Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
10 Strony  1 2 3 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

> Bombardowanie Drezna - aspekt moralny.
     
rene z Poznania
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 178
Nr użytkownika: 54.354

rene poznan
Zawód: taki tam
 
 
post 18/02/2012, 17:19 Quote Post

W tej chwili w TV dają jakiś program o zbombardowaniu Drezna.
Mam w pamięci opowiadanie człowieka, który został na początku wojny wywieziony "na roboty" do Niemiec i tam pracował całą wojnę w kamieniołomie - pod Dreznem. Widział bombardowanie Drezna z niedalekiej odległości - wraz z grupą towarzyszy z baraku i pracy. Mieszanina Polaków, Francuzów i Czechów.
Potem zostali zapędzeni do pomocy w sprzątaniu ale szybko ich wycofano - bo Niemcy zobaczyli, iż dla tych niewolników to był znak iż Niemcy wojnę przegrali i koniec ich niedoli jest bliski. Że już nie będzie zastraszonych niewolników, bez nadziei.
Dla tych ludzi bombardowanie Drezna to był przejaw zbliżającej się wolności. Podniosło ich na duchu i pozwoliło dotrwać do końca.

A nie byli to ludzie przesyceni bezmyślną nienawiścią do Niemców. Po wejściu Rosjan na te tereny (tam były roszady wojsk amerykańskich i ruskich) w ich baraku przechowano niemieckie dziewczyny - chroniąc je przed gwałtami. I nie krzywdząc ich.
Dlatego - nigdy nie zaaprobuję potępienia tego bombardowania. W skali losu pojedynczego Niemca - wierzę,ze to była tragedia. Ale czy tylko taką skalę należy brać pod uwagę?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
numi5
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 336
Nr użytkownika: 71.695

Marian Rewinski
Zawód: nauczyciel
 
 
post 18/02/2012, 17:32 Quote Post

Od dawna, a dokładnie po przeczytaniu "Rzeźnia numer pięć" Kurta
Vonneguta uważam bombardowanie Drezna za zbrodnicze.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Travis
 

Pogromca rezunów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.370
Nr użytkownika: 25.441

Stopień akademicki: magister
Zawód: Polski Patriota
 
 
post 18/02/2012, 17:38 Quote Post

Co do pytania o aspekty moralne, to krótko i na temat - kto sieje wiatr ten zbiera burze.
Panowie A.H. i J.G zapragnęli wojny totalnej i...dostali to, co chcieli.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 19/02/2012, 23:25
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 18/02/2012, 17:41 Quote Post

Warto wiedzieć, że sam fakt bombardowania rozpropagował, zwłaszcza na Zachodzie, David Irving swoją pierwszą książką wydaną w 1963 roku pt. "The Destruction Of Dresden". A on o samym fakcie dowiedział się od Niemców, kiedy pracował w RFN.


Co do powyższego postu, to w/g mnie wyrabianie sobie opinii na temat jakiegoś wydarzenia na podstawie utworu literackiego uważam za trochę niepoważne. Przy czym zgadzam się, że słowo "trochę" jest tu kontrowersyjne...

Ten post był edytowany przez emigrant: 18/02/2012, 17:59
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Husarz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 791
Nr użytkownika: 1.222

 
 
post 18/02/2012, 17:42 Quote Post

QUOTE
Co do pytania o aspekty moralne, to krótko i na temat - kto sieje wiatr ten zbiera burze.
Panowie A.H. i J.G zapragnęli wojny totalnej i...dostali to, co chcieli.

Dokładnie.
Mam wrażenie, że coraz częściej przedstawia się sytuacja tak: zabijali - hitlerowcy, naziści etc., ofiara wysiedleń/nalotów (Drezno)/gwałtów padali Niemcy. Takie przedstawienie winnych tej wojny tworzy dziwne wrażenie że to Niemcy są ofiarą (w jakimś sensie są ofiarą ale własnych poczynań).

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 19/02/2012, 23:27
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Czarny Smok
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.283
Nr użytkownika: 51.589

Zawód: BANITA
 
 
post 18/02/2012, 18:15 Quote Post

Moim zdaniem Niemcy mają pełne prawo opłakiwać ofiary. Bombardowanie Drezna było zbrodnią, takim rewanżem, jednak malutką na tle wyczynów Niemców. Przecież oni bezmyślnie spalili Warszawę i bombardowali ludność cywilną w Londynie. Niemieccy cywile odpowiadają za zbrodnie hitlerowskie jak Hitler i NSDAP, bo ich wybrali i dla nich pracowali, wierzyli w tą chorą ideologię. Może za wyjątkiem tych, którzy opuścili Niemcy bądź siedzieli w obozach.

Ten post był edytowany przez Czarny Smok: 18/02/2012, 18:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 18/02/2012, 18:19 Quote Post

QUOTE
Niemcy mają pełne prawo opłakiwać ofiary
Maja prawo, jak każdy ma prawo opłakiwać swoich zabitych.
QUOTE
Bombardowanie Drezna było zbrodnią,
Było, jak każda wojna toczona przeciw ludności cywilnej, tę jednak rozpoczęły siły niemieckie podlegające rezimowi wybranemu demokratycznie przez niemieckie społeczeństwo.

Niemcy spalili Warszawę, bombardowali setki miast polskich, angielskich, norweskich, radzieckich itd, a jak się okazało, że mają za krótką kołderkę i jak Alianci wzięli się na poważnie za rewanż, to wielka wrzawa, że zbrodnia. Konkluzja-dobrze im tak.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.145
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 18/02/2012, 18:35 Quote Post

Czy aby trochę nie przesadzacie - owszem Niemcy atakowali wiele miast w czasie II wś, co nie zmienia sytuacji, że zniszczenie Drezna w nalotach dywanowych było zbrodnią. Owszem, wynikającą po prostu z taktyki zniszczenia siły ludzkiej przeciwnika, jego potencjału gospodarczego i morale.
Wreszcie, w toku bombardowania zniszczono liczne zabytki kultury ważne również dla dziejów Polski.

Ps. Poza tym - nie wiem, w jaki sposób można poruszać aspekt moralny w wątku merytorycznym?
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Czarny Smok
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.283
Nr użytkownika: 51.589

Zawód: BANITA
 
 
post 18/02/2012, 19:06 Quote Post

Ponieważ naturalną ludzką reakcją jest rewanż, a Niemcy nie oszczędzali bomb, które zrzucali na Londyn.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 18/02/2012, 19:11 Quote Post

QUOTE
reżimowi, wybranemu demokratycznie przez niemieckie społeczeństwo.
Fajny paradoks.
Ale to, tylko tak nawiasem naświetlam.

Pzdr.

 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Isen1822
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 42
Nr użytkownika: 76.877

Sebastian
Zawód: uczeñ
 
 
post 18/02/2012, 19:34 Quote Post

Alianci bombardowali miasto w którym znajdował się przemysł oraz sieć transportowa wroga. To jest wojna więc nie dało się uniknąć śmierci cywili. Moim zdaniem nie była to zbrodnia wojenna a po prostu zwykły atak wymierzony we wroga.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Travis
 

Pogromca rezunów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.370
Nr użytkownika: 25.441

Stopień akademicki: magister
Zawód: Polski Patriota
 
 
post 18/02/2012, 19:50 Quote Post

To państwa Osi jako pierwsze poszły w stronę wojny totalnej, w której ginąć miały nie tylko armie i żołnierze ale całe narody (Nankin, Warszawa, Rotterdam, Covetry), tak więc odwetowe naloty Aliantów można z czystym sumieniem zdefiniować jako uzasadnioną i sprawiedliwą karę (czy to mówimy o Dreźnie czy też o Hiroszimie i Nagasaki).

Ten post był edytowany przez Travis: 18/02/2012, 19:50
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 18/02/2012, 19:50 Quote Post

Aspekt moralny?
Widzę to następująco;
Im więcej ktoś krwi upuści przeciwnikowi - Tym krótsze będzie jego (przeciwnika) cierpienie.
Bardzo wyraźnie udało się to zrealizować Amerykanom w konflikcie
z Japonią.

 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Isen1822
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 42
Nr użytkownika: 76.877

Sebastian
Zawód: uczeñ
 
 
post 18/02/2012, 20:00 Quote Post

Alianci przynajmniej mieli powód żeby zaatakować to miasto, a czy Hitlerowcy mieli jakiś aby palić i rabować miasta w których nie było ani 1 żołnierza wroga? Raczej nie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.145
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 18/02/2012, 20:01 Quote Post

Jaki powód mieli alianci, żeby zniszczyć Drezno?
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

10 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Closed TopicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej