Nie wiem czy to widzieliście, ale wśród tych wiadomości, które serwowano wczoraj, była wypowiedź jego przyjaciela, o tym, że w dzień przed wylotem dano mu wymówienie z pracy w teatrze. Nigdy potem już tego nie powtarzano, za to dano Englerta - dyr. teatru, który mówił o tym jaka to dla nich strata i jak go im będzie brakować. Czy ktoś wie coś więcej o tej sprawie ?