Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Hyksosi, najeźdźcy Egiptu a królowie tebańscy, Co Hyksosi wnieśli w cywilizację Egiptu?
 
Kim byli ? Jak zajęli Egipt ?
Najazd plemion hyksoskich na Egipt rozpoczął cały cykl wojen o wyzwolenie się ludności Egiptu spod ich niewoli.Wraz z ich najazdem Egipt stracił niepodległość na prawie 150-lat.Ale czy był to jedynie najazd barbarzyńców semickich? [ 17 ]  [29.31%]
Może była to zasadnicza zmiana w dziejach imperium egipskiego? [ 19 ]  [32.76%]
Czy to co wnieśli Hyksosi do państwa nad Nilem spowodowało dalszy jego rozkwit? [ 15 ]  [25.86%]
Czy przyczyniło się do upadku państwa nad Nilem ? [ 7 ]  [12.07%]
Suma głosów: 58
Goście nie mogą głosować 
     
micaj
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 40.685

MAJ
 
 
post 29/01/2008, 21:59 Quote Post

QUOTE(Rovan @ 29/01/2008, 21:33)

Po pierwsze - umiejętność wytopu żelaza pojawiła się na Bliskim Wschodzie ok 1500 r. p.n.e.
Oczywiście obróbka żelaza znana była na tym obszarze dużo wcześniej (w Egipcie od IV tysiąclecia p.n.e.), była to jednak obróbka na zimno. Uzyskane w jej rezultacie narzędzia miały  częstokroć jakość gorszą od wykonanych z brązu.
Po drugie - z uwagi ma trudności z pozyskaniem surowca (wykorzystywano głównie żelazo "meteorytowe") ilości narzędzi żelaznych w owym okresie były znikome. jeśli więc nawet Hyksosi wkraczając do Delty dysponowali pewną ilością prymitywnej broni żelaznej (co nie znajduje potwierdzenia w wykopaliskach), nie mogła ona odegrać istotnego znaczenia w podboju Delty
*



Proszę mi wyjaśnić na czym polega obróbka żelaza na zimno.
Ewentualnie podać źródła traktujące na ten temat. Dziękuję.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Rovan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 39.022

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 1/02/2008, 18:49 Quote Post

QUOTE(micaj @ 29/01/2008, 21:59)
Proszę mi wyjaśnić na czym polega obróbka żelaza na zimno.
Ewentualnie podać źródła traktujące na ten temat. Dziękuję.
*



Kucie na zimno to kucie na zimno smile.gif . Bez użycia paleniska, bez rozgrzewania metalu w ogniu.
Stosowanie tej metody obróbki wynikało przede wszystkim z faktu wykorzystywania jako surowca żelaza meteorytowego, które po nagrzaniu staje się kruche, a kowalne jest tylko na zimno.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
CieMNa
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 41.060

 
 
post 5/02/2008, 16:33 Quote Post

Witam!

Mam mały problem sad.gif Poszukuję jakiejś literatury o Hyksosach (a najlepiej o ich stolicy - Awaris) Sprawdziłam już w BUW'ie i tam jest bida sad.gif

Pomocy sad.gif

Pozdrawiam,
CieMNa
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Rovan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 39.022

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 5/02/2008, 20:22 Quote Post

W BUW-ie nie masz co szukać. Zajrzyj do Zakładu Egiptologii (Instytut Orientalistyczny) oraz do czytelni Zakładu Archeologii Śródziemnomorskiej PAN (Pałac Staszica).
Nie licz raczej na polskojęzyczne publikacje. Poszukaj tej:

E. Oren (ed.), The Hyksos: New Historical and Archaeological Perspectives ,Philadelphia 1997
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
CieMNa
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 41.060

 
 
post 6/02/2008, 15:17 Quote Post

Jejku dziękuję smile.gif

Rozumiem, że jesteś z Wawy?

Pozdrawiam,
ciemna
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Rovan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 39.022

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 7/02/2008, 19:59 Quote Post

Owszem, jestem z Warszawy smile.gif

Poszukaj jeszcze tego:

Manfred Bietak, Avaris: the capital of the Hyksos: recent excavations at Tell el-Dab´a, London 1996
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Konto Usuniete 13.04.15
 

Unregistered

 
 
post 10/02/2008, 16:33 Quote Post

Poszechne użycię żelaza w Egipcię datuje się na okres Hellenizmu. W epoce Nowego Państwa Egipcjanie raczej nie umieli go wytapiać .Nawet jeżeli je znali to można watpić . W jego użycie w celach militarnych .Zelazo było wówczas 23 krotnie droższe od złota .
 
Post #22

     
Rovan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 39.022

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 11/02/2008, 19:20 Quote Post

Nie przesadzajmy. Wprawdzie aż do czasów XXVI dynastii popularne były narzędzia i broń z brązu, niemniej twierdzenie, iż w okresie Nowego Państwa Egipcjanie nie potrafili wytapiac żelaza jest z gruntu błędne. Sztuka wytopu żelaza upowszechniła się w Egipcie za XX dynastii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
micaj
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 40.685

MAJ
 
 
post 12/02/2008, 20:15 Quote Post

QUOTE(Rovan @ 1/02/2008, 18:49)
QUOTE(micaj @ 29/01/2008, 21:59)
Proszę mi wyjaśnić na czym polega obróbka żelaza na zimno.
Ewentualnie podać źródła traktujące na ten temat. Dziękuję.
*



Kucie na zimno to kucie na zimno smile.gif . Bez użycia paleniska, bez rozgrzewania metalu w ogniu.
Stosowanie tej metody obróbki wynikało przede wszystkim z faktu wykorzystywania jako surowca żelaza meteorytowego, które po nagrzaniu staje się kruche, a kowalne jest tylko na zimno.
*




Robiłeś to kiedyś?
Byłem hartownikiem przez przeszło trzy lata.
Proszę mi podać literaturę prawiącą o kuciu żelaza na zimno.
Dziękuję z góry.


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Rovan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 39.022

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 12/02/2008, 22:13 Quote Post

Nie nigdy nie zajmowałem się kuciem na zimno (ani na gorąco).
Jestem historykiem, nie kowalem smile.gif
Swoją wiedzę czerpię z książek. Polecam np.

Herbert H. Coghlan, Notes on Prehistoric and Early Iron in the Old World, 1977

Taylan Altan, Gracious Ngaile, Gangshu Shen, Cold and Hot Forging: Fundamentals and Applications, 2004

Heinz D. Feldmann, Cold Forging of Steel, 1962
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 15/12/2008, 8:03 Quote Post

Artefaktow zelaznych nie znaleziono,ale luki kompozytowe i owszem.To byla w owym czasie istotna przewaga nad armia egiptu.Moge sobie wyobrazic jakosc egipskich lukow przy tym malym wyborze surowca,nic dziwnego ze tak potrzebni byli najemni lucznicy nubijscy.Zasieg luku egipskiego z pewnoscia nie przekraczal 100 metrow,luk kompozytowy przy praktycznie nie wystepujacej zbroi musial byc w owym czasie bronia rewolucyjna.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
rowi
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 329
Nr użytkownika: 47.585

Robert W.
Zawód: analityk
 
 
post 15/12/2008, 10:41 Quote Post

QUOTE
Moge sobie wyobrazic jakosc egipskich lukow przy tym malym wyborze surowca,nic dziwnego ze tak potrzebni byli najemni lucznicy nubijscy.Zasieg luku egipskiego z pewnoscia nie przekraczal 100 metrow,luk kompozytowy przy praktycznie nie wystepujacej zbroi musial byc w owym czasie bronia rewolucyjna

a w czym byli lepsi łucznicy nubijscy (jakie materiały ?) od egipskich ? możesz przybliżyć ?

a jeśli znasz się na łukach (ja wcale, tylko ze słyszenia) to może wytłumaczyśz czym wyróżnia sie ten kompozytowy , albo jakie to były te "walijskie" (wiem, to niby inna epoka ale musiały mieć swoja tradycje - budowy i użycia ) ?
czy coś wiesz o naciąganiu ?
przypomina mi się Odyseusz i jego łuk na uczcie dla zalotników, którego nikt nie potrafił napiąć tylko on (a przecież wyróżniał się w Iliadzie nie tyle siłą co sprytem, w tym wypadku "umiejętnością" napiecia tego luku -pewno był specjalny...)

pozdr
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 16/12/2008, 8:11 Quote Post

Piszac o nubijczykach mialem na mysli wieksza dostepnosc budulca.Ale jest tez inny aspekt,byli oni spoleczenstwem o wiele bardziej prymitywnym,ludem mysliwych i wojownikow.Egipcjanie jako typowa spolecznosc rolnikow mieli o wiele mniejsza stycznosc z bronia.Szkolenie lucznika trwa kilka lat (podobne problemy mieli Rzymianie)i nie jest procesem latwym.Trudno mi powiedziec z jakiego materialu byly wykonywaneluki egipskie,moze z cedru?Luk kompozytowy wykonywalo sie z kilku warstw drewna(czasem roznych rodzajow),czasem pewne jego elementy nawet z rogu.Podwyzszalo to jego sprezystosc,a wiec zasieg i sile przebicia.Wspolczesne proby lukow (a raczej ich rekonstrukcji)hyksosow wykazaly ze z odleglosci 35-ciu metrow przebijaly uwczesne pancerze i tarcze.Owocem tego sa ciezko opancerzone zalogi rydwanow egipskich w okresie Nowego Panstwa jak i ogolna tendencja wzmocnienia ochrony piechoty.Jezeli chodzi o napinanie luku to chyba w dziale Armia Egiptu sa ciekawe informacje dotyczace pierscieni napinajacych uzywanych przez nubijczykow.Luk walijski to juz inna historia,na jutro cos tam wyszperam,aby ie palnac glupstwa z pamieci.Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
rowi
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 329
Nr użytkownika: 47.585

Robert W.
Zawód: analityk
 
 
post 16/12/2008, 10:12 Quote Post

OK, dzieki
z nubijczykami i egipcjanami rozjaśniłeś mi wystarczająco ;
z tym "kompozytowym" tez juz zajarzyłem o co chodzi ;

ciekawi mnie jeszcze ten łuk Odyseusza, jakiego typu on mógł byc, że tak trudno (dziwnie) było go napiąć ?

był jeszcze łuk "refleksyjny" , czy to taki z powiginanymi odwrotnie do łuku końcówkami kiji ? czy coś mylę ?
a ten walijski, jak już będziesz sprawdzał, to jakiego typu w ogóle był ? jednego z tych czy całkiem inny ?

tymsem
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 16/12/2008, 10:39 Quote Post

QUOTE(mariusz 70 @ 16/12/2008, 9:11)
Piszac o nubijczykach mialem na mysli wieksza dostepnosc budulca.Ale jest tez inny aspekt,byli oni spoleczenstwem o wiele bardziej prymitywnym,ludem mysliwych i wojownikow.Egipcjanie jako typowa spolecznosc rolnikow mieli o wiele mniejsza stycznosc z bronia.

A kto podbił Nubię, i jak ją podbito?
Skoro Egipcjanie byli bardziej ucywilizowani w porówaniu do Nubijczyków, technologia wyrobu narzędzi z metalu, w tym i broni, stała o wiele wyżej niż to miało miejsce w Nubii. Do tego, to właśnie Egipcjanie mieli większy dostep do ów "budulca". Musisz o tym wiedzieć, że prócz tego, że trudnili się rolnictwem, na bardzo wysokim poziomie działał handel.

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

5 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej