Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rewolucja Lutowa 1917, za czy przeciw
     
hazdrubal
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 174
Nr użytkownika: 49.193

 
 
post 16/03/2009, 18:22 Quote Post

Czy dziś nie umniejsza sie tej rewolucji wybielając "cudowny" carat
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
polpatr
 

Wielki Mistrz Jedi
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 771
Nr użytkownika: 53.851

Stopień akademicki: imperator
Zawód: obroñca imperium
 
 
post 16/03/2009, 18:39 Quote Post

Uważam, że rewolucja Lutowa była słuszna, ponieważ w ówczesnej Rosji pogorszyła się sytuacja gospodarcza przez co w gronie najuboższej ludności narastało wielkie niezadowolenie. Chciano przede wszystkim polepszyć warunki bytowe.Niestety całe zamieszanie wykorzystali bolszewicy...
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
tuliusz1971
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 408
Nr użytkownika: 52.937

Pawel Hrankowski
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/03/2009, 19:16 Quote Post

Hmm.Nie tyle słuszna,co nieunikniona.Jednak ówczesna burżuazja (czy jak kto woli mówiac językiem obecnym klasa średnia) nie miała realnych szans na utrzymanie władzy w Rosji.Carat jako forma rządów przeżył się zdecydowanie (jak zresztą wszystkie europejskie mega-monarchie).Brak jakiegokolwiek porozumienia oraz koncepcji na wprowadzenie kraju w XX wiek doprowadziły do smutnego końca.Tak jak wystrzał z "Aurory" stanowi symbol poczatku nowej Rosji,tak upadek Pałacu Zimowego koniec pewnej epoki złudzeń.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 5/11/2011, 19:09 Quote Post

Patrząc z perspektywy czasu, rewolucja lutowa była oczywistym błędem z punktu widzenia ludu rosyjskiego, a skłonienie cara do abdykacji krokiem, którego potem przyszło kołom rządzącym gorzko żałować. Co się stało, wiemy - miliony ofiar i wyniszczenie kraju w wojnach domowych a potem reżim bolszewików. Co mogło się stać? Gdyby Rosja w jednym kawałku dotrwała do 11 listopada 1918 - albo i wcześniej, bo przecież gdyby nie Brześć, Niemcy padłyby wcześniej. A wtedy byłaby wśród mocarstw zwycięskich i źle by na tym na pewno nie wyszła.
Ale z punktu widzenia Rosjan w 1917 r. odejście anachronicznego reżimu było światłem nadziei. Mimo to, cara powinien był zastąpić jakiś prężny dyktator, który poprowadziłby Rosję do zwycięstwa, a o ewentualnej demokratyzacji można by myśleć później. Zwyczajnie zabrakło postaci odpowiedniego formatu - Lenin był formatu sporego, ale jak się domyślacie, nie o takiego przywódcę mi chodzi...
QUOTE
burżuazja (czy jak kto woli mówiac językiem obecnym klasa średnia) nie miała realnych szans na utrzymanie władzy w Rosji
Nie? Wystarczyłoby zneutralizować bolszewików. Skoro taka hołota jak komuniści mogli chwycić za mordę lud największego kraju świata, nie wątpię, że udałoby to się i kręgom zachowawczym, gdyby tylko podjęli odpowiednie kroki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 6/11/2011, 1:34 Quote Post

QUOTE(Blake @ 5/11/2011, 19:09)
QUOTE
burżuazja (czy jak kto woli mówiac językiem obecnym klasa średnia) nie miała realnych szans na utrzymanie władzy w Rosji
Nie? Wystarczyłoby zneutralizować bolszewików.

