Stary temat ale wart obudzenia - takie moje komentarze
CODE
Sam Iwonicz oraz Rymanów opisałem już /http://www.historycy.org/index.php?showtopic=56098/; nie będę się więc powtarzał; powiem tylko że poranne espresso z rogalikiem na tarasie domu zdrojowego to....śniadanie mistrzów;) a po nim oraz po spacerze po samym uzdrowisku polecam spacer na Bełkotkę.
W Iwoniczu warto się zatrzymać na chwilę i wybrać na krótki spacer na Przymiarki. Zdjęć nie będę wrzucał, bo ich pełno w necie - ale widoki są bardzo ciekawe. U podnóża pozostałości nieistniejącej wsi Wólka. W sezonie, w szczególnie w weekendy w Iwoniczu i Rymanowie dosyć tłoczno.
CODE
Po drodze jest odbicie w prawo do wioski Bałucianka. Drogowskaz mówi że jest tam cerkiewka /szlak architektury drewnianej/.
Co prawda cerkiewka jest dopiero odnawiana...ale sama bryła oraz widok jaki roztacza się tam....są wystarczającym powodem do nadłożenia 5 km
Droga na Daliową okropna, ale warto zatrzymać się po drodze i wybrać, że tak powiem, na Banię - bardzo ładny widok - choć w szczyt trzeba samemu wcelować, bo nie ma szlaku. Przy odrobinie szczęścia można zobaczyć wilki - jakiś szlak przerzutowy tam mają, bo przy każdej wizycie je tam widzę
Z daliowej skręcić kawałek na Jaśliska - bardzo zapomniany miasta o ciekawej historii. Z podziemiami, które ciągną się pod miastem, a z których nikt jeszcze nie zrobił atrakcji turystycznej. Wg mnie w Jaśliskach warto zatrzymać się na dłużej i zrobić sobie punkt wypadowy w okolice.
QUOTE
w rejonie Vysnego Komarnika/d.przejście graniczne/ mamy liczne monumenty upamiętniające walki o Przełęcz Dukielską oraz "muzeum" /pisze w cudzysłowiu bo ekspozycja to AŻ moździerz + pare zdjęć/ którego główną atrakcją jest wieża widokowa.
Nie zaliczyłem w tym roku Słowacji bo podczas tej wycieczki złapał mnie deszcz i chmury szły na Słowację...tak więc w Tylawie postanowiłem skręcić w prawo ku Dukli.
Są przecież jeszcze czołgi pozostawione w środku pola.
CODE
Z Żarnowca wraca się mało ambitnie - do Zręcina tą samą drogą a potem prosto na Krosno.
Trzeba tylko na ZOM uważać (Zręciński Ośrodek Mafijny)
A w okolicy Dukli poszukać śladów bitwy dukielskiej - jest sporo pomników, pojedynczych mogił, tablic. Może wycieczka na słynną Górę Franków? Do Doliny Śmierci?