|
|
Pieśni staropolskie, (nie mylić z pieśniami żołnierskimi !)
|
|
|
Roza Weneda
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 34 |
|
Nr użytkownika: 64.693 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Pojedziemy na łów
Pojedziemy na łów, na łów, Towarzyszu mój! Na łów, na łów, na łowy, Do zielonej dąbrowy, Towarzyszu mój!
A tam biegnie zając, zając Towarzyszu mój! Puszczaj charty ze smyczą, Niech zająca pochwycą, Towarzyszu mój!
A tam biegnie sarna, sarna, Towarzyszu mój! Puszczaj charty ze smyczą, Niechaj sarnę pochwycą, Towarzyszu mój!
A tam biegnie sobol, sobol, Towarzyszu mój! Puszczaj charty ze smyczą, Niech sobola pochwycą, Towarzyszu mój!
A tam biegnie pana, panna, Towarzyszu mój! Puszczaj charty ze smyczą, Niechaj pannę pochwycą, Towarzyszu mój!
A teraz się dzielmy, dzielmy, Towarzyszu mój! Tobie zając i sarna, A mnie sobol i panna, Towarzyszu mój!
A kiedy ci krzywda, krzywda, Towarzyszu mój! Moja szabla, a twój kij, Terazże się ze mną bij, Towarzyszu mój!
Pije Kuba do Jakuba
Pije Kuba, do Jakuba, Jakub do Michała. Pijesz ty, piję ja, Kompanija cała. A kto nie wypije, Tego we dwa kije! Łupu cupu, cupu łupu , Tego we dwa kije.
W dawnym stanie, choć w żupanie, Szlachcic złoto dźwiga. Dzisiaj wpięto, kuso, wcięto, A w kieszeni figa. Kto za modą żyje, Tego we dwa kije, Łupu cupu, cupu łupu , Niech modnie nie żyje.
Koroneczki, perełeczki Pani miała sama. Dziś szynkarka i kucharka Stroi się jak dama. Kto nad stan swój żyje, Tego we dwa kije, Łupu cupu, cupu łupu, Niech nad stan nie żyje
Dych z bigosem, jędyk z sosem Jadły dawniej pany. Dziś robaki i ślimaki Jedzą jak bociany. Kto żabami żyje, Tego we dwa kije, Łupu cupu, cupu łupu, Niech gadem nie żyje.
Tyś Polakiem i ja takim, Jeszcze mamy szable. Przyjdzie który, to mu skóry Potrzepiemy diable. Kto wrogów nie bije, Tego we dwa kije, Łupu cupu, cupu łupu, Niech ich dobrze bije.
Tyś Polakiem i ja takim, W tym jest nasza chwała. Wiwat i ja, wiwat i ty, Kompanija cała. A kto nie wypije, Tego we dwa kije, Łupu cupu, cupu łupu, Niech po polski żyje.
Pili nasi pradziadowie, Każdy wypił czarę. Jednak głowy nie tracili, Bo pijali w miarę. Kto nad miarę pije, Tego we dwa kije! Łupu cupu, cupu łupu, Niech po polsku żyje!
Pili nasi pradziadowie, Nie byli pijacy. Żyli mężnie, pracowicie, Bądźmy i my tacy. A kto nie dopije, Tego we dwa kije! Łupu cupu, cupu łupu, Niech po polsku żyje!
Oda do wąsów
słowa Franciszek Dionizy Kniaźnin (1750-18070)
Ozdobo twarzy, pokrętne wąsy, Powstaje na was ród zniewieściały, Dworują trefne dziewcząt przekąsy, Śmiejąc się z dawnej Polaka chwały.
Gdy pałasz cudze mierzył granice, A wzrok marsowy sercami władał, Ujmując wtenczas oczy kobiece Bożek miłości na wąsach siadał.
Gdy młodzież popis czyniła w zbroi, A męstwem tchnęła twarz okazała, Glicera patrząc, szepnęła Chloi: "Za ten wąs czarny życie bym dała".
Gdy nasz Czarniecki słynął żelazem I dla Ojczyzny krew swą poświęcał, Wszystkie go Polki wielbiły razem, A on tymczasem wąsa podkręcał.
Jana Trzeciego, gdy Wiedeń sławił, Głos był powszechny między Niemkami: "Oto bohatyr, który nas zbawił, Jakże mu pięknie z temi wąsami".
Zmieniły naród pieszczone czasy, Polska w mdlejącej teraz posturze. Jak namz aczęły panować Sasy, Ustąpić musi i wąs fryzurze.
Kogo wstyd matki, ojców i braci, Niech się z narodu swego natrząsa. Ja zaś z ojczystej kontent postaci, Żem jeszcze Polak, podkręcę wąsa.
Wezmę ja kontusz
Wezmę ja kontusz, wezmę ja żupan, Szablę przypaszę. Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej, Tam się ucieszę.
Wyszła dziewczyna, wyszła jedyna, Jak różany kwiat. Rączki załamała, oczki zapłakała, Zmienił się jej świat.
Czego ty płaczesz, czego żałujesz, Dziewczyno moja? Jakże nie płakać, jakże nie żałować, Nie będę twoja.
Będziesz ty moja, będziesz jedyna, Będziesz dalibóg! Ludzie mi cię rają i rodzice dają I sam sędzia Bóg.
Ty pójdziesz górą, ty pójdziesz górą, A ja doliną, Ty zakwitniesz różą, ty zakwitniesz różą, A ja kaliną.
Ty pójdziesz polem, ty pójdziesz polem, A ja lasami, Ty się zmyjesz wodą, ty się zmyjesz wodą, A ja zaś łzami.
Ty pójdziesz drogą, ty pójdziesz drogą, A ja gościńcem, Ty będziesz panną, ty będziesz panną, A ja młodzieńcem.
A jak pomrzemy, a jak pomrzemy, Każemy sobie, Złote litery, złote litery Wyryć na grobie.
A jak kto przejdzie, a jak kto przejdzie, Przeczyta sobie: "Złączona miłość, złączona miłość, Leży w tym grobie".
|
|
|
|
|
|
|
|
Pieśni staropolskie - za wyjątkiem żołnierskich...
Mam sporo pieśni niemieckich z czasów wojny 30-letniej (niektóre są naprawdę wzrusząjące!)- a polskich pieśni żołnierskich prawie wcale...
Ale dzisiaj wpadło mi w ręce wydawnictwo, zawierające stare pieśni religijne. Coś niesamowitego! Co za słownictwo! Co za gramatyka! Co za idiomy! Chyba nikt tego jeszcze nie badał!
|
|
|
|
|
|
|
|
Zbiór j.w. mam już w domu - wypożyczony. Kolędy są na czasie, prawda? A może najpierw - pieśni adwentowe?
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy ktoś odtwarza takie pieśni współcześnie? W znaczeniu : śpiewa je oryginalnymi melodiami z epoki? Pytam o pieśni i muzykę wojskową a także cywilną.
Ten post był edytowany przez pseudomiles: 12/12/2010, 1:02
|
|
|
|
|
|
|
|
Takie pieśni spiewa pan Jacek Kowalski ze swoim zespolem. W repertuarze ma orginalne pieśni francuskie średniowieczne, staropolskie oraz własne stylizowane na dawne. http://www.jacekkowalski.pl/
|
|
|
|
|
|
|
|
Muszę przełamać lenistwo i coś wstawić.......
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli obowiązuje cezura czasowa do 1794 roku, to będzie trudno coś dodać. Jeśli ramy te rozluźnimy, to co innego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Miuti @ 1/11/2011, 21:55) Muszę przełamać lenistwo i coś wstawić.......
Może najpierw podaj wydawnictwo i rok? Być może to już mamy ....
|
|
|
|
|
|
|
|
Juliusz Słowacki zawsze kochał Mamę, zatem może stawiam na Wigilię i Franciszka Karpińskiego: ,,Bóg się rodzi - moc truchleje; Pan niebiosów - obnażony; Ogień krzepnie; blask ciemnieje; Ma granice - nieskończony, Wzgardzony - okryty chwałą, Śmiertelny - król nad wiekami... A Słowo Ciałem się stało I mieszkało między nami." uff, koniec XVIII wieku, osobiście jednak uczucia skłaniam ku Adamowi, także... Strasznie mnie się podoba Cysters z Wągrowca (też Adam), które to już nie pieśni aaa dżwięki organów - za to pyszne
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja mam takie starocie z RON.......
Moje lenistwo to nie do konca lenistwo - ja walczę o przetrwanie. Innymi słowy - zarabiam na życie.
Staropolskie piosenki - powiedziałabym - wesole - są w tym opracowaniu Krzyżanowskiego - Kiedy mię Wenus pali, Szczecin 1989.
Ale ja proponuję pieśni pobożne!!!!!!!
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|