Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
15 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Nacjonalizm gospodarczy czy gospodarczy liberalizm, Którą drogą powinna podążyć Polska ?
     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 23/06/2010, 11:08 Quote Post

Słyszymy od dawna, że państwa zachodnie Europy podążają drogą gospodarczego nacjonalizmu. Włosi zabierają z polskiej fabryki produkcję Pandy. Istnieje zagrożenie banków polskich należacych do obcego kapitału. Sprawa zrobiła się poważna aż do tego stopnia, że władze powstrzymały się od sprzedania Orlenu i innych przedsiębiorstw o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa Polski. Mnożą się przypadki gdzie światowe potęgi gospodarcze, jak USA, tak manewrują przetargami, aby wygrywały ich krajowe przedsiębiorstwa. Przykładem może być chociażby przetarg na transportowe samoloty dla wojska USA. Państwa starej UE robią wszystko, aby państwa takie jak Polska nigdy ich nie dogoniły. Tworzy się wyraźna bariera między starą i nową Unią Europejską. Co w zwiąsku z tym powinny zrobić polskie władze?
Zapraszam do dyskusji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Niezależny Obserwator 22
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 96
Nr użytkownika: 66.434

Jar Kar
Stopień akademicki: mgr
Zawód: pracownik
 
 
post 27/06/2010, 21:02 Quote Post

QUOTE(mobydick1z @ 23/06/2010, 11:08)
Słyszymy od dawna, że państwa zachodnie Europy podążają drogą gospodarczego nacjonalizmu. Włosi zabierają z polskiej fabryki produkcję Pandy. Istnieje zagrożenie banków polskich należacych do obcego kapitału. Sprawa zrobiła się poważna aż do tego stopnia, że władze powstrzymały się od sprzedania Orlenu i innych przedsiębiorstw o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa Polski. Mnożą się przypadki gdzie światowe potęgi gospodarcze, jak USA, tak manewrują przetargami, aby wygrywały ich krajowe przedsiębiorstwa. Przykładem może być chociażby przetarg na transportowe samoloty dla wojska USA. Państwa starej UE robią wszystko, aby państwa takie jak Polska nigdy ich nie dogoniły. Tworzy się wyraźna bariera między starą i nową Unią Europejską. Co w zwiąsku z tym powinny zrobić polskie władze?
Zapraszam do dyskusji.
*



zabieraja Pandę - ale dają nadal tysiącom Polaków pracę i BĘDA DAWAĆ - dopóki będzie Im się to opłacać.

sąd sądem ale sprawiedliwość ...........
bliższa ciału ............ itp. itd.

kapital często nie ma "narodowości" - o czym przekonują się kraje wysoko rozwinięte - kiedy kapital ucieka do Azji, Europy Wschodniej, .....
Nasz kapital - też "ucieka" i będzie "uciekał" .

Kwestią podstawową jest żeby ten NASZ KAPITAŁ był albo "powstał".



 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
kundel1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.735
Nr użytkownika: 47.745

Jacek Widor
Zawód: plastyk
 
 
post 27/06/2010, 21:20 Quote Post

Właśnie - kapitał nie ma narodowości, ale jak się okazuje, jego właściciele zazwyczaj narodowość mają.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 28/06/2010, 18:10 Quote Post

Może kapitał nie powinien znać narodowości, ale są takie sektory jak energetyka, w których narodowość (a może raczej polityka i bezpieczeństwo narodowe)odgrywa kluczową rolę. Włosi w ten sposób dbają przecież o swój własny interes a nie Polski. Chiny może i są krajem fabryk ale już są pogłoski, że coraz więcej przedsiębiorców przenosi się z Państwa Środka do Indii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 4/07/2010, 13:35 Quote Post

Według mnie nie ma raczej nic złego w faworyzowaniu rodzimych przedsiębiorców przy prywatyzacji. To się oczywiście wiąże z kolesiostwem i innymi plagami, ale na to nie ma rady. A państwo polskie musi działać przede wszystkim w interesie swoich obywateli i własnym - np. wyprzedanie dużej części państwowego majątku przedsiębiorcom jednego kraju niesie za sobą groźbę gospodarczych nacisków.
Ale duża doza liberalizmu też jest potrzebna gospodarce, bo to niemal zawsze pozwala jej się rozkręcić, dzięki temu powstają miejsca pracy i wzrastają dochody. Tak że nie stawiałbym wyboru tak jak w temacie: albo-albo. Potrzebna jest odrobina jednego, więcej drugiego - najmniej jest Polsce w tym momencie potrzebny socjalizm.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Dragon Koronny
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 554
Nr użytkownika: 11.667

 
 
post 4/07/2010, 14:34 Quote Post

Podpisuję się pod wypowiedzią mobydicka - liberalizm jako taki jest znacznie efektywniejszy, ale są sektory, w których powinien być co najmniej ograniczony.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 5/07/2010, 19:20 Quote Post

QUOTE(Blake @ 4/07/2010, 13:35)
Według mnie nie ma raczej nic złego w faworyzowaniu rodzimych przedsiębiorców przy prywatyzacji. To się oczywiście wiąże z kolesiostwem i innymi plagami, ale na to nie ma rady. A państwo polskie musi działać przede wszystkim w interesie swoich obywateli i własnym - np. wyprzedanie dużej części państwowego majątku przedsiębiorcom jednego kraju niesie za sobą groźbę gospodarczych nacisków.
Ale duża doza liberalizmu też jest potrzebna gospodarce, bo to niemal zawsze pozwala jej się rozkręcić, dzięki temu powstają miejsca pracy i wzrastają dochody. Tak że nie stawiałbym wyboru tak jak w temacie: albo-albo. Potrzebna jest odrobina jednego, więcej drugiego - najmniej jest Polsce w tym momencie potrzebny socjalizm.
*



Zgadzam się ze stwierdzeniem, że nie można wyprzedawać bezmyślnie narodowego majątku. Niemniej społeczeństwo polskie jest dziwne. Najpierw wybieramy do parlamentu i funkcję prezydenta debili, którzy PAŃSTWO traktują jak kopalnie złota, a potem mają pretensje. Nie od dziś wiadomo, że politycy traktują swe funkcje jak zwyczajne "stołki"-takie narzędzia do kopania złota. Nie są ludźmi ideowymi, którzy starają się o funkcję, w celu poprawy życia narodu polskiego. Głosujemy na polityków a potem na nich narzekamy. Najgorsze jest to, że wybieramy ich te funkcje ponownie. Czy nie jest tak, że sami jesteśmy sobie winni? Jest takie powiedzenie:"Polak mądr po szkodzie:
lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
nową przypowieść Polak sobie kupi,
że i przed szkodą, i po szkodzie głupi".
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Mazur_90
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 66.676

Zawód: student
 
 
post 20/07/2010, 12:46 Quote Post

Myślę, że jednak liberalizm. W ostatecznym rozrachunku liczą się wyniki ekonomiczne. Przeniesienie produkcji do mniej wydajnej fabryki musi skończyć się stratami, za które ktoś będzie musiał zapłacić- tzn. znając życie rządy, czyli podatnicy. Cała sprawa jest więc średnio opłacalna dla Włochów. Oczywiście wyborcy się cieszą, że ich rząd o nich dba wink.gif Btw nie nazwałbym debilem kogoś, kto znalazł sobie świetnie płatną, lekką i niewymagającą nawet matury pracę wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 21/07/2010, 15:43 Quote Post

QUOTE(Mazur_90 @ 20/07/2010, 12:46)
Myślę, że jednak liberalizm. W ostatecznym rozrachunku liczą się wyniki ekonomiczne. Przeniesienie produkcji do mniej wydajnej fabryki musi skończyć się stratami, za które ktoś będzie musiał zapłacić- tzn. znając życie rządy, czyli podatnicy. Cała sprawa jest więc średnio opłacalna dla Włochów. Oczywiście wyborcy się cieszą, że ich rząd o nich dba wink.gif Btw nie nazwałbym debilem kogoś, kto znalazł sobie świetnie płatną, lekką i niewymagającą nawet matury pracę wink.gif
*



Liberalizm musi być jednak kierowany z głową. Nie można mieć pretensji do Włochów, że chcą miejsc pracy u siebie. Zapewne Polacy, posiadając tak wielki koncern podobny do FIATA również chcieliby sami się ratować i nie obchodziłoby ich to, że robią to kosztem kogoś innego. To powinna być nauczka dla władz polskich, aby nie sprzedawać byle komu polskiego majątku. Dla nich kluczowym powodem sprzedaży firm jest fakt, że to zagraniczny kapitał. Zamiast tego można by tak pokierować pomocą dla firm w trudnej sytuacji, aby jednak nie upadały. Zostałyby miejsca pracy i znikłoby niebezpieczeństwo wykupywania dóbr narodowych przez obcy kapitał.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Tesla
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 73
Nr użytkownika: 58.765

Zawód: Konstruktor
 
 
post 21/07/2010, 16:16 Quote Post

QUOTE
Przeniesienie produkcji do mniej wydajnej fabryki musi skończyć się stratami
,
Nie musi, może przynosić mniejsze zyski za to dawać miejsca pracy ludziom którzy mieszkają w danym kraju.
QUOTE
za które ktoś będzie musiał zapłacić- tzn. znając życie rządy, czyli podatnicy

Dlaczego? Jak nie będzie przynosiła zysków to zbankrutuje.

Ten post był edytowany przez Tesla: 21/07/2010, 16:16
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 21/07/2010, 16:47 Quote Post

Nacjonalizm gospodarczy oznacza promowanie w ten czy inny sposób produktów gorszych gospodarczo i tym samym robienie w bambuko klientów, czyli Polaków. Dlaczego robienie w bambuko Polaków ma być dla nich dobre? confused1.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
huitzilopochtli
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 41.495

 
 
post 21/07/2010, 19:20 Quote Post

QUOTE(Tesla @ 21/07/2010, 16:16)
Dlaczego? Jak nie będzie przynosiła zysków to zbankrutuje.
*



Tak jak General Motors, Chrysler czy AIG?

Ten post był edytowany przez huitzilopochtli: 21/07/2010, 19:21
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Mazur_90
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 66.676

Zawód: student
 
 
post 21/07/2010, 19:29 Quote Post

QUOTE
To powinna być nauczka dla władz polskich, aby nie sprzedawać byle komu polskiego majątku. Dla nich kluczowym powodem sprzedaży firm jest fakt, że to zagraniczny kapitał.

Zgadzam się z tym najzupełniej. Celem rządu powinna być nie sprzedaż sama w sobie, ale prywatyzacja. Wszystko jedno, czy zakład ma rząd Polski, Włoch czy innego kraju. Jak widać, każdy z nich kieruje się rachunkiem politycznym, a nie ekonomicznym- na czym tracą najwięcej zwykli ludzie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.516
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 21/07/2010, 19:40 Quote Post

QUOTE
Zgadzam się ze stwierdzeniem, że nie można wyprzedawać bezmyślnie narodowego majątku.


Dlaczego? Lepiej, żeby majątek rzeczywiście trafił do narodu, niż zarządzała nim grupka polityków, czy związkowców, którzy przy okazji będą żerowali na reszcie obywateli?

A państwo mogło zatrzymać FIATa, wystarczyło zapewnić mu lepsze warunki ekonomiczne, od propozycji rządu Berlusconiego, nie w postaci dotacji, ale np obniżenia podatków.

Ten post był edytowany przez carantuhill: 21/07/2010, 19:42
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 21/07/2010, 21:41 Quote Post

Nie jestem przeciwnikiem prywatyzacji, ale uważam, że powinna być robiona z głową. Ostatnio było głośno o prywatyzacjach kilku firm, gdzie duże udziały miał skarb państwa. Nie byłoby w tym może nic złego, gdyby nie fakt, że często był to kapitał gdzie ogromne udziały miały skarby państwa innych krajów. Nie ma problemu jeśli taki los spotkałby np. Perłę w Lublinie. Oprócz narodowej urazy nic by się nie stało. Jednak w przypadku, gdyby to dotyczyło, jak np. strategicznego producenta stali, Orlenu, Petrochemii Płock, AZOTÓW Puławy, PKP itd., byłbym ostrożny. Możemy ciągle śnić o tym, że pod skrzydłami UE i NATO nic nam nie grozi, ale co by się stało w przypadku jakiejś wojny? Już zapomnieliście, że Rosjanie poprzez węgierskiego Mola chcieli przejąć Orlen? Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych. Chcę jedynie uczulić, że zagrożenia są ciągle realnie możliwe.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

15 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej