|
|
Proca - wady i zalety,
|
|
|
|
Co mozecie mi powiedziec o procy bojowej? Ponoc czesto uzywano ich przy obronach zamkow. Jak sie dostalo takim porzadnym, 5 kilowym kamieniem w leb to najlepszy helm nie pomagal. Jednak bron ta czesto, mimo stosunkowo nawet czestego uzycia, jest niedoceniana i rzadko poruzany jest jej temat.
|
|
|
|
|
|
|
|
Broń niepraktyczna uzywana racze w starożytności do obrony fortyfikacji rzez nie wyszkoloną ludność.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie zgodzę się z toba Horator. Co prawda proca posiadala niewielka celnosc i w walce bezposredniej byla niepraktyczna, jednak przy obronie fortofikacji i zamkow byla grozna bronia. Istnialy oddzialy wyszkolonych procarzy, ktorzy potrafili narobic niezle zamieszanie w szeregach wroga. Proca uzywana byla raczej przez wojska arabskie i afrykanskie.
|
|
|
|
|
|
|
|
ale zwruc uwagę na to że nie miała dalekiego rarzenia i równie dobrze morzna było skąstruoawć naprętce katapultę na zasadzie podwarzni ktura zadawała też duże obrażenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
P.S Rzeby nie było ze mam coś rzeciw tej broni powiem że skąstruowałem sobie jej dwie repliki(działają tylko roblem z celnością-czasem dostałem rykoszetem i booolaaałooo)
|
|
|
|
|
|
|
|
Obiło mi sie o uszy, ze prowadzono badania nad procami na jednej z uczelni technicznych. Po prostu było kilka tematów prac magisterskich z mechaniki teoretycznej i praktycznej. Okazało sie, że najwieksza skuteczność osiagano na odległościach 6-16 m. Trafienie z takiej odległości mogło trwale wyeliminować przeciwnika z walki. Oczywiście zastosowano kule metalowe. A celem były tarcze, chyba wojskowe. Więc trudno odnieść te wyniki z procami zastosowanymi w starożytności. Najwieksza skuteczność w rzeczywistości osiagano chyba stosując uderzenie zmasowane, dużą ilością procarzy. Zresztą pewnie nie liczono na zbyt wielką skuteczność, raczej na chwilowe obezwładnienie lub oddziaływanie psychologiczne.
|
|
|
|
|
|
|
|
z moich informacji wynika, że proca w Europie także była stosowana - przez piechotę plebejską(procarzy) aż do XVI w. W XVI w stosowano je do miotania granatów. Praktyczna odległość rażenia to ok. 100 m. Aby zwiększyć siłę i zasięg skonstruowano procę dzrewcową.
Co do celności - to słyszałem takie określenie że łatwiej nią trafić ze stodoły na pole niż z pola w stodołę, (mi po kilku próbach udawało się trafiać w "stodołę")
|
|
|
|
|
|
|
Thorvaldtsen
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 5.678 |
|
|
|
|
|
|
Co do wagi pocisków do procy, to nie wyobrażam sobie takich o wadze 5 kg , a co dopiero odpowiedniej procy )) Z tego co wiem pocisk taki, kamienny albo żelazny ważył od 5 do 55 gram i niekoniecznie musiał być idealnie okragły. Co do skuteczności procarzy, samo za siebie mówi chyba to, że poza Lewantem i Bliskim Wschodem nie była to jakoś specjalnie rozpowszechniona broń. Wydaje mi się że jej w miarę szerokie zastosowanie w tym regionie brało sie raczej z niedoboru drewna, niż czego innego... Inna sprawa, że faktycznie ludzie posługujący sie procą regularnie ćwiczyli, a nie machali sobie nią tylko w czasie walki
|
|
|
|
|
|
|
michalak_626
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 23 |
|
Nr użytkownika: 7.379 |
|
|
|
|
|
|
proce ma każde dziecko ale nie taką jak w średniowieczu była to broń używana w średniowieczy tylko że raczej nikogo nie mogła dotkliwiej uszkodzic jakoś sobie nie wyobrażam piechura uginającego się pod siłą kamyczków wystrzeliwanych z procy chyba że taki piechur był bez broni i pancerza (co się na bitwach raczej nie żdażało wyjątkiem śą chłopi)a kamyczków leciało w jego stronę koło 100. proca była używano raczej przez pasterzy do przeganiania wilkow na odległość.
|
|
|
|
|
|
|
|
Proca była rozpowszechniona w starożytności. Wiadomo m.in. o procarzach z Balearów, którzy służyli w auxiliach. Wykorzystywali też tę broń Celtowie; na terenie oppidów znajduje się niekiedy "składy" małych otoczaków, które interpretuje się jako pociski do proc. Jeżeli chodzi o celnośc, to wiele takich rozwazań opiera się na stwierdzeniu "Bo ja próbowałem, to wiem". Niestety, i to jest główna wada procy, jej wprawne posługiwanie się wymaga bardzo wielu ćwiczeń. Dość instruktywne sa tu obserwacje pasterzy afgańskich (pasterze w ogóle mają więcej czasu, niz rolnicy) z lat 60 i 70 (przed najazdu radzieckiego). Proce był wówczas dość czesto używane do polowań na kozice; była to bron cicha, a to istotne, w przypadku nieudanego rzutu, zwierzę słyszało tylko stuk kamieni, a do taki odgłos nie wzbudzał jego niepokoju. Mozna więc było rzucac jeszcze raz, i jeszcze... A celność? O ile pamiętam relację M.Gradowskiego (chyba), tak pasterze z odległości 30 m. trafiał w puszkę kawy z celnością rzędu 30%, a w cel w wielkości człowieka trafiano z sukcesem z ok. 100 m. ale to wyniku wieloletniej praktyki, bo w zasadzie juz w dzieciństwie rozpoczynano kręcenie taką procą. Proca jako broń myśliwska była też wykorzystywana w Etrurii, a czym świadczą malowidła z grobów. I jeszcze ciekawostka: proce z metalowymi kulkami były wykorzystywane (a może dalej są??) w czasach tzw. II intifady w strefie Gazy ok. 2000 roku ( Prase obiegło wówaczas zdjecie takiego chłopaka z procą).
|
|
|
|
|
|
|
Cahir
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 3.174 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(michalak) chyba że taki piechur był bez broni i pancerza (co się na bitwach raczej nie żdażało wyjątkiem śą chłopi)a kamyczków leciało w jego stronę koło 100.
widziałeś kiedyś miotanie pocisków z procy? nie, nie widziałeś. ja widziałem i sam się w to bawię. dość powiedzieć, że pocisk z procy potrafi osiągnąć 400 km/h i przelecieć 450 metrów (dane ze strony slinging.org). tak więc nie wmawiaj sobie i innym, że to niegroźna broń.
|
|
|
|
|
|
|
Matrix33
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 38 |
|
Nr użytkownika: 8.076 |
|
|
|
|
|
|
Tak Cahir poświadczam. Sam kiedyś zrobiłem sobie procę wg wskazówek z jakieś książki. Dobry kamień leciał ponad 150 m bez problemu, oczywiście po balistycznej. Z celnością również nie było tak źle. No i skuteczność - kiedyś, przez przypadek, kamieniem udało mi się ściąć grubą chyba na ok 6 -7 cm gałąź orzecha, ściąć kilka mniejszych po drodze a kamień poleciał dalej. Oczywiście moje dziewicze próby nie mogą się równać do miotania doświadczonego procarza. W starożytności procarze, szczególnie z Balearów, byli popularni i używani do walk w polu, nie tylko obrony twierdz. Pisał już o tym Inny Tomek. Zdaje się, że procarze rzymscy używali pocisków ołowianych o wadze około 40 gramów. Zdaje się, że były nawet wytwórnie takich pocisków. Znając Rzymian to nie bawiliby się w to, gdyby proca nie była groźna.
|
|
|
|
|
|
|
Edrigu
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 7.839 |
|
|
|
|
|
|
wg relacji konkwistadorów proca była powszechnie używana przez wojska azteckie i stanowiła dla Hiszpanów śmiertelne zagrożenie - trafienie w głowę powodowało natychmiastowe zejście
|
|
|
|
|
|
|
yakuz
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 87 |
|
Nr użytkownika: 8.479 |
|
|
|
|
|
|
nie mam praktycznych doświadczeń z procą (próczy standarowego egzemplarza z dzieciństwa), ale chciałbym się powołać na Ksenofonta. Jeśłi dobrze pamiętam to w czasie odwrótu grecy mieli duzy problem z lekkozbrojnym persami używającymi między innymi łuków i procy. Wówczas ogłoszono (wśród najemników) że każdy kto ma doświadczenie z procą dostanie "podwyzszkę" jeśli zmieni swoje zadanie. Następnie z metalu (nie pamiętam chyba z ołowiu) zrobili pociski do proc. Ci procarzae według opisu byli wstanie przedonić perskich łuczników.
W starożytnoci proca była bardzo popularna jako broni i to również wśród najemników. Jakoś nie wieże aby ktokolwiek płacił najemnikom za używanie broni, która do niczego się nie nadaje i jest nie skuteczna. Podobnie nie uważam abym utrzymywał w armi jednostkę która nie jest wstanie nic zrobić przeciwnikowi.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|