|
|
Bolesław Zapomniany, trochę książek
|
|
|
Żurko
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 17.271 |
|
|
|
Jerzy Zurko |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
Zawód: socjolog kultury |
|
|
|
|
Trochę książek proponuję przeczytać. 1. Danuta Borawska: Kryzys monarchii wczesnopiastowskiej w latach trzydziestych XI wieku. Warszawa 1964 PWN Bolesław Zapomniany jest wspominany w wielu miejscach tego opracowania, ale cały rozdział jemu poświęcony jest na s. 100-126 Autorka jest ogólnie rzecz ujmując zwolenniczką istnienia historycznego Bolesława II najstrszego syna Mieszka II. Cała książka jest warta przeczytania, mimo pewnych wątków neo-marksistowskich. W książce stara się pokazać cykliczność buntów rewolucyjnych antyfeudalnych od 1019 r. do lat 30-tych XI w. Kończy narrację najazdem ks. Brzetysława. 2.Zbigniew Dobrzyński: Obrządek słowiański w Dawnej Polsce. Cz. I - III. Warszawa 1989 wyd. Warszawska Metropolia Prawosławna Całość ma ponad 500 str. w trzech tomikach. Narrację kończy w połowie XII w. Książka jest dziełem chyba nieprofesjonalisty, ale jest nieźle udokumentowana i może być żródłem ciekawych intuicji i tropów, którymi można spoóbować pójść. To właśnie z niej dowiedziałem się o książce D.Borawskiej. Rozdział o Bolesławie Zapomnianym jest w cz. II s. 265- 287. Tytuł rozdziału mówi już wiele o postawie autora i zawiera główną tezę wywodów: "Bolesław II Zapomniany 1034-1038. Polski król obrządku słowiańskiego". Autor jest przekonany, że pierworodny syn Mieszka II przeznaczony jako następca tronu został koronowany 1034, w Gnieźnie przez arcybiskupa krakowskiego o imieniu Bożęta w Gnieźnie, które w tym czasie nie miało swego metropolity (łacinnicy zostali wygnani, a metropolia słowiańska była w Krakowie). Mało tego, autor twierdzi, że ludzie ze stronnictwa Rychezy dopuścili się na nim mordu 1038 w Lednicy. Osoby z tego samego stronnictwa miały też zabić Mieszka II, i kilka innych osób z rodziny Piastów (wymienia te osoby). Po śmierci Bolesława II miał ponoć powrócić ks. Kazmir (tak jest tam nazywany) z Niemiec, ale został przepędzony, przez wojska ks. Mieszka III zwanego w historiografii Masławem, który będąc kolejnym po Bolesławie II Zapomnianym pretendentem do tronu (jako drugi z kolei wiekowo syn Mieszka II) rządził ze zmiennym szczęściem do 1047 , czyli do kolejnego powrotu ks. Kaźmira do Polski, tym razem ostatecznego. Cała książka jest wypełniona różnymi dość niecodziennymi poglądami, ale w miarę uzasadnionymi. Cała rzecz jest dość "niepoprawna politycznie" , a sam obrządek słowiański jest interpretowany jako coś zbliżonego do prawosławia i o tym czytając tą rzecz warto mieć w pamięci.
|
|
|
|
|
|
|
|
Książka Borawskiej jest już ewidentnie przestarzała. G. Labuda, wykorzystując kronikę Anonima Minoryty wykazał mylność informacji Kosmasa o buntach ludowo - pogańskich za Chrobrego, co burzy tezę o "cykliczność buntów rewolucyjnych antyfeudalnych od 1019 r. do lat 30-tych XI w.". Tenże, opierając się na Żywocie bpa Meinwerka obalił kolejny pomysł Borawskiej, jakoby nie było wyprawy polskiej na Saksonię w 1028 roku, co znowu rzutuje na mylność wniosków końcowych itd.
A tak a propos to co się działo z Borawską po roku 1972 (ostatnia znana mi publikacja)???
Książki Dobrzyńskiego nie czytałem, i po Twoim opisie nie mam raczej ochoty. "Mieszko III Masław" - to brzmi samo za siebie. Powrót Kazimierza w 1047 roku - bez komentarza. A tzw. obrządek słowiański w XII wieku - więcej nie trzeba.
Pozdro K.G.
|
|
|
|
|
|
|
|
Praca Zbigniewa Dobrzyńskiego to kompletna fantazja. Co tu więcej pisać.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Żurko @ 28/01/2010, 11:16) (...) 2.Zbigniew Dobrzyński: Obrządek słowiański w Dawnej Polsce. Cz. I - III. Warszawa 1989 wyd. Warszawska Metropolia Prawosławna Całość ma ponad 500 str. w trzech tomikach.
Hej, zastanawiam się, co skłoniło to wydawnictwo do wydania czegoś takiego i poświęcenia pieniędzy i papieru (bardziej cenny ówcześnie niż pieniądze). Pozdrawiam, Andrzej
|
|
|
|
|
|
|
|
A oskarża się Kościół katolicki o propagandę, zakłamywanie rzeczywistości, fałszerstwa itd. . .
Wyobraźmy sobie, że Kuria Warszawska wydałaby pozycję inną treściowo, ale jakościowo podobną. . . Cóż to by wtedy było, strach pomyśleć. A tutaj nic się nie stało, ot wspaniale, że Kościół prawosławny wspiera badania naukowe.
A co do Twego pytania Kakofonix, to myślę, że: a)chęć zaistnienia b)chęć dokopania obrzydliwym papistom i wiele innych niezidentyfikowanych przyczyn.
Pozdro K.G.
|
|
|
|
|
|
|
Aris
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 63.622 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Jak dla mnie, Bolesław Śmiały nie istniał. Informacje o nim są szczątkowe, a większość publikacji na jego temat jest zwyczajnie naciągana po to by przekonać czytelnika do jego istnienia. To są bajki, jak wiele innych średniowiecznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jak dla mnie, Bolesław Śmiały nie istniał. Doprawdy?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Aris @ 21/03/2010, 0:03) Jak dla mnie, Bolesław Śmiały nie istniał.
A na istnienie Chrobrego się godzisz?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jak dla mnie, Bolesław Śmiały nie istniał.
No cóż wielka gigantyczna międzynarodowa zmowa kronikarzy zdemaskowana !!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Aris @ 20/03/2010, 23:03) Jak dla mnie, Bolesław Śmiały nie istniał. Informacje o nim są szczątkowe, a większość publikacji na jego temat jest zwyczajnie naciągana po to by przekonać czytelnika do jego istnienia. To są bajki, jak wiele innych średniowiecznych. Tak, więc wszyscy czekamy na argumentację tej śmiałej tezy
|
|
|
|
|
|
|
tompo790609
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 66.559 |
|
|
|
Tomasz Podsiadlo |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: nauczyciel |
|
|
|
|
Ja też uważam ,że Śmiały to wymysł chorych umysłów kronikarzy. Przecież wszyscy wiedzą, że istniał tylko Bolesław SZCZODRY
Ten post był edytowany przez tompo790609: 30/07/2010, 16:49
|
|
|
|
|
|
|
|
może ani Śmiały ani Szczodry tylko zwyczajnie Bolesław. Przydomki mają to do siebie, że nie są nadawane administracyjnie więc i przydomek Śmiały i przydomek Szczodry to tylko swobodne decyzje kronikarzy - i tyle
|
|
|
|
|
|
|
Łukasz K.
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 67.140 |
|
|
|
Lukasz Kacprowicz |
|
|
|
|
Czy dopuszczacie do siebie możliwość, że ów Bolesław rzeczywiście został skazany na zapomnienie, z powodu swoich licznych i okrutnych zbrodni?
Czy w Średniowieczu możliwe było tak skuteczne wymazanie bardzo znanego jednak władcy, byśmy dzisiaj nie dotarli do żadnych jednoznacznych faktów?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czy dopuszczacie do siebie możliwość, że ów Bolesław rzeczywiście został skazany na zapomnienie, z powodu swoich licznych i okrutnych zbrodni?
Czy w Średniowieczu możliwe było tak skuteczne wymazanie bardzo znanego jednak władcy, byśmy dzisiaj nie dotarli do żadnych jednoznacznych faktów?
jakie niby zapomnienie - skoro jest wymieniony czarno na białym w Kronice Wielkopolskiej ?? To jest wymyślenie a nie zapomnienie heh
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kakofonix @ 28/01/2010, 17:58) QUOTE(Żurko @ 28/01/2010, 11:16) (...) 2.Zbigniew Dobrzyński: Obrządek słowiański w Dawnej Polsce. Cz. I - III. Warszawa 1989 wyd. Warszawska Metropolia Prawosławna Całość ma ponad 500 str. w trzech tomikach. Hej, zastanawiam się, co skłoniło to wydawnictwo do wydania czegoś takiego i poświęcenia pieniędzy i papieru (bardziej cenny ówcześnie niż pieniądze). Pozdrawiam, Andrzej
Odpowiedź na to pytanie jest stosunkowo prosta. Książka powstała na zamówienie Polskiego Kościoła Prawosławnego, który uważa się za spadkobiercę obrządku cyrylo-metodiańskiego w naszym kraju. Książka Dobrzyńskiego, którą miałem kiedyś okazję przeczytać, a która wywodzi obrządek słowiański na naszych ziemiach z IX w. podbudowuje w ten sposób tradycję Kościoła Prawosławnego w Polsce jako kościoła o ponad 1000-letniej historii. Z kart książki Dobrzyńskiego wyłania się taki oto obraz dziejów obrządku słowiańskiego w naszym kraju jako nieustanna rywalizacja z obrządkiem łacińskim, w czasie której raz jeden raz drugi obrządek brał górę i miał on istnieć jeszcze w szczątkowej formie w XIV w. Wielu polskich mediewistów zwróciło wiele razy uwagę, że taki schemat walki między dwoma obrządkami na ziemiach polskich ma niewiele wspólnego z wynikami badań polskiej historiografii średniowiecznej i należy go odrzucić jako nie mający oparcia w istniejącym materiale źródłowym.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|