Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Asyryczycy..., czy tylko mordobicia?
     
Nazija
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 118
Nr użytkownika: 1.456

 
 
post 9/01/2005, 18:45 Quote Post

Witam,
już od dłuższego czasu nie jest mi obcą sprawą, że Asyryczycy przedstawiali głównie na płaskorzeźbach itp. sceny z bitew czy też polowań.
Ale dzisiaj czytając książkę o historii sztuki, dowiedziałam się, jakoby A. nie mieli uczuć! Coś w stylu-masywne ręce, mogące zabić, ale nie kochać, twarz, na której nigdy nie pojawia się wyraz zamyślenia...
No więc jak to z nimi było? Nie znacie żadnych źródeł mówiących cokolwiek o ich bardziej ludzkiej naturze? Bo jakby to były tylko takie maszyny do zabijania to coś chyba nie tak, nieprawdaż?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Cerberus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 229
Nr użytkownika: 832

 
 
post 9/01/2005, 20:19 Quote Post

Asyryjczy są znani głównie z tego,że podbijali inne kraje.Ale to w żaden sposób nie świadczy o rzekomych ludobójstwach!"Ofiary" broniły się,więc ofiary "pójść" jakieś musiały.Wojna to wojna confused1.gif Ciekawe,od kiedy sztuka asyryjska jest bezuczuciowa?Moim zdaniem wręcz przeciwnie.Zawiera ona wiele uczuć,ale większośc to takie jak mordobicie,zabójstwa,ale świadczy to o tym,że Asyria była jedną z największych potęg starożytnego świata.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Asarhaddon
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 51
Nr użytkownika: 1.649

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk - asyriolog
 
 
post 9/01/2005, 20:35 Quote Post

Wrrrr, nie wiem kto tę książkę pisał, ale ja bym go spalił na stosie za szerzenie herezji. Inna sprawa, że generalnie lubimy patrzeć na Asyryjczyków jako na naród charakteryzujący się dużym brutalizmem, choć nie da się ukryć, że ustrój kraju, zwłaszcza w okresie nowoasyryjskim, był despotyzmem wosjkowym w niemal czystej formie. Tym niemniej, korzystając z dorobku cywilizacyjnego Międzyrzecza i dostosowawszy go do własnych warunków politycznych Asyryjczycy stworzyli własną kulturę, jednocześnie bardzo odmienną i ściśle związaną z tradycją sumero-babilońską.
Jak sądzę fakt ogólnego spojrzenia na cywilizacją kraju Aszur wynika w dużej mierze z niemal nieznanej powszechnie literatury i poezji a stosunkowo dobrze znanych płaskorzeźb z pałacu Aszurbanipala. Ludzką, jak mówisz, twarz Asyryjczyków doskonale przedstawia znakomita część tekstów opublikowanych w : A. Livingstone, Court Poetry and Literary Miscellanea; State Archives of Assyria, vol. III, Helsinki 1989.

pozdrawiam
Jimmy
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Henry Miller
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 320
Nr użytkownika: 2.745

 
 
post 12/01/2005, 14:28 Quote Post

Asyryjczycy byli w pierwszym rzędzie wojownikami. Ich potęga opierała się na sile, dyscyplinie i okrucieństwie. Ich obyczaje można porównać do zasad, na jakich skonstruowane było społeczeństwo w Sparcie, były one twarde i bezwzględne. Jednak z czasem, gdy podbili znaczne tereny, w tym wyżej stojące od nich kulturowo Babilon czy Egipt, zetknęli się z literaturą i sztuką tych państw i przejęli je jako swoje. Ostatni król asyryjski, Asurbanipal założył słynną bibliotekę w Niniwie, w której to George Smith odkrył "Epos o Gilgameszu", uznawany za pierwsze wielkie dzieło literackie. Z pewnością więc nie można mówić o nim jako o barbarzyńcy lub okrutniku pozbawionym ludzkich uczuć. Zresztą podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Mongołów, którzy podbili Chiny i wtargnęli do Tybetu, przejmując buddyzm, dzięki któremu z prostych wojowników przemienili się nieomal w pacyfistów. Zresztą to cywilizowanie się nie wyszło na zdrowie ani Mongołom ani Asyryjczykom, bo oba te państwa, pozbawione pierwotnej zaciekłości, upadły.

