|
|
Piastowska drużyna i skandynawscy wojowie
|
|
|
|
Poza tym jest jeszcze jeden argument przeciwko znaczącemu udziałowi wojów wikińskich. Otóź o ile pamietam to właśnie drużynicy stanowili zalążek przyszłej szlachty. Gdyby zatem tak było to elementy kultury wikińskiej przetrwałyby w postaci chociażby imion albo herbów. A tu wynajduje się rożne genealogie ale nie wikińską dla szlachty.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Poza tym jest jeszcze jeden argument przeciwko znaczącemu udziałowi wojów wikińskich. Otóź o ile pamietam to właśnie drużynicy stanowili zalążek przyszłej szlachty. Gdyby zatem tak było to elementy kultury wikińskiej przetrwałyby w postaci chociażby imion albo herbów. A tu wynajduje się rożne genealogie ale nie wikińską dla szlachty. Hmmm... no coz... zdaje sie, ze niektorzy heraldycy wyprowadzali geneze czesci polskich herbow od skandynawskich run.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdaje się że faktycznie zaprzeczyłem istnieniu Piekosińskiego... w każdym razie trochę za bardzo uogólniłem. A wiadomo coś o herbach wikingów - jeżeli takie mieli? To by mogło rozjasnić sprawę. Ewentualnie inne ślady kultury wikińskiej?
|
|
|
|
|
|
|
hadrian92
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 41.553 |
|
|
|
adrian olszewski |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
jeśli chodzi o ludy nordyckie i polskie to wiadome jest że mieliśmy z nimi dobre kontakty. wymiana wojsk była możliwa głównie jeżeli razem prowadziliśmy jakieś działania wojenne. a jeśli chodzi o druzyne mieszkaI to byli tam najbardziej zaufani wojowie władcy. jest możliwe że był w niej jakiś skandynaw tylko jeżeli uznamy że mieszko osobiście brał udział w jakis walkach przeciwko germanom. a wiemy że w takich potyczkach brali udział skandynawowie. taki nordycki wojownik musiał by udowodnić swoją odwage i zdolności w bitwie. byćmoże tak i było, kto wie. trzeba by poszukać w źródłach.
|
|
|
|
|
|
|
|
[QUOTE][quote=Rian,1/12/2007, 18:00]
Hmmm... no coz... zdaje sie, ze niektorzy heraldycy wyprowadzali geneze czesci polskich herbow od skandynawskich run.
[/QUOTE]
To akurat mnie nie przekonuje... Polska szlachta a wcześniej rycerstwo swoje pochodzenie wywodzili od takich przodków że motyw skandynawskich run nie jest wcale najdziwniejszym Żeby nie przedłużać wspomnę tylko że jeden z rodów wywodził swoich przodków od pierwszych Chrześcijan w Rzymie i historia ta obejmowała lwa który darował życie założycielowi rodu w rzymskim koloseum... Jeśli chodzi o przodków i herby to fantazji nam nie brakowało...
|
|
|
|
|
|
|
|
A dlaczego nikt nie wspomina o cmentarzysku w Lutomiersku?? W centrum Polski, w czasach Bolesława Chrobrego było pochowanych tam wielu wojów w specjalny sposób określony przez archeologów jako warego-ruski, z wieloma siodłami i wieloma mieczami (mieczy było więcej niż wszystkich mieczy razem wziętych z terenu Polski z tego czasu!!!) - A. Nadolski, A. Abramowicz, T. Poklewski, Cmentarzysko z XI w. w Lutomiersku pod Łodzią, Łódź 1959
|
|
|
|
|
|
|
|
Sprawa cmentarza w Lutomiersku jest ogólnie znana. Ale nie przesądza ona o składzie etnicznym drużyny w państwie pierwszych Piastów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Agrawen @ 13/04/2008, 19:15) Sprawa cmentarza w Lutomiersku jest ogólnie znana. Ale nie przesądza ona o składzie etnicznym drużyny w państwie pierwszych Piastów.
Nie no oczywiście, że tak. Ale można mówić spokojnie o skandynawskich wojach wśród wojów Mieszkowych A tak na upartego: to ciekawe ilu ich było w rzeczywistości? Czy ktoś z Was spotkał się z jakąś teorią mówiącą o tym?
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
Cortes
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 45.494 |
|
|
|
Dawid Szymanski |
|
Stopień akademicki: mistrz miecza |
|
Zawód: rycerz kawalerzysta |
|
|
|
|
Ktoś wcześniej wspomniał, że Skandynawowie nie mogli być najemnikami na terenach Słowian, bo byli za drodzy i na nich mogli pozwolić sobie tylko cesarze. Normalne, że im dalej od ojczyzny, tym najemnik droższy, więc ci w "Krainie Nadwiślańskiej" byli w cenach przystępnych. Później ktoś spytał co mieliby robić Wikingowie i po co zakładać osady tak daleko od głównych szlaków handlowych. Można przyjąć, że Mieszko był jakimś wygnanym księciem czy dostojnikiem i zależało mu na zaszyciu się w cichym miejscu. Kolejna sprawa to jak podszedł do przyjęcia chrześcijaństwa: szybko i bez problemów, w przeciwieństwie do Słowian, którzy buntowali się ciągle i trzeba ich było podbić. To wszystko przemawia za północnym pochodzeniem Mieszka, choć sam uważam, że to nieprawda. A NIEZWYCIĘŻONA drużyna, choć swoją niezwyciężalnością przypomina właśnie Wikingów, to jednak należy zwrócić uwagę, że jej siła stanowi konnicę. A Wikingowie to właśnie piechota. Chociaż istnieje sprzeczność, gdyż rycerze Normandii, chociaż świetni kawalerzyści, to jednak z pochodzenia Wikingowie... Więc dlaczego konna drużyna nie mogła by nimi być także?
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem ilu moglo byc wojownikow wikinskich, ale w Lutomiersku, ktory znajduje sie na szlaku: Kijow-Wielkopolska-Pomorze Zachodnie, znaleziono 150 pochowkow. To chyba jednak duzo...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Cortes @ 5/06/2008, 18:08) A NIEZWYCIĘŻONA drużyna, choć sw? oją niezwyciężalnością przypomina właśnie Wikingów, to jednak należy zwrócić uwagę, że jej siła stanowi konnicę. A Wikingowie to właśnie piechota. Chociaż istnieje sprzeczność, gdyż rycerze Normandii, chociaż świetni kawalerzyści, to jednak z pochodzenia Wikingowie... Więc dlaczego konna drużyna nie mogła by nimi być także?
Ci rycerze z Normandii nie mogą być porównywani z Wikingami czy też z innymi przybyszami ze Skandynawi... W czasach gdy byli oni świetną konnicą niewiele przypominali przodków. Może warunkami fizycznymi ale kulturą, zwyczajami i taktyką walki? Pod tym względem bez problemu można uznać ich za Francuzów. Ci którzy byli PODOBNO w drużynie Mieszka nie mogą być do nich zaliczani więc fakt że ta drużyna była konna jest co najmniej dziwny przy założeniu że pochodzili ze Skandynawii i nie byli w Polsce już od kilkudziesięciu lat...
|
|
|
|
|
|
|
nero100
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 33.776 |
|
|
|
|
|
|
Wszystko co nie pasuje do widoku wikinga , walczącego konno, znika gdy przyjmiemy , że wikingowie znajdujący się w otoczeniu Mieszka nie pochodzili z północy , lecz przybyli ze wschodu i byli RUSAMI ( Waregami). Jeśli dodamy , że w tamym okresie Rusowie byli już w znacznym stopniu zeslawinizowani , wiele pytań i wątpliwości znika.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie ziemie, gdzie wikingowie odcisnęli trwalszy ślad charakteryzują się tym, że bez problemu i na większą skalę można się tam dostać wodą. Ziemie Polan moim zdaniem nie spełniały tego warunku.Choć oczywiście można się tam dostac Odrą i Notecią ale w/g mnie są to za małe rzeki, by umożliwić najazd większy niż łupieżczy.Co innego Dźwina i Dniepr. Po za tym coś mi się kojarzy w łepetynie, że Normanowie pd brzegi Bałtyku uważali za zadupie niewarte zachodu.
|
|
|
|
|
|
|
|
W takim razie drogi emigrancie zaprzeczasz jakoby Wikingowie byli mistrzami przeprawy rzecznej. Poza tym, jak pisał między innymi W. Duczko, przez Wielkopolskę oraz Pomorze Zachodnie bardzo często przechodziły karawany kupieckie oraz misje dyplomatyczne. Jedną z nich była wyprawa Rhosów do rezydencji cesarskiej w Ingelheim w 839 r.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=Vapnatak,24/08/2008, 13:42] W takim razie drogi emigrancie zaprzeczasz jakoby Wikingowie byli mistrzami przeprawy rzecznej. Niby w którym miejscu?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|