Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polacy w wojnie secesyjnej 1861-1865, Znani i nieznani
     
Stonewall
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.586
Nr użytkownika: 15.117

Marcin Suchacki
Stopień akademicki: magister
 
 
post 20/09/2006, 16:15 Quote Post

Drodzy Forumowicze!
Przypominam, iż o Józefie Karge pisałem 8 i 22 kwietnia tego roku w poniższym wątku:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=13521
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Derenga
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 23.012

Piotr Derengowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doktorant
 
 
post 13/10/2006, 11:05 Quote Post

Jeśli interesuje Cie biografia Kargego to w Bibliotece Narodowej w Warszawie znajduje się praca F.C. Kajenckiego, która w całości poświęcona jest dziejom tego Polaka.

Witam serdecznie!
Nie chwaląc się jestem autorem pracy magisterskiej, która dotyczy historii 1 pułku Polskiej Brygady. Oprócz przytaczanych przez Was nazwisk Polaków walczył w jego szeregach jeszcze jeden "tajemniczy" Polak - Zebulon York. Ella Lonn autorka pracy "Foreigners in the Confederacy" twierdzi iż był był on Polakiem. Niestety nie udało mi się tej informacji dotychczas potwierdzić na 100 %. Problem w tym, że ów Zebulon urodził się już w Stanach i jego ewentualna polskość dotyczyłaby raczej jego przodków. Faktem natomiast jest że pod koniec wojny starał się stworzyć konfederacką jednostkę złożoną z obcokrajowców. Gdyby jednak okazało się że jego polskie korzenie są prawdziwe byłby to prawdziwy "rarytas". Człowiek ten nie dość, że podczas wojny został generałem brygady (czyli jednocześnie najwyższy stopnie Polak w służbie Konfederacji), to przed wojną posiadał on wraz ze swoim współnikiem 6 plantacji na których pracowało ok. 1700 niewolników co plasuje go w 10 najbogatszych plantatorów Południa, poza tym był sygnotariuszem secesji stanu Luizjana z ramienia hrabstwa Concordia.

P.S. Tymczasem poszukuję informacji o dokonaniach Sulakowskiego, ale z okresu poprzedzającego jego emigrację do USA. Jeśli ktoś posiada jakieś informacje na ten temat proszę o kontakt.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Stonewall
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.586
Nr użytkownika: 15.117

Marcin Suchacki
Stopień akademicki: magister
 
 
post 14/10/2006, 11:44 Quote Post

Piotrze!
Witam w gronie osób dyskutujących na naszym Forum o wojnie secesyjnej - jak sądzę, Twoje posty wiele nowego wniosą (już wniosły) do dysputy tutaj toczonej.
Odnośnie postaci W. Sulakowskiego należy przypomnieć, iż polska Wikipedia głosi, iż był on uczestnikiem wydarzeń węgierskiej Wiosny Ludów, a zatem pierwszy krok należałoby skierować ku książce Istvana Kovacsa "Polacy w węgierskiej Wiośnie Ludów 1848-1849", wyróżnionej nad Wisłą w roku 2001 Nagrodą im. Wacława Felczaka i Henryka Wereszyckiego - wybitnych polskich historyków.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
The General
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.970
Nr użytkownika: 19.808

 
 
post 14/10/2006, 17:29 Quote Post

QUOTE
"tajemniczy" Polak - Zebulon York. Ella Lonn autorka pracy "Foreigners in the Confederacy" twierdzi iż był był on Polakiem. Niestety nie udało mi się tej informacji dotychczas potwierdzić na 100 %.

Witamy!
Odnośnie Yorka to można poszukać na tym forum:

http://history-sites.com/cwmb/

A tutaj jest bezpośredni link do jednej z wypowiedzi autora książek o oddziałach z Luizjany:

http://history-sites.com/mb/cw/lacwmb/index.cgi?read=4692

 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Jack_Aubrey
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 20.578

Irek F.
Stopień akademicki: magister
Zawód: handlowiec
 
 
post 14/10/2006, 22:40 Quote Post

Witam serdecznie!
Panie Piotrze!
A może, skoro jest Pan autorem pracy magisterskiej na tak ciekawy temat, to udałoby się Panu z tego zrobić artykuł do magazynu internetowego "Secesja N&S"?
Bo sprawa 1-go pułku Brygady Polskiej jest interesująca, ale budzi też sporo kontrowersji, zwłaszcza w kontekście "dokonań" poprzednich pokoleń naszych rodzimych historyków-amerykanistów (mam tu na myśli zwłaszcza książkę Rusinowej i Grzelońskiego "Polacy w wojnach amerykańskich).

Co do generała Zebulona Yorka, urodzonego w stanie Maine w 1819 roku, to wydaje mi się, że był on jednak rodowitym Amerykaninem.
Widziałem nawet gdzieś informację - zapewne pochodzącą z tradycji rodzinnej Yorków - że jego dziadek służył pod generałem Waszyngtonem podczas wojny o niepodległość.
Podawanie go jako Polaka przez Ellę Lonn w "Foreigners in the Confederacy" wynikało zapewne z faktu, że 14 pułk z Luizjany uważany był za jednostkę o polskim charakterze i składzie osobowym.

Przy okazji - jedno małe sprostowanie pewnej sprawy.

Otóż Jarosław Wojtczak w książce "Vicksburg 1863" podaje, że pierwszym oficerem wojsk Unii poległym podczas wojny domowej był Polak, kapitan Konstanty Blandowski.
Informacja ta jest nieprawdziwa.
Kapitan Blandowski, dowódca kompanii F w federalnym 3 pułku z Missouri został jedynie ciężko ranny podczas zajmowania obozu rebeliantów Camp Jackson na przedmieściu St.Louis w Missouri dnia 10 maja 1861 roku. Rana była poważna, dotyczyła nogi i konieczna była jej amputacja. W wyniku powikłań pooperacyjnych kapitan Blandowski zmarł 25 maja 1861 roku.
Jednak dzień wcześniej - 24 maja 1861 roku - w Alexandrii w Wirginii zginął pułkownik Elmer E. Ellsworth, dowódca 11 pułku żuawów z Nowego Jorku, i to on był pierwszym oficerem Unii, którego spotkał taki los.

Ciekawe natomiast jakie były losy kapitana Konstantego Blandowskiego przed wojną (wiadomo, że urodził się na Dolnym Śląsku ok.1820 roku), i to, czy miał coś wspólnego ze znanym XIX-wiecznym podróżnikiem i badaczem Australii, Wilhelmem Blandowskim (urodzonym w Gliwicach w 1822 roku)?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Stonewall
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.586
Nr użytkownika: 15.117

Marcin Suchacki
Stopień akademicki: magister
 
 
post 15/10/2006, 9:37 Quote Post

Drodzy Forumowicze!
Jedna mała sugestia dotycząca osoby Zebulona Yorka (niekoniecznie trafna) - Zebulon to imię biblijne, a nazwisko York występuje pośród Żydów mieszkających w kręgu kultury anglosaskiej. Być może więc generał ów to potomek Izraelitów pochodzących z obszarów Rzeczpospolitej. Myślę, że warto byłoby poszukać informacji w dziełach traktujących o żydowskim uczestnictwie w wojnie secesyjnej oraz na stronach internetowych odnoszących się do owej problemtyki. Oczywiście trop ten może okazać się mylny, ale warto spróbować.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Derenga
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 23.012

Piotr Derengowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doktorant
 
 
post 15/10/2006, 11:50 Quote Post

Drogi Irku!
Co do pierwszej sprawy to z przyjemnością mogę napisać artykuł do magazynu.

Co zaś się tyczy drugiej kwestii, to również czytałem o tym że dziadek Zebulona (ze strony matki) był adiutantem Waszyngtona. Na stronie http://wc.rootsweb.com/cgi-bin/igm.cgi?sur...k&given=Zebulon znalazłem następującą linię genealogiczną Rodziny matki Zebulona - Zilphy Sylvester. Jej ojcie Job Sylvester (1742-1832) faktycznie uczestniczył w walkach o niepodległość USA; dziadek Amos Sylvester (1707-?); pradziadek Amos Sylvester (1685-1753); prapradziadek Joseph Sylvester (1638-1690); i wreszcie praprapradziadek Richard Sylvester (?-1663), który urodził się w Anglii i prawdopodobnie na okręcie "Mary and John" opuścił 30 marca 1630 kontynent z portu Plymouth i udał się do Ameryki, gdzie osiadł w Massachusetts. Niestety na tej stronie nie ma wzmianki o rodzinie ojca Zebulona Yorka, który nazywał się dokładnie tak samo wciąż więc możliwe jest, zgodnie z tym co napisła Marcin, że to właśnie ta strona rodziny ma korzenie polskie.

Jak uda Wam się ustalić coś nowego dajcie znać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Stonewall
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.586
Nr użytkownika: 15.117

Marcin Suchacki
Stopień akademicki: magister
 
 
post 15/10/2006, 19:15 Quote Post

Drodzy Forumowicze!
Czy Wilhelm von Blandowski uważał się za Polaka? Z tego, co wiem, była to rodzina mocno zniemczona. Czy kiedykolwiek Konstanty Blandowski określił siebie pod tym samym mianem? Urodził się na Dolnym Śląsku i był związany ze wspólnotą niemiecką w Saint Louis, więc co spowodowało, iż Mieczysław Haiman, a za nim inni polscy historycy, uznał go za naszego rodaka? Myślę, że podług nazwiska kończącego się na "ski", ale to słaba przesłanka. Czy znane są źródła (nie mylić z opracowaniami) mówiące o polskości K. Blandowskiego? W końcu imię Konstantin nosili w tym samym czasie i niemieccy generałowie. Na skutek Twojego postu Irku mocno zwątpiłem w polskość owego oficera, wszak dotąd nie wiedziałem o von Blandowskich ze Śląska. Może się okazać jednak, że podobnie jak Fryderyk Nietzsche, mimo domniemanej niemieckojęzyczności uważał się on za Polaka. Tak czy siak ponownie widzimy, jak trudny orzech do zgryzienia stanowi ustalenie narodowej tożsamości domniemanych "Polaków" uczestniczących w wojnie secesyjnej. Dla mnie główną przesłanką świadczącą o czyjejś polskości stanowi to, że ktoś się za Polaka po prostu uważał, utożsamiał z polskim narodem, z jego kulturą. Historia uczy, że można się było nazywać English czy Zoll i być bardzo dobrym Polakiem, a panowie o imionach Tadeusz i nazwiskach kończących się na "ski" okazywali się germanizatorami i wręcz "polakożercami", że użyję określenia gen. Jerzego Grobickiego o takich osobnikach pośród oficerów w c.k. armii. Myślę, że czas zaborów dawno minął i nie ma już potrzeby zawłaszczania przez Niemców polskich bohaterów, a przez Polaków niemieckich, więc sprawę domniemanej polskości K. Blandowskiego należałoby bliżej zbadać (celowo nie podaję pełnego brzmienia jego imienia, gdyż nie wiem, jak on sam je pisał - przypominam, iż polscy autorzy już "poprawiali" pisownię jego nazwiska jako "Błędowski").
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Derenga
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 23.012

Piotr Derengowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doktorant
 
 
post 15/10/2006, 21:39 Quote Post

Dobrze że chociaż co do Aleksandra Bielawskiego, który również zasłynął w wojnie secesyjnej z tego że zginął w pierwszym swoim starciu nie wątpliwości że był Polakiem
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Derenga
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 23.012

Piotr Derengowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doktorant
 
 
post 15/10/2006, 22:20 Quote Post

QUOTE(Stonewall @ 23/08/2006, 12:09)
Haiman, o ile pamiętam, nie ustalił powojennych losów Sulakowskiego. Dziś wiadomo coś więcej?
*




F.C. Kajencki w swoim artykule napisanym w 1966 twierdzi że po wojnie Sulakowski powrócił do Nowego Orleanu gdzie pracował jako inżynier. Wkrótce został geometrą w United States Land Office w Luizjanie. Sulakowski raz jeszcze zwrócił na siebie uwagę szerszej publiczności gdy podczas wizyty księcia rosyjskiego Aleksandra groził mu. Sulakowski zmarł nagle 19 czerwca 1873, w wieku 46 lat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Jack_Aubrey
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 20.578

Irek F.
Stopień akademicki: magister
Zawód: handlowiec
 
 
post 15/10/2006, 22:21 Quote Post

Panowie!
Niestety, Zebulon York nie miał polskich korzeni.
Oto jego linia po mieczu, na jaką natrafiłem na stronie podanej przez Piotra:

Zebulon York Jr.-czyli nasz generał- 1819-1900;
Zebulon York-jego ojciec-żył w Maine-ok.1784-1875,żonaty z Zilphą Silvestre (1788-?);
Samuel York Jr.-jego dziadek-ur.w Durham,Maine w 1740,data śmierci nieznana, żonaty z Hannah Hoyt (1745/6-?);
Samuel York - pradziadek-ur.w Falmouth,Maine w 1715,data śmierci nieznana,żonaty z Joanne Skillings (1717-?).

Jak widać - brak jakichkolwiek związków przodków Zebulona Yorka Jr. z Polską.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Derenga
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 23.012

Piotr Derengowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doktorant
 
 
post 15/10/2006, 22:48 Quote Post

QUOTE(Jack_Aubrey @ 15/10/2006, 23:21)
Zebulon York-jego ojciec-żył w Maine-ok.1784-1875,żonaty z Zilphą Silvestre (1788-?);
Samuel York Jr.-jego dziadek-ur.w Durham,Maine w 1740,data śmierci nieznana, żonaty z Hannah Hoyt (1745/6-?);
Samuel York - pradziadek-ur.w Falmouth,Maine w 1715,data śmierci nieznana,żonaty z Joanne Skillings (1717-?).
*




No tak ale mam pytanie bo tu wbrew pozorom nie wszystko jest takie jasne jak by się wydawało.
Po piewrsze czy tą genealogię sprawdzałeś na stronie http://wc.rootsweb.com/? Jeśli tak to zwróć uwagę na zasadnicze i strasznie mylące rozbieżnośći. Otóż Kiedy szukałem rodziny Zebulona Yorka to znalazłem to na linku http://wc.rootsweb.com/cgi-bin/igm.cgi?op=...182778&id=I2498 i idąc tym tropem znalazłem całą rodzinę Zilphy a o dziadkach Zebulona ani słowa. Natomiast kiedy poszedłem tropem który przedstawiłeś w swoim poście tzn. Samuela Yorka jako dziadka Zebulona [http://wc.rootsweb.com/cgi-bin/igm.cgi?op=GET&db=pmc-plummer&id=I445] to dotarłem jedynie do ojca Zebulona bo tu Drodzy Państwo cóż wykazuje genealogia, że synem Zebulona Yorka i Zilphy York jest Roland S. York ur. 1813 podczas gdy nasz Zebulon ur. w 1819 i był pierworodnym synem Zebulona i Zilphy. Tak więc Panowie wszystko jeszcze przed nami, bo tak na dobrą sprawę wciążnic nie wiadomo.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Jack_Aubrey
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 20.578

Irek F.
Stopień akademicki: magister
Zawód: handlowiec
 
 
post 15/10/2006, 23:09 Quote Post

W komentarzach na podanej stronie na temat rodziny Yorków, a konkretnie Zebulona Yorka sr. i Zilphy York z domu Silvestre jest informacja, że ich ślub miał miejsce w 1810 roku, i że mieli w sumie siedmiu synów, jednym z których był Zebulon York jr.
Sądząc z ilości potomstwa jest mało prawdopodobne, aby państwo Yorkowie czekali na pierwsze dziecko aż do 1819 roku. Równie wątpliwe jest, aby pierwszy ich syn otrzymał imię po ojcu.
Roland York, urodzony w 1813 roku, był więc zapewne starszym bratem Zebulona Yorka jr., choć nie wiadomo, którym był z kolei dzieckiem Zebulona sr. i Zilphy. Urodził się natomiast - jak wynika z zamieszczonej informacji - przed przeniesieniem się rodziny do Avon w Maine, gdzie w 1819 roku urodził się Zebulon jr.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Derenga
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 23.012

Piotr Derengowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doktorant
 
 
post 16/10/2006, 13:45 Quote Post

Drodzy Forumowicze!

Myślę, że temat ten jest godny szerszej dyskusji, gdyż tak naprawdę niewiele wiemy o polskich inżynierach działających w obu armiach. Z pewnością nabardziej znana jest postać Waleriana vel Walerego vel Wincentego Sulakowskiego, który zasłynął z budowy fortyfikacji w portach Galveston i Sabine. Czy jednak był to tylko odosobniony przypadek czy też było więcej Polaków zajmujących się fortyfikowaniem ważnych z militarnego punktu widzenia obiektów?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Derenga
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 23.012

Piotr Derengowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doktorant
 
 
post 16/10/2006, 15:57 Quote Post

Zgodnei z wolą Moderatora chciałbym wnieść o przedyskutowanie w niniejszym temacie kwestii działaności polskich inżynierów po obu stronach konfliktu. Jeśli znane są Wam informacje z tej tematyki proszę podzielcie się nimi na tym forum. Ja ze swej strony chciałbym przytoczyć (a raczej przypomnieć) tu informację o Sulakowskim, który jest chyba najbardziej znanym poslkim inżynierem z okresu wojny secesyjnej. Ze źródeł wiemy że kierował on budową fortyfikacji w Galveston i Sabine. Czy znane są także inne jego osiągnięcia w tej materii i czy znane są Wam inne osoby (polskiej narodowośći), które zajmowały się budową fortyfikacji?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

8 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej