|
|
Tłumaczenie stopni wojskowych
|
|
|
profes79
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 52 |
|
Nr użytkownika: 34.316 |
|
|
|
|
|
|
Ponownie wracam do kwestii tłumaczeniowych. Tym razem stopnie wojskowe i marynarka morska (końcówka XIX i początek XX wieku). O ile anglosaskie stopnie lądowe mają swoje praktycznie równe odpowiedniki w stopniach polskich i ten problem aż tak istotnie nie występuje, to w marynarce już tak wesoło nie jest. W tej chwili rozmyślam nad sposobem tłumaczenia nazw stopni wojskowych podanych w formacie anglosaskim ( a dokładnie brytyjskim) przy czym część z nich z kolei stanowi odpowiedniki brytyjskie stopni marynarek obcych (niemieckiej, duńskiej, hiszpańskiej etc.).
Możliwości widzę dwie: Tłumaczenie dosłowne - czyli nie zawracam sobie głowy kwestią uszeregowania stopni i "vice-admiral" będzie wiceadmirałem, "captain" będzie kapitanem a "commander" będzie komandorem. Wadą takiego rozwiązania jest fakt, że uszeregowanie stopni polskich jest tu momentami drastycznie odmienne od brytyjskiego np. kapitan w polskich rangach jest niższym stopniem oficerskim niż jego odpowiednik brytyjski za to z kolei polski wiceadmirał plasuje się o jeden szczebel niżej niż wszelkiego rodzaju "vice" - nie tylko zresztą w marynarce brytyjskiej ale i w innych europejskich gdzie "vice" jest w takim samym miejscu co u nas chyba tylko w marynarce hiszpańskiej i francuskiej.
Tłumaczenie zgodne z obecnym zaszeregowaniem (ze względu na fakt, że Brytyjczycy od tego czasu ustawienia i nazewnictwa swoich stopni wojskowych nie zmieniali). Wówczas "vice-admiral" byłby admirałem floty, "captain" komandorem a "commander" komandorem - porucznikiem. Wadą tego z kolei jest nieszczęsny admirał floty którego u nas wprowadzono niedawno i który też nieco miesza. Mimo wszystko jestem raczej zwolennikiem tego podejścia.
Trzecia możliwość - zaproponowana przez kogoś Generalnie nie upieram się przy żadnej z opcji - chodzi mi o to, żeby czytelnik-marynista biorąc potem książkę do ręki nie przeklinał mnie w głos. Jeden głos (Archanioła) póki co mam za oparciem się na stopniach polskiej marynarki przedwojennej, co pozwoliłoby na uniknięcie większości problemów (większości bo między brytyjskim captain (komandor) i rear admiral (kontradmirał) jest wciśnięta ranga commodore, której odpowiednika i tak nie mamy; raz kiedyś przetłumaczyłem ją wprost jako komodor.
Za wszelkie sugestie będę wdzięczny. Jakie rozwiązanie nie zastosuję to i tak nie obędzie się bez tabelki jakiemu stopniowi brytyjskiemu przyporządkowałem jaki polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kojarzę coś takiego iż polscy oficerowie PMW (Polska Marynarka Wojenna) na usługach Wielkiej Brytanii mieli po demobilizacji uposażenia/emerytury o jeden stopień niższe, niż w RN (Royal Navy).
|
|
|
|
|
|
|
|
Podczas DWS admiralskie stopnie PMW odpowiadały brytyjskim podobnie jak generalskie. My i oni mieli po 3 stopnie. Komodor brytyjski u nas niewystępujący nie był stopniem admiralskim.
W niższych stopniach wzorowaliśmy się na Austriakach. Dlatego nasz system stopni oficerów MW nie ma odpowiedników w RN.
W brytyskiej RN dowodzący okretem nosimł rangę kapitana, komandora i porucznika komandora (to był porucznik komandora a nie komandor porucznik jak nasze osiołki tłumaczą czy oficer komandora do poruczeń). My przyjeliśmy austriacki model który być moze wzrował sie na skandynawach. Dowódca okrętu jest komandor a mniejszych komandor porucznik i komandor podporucznik. Brtyjscy porucznicy marynarki i chorążowie dowodzą poszczególnymi działami okretu podobnie jak nasi kapitanowie porucznicy i podporycznicy.
Najlepiej tłumaczyć kapitana brytyjskiego jako komandora.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dobry tekst na temat tłumaczenia morskich stopni ukazał się w ostatnim numerze miesięcznika "Morze" - polecam (numer 1/2019, s. 74-75).
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|