bośniacy W ten sposób idąc dalej to należałoby winą za wojnę obciążyć wszystkie dążące do niepodległości republiki - no bo po diabła te niepodległości chciały? Jakby nie chciały to by nie było wojny! CODE Nie zaprzeczam że podczas Wojny w Bośni i Hercegowinie (BiH) Serbowie popełnili najwięcej zbrodni wojennych... To oczywiste. Tak samo jak to, że najwięcej tych zbrodni popełnili bo mieli najwięcej okazji. Inni mieli po prostu okazji mniej, więc tylu zbrodni nie popełnili. To trochę tak jakby porównując Tito i Stalina stwierdzić, że ten pierwszy był lepszy bo z jego powodu zginęło mniej ludzi. No bo możliwości miał mniejsze! Z tym, że zbrodnia to zbrodnia. Nic ich nie usprawiedliwia. Nawet to, że się więcej okazji miało. Tym bardziej, że te zbrodnie niekoniecznie były popełniane same z siebie. To był element prowadzonej polityki. Nikt mi nie powie, że w Srebrenicy wymordowano mężczyzn, bo tak się serbskim żołnierzom zachciało i zrobili to z "wewnętrznej potrzeby"! CODE Rozwiń temat, bo mnie ciekawość zżera Nie rozwinie. Karghul ma to do siebie, że odpowiada półsłówkami, filozofuje i niechętnie jasno i precyzyjnie tłumaczy swe stanowisko. Nie miej raczej nadziei.
A. A przeczytałeś dokładniej moje uzasadnienie dlaczego moim zdaniem przede wszystkim winni wybuchu Wojny w BiH byli Bośniacy ? W skrócie to owszem Bośniacy pragnęli niepodległości (co można uznać za uzasadnione) ale równocześnie prawa do niepodległości (nawet jakiejś autonomii) odmawiali Serbom i Chorwatom z BiH dążąc do stworzenia BiH jako państwa scentralizowanego zdominowanego przez Bośniaków, gdzie Serbowie i Chorwaci nie mieliby nic do gadania.
To co - Bośniacy mieli wtedy prawo do niepodległości ale Serbowie i Chorwaci z BiH to juz nie (nawet prawa do autonomii w ramach BiH bo tego Bośniacy tez im długo odmawiali) ? Jak Ci Bośniacy tacy byli dobrzy to czemu zerwali Porozumienia Lizbońskie, które gwarantowały im niepodległość ale Serbom i Chorwatom z BiH też ?
Przy okazji cała ta Wojna w BiH skonczyła się własnie tym że BiH teraz to panstwo zdecentralizowane czyli czymś co można było prawdopodobnie osiągnąć bez krwawej wojny gdyby tylko Bośniakom zechciało się nie zrywać Porozumień Lizbońskich.
B.To idąc Twoim tropem rozumowania - czy Bośniacy i Chorwaci są mniej winni zbrodni wojennych w BiH tylko dlatego że mieli mniej okazji do ich popełniania i rzeczywiście z ich powodu zginęło mniej ludzi ?. Jak sam piszesz słusznie - zbrodnia to zbrodnia i nic jej nie usprawiedliwia.
Niektóre z tych zbrodni były elementem szerszej prowadzonej polityki. Inne były popełniane troche same z siebie spontanicznie. Nie ma tu jednej reguły i każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie.
PS W tak skomplikownaych sprawach nie ośmielę się wygłaszać autorytarnych twierdzeń ex- cathedra jak jeden z dyskutantów. Tu nic nie jest czarno - białe. Dlatego piszę że Bośniacy ponoszą główną odpowidzialność za wybuch Wojny w BiH "moim zdaniem" Jeżeli zznasz fakty które wykazzują że było inaczej to chętnie się z nimi zapoznam.
Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 6/07/2018, 14:12
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|