Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rosja XVIII wieczna: obyczaje
     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 21/08/2004, 14:02 Quote Post

wink.gif

Witam serdecznie

Interesują mnie obyczaje panujące w Rosji XVI-XVIII wiek.

Pragnę pogłębić na ten temat swoją wiedzę.

Narazie wiem, że:

Za Iwana IV:
Podczas prazyjazdu kogoś z zewnątrz, np. Zygmunt von Herberstein, władca specjelnie kazał wyjść motłochowi z domów i zebrać się na drodze, aby pokazać jak liczna i potężna jest Rosja.

Na dworze: Władca siedząc przy stole miał zwolnione miejsce na zasięg rąg aby mógł bezproblemowo konsumować posiłek. Od czasu do czasu częstował gości chlebem i solą. Chleb oznaczał (właśnie tu nie pamiętam, jeżeli ktoś wie to proszę napisać) a sól miłość cara.

Śmiercią karano za bandytyzm, krzywoprzysięstwo
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
PwG
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 151
Nr użytkownika: 1.283

 
 
post 23/08/2004, 6:50 Quote Post

QUOTE(ugedej @ Aug 21 2004, 03:02 PM)
Za Iwana IV:
Podczas prazyjazdu kogoś z zewnątrz, np. Zygmunt von Herberstein, władca specjelnie kazał wyjść motłochowi z domów i zebrać się na drodze, aby pokazać jak liczna i potężna jest Rosja.


Za Katarzyny II było tak samo - w czasie jej podróży po Rosji pozdrawiał ją rozradowany lud, a domy po drodze przejazdu carycy były specjalnie odniowione na te okazję.

A i jeszcze ciekawy obyczaj za Iwana wysyłania posłów z poropozycja ugody a rzeczywiscie mieli oni szpiegowac co dzieje sie we wrogim obozie
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Aldemus de Dodogne
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 86
Nr użytkownika: 1.182

 
 
post 23/08/2004, 16:02 Quote Post

Obyczaj z tym tłumem który wychodzi na ulice, który stroi swoje domy przed orszakiem królewskim jest znany w calej Europie, od Moskwy aż po Paryż smile.gif . Więc nie mozna przypisywać tego zwyczaju tylko Rosji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 24/08/2004, 16:02 Quote Post

wink.gif
Dodatkowo chleb oznaczał przychylność władcy, natomiast sól miłość.

Jeżeli współbiesiadnik otrzymał łaskę od króla to wstawał i wszystkim bił pokłony aż do ziemi.

Również "Opała" tzw. niełaska władcy była stosowana karą śmierci za nieposłuszeństwo wobec rodziców.

W urzędach:
kara śmierci za:
łapówkarstwo,
naciąganie...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 8/09/2004, 12:44 Quote Post

Właśnie dokładny opis obyczajów dworskich panujących w Moskwie pozostawił Zygmunt von Herberstein, szlachcic styryjski, dyplomata austriacki dwukrotnie bawiący w Moskwie: po raz pierwszy w 1517r. jako poseł cesarza Maksymiliana, powtórnie-jako drugi poseł Ferdynanda, brata cesarza Karola V. Zygmunt opublikował w 1549r. w Wiedniu "Rerum Moscoviticarum commentarii (zapiski o sprawach moskiewskich), z których wiele następnych pokoleń Europejczyków, aż do panowania Piotra I w Rosji, czerpało wiadomości o państwie carów. Nie było w tym ani nic dziwnego, aniu nic fałszywego, obyczaje bowiem nie ulegały tutaj zmianie przez dziesiątki lat.

Książę moskiewski rozporządzał życiem i mieniem poddanych bez najmniejszych ograniczeń. Nie cofał się nawet przed przywłaszczaniem prezentów, które otrzymywali od cudzoziemców. Herberstein opisał np. losy książęcego sekretarza Tretiaka Dołmatowa, którego Wasyl II mianował posłem do cesarza Maksymiliana. Gdy Dołmatow oświadczył, licząc na szczodrobliwość księcia, że nie ma pieniędzy ani na podróż, ani też na odpowiedni ekwipunek, został aresztowany i zamknięty w klasztorze na dalekiej Północy, gdzie zakończył życie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Jasnogród
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 861
Nr użytkownika: 50

 
 
post 8/09/2004, 16:54 Quote Post

QUOTE
A i jeszcze ciekawy obyczaj za Iwana wysyłania posłów z poropozycja ugody a rzeczywiscie mieli oni szpiegowac co dzieje sie we wrogim obozie (PwG)


Sposób stary i powszechny na świecie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
PwG
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 151
Nr użytkownika: 1.283

 
 
post 9/09/2004, 6:30 Quote Post

Nie no pewnie ze znany al;e chyba nikt tak go z upodobaniem nie stosowal
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Hannibal
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 230
Nr użytkownika: 1.782

 
 
post 14/10/2004, 10:40 Quote Post

Szczyt takiego postępownia nastąpił podczas wojen polsko-moskiewskich za króla Stefana Batorego (1579-1582). W ogóle był to swiosty folklor w stosunkach między krajami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 13/11/2004, 19:24 Quote Post

Koledzy temat jest zawężony i proszę nie zbaczać z niego.

Zacząłem post o obyczajach w Rosji Nowożytnej.
Proszę o przykłady!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 4/12/2004, 18:52 Quote Post

Pasek opisuje rosyjskie obyczaje. Najbardziej zapamietalem to ze Rosjanie nie rozmawiali publicznie z zonami i trzymali je w ukryciu. Ponadto na saniach jezdzili w pozycji lezacej a nie w siedzacej.Pasek wspomina ze jedli "kolano" czyli chyba specjalnie ulozona ryba oraz "kuper" czyli wiadoma czesc kaczki. Pasek podaje wiecej obyczajow ale juz nie pamietam wiekszosci - zainteresowanych odsylam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 19/09/2005, 20:08 Quote Post

QUOTE
Za Katarzyny II było tak samo - w czasie jej podróży po Rosji pozdrawiał ją rozradowany lud, a domy po drodze przejazdu carycy były specjalnie odniowione na te okazję.

Podczas przejazdu Katarzyny II na Krym zaczęto stawiać atrapy domów, tak aby wydawało się carycowej, że Rosja jest bardziej zagęszczona niż było w rzeczywistości. To też coś świadczy o obyczajach na dworze Rosji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 2/10/2005, 9:36 Quote Post

Dzięki już mam wszystkie informacje jakie potrzebuję.
Uzupełniłem swoję wiedzę jeszcze Kulturą Nowożytnej Rosji Bazylowa.
pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Jerahmel Cstoskas
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 10.001

karol kaczorowski
Zawód: uczen lo
 
 
post 6/12/2005, 14:24 Quote Post


blagam .... co to sa "LATA ZAPOWIEDNIE" ????sad.gif(((
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 12/03/2006, 16:23 Quote Post

Lata zapowiednie - jesli sie nie myl byly to okresy kiedy rosyjskie chlopstwo nie moglo opuszczac rodzinnych wiosek. Zazwyczaj jeden rok, czasem dwa, by w koncu dojsc do kilkuletnich okresow.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej