|
|
Królewskie Geny Habsburgów, w Nowożytnej Europie
|
|
|
|
Witam, Jak wiadomo od czasu podziału dziedzictwa Karola w 1556 roku austriacka i hiszpańska gałąź Habsburgów miały panować obok siebie, utrzymywać ze sobą kontakt poprzez poślubianie jedni drugich. Do takich potworów należał Don Carlos I syn Marii Portugalskiej i Filipa II (byli kuzynostwem). Takie mieszanie w genach spowodowało, że Don Carlos był prawdziwą wybuchową mieszanką genetyczną. Podobnie było z jego bratem Don Carlosem II czy w/w cesarzem Karolem Jestem ciekawy czy w innych dynastiach spokrewnionych z Habsburgami były podobne problemy? Czy nikt naprawdę się nie domyślał, że kazirodcze wręcz stosunki niekorzystnie wpływają na zdrowie? Zapraszam do dyskusji
|
|
|
|
|
|
|
|
Poruszałem już kiedyś ten temat w jednym z tematów, ale to chyba w dziale Starożytny Egipt, o związkach kazirodczych . Jako wstęp do dyskusji zapytam Cię Bohonosie, czy czytałeś może powieść "Imprimatur"?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Vergilius @ 7/08/2010, 18:36) Poruszałem już kiedyś ten temat w jednym z tematów, ale to chyba w dziale Starożytny Egipt, o związkach kazirodczych . Jako wstęp do dyskusji zapytam Cię Bohonosie, czy czytałeś może powieść "Imprimatur"?
Nie niestety nie czytałem ale wiem o jaką powieść chodzi i co nie co o czym jest ta książka. Spotkałem się z recenzjami i opisami w/w powieści.
dzieki korten za link
|
|
|
|
|
|
|
|
Genetyki nie było, ale hodowlą zajmowano się od dawna, istniało już chyba powiedzenie "świeża krew" i raczej jakąś mglistą świadomość szkodliwości chowu wsobnego wielu ludzi posiadało. W wielu odizolowanych społeczeństwach na całym globie praktykowano "użyczania" młodych kobiet rzadkim gościom z daleka, co w wypadku zapłodnienia goszczącej oznaczało właśnie dopływ nowych genów do zamkniętej społeczności. Tu zadziałała chyba raczej pycha rodowa, uznająca innych za niegodnych koligacenia się z Habsburgami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki wam za informacje.
Ja sam się dowiedziałem, co może wielu tutaj zainteresować,że władcy ( a także ówcześni) z linii Hiszpańskiej bez wiedzy genetyki dostrzegali u siebie pewne anomalie. Dobrym tego przykładem może być postać Karola V, cesarza, który w swym liście do króla Francji przyznał się do pewnych niepokojących cech. O swych ustach, zwykle otwartych napisał, że są one nie po to by kąsać ludzi ( co miało uspokoić francuskiego króla przed spotkaniem). Bez wiedzy genetyki nawet ambasador Anglii w Hiszpanii ocenił,że zachowanie Don Carlosa II jest co najmniej niepokojące :" Ma wilczy apetyt i pożera wszystko w całości, dolna jego szczęka tak jest bowiem wysunięta, że oba rzędy zębów spotkać się nie mogą. By ten brak skompensować, natura obdarzyła go ogromną, szeroką krtanią, przez którą w całości przejść może kurzy żąłodek lub wątróbka. Ma jednak słaby żołądek i nie może ich strawić. Wygląda mi na to,że jego problem można upatrywać w rodzinie".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(p.bohonos @ 12/08/2010, 17:21) Bez wiedzy genetyki nawet ambasador Anglii w Hiszpanii ocenił,że zachowanie Don Carlosa II jest co najmniej niepokojące :" Ma wilczy apetyt i pożera wszystko w całości, dolna jego szczęka tak jest bowiem wysunięta, że oba rzędy zębów spotkać się nie mogą.
Wypisz, wymaluj mój serdeczny kumpel o ksywce Bolec. Pewnie też Habsburg. To się zdziwi jak się dowie...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 12/08/2010, 20:43) QUOTE(p.bohonos @ 12/08/2010, 17:21) Bez wiedzy genetyki nawet ambasador Anglii w Hiszpanii ocenił,że zachowanie Don Carlosa II jest co najmniej niepokojące :" Ma wilczy apetyt i pożera wszystko w całości, dolna jego szczęka tak jest bowiem wysunięta, że oba rzędy zębów spotkać się nie mogą.
Wypisz, wymaluj mój serdeczny kumpel o ksywce Bolec. Pewnie też Habsburg. To się zdziwi jak się dowie...
Ale wygląd to nic jeśli na szalę weźmiemy zachowania zdeformowanych na wskutek kazirodczego mieszania genów. W końcu Carlos słynął z tego,że uwielbiał piec żywcem króliki będąc dzieckiem i oślepił wszystkie konie w stajni królewskiej (tak dla zabawy).Po lobotmii włóczył się ulicami Madrytu i napastował młode dziewczęta a kiedy otrzymał od szewca niewłaściwy rozmiar butów, nakazał je szewcowi poćwiartować, ugotować i zjeść.
a jego brat (także zdeformowany) lubił np. przesiadywać wśród szczątków swych zmarłych. W tym celu nakazywał otwierać trumny swych przodków by móc cieszyć się ich towarzystwem
emigrancie! bolek się pewnie chowa i chyba dobrze
Ten post był edytowany przez p.bohonos: 18/08/2010, 19:13
|
|
|
|
|
|
|
|
Podobna sytuacja wytworzyła się dzięki królowej Wiktorii. Była ona heterozygotyczną nosicielką hemofilii, i przekazała ten gen swoim potomkom. Dziwne wręcz, że jedynym potwierdzonym nosicielem tej choroby wśród rodzin panujących był Aleksy Romanow; wobec zmniejszenia się liczby arystokracji małżeństwa powinny się odbywać w jeszcze węższym gronie. Świetnie to widać po liczbie jej potomków wśród obecnie panujących lub obalonych rodzin królewskich i książęcych; należą do nich (za Wikipedią): Elżbieta II, królowa Wielkiej Brytanii, Harald V, król Norwegii, Karol XVI Gustaw, król Szwecji, Małgorzata II, królowa Danii, Jan Karol I, król Hiszpanii, Konstantyn II, król Hellenów, oraz Michał I Hohenzollern-Sigmaringen, król Rumunii. Potomkami Wiktorii są również pretendenci do tronu Serbii (Aleksander II Karadziordziewić), Rosji (Maria Władimirowna Romanowa), Prus (Jerzy Fryderyk Hohenzollern), Sachsen-Coburg-Gotha (Andrzej von Sachsen-Coburg-Gotha), Hanoweru (Ernest August V), Hesji (Maurycy Heski) i Badenii (Maksymilian Badeński.
Ten post był edytowany przez Woody_90: 19/08/2010, 13:32
|
|
|
|
|
|
|
|
Wprawdzie nie krolewska, ale rodzina Rotschildow tez budowala swoja potege na malzenstwach wewnatrz rodziny.To ze ktos pochodzi ze zwiazku bliskich krewnych wcale nie oznacza ze musi byc idiota czy chorym na hemofilie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(korten @ 19/08/2010, 14:46) Wprawdzie nie krolewska, ale rodzina Rotschildow tez budowala swoja potege na malzenstwach wewnatrz rodziny.To ze ktos pochodzi ze zwiazku bliskich krewnych wcale nie oznacza ze musi byc idiota czy chorym na hemofilie.
Dokładnie tak, inaczej gdyby obrać taki kierunek to do takich małżeństw wśród Habsburgów by nie było.Pamiętajmy, że takie małżeństwa miały miejsce także w starożytności i były normalne-w ten sposób nie było obcego wpływu w rodzinie a jak wiadomo co w rodzinie to nie zginie
A to,że Rotschildowie budowali swą potegę na małżeństwach kazirodczych nie wiedziałem. I nie mieli żadnych problemów z tym związanych?
Ten post był edytowany przez p.bohonos: 19/08/2010, 13:52
|
|
|
|
|
|
|
|
Duzo informacji o polaczeniach wewnatrzrodzinnych Rotshildow znajdziesz na Wikipedii (anglojezycznej), a jesli chodzi o problemy to raczej skrzetnie je ukrywali.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(p.bohonos @ 18/08/2010, 19:13) ) emigrancie! bolek się pewnie chowa i chyba dobrze
Bolec, nie Bolek... No, faktycznie mój kumpel wśród trupów nie przesiadywał, o ile wiem i nikomu butów nie kazał zjadać.
Tak na marginesie: skąd te wiadomości o tych habsburskich ekscesach?
I którego Carlosa masz na myśli? Piątkę czy dona?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 19/08/2010, 18:49) QUOTE(p.bohonos @ 18/08/2010, 19:13) ) emigrancie! bolek się pewnie chowa i chyba dobrze Bolec, nie Bolek... No, faktycznie mój kumpel wśród trupów nie przesiadywał, o ile wiem i nikomu butów nie kazał zjadać. Tak na marginesie: skąd te wiadomości o tych habsburskich ekscesach? I którego Carlosa masz na myśli? Piątkę czy dona?
Witam, Oczywiście zwracam honor za bolca
Informacje zbierałem na ten temat już kilka lat temu (głównie net, który nigdy nie biorę za ostateczny pewnik), dziś to co mi po tym zostało to owocne notatki. Mam też książkę, której autorem jest Michael Farquhar, Królewskie Skandale-ma u mnie specjalne miejsce na półce
o Dona Carlosa.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|