Ale to nie bolszewicy zrobili rewolucję lutową i niekoniecznie oni wywołali rewolucyjne nastroje dry.gif

QUOTE(Blake @ 5/11/2011, 19:09)
Skoro taka hołota jak komuniści mogli chwycić za mordę lud największego kraju świata, nie wątpię, że udałoby to się i kręgom zachowawczym, gdyby tylko podjęli odpowiednie kroki.
*


Bolszewicy nie wygrali bynajmniej tylko dzięki terrorowi (szczególnie że tzw. biali też go stosowali). Jedną z głównych przyczyn było np. to że tej hołocie przewodzili -jak sam wspomniałeś- "prężni przywódcy odpowiedniego formatu", których zabrakło po przeciwnej stronie barykady.

Ten post był edytowany przez kris9: 6/11/2011, 1:49
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 8/11/2011, 23:48 Quote Post


QUOTE
Ale to nie bolszewicy zrobili rewolucję lutową i niekoniecznie oni wywołali rewolucyjne nastroje dry.gif
Dlatego też na pytanie, czy po rewolucji lutowej burżuazja mogła utrzymać władzę, odpowiadam, że mogła - pod warunkiem neutralizacji bolszewików.



QUOTE
Bolszewicy nie wygrali bynajmniej tylko dzięki terrorowi (szczególnie że tzw. biali też go stosowali). Jedną z głównych przyczyn było np. to że tej hołocie przewodzili -jak sam wspomniałeś- "prężni przywódcy odpowiedniego formatu", których zabrakło po przeciwnej stronie barykady.
Oczywiście. To umożliwiło im błyskawiczne opanowanie najludniejszej, najbogatszej, najbardziej uprzemysłowionej części Rosji - a potem, mając taki potencjał, z łatwością mogli podjąć walkę z białymi, nawet wspieranymi przez zagraniczne mocarstwa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 9/11/2011, 0:48 Quote Post

QUOTE(Blake @ 8/11/2011, 23:48)
QUOTE
Ale to nie bolszewicy zrobili rewolucję lutową i niekoniecznie oni wywołali rewolucyjne nastroje dry.gif 
Dlatego też na pytanie, czy po rewolucji lutowej burżuazja mogła utrzymać władzę, odpowiadam, że mogła - pod warunkiem neutralizacji bolszewików.

A czy rządy np. eserowców i mieńszewików to byłyby rządy burżuazji czy nie? smile.gif

Ten post był edytowany przez kris9: 9/11/2011, 0:49
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Kandahar
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 794
Nr użytkownika: 75.197

 
 
post 10/11/2011, 15:37 Quote Post

QUOTE
Mimo to, cara powinien był zastąpić jakiś prężny dyktator, który poprowadziłby Rosję do zwycięstwa, a o ewentualnej demokratyzacji można by myśleć później

Takim prężnym dyktatorem był Lenin. wink.gif
Rewolucja lutowa była krokiem w dobrą stronę. To jest w kierunku przebudowy w nowoczesna demokracje. Carat się sypał i nie był do utrzymania. Niestety splot okoliczności i popełnionych błędów przyniósł udany przewrót bolszewików.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 10/11/2011, 21:58 Quote Post

QUOTE
A czy rządy np. eserowców i mieńszewików to byłyby rządy burżuazji czy nie? smile.gif
Z punktu widzenia bolszewików pewnie tak smile.gif
Ale mi chodziło raczej o środowiska kadetów. Nawet, jeżeli dzielą się oni władzą z socjalistami, to wciąż z punktu widzenia klasowej ideologii są to rządy "burżuazyjne".
Pytanie brzmiało, czy reprezentanci interesów tej warstwy mogli utrzymać się u steru władzy - czyli nie dać się obalić ani całkowicie wygryźć przez polityków z nurtu robotniczego. Uważam, że tak, pod warunkiem neutralizacji bolszewików - to oni byli najgroźniejsi jako ruch radykalny oraz nie uznający rządu. Kiereński i spółka zresztą też to widzieli, stąd delegalizacja partii bolszewickiej. To, że okres dwuwładzy skończyłby się wkrótce dominacją Rządu Tymczasowego, jako siły centralnej, było raczej oczywiste - wystarczy spojrzeć, jak podporządkowali sobie rady bolszewicy.
QUOTE
Takim prężnym dyktatorem był Lenin. wink.gif
Dlatego też napisałem:
CODE
Zwyczajnie zabrakło postaci odpowiedniego formatu - Lenin był formatu sporego, ale jak się domyślacie, nie o takiego przywódcę mi chodzi...
Nie mówiąc o tym, że pokój brzeski trudno uznać za zwycięstwo Rosji. Z twoim postem oczywiście się zgadzam, mam podobny pogląd smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Kandahar
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 794
Nr użytkownika: 75.197

 
 
post 10/11/2011, 22:16 Quote Post

Tylko pomysł na dyktatora, nie Lenina, to właśnie pchanie Rosji w kierunku, w którym poszła. Co najwyżej reżim mógł mieć brunatny zamiast czerwonego koloryt.
Rząd Kiereńskiego to była próba zachowania delikatnej równowagi, by przeprowadzić zmiany w kierunku demokracji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 10/11/2011, 22:25 Quote Post

QUOTE
Tylko pomysł na dyktatora, nie Lenina, to właśnie pchanie Rosji w kierunku, w którym poszła. Co najwyżej reżim mógł mieć brunatny zamiast czerwonego koloryt.
Rząd Kiereńskiego to była próba zachowania delikatnej równowagi, by przeprowadzić zmiany w kierunku demokracji.
Oczywiście, taki scenariusz byłby najlepszy. I nie mówię, że niemożliwy. Ale jestem realistą - takie są losy sporej części rewolucji. Francuska miała swojego Napoleona, Chiny Yuana Shikaia... Do demokracji rzadko dochodzi się przez pstryknięcie palcami, w państwach Europy Zachodniej były to dłuższe procesy, w Wielkiej Brytanii właściwie kilkusetletni. USA czerpały z brytyjskiego wzorca i własnych tradycji samorządności, stąd po swojej rewolucji udało im się wprowadzić demokratyczny ustrój.
Rosyjska sytuacja była efektem zapóźnienia rozwoju politycznego. Demokratyzacja powinna rozpocząć się, jak w Prusach i Austrii, w połowie XIX w. Tymczasem pierwszy krok to dopiero 1905 r. - i już wtedy jest za późno, a i tak system konstytucyjny prędko staje się fikcją. Efektem tego jest totalna antysystemowość inteligencji rosyjskiej i jej ruchów politycznych(oczywiście wyłączając tę jej część, która dla cara pracuje), co przekreśla szanse na łagodne, miarowe przejście od samodzierżawia, przez konstytucjonalizm, do monarchii parlamentarnej czy też - bezkrwawo - do republiki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 11/11/2011, 11:39 Quote Post

QUOTE(Blake @ 10/11/2011, 21:58)
QUOTE
A czy rządy np. eserowców i mieńszewików to byłyby rządy burżuazji czy nie? smile.gif
Z punktu widzenia bolszewików pewnie tak smile.gif
Ale mi chodziło raczej o środowiska kadetów. Nawet, jeżeli dzielą się oni władzą z socjalistami, to wciąż z punktu widzenia klasowej ideologii są to rządy "burżuazyjne".

Biorąc pod uwagę np. wynik wyborów do Konstytuanty to w warunkach demokratycznej Rosji byłoby to bardzo trudne. Gdyby środowisko kadetów próbowało siłą zdobyć władzę to mając przeciwko sobie koalicję eserowców, mieńszewików i bolszewików prawdopodobnie również poniosłoby klęskę. A jeżeli chodziłoby o to aby nie dać się całkowicie wygryźć ze sceny politycznej to szansa na to była. dry.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 11/11/2011, 12:19 Quote Post

QUOTE
Gdyby środowisko kadetów próbowało siłą zdobyć władzę to mając przeciwko sobie koalicję eserowców, mieńszewików i bolszewików prawdopodobnie również poniosłoby klęskę.
Pewnie tak. Tyle, że chodziło mi raczej o współrządzenia, gwarantujące brak większego przewrotu społecznego, tak jak to się działo przed zamachem bolszewików. Gdyby kadeci chcieli przejmować władzę siłą, taka egzotyczna koalicja, jak mówisz, mogłaby powstać - ale w innym wypadku "prawicowym" eserowcom było bliżej do kadetów, niż do bolszewików.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 11/11/2011, 12:49 Quote Post

QUOTE(Blake @ 11/11/2011, 12:19)
Tyle, że chodziło mi raczej o współrządzenia, gwarantujące brak większego przewrotu społecznego, tak jak to się działo przed zamachem bolszewików

Tak, ale o tym jakby to wyglądało później zdecydowałyby wybory do Konstytuanty. A tutaj eserowcy zdobyli ponad 40%, bolszewicy 24%, a kadeci zaledwie 4,7%.

QUOTE(Blake @ 11/11/2011, 12:19)
Gdyby kadeci chcieli przejmować władzę siłą, taka egzotyczna koalicja, jak mówisz, mogłaby powstać - ale w innym wypadku "prawicowym" eserowcom było bliżej do kadetów, niż do bolszewików.

Tak, ale to też w dużej mierze zależało od stopnia zradykalizowania bolszewików (a o drodze jaką obierze ta partia tak naprawdę decydował Lenin). W każdej wymienionej partii (eserowcy, mienszewicy, bolszewicy) były skrzydła gotowe współpracować z rywalami. Kwestią było powstrzymanie ciągot radykalnych. Nawet po 7 listopada 1917 roku była silna frakcja w partii bolszewickej, która chciała współtworzyć rząd z innymi partiami socjalistycznymi. I na początku np. lewicowi eserowcy współpracowali z bolszewikami. Ale tak naprawdę Lenin chciał całej władzy dla siebie, wykorzystując swój instynkt polityczny zaryzykował i wkrótce dopiął swego.

Ten post był edytowany przez kris9: 11/11/2011, 12:56
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Spartan4000
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Nr użytkownika: 77.320

Goblin
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 19/03/2012, 20:50 Quote Post

QUOTE(kris9 @ 11/11/2011, 12:49)
QUOTE(Blake @ 11/11/2011, 12:19)
Tyle, że chodziło mi raczej o współrządzenia, gwarantujące brak większego przewrotu społecznego, tak jak to się działo przed zamachem bolszewików

Tak, ale o tym jakby to wyglądało później zdecydowałyby wybory do Konstytuanty. A tutaj eserowcy zdobyli ponad 40%, bolszewicy 24%, a kadeci zaledwie 4,7%.

QUOTE(Blake @ 11/11/2011, 12:19)
Gdyby kadeci chcieli przejmować władzę siłą, taka egzotyczna koalicja, jak mówisz, mogłaby powstać - ale w innym wypadku "prawicowym" eserowcom było bliżej do kadetów, niż do bolszewików.

Tak, ale to też w dużej mierze zależało od stopnia zradykalizowania bolszewików (a o drodze jaką obierze ta partia tak naprawdę decydował Lenin). W każdej wymienionej partii (eserowcy, mienszewicy, bolszewicy) były skrzydła gotowe współpracować z rywalami. Kwestią było powstrzymanie ciągot radykalnych. Nawet po 7 listopada 1917 roku była silna frakcja w partii bolszewickej, która chciała współtworzyć rząd z innymi partiami socjalistycznymi. I na początku np. lewicowi eserowcy współpracowali z bolszewikami. Ale tak naprawdę Lenin chciał całej władzy dla siebie, wykorzystując swój instynkt polityczny zaryzykował i wkrótce dopiął swego.
*



Moim zdaniem, rewolucja miałaby szansę, gdyby Kiereński natychmiast zakończył wojnę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej