|
|
Elementy Blasfemii W Gotyku
|
|
|
Papkin78
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 69 |
|
Nr użytkownika: 73.602 |
|
|
|
Zawód: amator |
|
|
|
|
W ostatniej (21.01.2012) sobotnio - niedzielnej Wyborczej jest m.in ciekawa rozmowa ("Rzeźbiarz ciosa księdza") między rzeźbiarzem Davidem Cernym, a Tomasem Halikiem - czeskim teologiem, profesorem socjologii, księdzem. Halik powiedział coś, co mnie mocno zaciekawiło: "Przypominam sobie moje ulubione zdanie z dzieła pewnego mistycznego teologa Dionizego Areopagity, które było ideową inspiracją sztuki gotyckiej. Twierdził, że w katerze powinien się zawsze znaleźć jakiś element blasfemii, coś bluźnierczego. Albo komicznego, żeby się okazało, że katedra to jeszcze nie jest niebo. Żeby odróżniać symbole, od tego co one symbolizują. I dlatego w prawie każdej katedrze albo np. na moście Karola znajdziemy jakiś element nieprzyzwoity...(...). To dowód na to, że sztuka jest tylko palcem wskazującym księżyc, a nie samym księżycem".
Czy to prawda, czy pewna licencia poetica profesora? Jeśli tak - to czy takie elementy, można było znaleźć (albo są nadal) w naszych katedrach, kościołach? Nie przypominam sobie nic takiego... Jak współcześni wierni reagowali na tego typu"niespodzianki" w kościele? Czasem można spotkać w kościołach jakieś fantazyjne bazyliszki, smoki, węże - czy można je podciągnać pod te elementy, o których wspomina Halik? Ja je raczej łączyłem z szatanem, symbolami grzechu, etc. Komicznych detali czy nieprzyzwoitych nie przypominam sobie nigdzie... Nie wiem też o jakim nieprzyzwoitym elemencie mówi na moście Karola - ktoś wie? Ktoś ma jakieś skojarzenia? A może jakaś pomysły na literaturę na ten temat? Balum, czekam:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Pomimo tego, że wezwałeś tylko Baluma (dlaczego?) pozwolę sobie napisać posta. Uważam, że elementami blasfemii w gotyku były gargulce. Stworzenia te, ni to smoki, diabły, kozły, ludzie, są jak najbardziej bluźniercze. Co one robią w kościele, albo tak jak w przypadku Notre Dame siedzą na elewacji. Nie są to przedstawienia diabłów, gdyż one jako takie przedstawiane są z reguły jako pokonane przez św. Jerzego, lub uciekające przed potęgą Boga i aniołów. Gargulce i inne bazyliszki symbolizują, że katedra znajduje się na ziemskim padole pełnym nieprawości, nie jest częścią Nieba, a jedynie do niego drogowskazem.
Jeżeli zaś chodzi o Most Karola, to może chodzi o tego chłopca siedzącego u stóp św. Augustyna?
|
|
|
|
|
|
|
|
Pewnym nawiązaniem może być wieszanie na ścianach wykopanych w okolicy kości zwierząt prehistorycznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kości zwierząt prehistorycznych na ścianach to raczej był dowód na pokonanie złych olbrzymów przez boski potop. Z blasfemią nie ma to nic wspólnego.
|
|
|
|
|
|
|
Papkin78
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 69 |
|
Nr użytkownika: 73.602 |
|
|
|
Zawód: amator |
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 29/01/2012, 18:21) Pomimo tego, że wezwałeś tylko Baluma (dlaczego?) pozwolę sobie napisać posta.
To żart, bo do tej pory w każdej "mojej" dyskusji/zapytaniu na forum Balum był bardzo aktywny - i dobrze, bo dużo wnosił do tematów. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy jest miło witany, więc dziękuję za posta;)I witam.
Co do gargulców - słuszna uwaga, nie wymieniłem ich, a miałem w pamięci. Natomiast: "wieszanie na ścianach wykopanych w okolicy kości zwierząt prehistorycznych" - pierwsze słyszę szczerze mówiąc. Wieszanie, czy zamurowywanie w ścianach? Mamy jakieś źródła, albo zdjęcia? Chętnie bym zobaczył jak to wygląda? "pokonanie złych olbrzymów przez boski potop" - brzmi nieco fantastycznie, poproszę o kilka słów więcej lub jakiś odsyłacz, bo mnie to zainteresowało
Co jest nieprzyzwoitego w chłopczyku u stóp św. Augustuna? Może to nie do końca dobre ujęcie, ale ja tu nic nieprzyzwoitego nie widzę... Bo nie o to chodzi chyba, że jest nagi? http://www.fmix.pl/zdjecie/2855354/praga-st-mesto
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Papkin78 @ 30/01/2012, 10:20) "wieszanie na ścianach wykopanych w okolicy kości zwierząt prehistorycznych" - pierwsze słyszę szczerze mówiąc. Wieszanie, czy zamurowywanie w ścianach? Mamy jakieś źródła, albo zdjęcia? Chętnie bym zobaczył jak to wygląda? Daleko nie trzeba szukać - katedra wawelska chociażby.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ponad schodami przy wejściu do katedry wawelskiej zawieszono na łańcuchach kości nosorożca włochatego i wieloryba. Te kości symbolizowały olbrzymów (dzieci kobiet i demonów), które wytracił biblijny potop. Wspomina o tym księga Mądrości Syracha (Syr 16,7). Nie mają one jednak wiele wspólnego z blasfemią. Były to po prostu pozostałości biblijnych istot, których miejsce jest w kościele.
Chłopiec św. Augustyna jest nagi, a przecież wiadomo, że ów święty swego czasu miał przy sobie młodego kochanka.
Ten post był edytowany przez Arbago: 30/01/2012, 11:43
|
|
|
|
|
|
|
Papkin78
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 69 |
|
Nr użytkownika: 73.602 |
|
|
|
Zawód: amator |
|
|
|
|
Arbago, świetne i sugestywne zdjęcie - dziękuję! Co do św. Augustyna, tak pobieżnie pogooglałem i nigdzie nie znalazłem nic na temat jego kochanka, wszędzie jest za to mowa o kochance płci żeńskiej.
Ten post był edytowany przez Papkin78: 30/01/2012, 11:51
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziwne, byłem przekonany, że oprócz kochanki zdarzało się św. Augustynowi zażywać rozkoszy z chłopcem. Nie mogę tego nigdzie teraz znaleźć ale wydaje mi się, że czytałem o tym w jednym z opracowań na temat patrologii.
W każdym razie tego małego chłopca z rzeźby możemy podciągnąć pod syna św. Augustyna, którego spłodził będąc w konkubinacie bez sakramentu małżeństwa. Jest to więc w pewnym sensie blasfemia odidealizująca postaci świętych.
|
|
|
|
|
|
|
Papkin78
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 69 |
|
Nr użytkownika: 73.602 |
|
|
|
Zawód: amator |
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 30/01/2012, 12:01) W każdym razie tego małego chłopca z rzeźby możemy podciągnąć pod syna św. Augustyna, którego spłodził będąc w konkubinacie bez sakramentu małżeństwa. Jest to więc w pewnym sensie blasfemia odidealizująca postaci świętych.
Jakoś nie jestem przekonany... Atrybutami Św. Augustyna są m.in. serce przebite strzałą, księga, aniołek lub mały chłopiec(spotkałem się też z określeniem "dziecko nad brzegiem morza przelewające wodę do dołka"). Skoro to jego oficjalny atrybut, znak rozpoznawczy, to raczej nie chodzi o element bluźnierstwa czy odbrązawiania.
Co do tych kości w Katedrze Wawelskiej - poza legendą, że to kości smoka wawelskiego, spotkałem się z wyrażeniem, że "taki stary zwyczaj ze średniowiecza". To naprawdę było tak często praktykowane?
|
|
|
|
|
|
|
|
Strona północna była tą, kąd nadchodziły monstra. I na północnej ścianie kościoła, po tej stronie, moga występować interesujące nas tematy. Np. na zwornikach sklepienia Marii na Piasku we Wrocławiu mam bardzo upadłe anioły.
|
|
|
|
|
|
|
Papkin78
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 69 |
|
Nr użytkownika: 73.602 |
|
|
|
Zawód: amator |
|
|
|
|
Czemu akurat z północy miały nadchodzić te monstra?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ponieważ północ jest zimna i po północnej stronie nieba nigdy nie ma Słońca... Tak na chłopski rozum
|
|
|
|
|
|
|
Papkin78
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 69 |
|
Nr użytkownika: 73.602 |
|
|
|
Zawód: amator |
|
|
|
|
Oki, wracając do tematu - mamy elementy nieprzyzwoite (upadłe anioły we Wrocku, mało!), mamy potwory nadciągające od północy, brakuje mi mi akcentów komicznych. Co możemy pod to podciągnąć w sztuce gotyckiej? Jakieś pomysły i przykłady?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Papkin78 @ 1/02/2012, 22:41) Oki, wracając do tematu - mamy elementy nieprzyzwoite (upadłe anioły we Wrocku, mało!), mamy potwory nadciągające od północy, brakuje mi mi akcentów komicznych. Co możemy pod to podciągnąć w sztuce gotyckiej? Jakieś pomysły i przykłady?
Może "diabełki" w Malborku ? Te które wskazują drogę do gdaniska.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|