|
|
Druidzi Piggot'a i Ellis'a
|
|
|
|
Ostatnio spotkałam się z poniższymi książkami: - Druidzi - Ellis Peter Berresford, - Druidzi - Stuart Piggott. Zastanawiam się, która z tych pozycji jest lepsza, tzn. bardziej wiarygodna historycznie. Spotkałam się bowiem ze stwierdzeniem, że Ellisa może nie być do końca publikacją naukową. A jakie jest Wasze zdanie?
|
|
|
|
|
|
|
|
Książki Piggott'a niestety nie czytałem, więc nie mogę wypowiedzieć się na jej temat. Znam natomiast pracę Ellisa i uważam ją za całkiem dobrą książkę popularno-naukową. Autor opiera się zarówno na źródłach rzymskoch oraz greckich, jak również przekazach celtyckich. Główną zaletą tej książki jest jednak - według mnie - prezentacja szerokiego spektrum poglądów tak starszych jak i współczesnych badaczy tematu. Dzięki temu czytelnik może bez konieczności przekopywania się przez dziesiątki książek i artykułów zorientować się w toczącej się wśród celtologów polemice odnośnie poszczególnych kwestii związanych z druidami i druidyzmem. Podsumowując sądzę, ze praca Ellisa stanowi dobry przewodnik oraz punkt wyjścia dla osób, które interesują się druidami
|
|
|
|
|
|
|
|
Ostatnio właśnie złapałam bakcyla (gdy studiuje się historię, to chyba normalne ). Zainteresowałam się funkcją kapłanów celtyckich - druidów oraz obrzędami i świętami. Czy Ellis również opisuje obrzędy, które "wykonują" kapłanki - chodzi mi głównie o tą część krwawą i jej dokładny przebieg.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(RoksiSK @ 2/02/2008, 9:35) Czy Ellis również opisuje obrzędy, które "wykonują" kapłanki - chodzi mi głównie o tą część krwawą i jej dokładny przebieg.
W rozdziale 7 - "Obrządki druidów" sporo miejsca poświęcone zostało ofiarom z ludzi. Ellis przytacza prace autorów antycznych omawiaqjących ten temat: Diodora Sycylijskiego, Sopatera z Paphos, Strabona, Cezara, Pomponiusza Meli, Tacyta, Petroniusza Arbitra. Przedstawia również szeroko dyskusję jaka toczy się od dawna wśród badaczy na temat składania przez druidów ofiar z ludzi. Sam Ellis ostatecznie zgadza się z konkluzją jednego z celtologów:
Przy obecnym stanie badań wiedza na temat ofiar ludzkich opiera się na tekstach, które miały tendencje do przeinaczania i przejaskrawiania faktów. Mimo ważnych odkryć archeologia nie ma tu do dodania nic nowego. Brak jednoznacznych dowodów, przy coraz liczniejszych wykopaliskach, zdaje się potwierdzać hipotezę, że praktyka składania ofiar była rzadka. Antyczni etnografowie nie byli świadkami czynów, które zarzucają Celtom. Podróżując po Galii - jak Posejdonios - mogli co najwyżej widzieć czaszki przybite nad wrotami domu lub świątyni, co potwierdzają badania archeologiczne.
(Jean Louis Brunaux, The Celtic Gauls: Gods, Rites and Sanctuaries, Seaby, London 1988)
|
|
|
|
|
|
|
|
Dobrze "spotkać" kogoś, kto dobrze orientuje się w temacie. Dziękuję. A książkę Ellisa dokładam do "listy zakupów".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(RoksiSK @ 1/02/2008, 18:55) Ostatnio spotkałam się z poniższymi książkami: - Druidzi - Ellis Peter Berresford, - Druidzi - Stuart Piggott. Zastanawiam się, która z tych pozycji jest lepsza, tzn. bardziej wiarygodna historycznie. Spotkałam się bowiem ze stwierdzeniem, że Ellisa może nie być do końca publikacją naukową. A jakie jest Wasze zdanie?
Książkę Ellisa czytałem i mogę ją z miejsca polecić, bo jest to rzeczowa historyczna analiza, przede wszystkim oparta na licznych źródłach historycznych. Autor analizuje różne hipotezy i często odnosi się do dorobku innych autorów. Żadnych "sensacji", żadnych fantazji i żadnego dorabiania dodatkowej filozofii. Zarzut, iż nie jest to książka naukowa jest zupełnie wyssany z palca, a autor jest z wykształcenia historykiem.
Ellis dokładnie i osobno opisuje wszystkie najważniejsze role Druidów w celtyckim społeczeństwie - od filozofów, wróżbitów, poetów i strażników tradycji, po sędziów i lekarzy. Poświęca również cały rozdział (rozdział V) kobietom-Druidkom (Dryades). Oczywiście rozważania opiera na konkretnych historycznych przykładach. Opisuje także krwawe obrządki, chociaż nie przesadzałbym z tym ich "dokładnym przebiegiem". Zależy jaki stopień "dokładności" Panią interesuje. Obawiam się, że dokładnej instrukcji z opisem wszystkich technicznych szczegółów Pani tam nie znajdzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiem, że dokładnego opisu przebiegu obrzędu nie znajdę - niestety. Chciałabym choć w przybliżeniu zapoznać się ze świętami celtyckim i funkacjami, jakie sprawowali poszczególni kapłani i kapłanki. Dziękuję za odpowiedź.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(RoksiSK @ 1/02/2008, 19:55) Ostatnio spotkałam się z poniższymi książkami: - Druidzi - Ellis Peter Berresford, - Druidzi - Stuart Piggott. Zastanawiam się, która z tych pozycji jest lepsza, tzn. bardziej wiarygodna historycznie. Spotkałam się bowiem ze stwierdzeniem, że Ellisa może nie być do końca publikacją naukową. A jakie jest Wasze zdanie? Moim zdaniem obie są dobre. Piggota akurat mam na półce i bardzo sobie go chwalę. Berresforda, natomiast czytałem chwile temu, ale miałem pozytywne wrażenie.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
Liadan
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 51.010 |
|
|
|
Katarzyna |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Również przeczytałam obie książki, choć moim zdaniem książka Ellis'a jest obszerniejsza pod względem przekazywanych informacji. Mam wrażenie, że ten autor starał się spojrzeć na zagadnienie druidów w różnych persepktyw zarówno klasycznych (rzymskich i greckich) jak i celtyckich, podczas gdy Piggot w dużej mierze opiera się jedynie na samych klasycznych przekazach, jak gdyby ignorując fakt, że są to przede wszystkim kapłani ludów podbitych przez Rzym i do tego ludów barbarzyńskich w opinii klasycznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ksiazka Ellisa jest wprost koszmarna, bo o ile na temat Celtow ma jaka-taka wiedze, to na temat Rzymu zadnej i robi fatalne bledy. Pamietam, ze czytajac te ksiazke zwyczajnie sie denerwowalem, po czym odsprzedalem ja czym predzej.
Autor nie jest historykiem i to widac na pierwszy rzut oka.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czytałem Piggota, ale jest to raczej historia poznawania i przemiany wyobrażeń o starożytnych Celtach w późniejszych wiekach (co zresztą samo w sobie też jest ciekawe), niż przedstawienie aktualnej wiedzy. Bardzo ładnie wydana od strony edytorskiej, ale spodziewałem się czegoś bardziej zwartego.
|
|
|
|
|
|
|
|
U Piggota dobrze omówiona jest kwestia wiary w ścięte/śpiące głowy.
vapnatak
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|