Myślę że temat jest ciekawy i wart kompetentnego opracowania, zwłaszcza że w Internecie na ten temat informacji jest jak na lekarstwo.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Asarhaddon
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 51
Nr użytkownika: 1.649

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk - asyriolog
 
 
post 17/01/2005, 13:40 Quote Post

Witam,

zacznijmy może od tego, że Aszurbanipal nie był ostatnim królem państwa asyryjskiego. Wbrew temu co można zrozumieć z tego co pisze kolega Miller nie był też mięczakiem a znakomitym wodzem wychowanym w doskonałej asyryjskiej tradycji wojennej. Nie da się oczywiście ukryć, że Aszurbanipal był znakomicie wykształcony, ale też trzeba z całą siłą zaznaczyć, iż pośród władców asyrysjkich, pod tym względem był on jednym z nielicznych wyjątków. Budowa biblioteki w Niniwie była z całą pewnością wydarzeniem, przynajmniej dla nas, znaczącym, ale też nie była ona jedynym istotnym przykładem polityki budowlanej królów asysryjskich, wystarczy wspomniej Senacheriba i jego działania na tym polu, chociażby zbudowanie działającego po dziś dzień kanału doprowadzającego wodę do Niniwy, albo wspaniałych ogrodów w stolicy, które jak chce część naukowców można identyfikować z domniemanymi wiszącymi ogrodami w Babilonie.
No i na koniec upadek państwa Aszur nie jest związane z "przemieniemiem się niemal w pacyfistów" co jest całkowita bzdurą. Asyria nigdy nie zaprzestała polityki wojennej a jej upadek należy wiązać z pewnymi błędami w "polityce zagranicznej" właśnie Aszurbanipala (czyli m.in. zrzucenie na drodze politycznej zwierzchnictwa asyryjskiego przez Psametyka I) oraz przede wszystkim jego następcy Aszuretelilaniego.

pozdrawiam
Jimmy
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Kitek
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 6.432

Zawód: student
 
 
post 9/06/2005, 0:01 Quote Post

Ciekawy problem został przedstawiony w temacie gdyż faktycznie można się spotkać w literturze, szczególnie popularno naukowej często można się spotkać z tym iż lud asyryjski był niezwylke brutalny i okrutny. Jak dowiodło tego wielu asyrologów do dziś ciąży ten pogląd całkiem niesłuszny na tej cywlizacji, przede wszystkim ze względu na subiektywny(negatwyny dokładnie) stosunek pisma świetego do tego państwa, ale czemuż się dziwić jak naród "wybrany" również był ofiarą nowoasyryjskiego imperium(X-VII w. p.n.e.) Pogląd o surowości i "serc z kamienia" można również wnioskować na podstawie roczników władców asyryjskich, gdzie nie raz spotkamy liczby zabitych, jeńców i tych których wbito na pal... fakt metody postępowania wobec ludów podbitych jak na dziś są wstrząsajce, ale wówczas nie odbiegało to od norm w rejonie "urodzajnego księżyca". Zreszta bardziej realny ogląd o asyryjczykach możemy mieć na podstawie listów władców czy też innych dokumentów znalezionych w Mari, Niniwie czy Nimrud.

Co do innych kwestii tu poruszonych to trzeba powiedzieć, że ostatnim królem był Aszuruballit(czy też inne tłumacznie z którym się spotkałem = Aszuretelilani). A faktycznie błedem Aszurbanipala było pozwolnie na odzyskenie suwerności w Egiptu dzięki Psametykowi w 655 roku p.n.e. Ja bym jeszcze dodał jako błąd w polityce zagranicznej odwieczne dość pobłażliwe traktowanie Babilonii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Asarhaddon
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 51
Nr użytkownika: 1.649

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk - asyriolog
 
 
post 9/06/2005, 11:47 Quote Post

QUOTE(Kitek @ 9/06/2005, 2:01)
Ja bym jeszcze dodał jako błąd w polityce zagranicznej odwieczne dość pobłażliwe traktowanie Babilonii.


Może raczej jej niemal całkowitą "pacyfikację" co zlikwidowało bufor bezpieczeństwa przed Elamem i Persami.

pozdrawiam
Jimmy
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 13/11/2005, 22:29 Quote Post

Trzeba pamiętać, że przez ponad trzy stulecia Babilon rządzony był przez asyryjskich władców lub ich namiestników. Dzięki swojej reputacji świętego miasta, Babilon był stosunkowo dobrze traktowany przez Asyryjczyków i wspomagał on ich w walce z najeźdźcami. Więc wynika z tego, że Asyryjczycy mieli także poszanowanie dla tradycji.
Cała sprawa wydaje mi się podobna do ogólnego widzenia kultur prekolumbijskich w Ameryce Południowej. Wielu ludzi mysli, że tam też żyli tylko kapłani, którzy codziennie mordowali na stołach ofiarnych wielu niewolników.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Shoemaker
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 17.100

Zawód: maturzysta
 
 
post 29/04/2006, 11:55 Quote Post

Nie należy jednak zapominać, iż Asyria poza dominacją nad Babilonem była początkowo w całkowicie odwrotnej sytuacji. W okresie Starego Państwa Asyria dostała się pod panowanie Babilonii, a następnie państwa Hurytów - Mitanni, które swego czasu stanowiło wielką potęgę militarną (z racji posiadania wiedzy odnośnie obróbki metali i wytwarzania żelaznej broni oraz wykorzystywania koni w wozach bojowych). Kres Mitanni położył najazd plemion Aramejskich (Chaldejskich). Należy zauważyć, iż Asyria będąca przez wiele lat zależna od wspomnianych organizmów państwowych także była różnie traktowana. Mimo wszystko skorzystała na tym - w pewien sposób - przejmując od Hurytów zdobycze żelaznego oręża, w odróżnieniu od broni z brązu, który wytwarzali już Sumerowie - jako pierwsi dokonując stopu miedzi i cyny.

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Bauer
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 17.366

Bartosz Nowak
Zawód: student
 
 
post 5/05/2006, 13:27 Quote Post

Asyryjczycy nie odbiegali ani troche w okrucienstwie od innych wielkich imperiow w calej historii. Okrutne ludobojstwo i tortury byly, sa i beda. Tylko nikt pozniej sie tak tym nie szczycil, jak wlasnie wladcy panstwa nowoasyryjskiego. Byl to z ich strony sprytny zabieg psychologiczny, ktory powodowal panike wsrod ludow podbijanych, na dlugo przed tym, zanim same wojska sie tam pojawily. A jak wiadomo, strach w walce nie jest dobrym sojusznikiem.
Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Janusz N.
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 93
Nr użytkownika: 16.342

janusz nowak
Zawód: uczen
 
 
post 5/07/2006, 18:37 Quote Post

Sztuka asyryjska, jak zresztą wszystkie dziedziny zycia, była podporządkowana wojnie. Ich wkładem w rozwój literatury są roczniki w których skrupulatnie opisywali przebieg walk w danym roku, ofiary,
łupy itp. Ich rzezby przeważnie upamiętniały bitwy, wojny, wodzówitp.
Z drugiej strony w Asyrii scierały sie stronnictwa pro- i antybabilońskie.( Sanheryb w 689 zburzył Babilon, a nastepny władca ja odbudował)
Ich okrucienstwo podyktowane bylo checią całkowitego podporzadkowania ludnosci podbitej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 6/07/2006, 14:10 Quote Post

QUOTE(Shoemaker @ 29/04/2006, 12:55)
Nie należy jednak zapominać, iż Asyria poza dominacją nad Babilonem była początkowo w całkowicie odwrotnej sytuacji. W okresie Starego Państwa Asyria dostała się pod panowanie Babilonii, a następnie państwa Hurytów - Mitanni, które swego czasu stanowiło wielką potęgę militarną (z racji posiadania wiedzy odnośnie obróbki metali i wytwarzania żelaznej broni oraz wykorzystywania koni w wozach bojowych). Kres Mitanni położył najazd plemion Aramejskich (Chaldejskich). Należy zauważyć, iż Asyria będąca przez wiele lat zależna od wspomnianych organizmów państwowych także była różnie traktowana. Mimo wszystko skorzystała na tym - w pewien sposób - przejmując od Hurytów zdobycze żelaznego oręża, w odróżnieniu od broni z brązu, który wytwarzali już Sumerowie - jako pierwsi dokonując stopu miedzi i cyny.

Pozdrawiam
*


Mylimy tu Hurytów z Hetytami.
Państwo Mitanni w zasadzie było państwem etnicznie Huryckim rządzonym przez aryjskich władców. Żelazo odkryli hetyci ale do końca istnienia imperium Hatii(około 1200 r.p.n.e.) ich armie były uzbrojone w broń z brązu. Mitanni panowało nad asyria, mimo ze ta próbowała sie wyzwolic, ale dopuki Mitanni było silne topiło we krwi kolejne powstania asyryjskie. Kres rzadom mitanijskim przyniosła seria klęs jakie to państwo doznało w Syrii od Egiptu który pod panowaniem XVIII dynasti wszedł w swój okres imperialny(Totmes III postawił stelę graniczną na Eufracie), po okresie bezładu podniosło sie tez państwo hetyckie które coraz silniej zaczeło naciskac na Mitanni. W tej sytuacji kolejne powstanie asyryjskie przyniosło sukces. To prawda że Asyryjczycy jako pierwsi na bliskim wschodzie na duza skalę zaczeli uzywac broni z żelaza.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Nawrot12
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 31
Nr użytkownika: 2.657

 
 
post 6/07/2006, 20:53 Quote Post

A ja ostatnio oglądałem program na Discovery Civilisation i tam mówili, że to Hetyci jako pierwsi używali broni z żelaza i że pokonali nią Egipcjan.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 7/07/2006, 16:09 Quote Post

Co do bitwy pod Kadesz bo o tym pewnie mówidsz to jej wynik do dzis budzi kontrowersje wsród uczonych z czysto wojskowego punktu widzenia to batalia nierostrzygnieta. Co do broni z żelaza to jest znanych zaledwie kilka sztyletów i toporek hetycki, zreszta wspaniale oprawione co pozwala sądzic że broni żelaznej uzywała tylko(i to nie cała) elita arystokracji hetyckiej i zelazo w żaden sposób nie przyczyniło się do zwiekszenia potegi militarnej tego państwa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Mogrim
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 111
Nr użytkownika: 19.144

 
 
post 26/07/2006, 11:06 Quote Post

Buntowników obdzierali ze skóry, nabijali na pal, ale w przyszłości takie rzeczy miały miejsce w innych krajach, myśle że przytoczona opinia jakoby asyryjczycy byli bez uczuć jest nieuzasadniona.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej