Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zygmunt III Waza a Wojna Trzydziestoletnia
     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 11/01/2013, 14:17 Quote Post

QUOTE(aleksandersewerynkochan @ 9/01/2013, 19:42)
Dlaczego według Ciebie nie miał żadnych szans?

A za co miał sfinansować flotę, najemników i całą kampanię odzyskania korony szwedzkiej?

QUOTE(Skrzetuski @ 9/01/2013, 20:47)
Dobrze wiedzieć, że Zygmunt III, Władysław IV i Jan Kazimierz to ludzie ogarnięci obsesją.

A jak inaczej można to nazwać? Niektórzy władcy mając prawa do jakiegoś tronu zrzekają się ich np. za odszkodowaniem? Czy któryś z Wazów polskich wpadł na to?
Taki Władysław czy Jan mieli iluzoryczne szanse na odzyskanie ojcowskiego tronu, a mimo to nie zrezygnowali z pretensji do niego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
konto usunięte
 

Unregistered

 
 
post 11/01/2013, 16:54 Quote Post


QUOTE
A za co miał sfinansować flotę, najemników i całą kampanię odzyskania korony szwedzkiej?


W planowanej wojnie przez Władysława IV miały zostać użyte czajki kozackie.
Czemu nie mogły być użyte przez Zygmunta?

QUOTE
Taki Władysław czy Jan mieli iluzoryczne szanse na odzyskanie ojcowskiego tronu, a mimo to nie zrezygnowali z pretensji do niego.


Władysław miał szanse.
 
Post #17

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 11/01/2013, 18:03 Quote Post

Witam
QUOTE
Czemu nie mogły być użyte przez Zygmunta?

No bo jak człowiek, który zdelegalizował prawosławie, mógł oczekiwać pomocy od Niżowców?

QUOTE
Władysław miał szanse.

Może w 1599 roku, kiedy Riksdag oczekiwał odesłania królewicza do Szwecji.
Za panowania w Polsce nie miał szans, bo nie miał poparcia Rzeczypospolitej.
QUOTE
Niektórzy władcy mając prawa do jakiegoś tronu zrzekają się ich np. za odszkodowaniem? Czy któryś z Wazów polskich wpadł na to?

Tak, Władysław IV i Jan Kazimierz- obaj byli skłonni zrezygnować z pretensji do tronu w zamian za sowite odszkodowanie. Zresztą obaj potrzebowali tych pieniędzy- w momencie koronacji Władysława na króla polski udało się wytargować, że sejm spłaci długi elekta.
Podejrzewam, że byli mniej impulsywni niżli ich ojciec, gdyż mieli zapewniony tron dla rodu na Śląsku, a główną przyczyną dążeń polskich Wazów do odzyskania Królestwa Trzech Koron była tułaczka dynastii, wszak tron polski był elekcyjny.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 11/01/2013, 18:07 Quote Post

QUOTE(Hetman Różyński @ 11/01/2013, 19:03)
No bo jak człowiek, który zdelegalizował prawosławie, mógł oczekiwać pomocy od Niżowców?
*


Ja tam się nie znam, ale nic nie wiem o masowej konwersji Kozaków z Mołdawii, dymitriad czy spod Chocimia...
CODE

Może w 1599 roku, kiedy Riksdag oczekiwał odesłania królewicza do Szwecji.
Za panowania w Polsce nie miał szans, bo nie miał poparcia Rzeczypospolitej.

Możesz udowodnić, że szlachta RON nie popierała roszczeń Wazów?
CODE

Podejrzewam, że byli mniej impulsywni niżli ich ojciec, gdyż mieli zapewniony tron dla rodu na Śląsku, a główną przyczyną dążeń polskich Wazów do odzyskania Królestwa Trzech Koron była tułaczka dynastii, wszak tron polski był elekcyjny.

Eee... A dążenia nie wynikały z tego, że ów tron im się po prostu należał, a został odebrany między innymi "dzięki" głupocie ojca i dziadka naszych Wazów, Jana?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 11/01/2013, 18:26 Quote Post

QUOTE
Ja tam się nie znam, ale nic nie wiem o masowej konwersji Kozaków z Mołdawii, dymitriad czy spod Chocimia...

