Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Uzbrojenie wojsk Iraku podczas II wojny w ..., ...w Zatoce Perskiej
     
PPSz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 111
Nr użytkownika: 11.917

Sebastian Lewczuk
Zawód: uczen
 
 
post 20/03/2006, 13:57 Quote Post

PZDR!

Chciałbym wiedzieć, jakie było uzbrojenie armii Saddama Huseina w chwili wybuchu II
wojny w Zatoce Perskiej ?

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 21/03/2006, 0:52
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
mn319
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 104
Nr użytkownika: 7.316

 
 
post 21/03/2006, 14:51 Quote Post


Oczywiście wszystkie przedstawione dane są szacunkowe

Wojska lądowe
Czołgi łącznie 2600 w tym T-72 ok. 700 resztę stanowią T_62, T-55, chińskie T-59
BWP łącznie 1200 sztuk BMP-1, BMP-2
Transportery opancerzone łącznie 1800 sztuk następujących typów : rosyjskie BTR-50, BTR-60, BTR-152, czechosłowackie OT-62, OT-64, polskie MT-LB, amerykańskie M113, brazylijskie EE-11, chińskie YW-701
Opancerzone pojazdy rozpoznawcze łącznie 400 sztuk następujących typów : rosyjskie BDRM, francuskie AML-60, AML-90, brazylijskie EE-9, EE-3
Artyleria samobieżna ok. 200 sztuk rosyjskie 2S1 kal. 122mm, 2S3 kal. 152mm, amerykańskie M109 kal. 155mm, francuskie GTC kal. 155mm
Artyleria holowana ok. 1900 sztuk: rosyjskie D-30 kal.122, chińskie M46 kal.130mm, RPA G-5 kal. 155mm, międzynarodowe (UK/D/I) FH-70 kal. 155mm
Artyleria rakietowa : chińskie wyrzutnie kal.107 mm, rosyjskie BM-13 kal. 132mm i BM-21 kal.122mm, brazylijskie Astros kal. 127/180 mm
Ppk: rosyjskie AT-3 , AT-4, francuskie SS-11 i HOT
Uzbrojenie OPL
Samobieżne zestawy lufowe ZSU-23-4, ZSU-57-2
Stacjonarne armaty plot : rosyjskie działa kal.37mm, 85mm, 100mm, 130mm
Łącznie ok. 3000 dział
Przenośne zestawy rakietowe :rosyjskie Strzała 2M, Strzała 3, Igła-1
Samobieżne zestawy rakietowe: rosyjskie Kub, Osa, Strzała 1, Roland(francuski)
Stacjonarne zestawy rakietowe: rosyjskie Wołchow, Newa, włoski Aspide
Łącznie ok. 850 rakiet
Uwagi pod względem liczby dominuje sprzęt rosyjski
Podane liczby mają charakter nominalny ze względu na embargo międzynarodowe i słabość własnego przemysłu zbrojeniowego duża(przeważająca?) część sprzętu była niesprawna

Lotnictwo
Liczby szacunkowe samoloty zdolne do lotu:
Tu-16/H6 – 2, Tu-22 – 4,, MIG-29 – 10, MIG-23 – 35, Mirage F1 – 45, F-7 – 35, Su-25 – 10,
Su24 – 1, Su20/22 – 20,MIG-25 – 10, MIG-21 – 36,

śmigłowce należące do lotnictwa jak i wojsk lądowych:
rosyjskie Mi-6 – 5, Mi-24 – 32, Mi-8/17 – 110, francuskie S.A.-316/319 Alouette III – 30,S.A.-342 Gazelle – 20, S.A.-330 Puma - 20, niemiecki BO-105 – 30,

marynarka
łącznie 17 małych okrętów (trałowce, patrolowce, kutry rakietowe)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
oskar(zet)
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.075
Nr użytkownika: 40.749

 
 
post 16/06/2008, 19:06 Quote Post

MW: Trzon sił morskich stanowiły radzieckiej budowy kutry rakietowych Osa (proj. 205) – 7 jednostek, których istotnym wzmocnieniem było 5 kutrów typu TNC-45 i 1 typu FPB-57 (zdobyte w Kuwejcie) z pociskami „Exocet”. W składzie floty znajdowały się radz. trałowce typu T-43 (proj. 254) i typu Nestin (jugosłowiańskie), radz. patrolowce typu
Zhuk (proj. 1400), okręty desantowe typu Północny (polskiej budowy), nadto liczne niewielkie jednostki uzbrojone w lekkie działka i ciężkie karabiny maszynowe, które trudno jednoznacznie sklasyfikować, najczęściej określane mianem kanonierek
lub patrolowców. Całość uzupełniały brytyjskie poduszkowce typu Winchester, holowniki, zbiornikowce,
niewielkie transportowce (takich samych typów jak jednostki używane w rejonie Zatoki Perskiej przez cywilne firmy do zaopatrywania platform wiertniczych) i inne jednostki. Wiele jednostek, w tym pomocniczych, było przystosowanych do stawiania min. Irak posiadał duże zapasy min morskich (ok. 2 000 sztuk) produkcji
radzieckiej, zachodniej (przede wszystkim włoskiej) oraz własnej; zarówno kontaktowych kotwicznych (typu M-08, LUGM-145) jak i dennych akustycznych i magnetycznych (typu „Manta”, KMD, UDM, „Sigeel”). Obronie wybrzeża stanowiły liczne baterie pocisków przeciwokrętowych chińskiej produkcji typu HY-2
„Silkworm” (CSS-C-3). Iracka marynarka nie posiadała organicznego
lotnictwa morskiego ale siły powietrzne dysponowała samolotami F-1 „Mirage” i śmigłowcami „Super Frelon” zdolnymi do przenoszenia pocisków „Exocet” oraz bombowcami B-6 (oznaczonymi też H-6 chińska bez licencyjna kopia radz. Tu-16) zdolnymi do przenoszenia pocisków C-601. Bazy znajdowały się w Umm Qasr i Basrze ich wadą było to, że wyjęcie z nich na pełne morze prowadziło przez
stosunkowo wàskie i długie tory wodne oraz na półwyspie Al Faw i w opanowanym Kuwejcie. Przygotowując się do wojny
Irakijczycy intensywnie stawiali miny zarówno jako zapory (w linii) celem ochrony wybrzeża i przybrzeżnych linii
komunikacyjnych, jak i zwarte pola (łachy) minowe mające uniemożliwić manewrowanie okrętów przeciwnika na zaminowanych akwenach. Ponadto puszczano na wody Zatoki Perskiej miny
z dryfem, dodatkowe niebezpieczeństwo stwarzały przypadkowo zerwane miny kotwiczne. Irakijczycy rozbudowali obronę
brzegową rozmieszczając liczne baterie rakiet „Silkworm”, minujàc plaże i podejścia do nich, wznosząc przeszkody przeciwdesantowe,
budujàc stanowiska ogniowe dla sprzętu ciężkiego i piechoty
(w rejonie wybrzeża irackiego i kuwejckiego
rozmieszczono znaczne siły wojsk lądowych) przygotowania te czyniono liczàc się z ewentualnością desantu morskiego
przeciwnika. Zorganizowano sieć posterunków obserwacyjnych, w tym wysuniętych na małych wysepkach i platformach
wiertniczych. Siły irackie miały liczne
słabości. Koalicja anty iracka miała przewagę techniczną i liczebną, większość irackich pocisków przeciwokrętowych (produkcji radz. i chińskiej) było przestarzałych, a co za tym idzie stosunkowo łatwych do zestrzelenia przez środki
OPL lub zmylenia przez środki WRE.
Należy też wziąć pod uwagę, że w warunkach przewagi powietrznej przeciwnika (a taka sytuacja miała miejsce), możliwości
działania okrętów nawodnych i lotnictwa
były nader ograniczone.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Miszka82
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 58.577

Michal Tomkowicz
Stopień akademicki: magister
Zawód: zawód mi³osny
 
 
post 17/10/2009, 23:00 Quote Post

generalnie jak widać syf, kiła i mogiła. Irak przeszczepił typową sowiecką filozofię konstruowania sił konwencjonalnych- aby dużo i robiło wrażenie na paradach, a że połowa czołgów T55 od dawna nie jeździła bo nie było części do "detal"
p.s stosunkowo najlepiej uzbrojona była Gwardia Republikańska m.in w T 72
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Krzysztof M.
 

poilu
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.513
Nr użytkownika: 19.359

Stopień akademicki: ++++
Zawód: ++++
 
 
post 18/10/2009, 9:03 Quote Post

Wszystko w co wyposażona była armia iracka w 2003 r. było co najmniej o generację do tyłu w stosunku do tego co miała armia amerykańska. Do tego dochodziły problemy z częściami zamiennymi spowodowane embargiem, niska kultura techniczna armii irackiej, zwyczajna niekompetencja dowódców, praktyka okłamywania przełożonych itd itp. Nie mówię już tutaj o środkach łączności - armia iracka była po prostu ślepa i głucha. Ale równie ważnymi jej słabościami było zupełnie niskie morale oraz totalne upolitycznienie i brak profesjonalizmu wyższej kadry dowódczej. Wojna 2003 r. była przykładem całkowitej nieudolności w planowaniu, dyslokacji oddziałów, manewrowaniu wojskami na polu bitwy. Z całej kilkusettysięcznej armii irackiej Amerykanom we znaki wdały się właściwie tylko pojedyncze jednostki armii regularnej, gwardii republikańskiej a przede wszystkim oddziały pół-regularne i paramilitarne (lekko uzbrojeni i wyposażeni fedaini).
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 18/10/2009, 11:56 Quote Post

Skąd te wzmianki o "opanowanym Kuwejcie", bazach marynarki tam i sprzęcie stamtąd pochodzącym. Jak mniemam - wzmianki te odnoszą się nie do II a do I wojny w Zatoce.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Miszka82
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 58.577

Michal Tomkowicz
Stopień akademicki: magister
Zawód: zawód mi³osny
 
 
post 18/10/2009, 12:07 Quote Post

QUOTE(Rian @ 18/10/2009, 11:56)
Skąd te wzmianki o "opanowanym Kuwejcie", bazach marynarki tam i sprzęcie stamtąd pochodzącym. Jak mniemam - wzmianki te odnoszą się nie do II a do I wojny w Zatoce.
*


podczas pierwszej wojny w Zatocee do Kuwejtu weszły tylko oddziały arabskich sprzymierzeńców (Egipcjanie, Kuwejtczycy)by nie drażnić miejscowej ludności obecnością wojsk "niewiernych"
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Krzysztof M.
 

poilu
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.513
Nr użytkownika: 19.359

Stopień akademicki: ++++
Zawód: ++++
 
 
post 18/10/2009, 12:12 Quote Post

QUOTE(Miszka82 @ 18/10/2009, 12:07)
QUOTE(Rian @ 18/10/2009, 11:56)
Skąd te wzmianki o "opanowanym Kuwejcie", bazach marynarki tam i sprzęcie stamtąd pochodzącym. Jak mniemam - wzmianki te odnoszą się nie do II a do I wojny w Zatoce.
*


podczas pierwszej wojny w Zatocee do Kuwejtu weszły tylko oddziały arabskich sprzymierzeńców (Egipcjanie, Kuwejtczycy)by nie drażnić miejscowej ludności obecnością wojsk "niewiernych"
*



Nie zupełnie, na terytorium Kuwejtu wkroczyły tez dwie amerykańskie dywizje marines. A od zachodu także w późniejszym czasie amerykańskie i brytyjskie jednostki pancerne.

W wojnie 2003 Kuwejt był najważniejszą bazą wojsk koalicji - stamtąd wyszła główna ofensywa na Bagdad. Dopiero później Turcja udzieliła zezwolenia na wykorzystanie własnego terytorium, dzięki czemu można było utworzyć drugi - północny front.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 18/10/2009, 13:25 Quote Post

QUOTE(Miszka82 @ 17/10/2009, 23:00)
generalnie jak widać syf, kiła i mogiła. Irak przeszczepił typową sowiecką filozofię konstruowania sił konwencjonalnych- aby dużo i robiło wrażenie na paradach, a że połowa czołgów T55 od dawna nie jeździła bo nie było części do "detal"
*


Jeszcze w 1991 roku armia iracka pod względem jakości i ilości uzbrojenia, należała do czołówki najpotężniejszych armii Trzeciego Świata.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Krzysztof M.
 

poilu
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.513
Nr użytkownika: 19.359

Stopień akademicki: ++++
Zawód: ++++
 
 
post 18/10/2009, 13:41 Quote Post

QUOTE(kris9 @ 18/10/2009, 13:25)
QUOTE(Miszka82 @ 17/10/2009, 23:00)
generalnie jak widać syf, kiła i mogiła. Irak przeszczepił typową sowiecką filozofię konstruowania sił konwencjonalnych- aby dużo i robiło wrażenie na paradach, a że połowa czołgów T55 od dawna nie jeździła bo nie było części do "detal"
*


Jeszcze w 1991 roku armia iracka pod względem jakości i ilości uzbrojenia, należała do czołówki najpotężniejszych armii Trzeciego Świata.
*



Już wtedy była przysłowiowym kolosem na glinianych nogach, 12 lat później dysproporcje były jeszcze większe. W 2003 r. na papierze armia iracka była wciąż silna - w wojskach lądowych nawet liczniejsza od zaangażowanych wojsk koalicji. Armia regularna miała 400 tys. ludzi i co najmniej 2000 czołgów. Koalicja nie więcej niż 250 tys. i 1000 czołgów. Nie zmienia to jednak faktu że były to armie z dwóch różnych epok - pod każdym niemal względem, a przede wszystkim koalicja miała całkowitą przewagę w powietrzu, irackie siły lotnicze praktycznie nie wzięły udziału w walkach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Miszka82
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 58.577

Michal Tomkowicz
Stopień akademicki: magister
Zawód: zawód mi³osny
 
 
post 18/10/2009, 14:03 Quote Post

QUOTE(Krzysztof M. @ 18/10/2009, 13:41)
QUOTE(kris9 @ 18/10/2009, 13:25)
QUOTE(Miszka82 @ 17/10/2009, 23:00)
generalnie jak widać syf, kiła i mogiła. Irak przeszczepił typową sowiecką filozofię konstruowania sił konwencjonalnych- aby dużo i robiło wrażenie na paradach, a że połowa czołgów T55 od dawna nie jeździła bo nie było części do "detal"
*


Jeszcze w 1991 roku armia iracka pod względem jakości i ilości uzbrojenia, należała do czołówki najpotężniejszych armii Trzeciego Świata.
*



Już wtedy była przysłowiowym kolosem na glinianych nogach, 12 lat później dysproporcje były jeszcze większe. W 2003 r. na papierze armia iracka była wciąż silna - w wojskach lądowych nawet liczniejsza od zaangażowanych wojsk koalicji. Armia regularna miała 400 tys. ludzi i co najmniej 2000 czołgów. Koalicja nie więcej niż 250 tys. i 1000 czołgów. Nie zmienia to jednak faktu że były to armie z dwóch różnych epok - pod każdym niemal względem, a przede wszystkim koalicja miała całkowitą przewagę w powietrzu, irackie siły lotnicze praktycznie nie wzięły udziału w walkach.
*


"sukcesem" irackich sił lotniczych było to, że większości samolotów udało się szybko uciec do Iranu, gdzie znalazły schronienie. A gdy w pierwszych dniach wojny Alianci unieszkodliwili iracki system łączność, który i tak kulał, oraz rozmontowali obronę przeciwlotniczą, już było "po wojnie"
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 18/10/2009, 14:15 Quote Post

Chodziło mi o to:

" istotnym wzmocnieniem było 5 kutrów typu TNC-45 i 1 typu FPB-57 (zdobyte w Kuwejcie) z pociskami „Exocet”"

"Bazy znajdowały się w Umm Qasr i Basrze ich wadą było to, że wyjęcie z nich na pełne morze prowadziło przez
stosunkowo wàskie i długie tory wodne oraz na półwyspie Al Faw i w opanowanym Kuwejcie."

Te zdania Oskara opisujące flotę iracką odnoszą się do I wojny w Zatoce. W czasie II wojny okręty te nie były już w składzie floty irackiej (zostały potopione w czasie I wojny lub zwrócone po wojnie Kuwejtowi) zaś flota iracka z oczywistych względów z baz w Kuwejcie nie korzystała w 2003.

Stąd też mam wątpliwości odnośnie całości postu Oskara. Chyba opisuje stan floty irackiej z 1991. A nam przecież chodzi o 2003. O ile mnie wiadomo w 2003 Irak nie posiadał żadnych znaczących sił morskich, które zostały ZNISZCZONE w 1991 a później nie zostały odbudowane.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 18/10/2009, 14:26 Quote Post

QUOTE(Krzysztof M. @ 18/10/2009, 13:41)
QUOTE(kris9 @ 18/10/2009, 13:25)

Jeszcze w 1991 roku armia iracka pod względem jakości i ilości uzbrojenia, należała do czołówki najpotężniejszych armii Trzeciego Świata.
*


Już wtedy była przysłowiowym kolosem na glinianych nogach,

Nie zmienia to faktu iż wtedy niełatwo było w Trzecim Swiecie znaleźć armię liczniejszą i z nowocześniejszym uzbrojeniem niż iracka.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Miszka82
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 58.577

Michal Tomkowicz
Stopień akademicki: magister
Zawód: zawód mi³osny
 
 
post 18/10/2009, 22:32 Quote Post

QUOTE(kris9 @ 18/10/2009, 14:26)
QUOTE(Krzysztof M. @ 18/10/2009, 13:41)
QUOTE(kris9 @ 18/10/2009, 13:25)

Jeszcze w 1991 roku armia iracka pod względem jakości i ilości uzbrojenia, należała do czołówki najpotężniejszych armii Trzeciego Świata.
*


Już wtedy była przysłowiowym kolosem na glinianych nogach,

Nie zmienia to faktu iż wtedy niełatwo było w Trzecim Swiecie znaleźć armię liczniejszą i z nowocześniejszym uzbrojeniem niż iracka.
*


Irak to nie jest trzeci, tylko czwarty świat, cytując znanego Ci pewnie Paula Calvocoressiego, swiat krajów- eksporterów ropy naftowej wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Krzysztof M.
 

poilu
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.513
Nr użytkownika: 19.359

Stopień akademicki: ++++
Zawód: ++++
 
 
post 19/10/2009, 7:07 Quote Post

Armia iracka w swojej historii stoczyła kilka konfliktów zbrojnych:
- w 1941 z Brytyjczykami
- w 1972 jedna dywizja iracka walczyła w wojnie z Izraelem
- w latach 1980-88 wojna z Iranem
- w 1990-1991 - wojna w zatoce
- w 2003 r. II wojna w zatoce

Żaden z tych konfliktów nie zakończył się zwycięstwem armii irackiej. Irackie siły zbrojne choć silnie liczebnie i stosunkowo dobrze uzbrojone - posiadały szereg słabości, o których już pisaliśmy wyżej. W starciu z nowoczesną, bazująca na nowoczesnej doktrynie armią były zwykłym "chłopcem do bicia". Konflikt z Iranem, który, powiedzmy dysponował siłami porównywalnymi pod względem liczebnym i technicznym, przemienił się w niezwykle krwawą wojnę pozycyjno-wyczerpującą podobną do pierwszej wojny światowej na froncie zachodnim.

W 2003 r. krążyło takie powiedzenie:. "przed wybuchem konfliktu armia iracka była drugą potęgą w regionie, w połowie wojny ledwo drugą potęgą w samym Iraku" (cytowane z pamięci, ale sens mniej więcej zachowany)
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej