| |
|
|
 KLAUDIUSZ, Ocena postaci
| |
|
|
|
|
Władztwo Klaudiuszowe według mnie zaznaczyło sie trwałymi osiągnięciami, chodz wypadło kozystniej np. w inskrypcjach niz w tradycji literackiej. Jedną z najbardziej znanych inicjatyw była decyzja dopuszczająca do senatu mieszkańców prowincji galijskich - Tacyt pisze, że tą decyzje podjeto po osobistej interwencji Klaudiusza. A przypisuje mu sie łajzostwo i taką zależność od wyzwoleńców i żon. Osobiści zangarzował sie w usprawnianie dostaw zboża - budując nowy port. Przegrabił sobie jednak swoją ekscentrycznością - podczas przemówień w senacie np. zwracał sie nagle do samego siebie:"nadszedł czas, Tyberiuszu Cezarze Germaniku, abyś objawił członkom senatu, do czego zmierza twoja mowa" - już wyobrażam sobie senatorów wzdychających z ulgą "Nareszcie!" Ale to, że np. projekty ustaw były przygotowywane przez niego też swiadczy o tym, że nie był marionetką. Wojaczka, finanse wypadają na jego kożyść. Przegrabił sobie jednak u senatorów, opierając rządy na urzednikach a nie na nich. Sam nie był senatorem i nie wydawało mu sie by na nim mógł polegać. Niestety grzybki go wykończyły - Neron miał pózniej żartować , że są one pokarmem bogów.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Tak ogólnie to ta dynastia miała niezbyt po kolei pod deklem;megalomani{Cezar},opętani manią prześladowczą{Tyberiusz},psychole{Kaligula},kiepscy artyści z wysoką samooceną{Neron},wreszcie kalecy...historycy{Klaudiusz}.Na takim tle ten ostatni wygląda wcale obiecująco i za sprawą rządów,woli przetrwania i zainteresowań.A co do Messaliny ...to zła kobieta była
A poza tym to chyba wszyscy weszli w poczet bogów 
Łączenie postów MikoQba
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Trochę nie rozumiem zachwytów na postacią Klaudiusza, dla mnie to trochę dziwne, że chwalicie chyba najbardziej naiwnego cezara bezgranicznie ufającego żonie, za co kilka osób zapłaciło głową. Zresztą o czym to świadczy, że całe cesarstwo wiedziało o wybrykach małżonki cesarza, tylko on żył w błogiej nieświadomości. Jak by tego było mało po śmierci Messaliny wybrał sobie jeszcze mnie odpowiednią osobę. Może więc jest trochę prawdy w tym co wcześniej o nim mówiono, że ma coś z idioty, dziwne jest to, że tak długo utrzymał się na tronie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Mi bardzo szkoda, że nie zachowały się jego dzieła dotyczące Etrusków i słownika łacińsko etruskiego. Choć gdyby się odnalazły choć fragmenty, jak by to popchnęło etruskologię.
Podobno był jednym z ostatnich umiejących płynnie mówić w tym języku, choć podobno jeszcze w III-IV wieku n.e. używano go do celów religijnych.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(mate21 @ 15/01/2012, 13:07) Trochę nie rozumiem zachwytów na postacią Klaudiusza, dla mnie to trochę dziwne, że chwalicie chyba najbardziej naiwnego cezara bezgranicznie ufającego żonie, za co kilka osób zapłaciło głową.
August również długo nie wiedział o wybrykach córki. Czy był przez to złym cesarzem?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(simon13 @ 26/10/2006, 23:14) Tak ogólnie to ta dynastia miała niezbyt po kolei pod deklem;megalomani{Cezar},opętani manią prześladowczą{Tyberiusz},psychole{Kaligula},kiepscy artyści z wysoką samooceną{Neron},wreszcie kalecy...historycy{Klaudiusz}.Na takim tle ten ostatni wygląda wcale obiecująco i za sprawą rządów,woli przetrwania i zainteresowań.A co do Messaliny ...to zła kobieta była A poza tym to chyba wszyscy weszli w poczet bogów Łączenie postów MikoQba
Tyberiusz, Kaligula i Neron nie zostali deifikowani.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Reyu1916
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 3 |
|
| Nr użytkownika: 93.796 |
|
|
|
Natalia Perz |
|
|
| |
|
QUOTE(faux @ 29/12/2005, 0:22) Poza tym Kasjusz Cherea z kumplami zakatrupili Bucika publicznie, więc Klaudiusz naprawdę skazał na śmierć zabójców właśnie a nie "przeciwnej mu grupki żołnierzy". Obranie go na cesarza naprawdę nosi wszelkie znamiona przypadkowości i spontaniczności.
Zacznijmy od tego, że Cherea był nie tylko trybunem gwardii pretoriańskiej, ale i dobrym kumplem Germanika. Z racji na jego piskliwy głosik padał bardzo często ofiarą żartów ze strony Kaliguli, kiedy to składał mu poranne wizyty i przekazywał 'hasła dnia'. Każdy, ale to KAŻDY z otoczenia wiedział, że owy Bucik naśmiewa się z pretoriana, wyzywając go m.in. od "dziewczynek". Nie chce się wierzyć, że zupełnie przypadkiem Kasjusz Cherea z Korneliuszem Sabinusem (którego żona była gwałcona przez cesarza) znaleźli się w kryptoportyku, którym akurat Kaligula powracał z Palatynu do pałacu (o czym wiemy z kronik). Zadali mu cios, potem kolejnych trzydzieści.
A co ciekawe w 2006r archeolodzy w tym samym podziemnym korytarzu znaleźli ołowianą rurę z napisem "Tiberius Caesar Claudius Augustus", następcę Kaliguli Więc odwołując się do Twojego wpisu, jestem zmuszona nie zgodzić się z tezą ,że Klaudiusz przypadkiem został okrzyknięty imperatorem. 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ołowiana rura? Wodociągowa?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Reyu1916
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 3 |
|
| Nr użytkownika: 93.796 |
|
|
|
Natalia Perz |
|
|
| |
|
QUOTE(Eamr @ 24/01/2015, 20:03) Ołowiana rura? Wodociągowa?
To bardzo dobre pytanie, gdyż kanały były wykonywane z kamienia, natomiast co z kanałem centralnym, przez który nieczystości spływały do rzeki?
Niemniej jednak ołowiane rury odprowadzające wodę były popularne w tym okresie, pałac Kaliguli posiadał zapewne szeroko rozbudowany system kanalizacji. Więc jest to jakiś trop.
Załączona/e miniatura/y
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
OK. Tylko jaki jest związek „podpisanej” przez Klaudiusza rury ołowianej – wodociągowej czy nie – z ewentualnym planowaniem przez niego zabójstwa Kaliguli?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Reyu1916
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 3 |
|
| Nr użytkownika: 93.796 |
|
|
|
Natalia Perz |
|
|
| |
|
Rura akurat ma tutaj najmniej do rzeczy, taka forma ciekawostki. Spójrz jak całe zdarzenie przedstawiał Swetoniusz:
„Oto spiskowcy godzący na życie Gajusa oddalili od cesarza cały dwór pod pozorem, jakoby Gajus pragnął samotności. Klaudiusz usunięty wraz z innymi schronił się do pawilonu zwanego Hermeum. Wkrótce potem wypłoszony wieścią o zabójstwie, wpełznął na sąsiedni taras i skrył się w fałdach zasłony zawieszonej u drzwi. Przebiegający tędy przypadkiem żołnierz zauważył stopy. Pragnąc dowiedzieć się, kto to jest, rozpoznał ukrywającego się Klaudiusza i wyciągnął go. Klaudiusz ze strachu padł mu do kolan. Tymczasem żołnierz pozdrowił go mianem cesarza.”
Nasuwa się pytanie, dlaczego w takim razie Klaudiusz chował się za zasłoną? I przede wszystkim, dlaczego padł na kolana ze strachu widząc żołnierza, który go zdemaskował?
Jasne, Swetoniusz pisał o Kaliguli, i Klaudiuszu kilkadziesiąt lat po ich śmierci. To tak jak napisać w 2015 roku biografię Hitlera mając do dyspozycji o wiele mniejszą ilość materiałów, dokumentów. Oczywiście możemy poddawać wątpliwościom autentyczność kronik et caetera i spekulować o okolicznościach dojścia do władzy wyżej wymienionego, ale po co?
Drobne poprawki interpunkcyjne / Eamr
Ten post był edytowany przez Eamr: 26/01/2015, 20:51
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
1. Schowek za zasłoną: jeśli – możliwe, że po odgłosach – zorientował się, że w pałacu dzieje się coś groźnego, albo wręcz usłyszał wrzask typu „Zabili cesarza!” – to ucieczka lub ukrycie się jest naturalną reakcją. Zwłaszcza, jeśli jest się krewnym denata – a bo to wiadomo, czy zabójcy nie mają szerszego targetu? U każdego normalnego człowieka występuje strach przed śmiercią, do histerii z paniką włącznie.
2. Padanie na kolana – takie okoliczności jak zamach zwykle wprowadzają element chaosu. Klaudiusz mógł nie być pewien, a raczej można spokojnie przyjąć, że całkiem był niedoinformowany, kto za zamachem stoi i jakie zamiary ma pretorianin. Stąd padanie na kolana, w domyśle z błaganiem o życie.
3. Klaudiusz został cesarzem. Wcale się nie dziwię, że spiskowcy poszli pod nóż. Taka nazwijmy to: racja władzy. A już na pewno wysoce niestosowne było pozostawienie wśród żywych kogoś, przed kim cesarz rzymski w panice rąbnął na klęczki…
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Akurat nic nie wiadomo o tym, żeby ci, którzy wyciągnęli za kotary Klaudiusza, byli spiskowcami przeciw Kaliguli i z tego powodu później zostali zlikwidowani już za Klaudiusza. Spisek to zabójcy - Cherea i towarzysze, ci zostali zlikwidowani, Klaudiusz obiecał amnestię senatorom. Poza tym, nie tylko Swetoniusz, trzeba brać pod uwagę choćby obszerniejszy niż w "Żywocie Klaudiusza" przekaz Józefa Flawiusza. Opowiada on co prawda, że Klaudiusz był zagrożony za życia Kaliguli, ale też przekazuje stosunkowo obszerną relację o wydarzeniach 24 stycznia 41 r. i kolejnych kilku dni - Starożytności żydowskie, ks. XIX, 2 i nn. Spiskowcy Cherea i inni chcieli przywrócenia republiki, a nie Klaudiusza jako nowego cesarza, widać to choćby w tym momencie, w którym Cherea próbował przeciągnąć pretorianów na stronę senatu dla poparcia przywrócenia republiki, a przeciw Klaudiuszowi.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Masz gdzieś pod ręką ten Józefowy fragment w postaci cyfrowej?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
"Starożytności żydowskie" są dostępne w oryginale i w przekładzie angielskim choćby na perseus
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
26/10/2006, 10:39
