|
|
Kawaleria PSZ na Zachodzie, Czy cos takiego istnialo ??
|
|
|
|
Słyszałem, że w PSZ utworzono niewielkie oddziały kawalerii konnej, np. w Brygadzie Karpackiej i wychodzącej z ZSSR armii Andersa. Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej o tych oddziałach konnych. Za wszystkie informacje z góry dziękuje.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kawaleria u Andersa była chyba, ale najwyraźniej jeszcze zanim jego armia wzięła udział w walkach z Niemcami. On sam zresztą w '39 dowodził brygadą, a później grupą konnicy.
Co do PSZ na Zachodzie, to z tego co pamiętam próbowano odtworzyć jeden pułk we Francji w 1940 r., niestety nic z tego nie wyszło. Za to brygada kawalerii walczyła w ramach 1 Armii WP ( m.in. działania w okolicach Warszawy, później na Pomorzu, następnie jako odwód armijny w operacji berlińskiej; szarże pod Bobrujskiem i Heckelbergiem).
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam W SBSK był Dywizjon Ułanów Karpackich w sile batalionu (składał się ze szwadronu kawalerii,motocyklowego,broni ciężkiej, kwatemistrzostwa) . Jednostka została sformowana w Palestynie,następnie została przeniesiona do Egiptu.Na począku 1941 roku Dywizjon zostaje rozwinięty w Pułk Ułanów Karpackich i w pełni zmechanizowny i zmotoryzowany (tzn. oddał konie ,były duże problemy z otrzymaniem sprzętu zwłaszcza samochodów pancernych) W połowie 1941 wraz z SBSK został przetransportowany do Tobruku.
|
|
|
|
|
|
|
|
A w kampanii 1940 roku, w 1 Dywizji Grenadierów i 2 dywizji strzelców w ich 8 i wileńskim dywizjonach ułanów, były szwadrony konne? Jeśli miały strukturę Ułanów Karpackich, w każdym pułku ułanów, powinien być szwadron konny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jeśli miały strukturę Ułanów Karpackich, w każdym pułku ułanów, powinien być szwadron konny. Tak lecz zmechanizowany . Używanie oddziałów konnych było zbyt problematyczne i uciążliwe w utrzymywanie oraz nie nowoczesne jak na nowe standardy wojenne.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ammianus_Marcellinus @ 24/05/2010, 2:06) QUOTE Jeśli miały strukturę Ułanów Karpackich, w każdym pułku ułanów, powinien być szwadron konny. Tak lecz zmechanizowany . Używanie oddziałów konnych było zbyt problematyczne i uciążliwe w utrzymywanie oraz nie nowoczesne jak na nowe standardy wojenne.
Otóż kawaleria miała pecha do NW. Władzio był jej zdecydowanym przeciwnikiem w klasycznym wydaniu uznając ją za anachronizm.. Nazw kawaleryjskich pozwalał tylko używać w oddziałach rozpoznawczych i pancernych. Tylko dwa pułki mogły używać nazw z II RP 10 psk i 24 puł. 14 puł - czwarty przewidziany w planach do zmotoryzowania pułk kawalerii w roku 1940 z przeznaczeniem dla 10 BK orzymał miano 14 pkpanc. U Andersa koniki miały rozpoznawcze dyony kawalerii 5 i 6. 7 nie powstał bo 7 DP zamiast radziecki wzorzec dostała do realizacji brytyjski. Początkowo w AP na BW a potem II KP wszystkie pułki kawalerii nosiły miano kawalerii pancernej . 1 pkp to 1 puł, 12 pkp to 12 puł itd. Wyjątkiem była jednostka rozpoznawczas SBSK a potem 3 DSK czyli pułk ułanów karpackich rozwinięty z etatu francuskiego dyonu rozpoznawczego. Po śmierci Władeczka lobby kawaleryjskie dopieło swoje i pułki ułańskie i jeden szwoleżerski zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu. Reaktywowano nawet pułk jego królewskiej mość WX Warszawskiego - 10 phuzarów .
Ten post był edytowany przez orkan: 5/09/2010, 6:00
|
|
|
|
|
|
|
|
Prawdę mówiąc nigdy nie widziałem żadnego innego zdjęcia ułanów karpackich na koniach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale to po czerwcu 1940 rokubo już mają sprzęt brytyjski. Może to nieetatowy pluton konny zwiadu? Jestęście pewni że SBSK a nie któryś z dyonów kawalerii w Iraku?(5 lub 6)?
|
|
|
|
|
|
|
|
Właściwie po klęsce wrześniowej, do jedynej poważnej debaty co do kawalerii, doszło w PSZ na Zachodzie jeszcze przed kampanią francuską 1940 r. Niestety sporo do gadania mieli wówczas także, niemal nasi przełożeni, czyli Francuzi. A w ich opinii, nie kalkulowało się odtwarzanie konnicy swojego wasala. Gdyby jazda już była, to by jej nie rozwiązywano, ale że jej właściwie nie było, to się takie działania nie opłacały. I wszystko w temacie. Inaczej na to zagadnienie patrzały władze sowieckie.
QUOTE(orkan @ 5/09/2010, 6:53) Po śmierci Władeczka lobby kawaleryjskie dopieło swoje i pułki ułańskie i jeden szwoleżerski zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu. Reaktywowano nawet pułk jego królewskiej mość WX Warszawskiego - 10 phuzarów . Niestety nic z tego nie wyszło.
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Gronostaj jak to nie wyszło nasi huzarzy dzielnie się szkolili w egipcie w ramach 3 BPanc przeformowanej w 14 WBPanc.
|
|
|
|
|
|
|
|
Widziałem je w "Pułkach kawalerii pancernej PSZ" gdie był dyon rozpoznawczy zwany ułanów karpackich. O ile mnie pamiec nie myli jeden ze szwadronów był konny.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|