Mołdawia- głównie wyprawy prywatne magnatów, tudzież Jana Zamoyskiego- orędownika powołania patriarchy prawosławnego w Kijowie.
Dymitriady i Chocim leżały, podobnie jak "awantury", w interesie Kozaków- nagrabić co się da, lub obronić Ukrainę. Co Kozacy mogliby uzyskać z ataku na nędzną, biedną Szwecję? (Tak wiem, że Gustaw Adolf zmodernizował Szwecję, ale dalej była tam wielka bieda).
Oczywiście nie forsuję tu niczego, odnoszę jedynie wrażenie, że tak mogło być.
Poza tym podstawowym mankamentem wykorzystania Kozaków przeciw Szwecji jest brak zgody sejmu.
QUOTE
Możesz udowodnić, że szlachta RON nie popierała roszczeń Wazów?

W miarę możliwości, stroniła od wojny ze Szwecją. Odstąpienie od okupacji Warmii oraz zniesienie ceł były dla sejmu ważniejsze, niż osadzenie króla na drugim tronie- mimo iż środki tj. armia, flota oraz czajki kozackie był na ewentualną wojnę gotowe, a wybrzeże polskie ufortyfikowane.

QUOTE
Eee... A dążenia nie wynikały z tego, że ów tron im się po prostu należał, a został odebrany między innymi "dzięki" głupocie ojca i dziadka naszych Wazów, Jana?

Czy jedno drugie wyklucza?
Moje przypuszczenia opierają się na lekturze. Bodajże Markiewicz o tym pisał.
Owszem, Jan źle postąpił. Od początku wiedział, że władza w dwóch krajach nic dobrego Wazom nie przyniesie, a Estonia będzie ością w gardle.
Pozdrawiam

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 11/01/2013, 18:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 11/01/2013, 19:08 Quote Post

QUOTE(aleksandersewerynkochan @ 11/01/2013, 16:54)
W planowanej wojnie przez Władysława IV miały zostać użyte czajki kozackie.
Czemu nie mogły być użyte przez Zygmunta?

A kiedy miałoby to nastąpić? Zygmunt przegrał wojnę ze Szwecją na własnym terenie więc jakim cudem miałby przenieść wojnę na teren przeciwnika? Czajki kozackie miały posłużyć do desantu w Skandynawii?
QUOTE
Władysław miał szanse.

Szanse każdy miał tyle że tak jak wspomniałem iluzoryczne. Z tego co gdzieś tu na forum przeczytałem to Zygmuntowi Szwedzi zaproponowali, aby przysłał swojego pierworodnego, który mógł objąć tron pod warunkiem zerwania wszelkich kontaktów z RON.

QUOTE(Hetman Różyński @ 11/01/2013, 18:03)
Tak, Władysław IV i Jan Kazimierz- obaj byli skłonni zrezygnować z pretensji do tronu w zamian za sowite odszkodowanie. Zresztą obaj potrzebowali tych pieniędzy- w momencie koronacji Władysława na króla polski udało się wytargować, że sejm spłaci długi elekta.
Podejrzewam, że byli mniej impulsywni niźli ich ojciec, gdyż mieli zapewniony tron dla rodu na Śląsku, a główną przyczyną dążeń polskich Wazów do odzyskania Królestwa Trzech Koron była tułaczka dynastii, wszak tron polski był elekcyjny.

A jednak nie zrezygnowali choć powinni bo cóż dawało to Janowi czy Władysławowi że tytułowali się królami Szwecji? A gotowizna zawsze się przydaje. Dlatego dla mnie to jakby narzucona synom ojcowska obsesja. Dopiero wyniszczająca wojna choć wygrana przez RON skłoniła ostatniego Wazę do rezygnacji z pretensji.
Ale zrobił nam się off top panowie lepiej go zakończmy.

QUOTE(Tromp @ 10/01/2013, 0:01)
Jedyny w dodatku.

Lepszy jeden sojusznik niż żaden. Tym bardziej że Habsburgowie wywiązywali się z sojuszu anty-szwedzkiego wspomagając RON w wojnach ze Szwedami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.003
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 11/01/2013, 19:14 Quote Post

QUOTE(Anasurimbor @ 11/01/2013, 18:08)
A kiedy miałoby to nastąpić? Zygmunt przegrał wojnę ze Szwecją na własnym terenie więc jakim cudem miałby przenieść wojnę na teren przeciwnika? Czajki kozackie miały posłużyć do desantu w Skandynawii?


Sugerowałbym przypomnieć sobie, jak użyto Kozaków w 1635 roku wink.gif Do Sztokholmu się nie zapuszczali, ale pod Piławę jak znalazł...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 11/01/2013, 19:48 Quote Post

QUOTE(Kadrinazi @ 11/01/2013, 19:14)
Sugerowałbym przypomnieć sobie, jak użyto Kozaków w 1635 roku wink.gif Do Sztokholmu się nie zapuszczali, ale pod Piławę jak znalazł.

Nie twierdzę, że nie nadawali się do zdobywania portów pruskich czy pojedynczych, jednostek szwedzkich jednakże mi chodziło o realną możliwość wykorzystania ich w desancie na wybrzeża Szwecji na Półwyspie Skandynawskim.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 11/01/2013, 22:50 Quote Post

QUOTE(Anasurimbor @ 11/01/2013, 20:08)
A kiedy miałoby to nastąpić? Zygmunt przegrał wojnę ze Szwecją na własnym terenie więc jakim cudem miałby przenieść wojnę na teren przeciwnika?
*


Słyszałeś może o hetmanie inflanckim Jerzym Farensbachu? Nie uważam bynajmniej jego propozycji za nierealną, co więcej, sam Zygmunt nie musiał przegrać ze stryjem. Bynajmniej nie musiał też ulec kuzynowi. Zresztą, w razie ściągnięcia Kozaków do któregoś niezajętego portu, Szwedzi mieliby nielichy problem, jakby Śledziowi ktoś zaświecił w okna pożarem... Owszem, w bitwie na pełnym morzu Kozacy by nie wygrywali, galeony i pinki to nie tureckie galery. Ale już szwedzkie galery czy transportowce? Czemu nie? A co z łupieniem wybrzeży? Z ewentualnym napadem na Finlandię?
Lepiej, żeby się tam plątali, niż ściągali na nas Turków, chociażby w okolicach Cecory.
CODE

Czajki kozackie miały posłużyć do desantu w Skandynawii?

Do desantu? Po co?
Dość popalić trochę śledziowych portów, może zająć parę forteczek...
CODE

Szanse każdy miał tyle że tak jak wspomniałem iluzoryczne. Z tego co gdzieś tu na forum przeczytałem to Zygmuntowi Szwedzi zaproponowali, aby przysłał swojego pierworodnego, który mógł objąć tron pod warunkiem zerwania wszelkich kontaktów z RON.

Nieprawda. Miał zrzec się katolicyzmu, jeśli się nie mylę. Co ważne, sam Zygmunt do czasu mógł zostać katolikiem i zachować tron, ale... Aa, kup sobie "Kircholm" Wisnera, ew. ściągnij tongue.gif
O ile w odzyskanie tronu przez W4W nie wierzę, o tle w odzyskanie Inflant już tak.
CODE

A jednak nie zrezygnowali choć powinni bo cóż dawało to Janowi czy Władysławowi że tytułowali się królami Szwecji?

Szansę na potwierdzenie tego w przyszłości.
CODE

A gotowizna zawsze się przydaje. Dlatego dla mnie to jakby narzucona synom ojcowska obsesja.

Jakby ci wuj zabrał spadek po ojcu, to byś odpuścił?


A co do możliwości Kozaków-masz może "Historię Zaporoża" Podhorodeckiego lub artykuł Radka sprzed paru miesięcy z "Focusa Historia"? Z ciekawszych akcji wymienię tylko spalenie przedmieść Carogrodu (1615, 1620 okolice miasta, 1624), złupienie Kaffy (1616), Trapezuntu (1616), Synopy (1625), Azowa (1627-ale to Dońcy; wspólnie 1634). Podczas niejednej z tych wypraw (i nie tylko) dochodziło do bitew z flotą Wysokiej Porty, nieraz wygrywanych przez Kozaków.





Kol. Hetman Różyński:
CODE

Mołdawia- głównie wyprawy prywatne magnatów, tudzież Jana Zamoyskiego- orędownika powołania patriarchy prawosławnego w Kijowie.

Słusznie.
CODE

Dymitriady i Chocim leżały, podobnie jak "awantury", w interesie Kozaków- nagrabić co się da, lub obronić Ukrainę.

Ale już w owym czasie zaczynali "wąchać się" z Tatarami chociażby. A jednak tym razem stanęli po stronie Rzeczypospolitej, nie własnej. Mogli przecież wszcząć powstanie.
CODE

Co Kozacy mogliby uzyskać z ataku na nędzną, biedną Szwecję? (Tak wiem, że Gustaw Adolf zmodernizował Szwecję, ale dalej była tam wielka bieda).

A z ataków na okręty i statki? Na bądź co bądź raczej zamożne porty? Plus żołd (jaki by był taki by był, ale zawsze)...
CODE

Oczywiście nie forsuję tu niczego, odnoszę jedynie wrażenie, że tak mogło być.
Poza tym podstawowym mankamentem wykorzystania Kozaków przeciw Szwecji jest brak zgody sejmu.

A jednak OTL tego spróbowano, z niejakim skutkiem.
CODE

W miarę możliwości, stroniła od wojny ze Szwecją.

Kiedy? Nie aby tuż po zwycięskiej acz ciężkiej wojnie z Moskwą?
CODE

Odstąpienie od okupacji Warmii oraz zniesienie ceł były dla sejmu ważniejsze, niż osadzenie króla na drugim tronie- mimo iż środki tj. armia, flota oraz czajki kozackie był na ewentualną wojnę gotowe, a wybrzeże polskie ufortyfikowane.

No właśnie nie bardzo-bowiem najpierw należałoby odzyskać miasta w szwedzkich rękach, a potem dopiero myśleć o czymkolwiek innym. Skoro odzyskano je bez walki...
CODE

Owszem, Jan źle postąpił. Od początku wiedział, że władza w dwóch krajach nic dobrego Wazom nie przyniesie, a Estonia będzie ością w gardle.

A jednak możliwe, że dałoby się. Riksdag był skłonny do pewnego kompromisu, jak pamiętam z Wisnera, podobnie nasz Sejm być może poszedłby na pewne ustępstwa odnośnie obecności króla.
A było przyprawić Śledziowi wieprzowinę czymś "lewym"... dry.gif

Ten post był edytowany przez Tromp: 11/01/2013, 23:07
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 1/02/2013, 17:40 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 11/01/2013, 22:50)
Słyszałeś może o hetmanie inflanckim Jerzym Farensbachu? Nie uważam bynajmniej jego propozycji za nierealną, co więcej, sam Zygmunt nie musiał przegrać ze stryjem. Bynajmniej nie musiał też ulec kuzynowi. Zresztą, w razie ściągnięcia Kozaków do któregoś niezajętego portu, Szwedzi mieliby nielichy problem, jakby Śledziowi ktoś zaświecił w okna pożarem...

Coś tam mi się jego nazwisko obiło o uszy - do realizacji jego planu zabrakło kasy czy chęci?
Co do Zygmunta nie musiał przegrać, ale jednak przegrał i w konsekwencji utracił nie tylko Inflanty, ale i istotne porty pruskie.
I jak tu atakować Skandynawię skoro na własnym terenie dostaje się w tyłek smile.gif
CODE
Owszem, w bitwie na pełnym morzu Kozacy by nie wygrywali, galeony i pinki to nie tureckie galery. Ale już szwedzkie galery czy transportowce? Czemu nie? A co z łupieniem wybrzeży? Z ewentualnym napadem na Finlandię?

Łupienie wybrzeży fińskich nie sprawi, że Szwecja przegra wojnę. Ile potrzeba by czajek, żeby sprawić iż Szwedzi zostaną sparaliżowani?
CODE
Lepiej, żeby się tam plątali, niż ściągali na nas Turków, chociażby w okolicach Cecory.

Może i racja, ale czy nadawali się do skutecznego działania przeciw Szwedom tak jak przeciw Turkom i Tatarom? Wybrzeża szwedzkie były z pewnością o wiele uboższe w bogate porty niż tureckie.
CODE
Do desantu? Po co?
Dość popalić trochę śledziowych portów, może zająć parę forteczek...

Kozacy atakowali wybrzeża turecko-tatarskie dla samego atakowania i mordowania czy by złupić je i się wzbogacić?
Czy porty i miasta szwedzkie były równie bogate jak czarnomorskie?
CODE
Nieprawda. Miał zrzec się katolicyzmu, jeśli się nie mylę. Co ważne, sam Zygmunt do czasu mógł zostać katolikiem i zachować tron

Może i tak, ale czy możliwe było by Szwedzi zaakceptowali katolickiego władcę na dłuższą metę do tego władającego konkurencyjnym w regionie państwem?
CODE
O ile w odzyskanie tronu przez W4W nie wierzę, o tyle w odzyskanie Inflant już tak.

Szansa może i była jednakże zdaje się, że dla szlachty polskiej ważniejszy był pokój od Inflant.
CODE
Szansę na potwierdzenie tego w przyszłości.

I znowu tylko szanse smile.gif
CODE
Jakby ci wuj zabrał spadek po ojcu, to byś odpuścił?

Jeżeli by mnie spłacił to czemu nie?
CODE
Podczas niejednej z tych wypraw (i nie tylko) dochodziło do bitew z flotą Wysokiej Porty, nieraz wygrywanych przez Kozaków.

Sam pisałeś wcześniej, że cytuje "Owszem, w bitwie na pełnym morzu Kozacy by nie wygrywali, galeony i pinki to nie tureckie galery"
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 1/02/2013, 22:02 Quote Post

QUOTE(Anasurimbor @ 1/02/2013, 18:40)
Coś tam mi się jego nazwisko obiło o uszy - do realizacji jego planu zabrakło kasy czy chęci?
*


Zdaje się, że kasy, o ile pamiętam, to na jego plan potrzeba jej było mniej, aniżeli na realizację planu Zamoyskiego, do czego doszło OTL.
CODE

Co do Zygmunta nie musiał przegrać, ale jednak przegrał i w konsekwencji utracił nie tylko Inflanty, ale i istotne porty pruskie.

A przegrał, bo..? wink.gif
CODE

I jak tu atakować Skandynawię skoro na własnym terenie dostaje się w tyłek :)

Skutecznie tongue.gif
A poważnie-przecież na morzu odnosiliśmy pewne sukcesy podczas wojny o Ujście Wisły, z tym, że w rozbudowie floty zabrakło konsekwencji, ale też i... rozumu (przekazanie floty Hiszpanom).
CODE

Łupienie wybrzeży fińskich nie sprawi, że Szwecja przegra wojnę. Ile potrzeba by czajek, żeby sprawić iż Szwedzi zostaną sparaliżowani?

Zyrknij se smile.gif
Łupienie wybrzeży fińskich i szwedzkich musiałoby diametralnie wpłynąć na możliwości aprowizacyjne i logistyczne (a więc sytuację materialną i morale) armii polowej i załóg twierdz. No i gospodarce szwedzkiej też nie wyjdzie na dobre, jak wspomniałem w zalinkowanym topicu, parę tysięcy Kozaków to ekwiwalent 8 AF nad Rzeszą w 1944-45.
CODE

Może i racja, ale czy nadawali się do skutecznego działania przeciw Szwedom tak jak przeciw Turkom i Tatarom? Wybrzeża szwedzkie były z pewnością o wiele uboższe w bogate porty niż tureckie.

Jasne. Ale i taki Sztokholm prościej zdobyć i dokładnie złupić, niż Carogród, a spłonie równie dobrze smile.gif Podczas akcji z chyba 1615 Konstantynopola broniło 15 tysięcy wojsk kapikularnych, nie licząc pewnie jakichś lokalnych milicji i sprawnych fizycznie cywilów. Tyle to miał cały Sztokholm, albo i nie. Ewentualnie cała armia na Pomorzu.
CODE

Kozacy atakowali wybrzeża turecko-tatarskie dla samego atakowania i mordowania czy by złupić je i się wzbogacić?

Patrz mój link i posty moje i jkobusa. Wbrew pozorom w Szwecji było co grabić, acz bardziej jedno-dwurazowo.
CODE

Może i tak, ale czy możliwe było by Szwedzi zaakceptowali katolickiego władcę na dłuższą metę do tego władającego konkurencyjnym w regionie państwem?

A czy RON i Szwecja musiały być konkurentami w tym okresie? Dość było, by Szwedzi nas wspierali przeciw Moskwie, a my ich przeciw Danii. A z czasem klasa polityczna zapewne by się jakoś połączyła w jedno.
CODE

Szansa może i była jednakże zdaje się, że dla szlachty polskiej ważniejszy był pokój od Inflant.

A był ważniejszy, bo..?
CODE

I znowu tylko szanse :)

A nie widzisz, że ichnie realia były ciut różne od naszych? wink.gif
CODE

Jeżeli by mnie spłacił to czemu nie?

A ile milionów riksdalerów warta była szwedzka korona i czy Karola Sudermańskiego było stać na odszkodowanie? Wreszcie, czy chciałby je wypłacić?
CODE

Sam pisałeś wcześniej, że cytuje "[i]Owszem, w bitwie na pełnym morzu Kozacy by nie wygrywali, galeony i pinki to nie tureckie galery[/i]"

Ale i Szwedzi mieli wcale silną flotę szkierową, z którą Kozacy byliby w stanie sobie radzić.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 2/02/2013, 9:40 Quote Post

Patrzyłem na ten temat i widziałem posty np. kolegi Ramonda - i widzę jego wątpliwości, ale że sam nie jestem specjalistą od spraw morskich (a właściwie to jestem laikiem smile.gif )więc nie podejmę dyskusji w temacie.
Co do samego Zygmunta to fakty są takie, że przegrał wojnę ze Szwecją z kretesem - na tym najistotniejszym dla niego froncie czekały go same porażki. Może tak bardzo chciał zwyciężyć i odzyskać tron szwedzki, że nie potrafił na trzeźwo oceniać sytuacji?
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 2/02/2013, 13:01 Quote Post

QUOTE(Anasurimbor @ 2/02/2013, 10:40)
Patrzyłem na ten temat i widziałem posty np. kolegi Ramonda - i widzę jego wątpliwości, ale że sam nie jestem specjalistą od spraw morskich (a właściwie to jestem laikiem smile.gif )więc nie podejmę dyskusji w temacie.
*


I ja to wiem-wszelako na Szwedów z racji ich tak ubóstwa, jak i lichych tak naprawdę możliwości, nie potrzeba w żaden sposób setek czajek z kilkunastoma tysiącami mołojców-parę tysięcy wystarczy na główne porty z nawiązką, stale zaś starczyłoby 1000-2000.
CODE

Co do samego Zygmunta to fakty są takie, że przegrał wojnę ze Szwecją z kretesem - na tym najistotniejszym dla niego froncie czekały go same porażki.

Bo..?
CODE

Może tak bardzo chciał zwyciężyć i odzyskać tron szwedzki, że nie potrafił na trzeźwo oceniać sytuacji?

Znaczy nie potrafił się wycofać z wojny, w której toczyliśmy walkę o władzę nad Europą?
Jasne, po co nam to...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Roofix
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.091
Nr użytkownika: 69.553

Stopień akademicki: magister historii
 
 
post 2/02/2013, 14:57 Quote Post

A z innej beczki - jak odzyskanie tronu przez Zygmunta potraktowaliby szwedzcy możni, czyli ta część społeczeństwa mająca jakikolwiek wpływ? Jak zareagowałby protestancki kler na to, że na tronie zasiadłby katolik? Raczej już to determinowało trudność utrzymania władzy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 2/02/2013, 19:47 Quote Post

QUOTE(Roofix @ 2/02/2013, 15:57)
A z innej beczki - jak odzyskanie tronu przez Zygmunta potraktowaliby szwedzcy możni, czyli ta część społeczeństwa mająca jakikolwiek wpływ? Jak zareagowałby protestancki kler na to, że na tronie zasiadłby katolik? Raczej już to determinowało trudność utrzymania władzy.
*


Zanim Zygmunt zaczął się użerać z Karolem i odwrotnie, reagowali raczej powściągliwie. W razie odzyskania tronu, cóż... Chyba w tym wątku pisałem, że byłoby potrzeba ze 20-30 tysięcy wojsk zaciągniętych w RON, z czego jakaś 1/3 w polu, dla utrzymania porządku. I to nie rok czy dwa, ale raczej 10 czy 20. Inaczej tego nie widzę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej