Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Monastycyzm - czy mnisi byli pożyteczni?
     
rolek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 2.760

 
 
post 6/01/2005, 20:08 Quote Post

Na średniowiecze przypadł chyba jeden z najbujniejszych okresów histori gdy chodzi o rozwój monastycyzmu. Rozrastają się opactwa benedyktyńskie, powstają także nowe zgromadzenia, z których wielka ilość funckjonuje po dziś dzień.
Wiadomo, że były centrami rozwoju nauki i kultury, ale nie tylko. Wielu można zarzucać także przewiny...bogacenie się, jak uważacie, czy ich wpływ był pozytywnym???
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Angelus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 133
Nr użytkownika: 431

 
 
post 7/01/2005, 10:55 Quote Post

Moim zdaniem wpływ monastycyzmu był jak najbardziej pozytywny. Jak juz wspomniałeś były swoistymi centrami kultury i nauki. Gdyby nie klasztorne skryptoria wielu paleografów nie miałoby co robic cool.gif Ponad to klasztory pełniły funkcje wychowawczo edukacyjne- Są znane liczne przypadki gdzie mozni oddawali swe dzieci na wychowanie do jakiegoś zgromadzenia zakonnego. Średnowieczne szpitale i przytółki - jakie były - były inicjatywami klasztornymi. Nauka - hmmmm niech za przykład posłuży chocby dominikanin Tomasz z Akwinu... Sztuka - hmmm.... arcydzieła iluminatorstwa, cystersi w dużej mierze rozpowszechnili architekturę gotycka w Europie. Nie mały był ich wpływ na oddolną odnowę Kościoła w X i XI wieku.... A że się bogaciły - no cóż - to takie dzisiejsze korporacje tongue.gif Nie mnie sądzić ich postępowanie-ale orientując się w stosunkach społecznych średniowiecza - wątpliwe jest ze gdyby środki posiadane przez klasztory były w innych rękach, trafiłyb do prostego, potrzebującego ludu. Pozostaja kwestie moralne ubóstwa.... Fakt - zaden z mnichów(raczej opatów) choćby opływał w złoto nie zabrał go ze soba do grobu, ani nikomu go nie przepisał w spadku
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Kanapon
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 190
Nr użytkownika: 1.266

 
 
post 7/01/2005, 11:58 Quote Post

Obok monastycyzmu funkconował także cenobityzm. Ten drugi był zdaje się pustelnictwem, świadomym izolowaniem się od cywilizacji, umartwianiem się w pojedynkę, samotnym poszukiwaniem sensu i Boga przeznaczonym dla prawdziwych , a bogobojnych twardzieli ówczesnego czasu.

Prównując te dwie formy oddawania się Bogu stwierdzam iż monastycyzm był oczywiście bardziej procywilizacyjny, propaństwowy itd. Nie odbiera to jednak sensu bycia cenobitą.


Kanapon nie będący cenobitą ni człokiem zakonu
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Domino
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 1.706

 
 
post 7/01/2005, 12:40 Quote Post

Nieocenione są też zasługi w ziołolecznictwie, piwowarstwie, produkcji wina, czy niektórych produktów spożywczych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
rolek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 2.760

 
 
post 7/01/2005, 13:06 Quote Post

Co do cenobityzmu.
Zakony cenobicke, czy bardziej popularnie - pustelnicze mają zasadniczo odmienny cel niż zakony, nazwijmy je produszpasterskie. Należą do nich między innymi kameduli. Ich głównym charyzmatem jest modlitwa i kontemplacja. Nazywa się takie zakony duchowymi płucami Kościoła, ze względu na wielość wypraszanych przez nie łask.
Dodam jeszcze, że więcej jest zgromadzeń żeńskich o tym charakterze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Angelus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 133
Nr użytkownika: 431

 
 
post 10/01/2005, 14:53 Quote Post

Był jeszcze anachoretyzm...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
rolek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 2.760

 
 
post 10/01/2005, 15:58 Quote Post

Wypada się poprawić: Cenobici to nie mniesi - pustelnicy. Nimi są anachoreci...myślę, że tego dotyczyła notka Angelusa...
Przyznaję, że dałem się zmanierować, dopiero w sobotę to sprawdziłem....
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Horator
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 125
Nr użytkownika: 3.069

 
 
post 16/01/2005, 22:01 Quote Post

Koledzy zapominają o franciszkanach którzy tak jak im nakazał ich założyciel-św. Franciszek- uczyli tych i nawracali tych na których zwykli kapłani nie zwracali najmniejszej uwagi


a co do tych bogactw to powiem wam jedno "modlitwą i pracą ludzie się bogacą"- nietylko duchowo biggrin.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
rozan
 

V ranga
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 636
Nr użytkownika: 3.261

Lukasz Rozycki
Stopień akademicki: doktor
 
 
post 24/01/2005, 12:37 Quote Post

mnisis bizantyńscy pozostawili po sobie olbrzmi dorobek literacki smile.gif co ja bym bez nich dziś zrobił smile.gif

co do zachodu to podobało mi się stwierdzenie Manteuffla że gdyby nie zakony to zapomniano by jak się czyta... odrodzenie sredniowiecza wyszło z klasztorów (oczywiście na zachodzie bo w porównaniu do bizancjum to nadal była ciemnota i zabobon -tak prowokuję) smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Mała Marika
 

Asinus Asinorum
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 576
Nr użytkownika: 1.905

Marika Przyby³
Stopień akademicki: Poszukiwacz prawdy
Zawód: Skrzypaczka
 
 
post 28/01/2005, 12:33 Quote Post

QUOTE
Wiadomo, że były centrami rozwoju nauki i kultury, ale nie tylko. Wielu można zarzucać także przewiny...bogacenie się, jak uważacie, czy ich wpływ był pozytywnym???

Według mnie, jednoznacznie nie można określić, czy monastycyzm był dobry czy nie. Jednak szala przekrzywia się na stronę, że "tak". Dlaczego ? Chodzi przede wszystkim o gwałtowny rozwój kultury - literatury, ogólnie nauka, zielarstwo i wiele, wiele innych przydatnych rzeczy. No i do tego rozwój duchowy wink.gif Oczywiście bogacenie się, "wykorzystywanie" łatwowiernej ludności i możliwość kierowania nimi - to jest złe. Ale samo "pojęcie" 'monastycyzm' nie może nam się kojarzyć z czymś złym.

Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Ozi84
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 4.088

Zawód: student
 
 
post 25/02/2005, 13:25 Quote Post

Dzieki klasztorom nasza kultura wygląda tak jak obecnie.

Opactwa był we wczesnym średniowieczu jedynymi praktycznie ośrodkami nauki i kultury ( nie licząc kilku świeckich).
Dzieki benedyktynom został rozpowszechniony styl romański w architekturze. Z kolei cystersi ( chyba najważniejszy z zakonów średniowiecznych) stworzyli i rozpropagowali styl gotycki.

Jeszcze kilka innych dokonań:
- stworzenie zapisu nutowego ( muzyka !!!)
- upowszechnianie nowych metod uprawy w rolnictwie
- skryptoria, dzięki którym zachowało sie wiele dzieł antycznych
- a kto robił najlepsze browaki? no mnisi. bo lubili zjeść i wypić.
- i na pewno wiele innych rzeczy z których nie zdajemy sobie sprawy

Oczywiście ruch monastyczny w średniowieczu to także kilka negatywnych epizodów. Alkohol, jedzenie, dziewczynki, fałszowanie dokumentów. No cóż. Nie było to znowu takie nagminne. A chyba więcej można zarzucić wyższemu duchowieństwu, które dawało obraz rozpusty i niekompetencji, który utrwalił się do dzis jako obraz całego kościoła w średniowieczu.
To przecież zakony były oddolną siłą zdążającą do reformy kościoła.

Osobiście uważam że było więcej plusów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
rozan
 

V ranga
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 636
Nr użytkownika: 3.261

Lukasz Rozycki
Stopień akademicki: doktor
 
 
post 25/02/2005, 16:55 Quote Post

hmmm faktycznie minusy znajda się wszędzie smile.gif

ciekawym jest dokumenty w którym papiez udowadnia nadanie miasta Rzym przez Justyniana (ewidentne fałszerstwo wykazane juz przez dypolmatów bizantyńskich)

wschód a zachód to dwie różne bajki... ale w obu mnisi odgrywaja znaczącą rolę
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 25/02/2005, 17:51 Quote Post

Klasztory - upraszczając- odgrywały funkcję bardzo podobną do małych miasteczek, miały większość ich wad i zalet. Podobnie jak nikt nie kwestionuje cywilizacyjnej roli pełnionej przez miasta, nie sądzę żeby znalazł się ktoś kwestionujący pełnienie takiej roli przez średniowieczne klasztory. Przy wszystkich nadużyciach jakie można im przypisać. Trochę inaczej będzie to wyglądało około roku 1800 ale to temat na zupełnie inną rozmowę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
rolek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 2.760

 
 
post 4/03/2005, 7:36 Quote Post

QUOTE(Ozi84 @ Feb 25 2005, 02:25 PM)

Oczywiście ruch monastyczny w średniowieczu to także kilka negatywnych epizodów. Alkohol, jedzenie, dziewczynki, fałszowanie dokumentów.
*


Może drobne dookreślenie. Nie można mówić, że wszyscy mnisi byli święci. Nie byli i negatywy były, ale ja nie o tym chce się wypowiedzieć.
Nie wiem czy wiesz jak to było z tymi fałszowanymi dokumentami.
W czasach, kiedy zakładano klasztory na jakichś ziemiach, załóżmy klasztor Cystersów w Rudach, nie było w zwyczaju spisywać dokumentów fundacyjnych określających jakie zimie władca mnichom podarował. Wiązało sie to z tym, że jego słowobyło traktowane jako prawo i nikt nie podażał jego decyzji. Jednak, powiedzmy 100 lat później o takim księciu nikt nie pamiętał, a jego potomkowie rościli sobie prawa do zim podarowanych klasztorowi. Takie sytuacje powodowały, że spisywano fałszywe akty darowizny. Ich cechą charakterystyczną jest to, że same są fałszywe, natomiast opisują prawdę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 4/03/2005, 12:33 Quote Post

Uzasadnienie trochę nadmiernie wybielające. Mnisi zupełnie świadomie fałszowali dokumenty lokacyjne lub wykorzystywali różne casusy prawne przeciwko swoim dobrodziejom. Jest to fakt i nie ma sensu go usprawiedliwiać. Niezależnie od tego trudno uznać takie zachowanie za normę czy opierać na nim ocenę całokształtu ich działalności.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej