Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Kurlandia 1945, Franz Kurowski
 
Oceń książkę:
1. (strata czasu) [ 1 ]  [10.00%]
2. (taka sobie) [ 2 ]  [20.00%]
3. (średnia) [ 1 ]  [10.00%]
4. (dobra) [ 1 ]  [10.00%]
5. (bardzo dobra) [ 5 ]  [50.00%]
6. (wyśmienita) [ 0 ]  [0.00%]
Suma głosów: 10
Goście nie mogą głosować 
     
greywolf2
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 22.404

Rafal Nurkiewicz
Stopień akademicki: inzynier
Zawód: chwilowo bezrobotny
 
 
post 27/12/2008, 21:45 Quote Post

Załączony obrazek
Zapoznałem się z w/w wymienioną książką i muszę powiedzieć że znając poprzednie dokonania Pana Kurowskiego nie odbiega ona od jego stylu pisania. Ciężko jest mu zebrać wszystkie informacje w jednym miejscu .Wiedzie on poprzez kilka rozdziałów książki opisując wszystkie bitwy jakie rozegrał się w ostatnich miesiącach wojny w Kurlandii pomiędzy Grupą Armii Północ przemianowaną następnie na Grupę Armii Kurlandia a Armią Czerwoną jednak co chwile dokonuje odsyłaczy do innych rozdziałów książki w celu opisania dokonań poszczególnych oddziałów.Trochę to irytujące bo po co tak rozbijać działania poszczególnych grup armii gdy wszystkich działań dokonywały one wspólnie.
Przeglądają autobiografie autora byłego żołnierza Wermachtu można stwierdzić iż specjalizuje się on w wydawaniu niewielkich dziełach tworząc czasami do 3 pozycji w roku....co dziwne o rożnej tematyce ( 2900 km na koniu poprzez Amerykę a na drugim końcu Stalingrad ).Może dlatego nie ma on czasu skupić się na jednej pozycji.

Wracając do książki .....mamy tutaj do czynienia z raczej powierzchownie potraktowaniem całości tematu lecz nie oczekujmy po Panu Kurowskim czegoś więcej ....mamy chaotyczny styl pisania ale to też u Kurowskiego już był. Irytujące jest przedstawienie niemieckich żołnierzy jako herosów zmierzających się z siłami ciemności ale mamy to samo w poprzednich dziełach Kurowskiego.

Podsumowując : Książkę oceniam na 3....nie jest źle ale też na zachwyt za mało. W zalewie prorosyjskich pozycji jest czas na drugą stronę....

Edit: Do wątku została dołączona ankieta. Makron

Ten post był edytowany przez makron: 28/12/2008, 13:12
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Przemo_74
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 564
Nr użytkownika: 42.210

Przemyslaw Raczkowski
Zawód: prawnik
 
 
post 28/12/2008, 12:23 Quote Post

Łagodna recenzja - na forum DWS znacznie bardziej negatywna opinia o tej książce (wygląda na to, że oprócz błędów autora Bellona po raz kolejny skopała tłumaczenie).
http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=99&t=122001

Ja Kurowskiego przeczytałem "Brandenburczycy i Abwehra" i pozycja ta mnie nie zachwyciła - chaos cześć rzeczy opisanych bardzo szczegółowo a cześć strasznie ogólnie + błędy np. fantazjuje jak to 70 Niemców wzięło do niewoli 800 polskich żołnierzy na przełęczy Jabłonkowskiej 26 sierpnia 1939 r. Na "Kurlandię" mimo wszystko może bym się skusił, ale po przeczytaniu o jakości tłumaczenia odpuściłem - nie chce się denerwować tak jak przy czytaniu "Inwazji na Norwegię" Zetterlinga, gdzie ciekawą książke zabija fatalne tłumaczenie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Crispus1961
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 61.390

Andrzej Lukaszuk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: urzednik panstwowy
 
 
post 17/12/2009, 18:55 Quote Post

Kupując tą książkę byłem ciekaw co zawiera,nie znałem bowiem jej autora. Podzielam pogląd moich poprzedników na jej temat. Książka jest napisana chaotycznie. Czytając często trzeba wracać do poprzednich wątków lub przeskakiwać strony. Faktycznie gloryfikuje ona oręż niemiecki. Fakt Kurlandia długo się trzymała, ale jedną z przyczyn tego było to, iż nie była ona położona na strategicznym kierunku natarcia. Straty radzieckie z powodu nieliczenia się z życiem swoich żołnierzy były w czasie II wojny światowej wprost monstrualne, ale w tej książce autor chyba trochę przesadził. Chodzi mi tutaj zarówno o straty w ludziach jak również w sprzęcie. No coż książkę "zaliczyłem" i dostawiłem do swojej biblioteczki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
patrynius
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 63.397

Patryk J
Zawód: wydawca
 
 
post 21/02/2010, 22:03 Quote Post

Ojj niestety tak, książki Kurowskiego to bardzo często chaos. Temat, aż się prosi o opracowanie bo to obrzeża głównego konfliktu a dostajemy książkę tak nierówną, poszarpaną, gdzie wspomnienia żołnierza mieszają się z dywagacjami natury strategicznej. Niestety mnie Kurowski zawiódł po raz kolejny, szkoda sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 4/09/2012, 19:40 Quote Post

Witam!

Zapraszam Szanownych Forumowiczów do dyskusji o książce Franza Kurowskiego pt. Kurlandia 1945. Ostatni bastion Hitlera.



http://ksiegarnia.bellona.pl/index.php?c=boo&bid=3403
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Lord Mich
 

Capitaine
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.516
Nr użytkownika: 15.415

Michal Piekarski
Zawód: :)
 
 
post 30/05/2017, 19:26 Quote Post

Wartościowa dyskusja na forum:
http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=99&t=122001
Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Globeus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 105.023

 
 
post 17/09/2019, 12:49 Quote Post

Ja tego nie rozumiem dlaczego Grupa Armii Środek została zmieciona z powierzchni ziemi w lecie 44 a Grupa Armii Kurlandia sobie tkwiła tam gdzie tkwiła do końca wojny zachowując zdolność bojową.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Barg
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.879
Nr użytkownika: 56.976

 
 
post 17/09/2019, 13:14 Quote Post

Stała z boku, a główny kierunek sowieckiego natarcia szedł na zachód przez Białoruś, później Polskę, na Odrę i Berlin.
PS. Ten temat to nie miejsce żeby o tym pisać. Koniec.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej