Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
> Niemcy: 1806 - ginie pruska rodzina królewska
     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 9/05/2010, 19:45 Quote Post

Wydzielone z tematu "Królestwo Kongresowe, Kongres Wiedeński inaczej" -Ramond.

Mam zupełnie inny pomysł. Właściwie, to miałem go dawno i opisałem tutaj

[Takie teksty jak wydzielony nie będą tolerowane -Ramond] streszczam:
- latem 1806 roku w trakcie panicznej ucieczki z Berlina do Królewca przypadkiem ginie pruska rodzina królewska. Po Prusach nie zostaje literalnie nic. Nul. Zero. Pustka.
- wojna między Napoleonem a Aleksandrem toczy się, jak się toczyła - z tym, że Aleksander jest w sumie skłonniejszy do kompromisu, bo właściwie o co tu się bić, skoro z sojusznika nic się już nie ostało?
- panowie spotykają się w Tylży. Bez i tak zbędnego towarzystwa króla Prus.
- powstaje pytanie, jak podzielić to, co po Prusach zostało?
- Napoleona interesują terytoria na zachód od Łaby, bo te przyłącza do królestwa Westfalii swojego brata Hieronima.
- Aleksander dostaje wszystko na wschód od Odry i Nysy Łużyckiej: tworzy z tego Królestwo Polskie, którego zostaje monarchą. Z konstytucją wzorowaną na 3-majowej (na mniejszym i w sumie bardziej zwartym etnicznie i cywilizacyjnie terytorium, miałoby to sens). Na początku to królestwo wygląda trochę dziwnie, z austriacką granicą tuż pod Warszawą, stąd szybko zaczynają się negocjacje w stylu "Śląsk za Galicję". Mam nadzieję, że nie zakończą się żadnym rozstrzygnięciem przed rokiem 1809, kiedy to sprawa rozwiązuje się sama: do KP zostaje przyłączone wszystko z wyjątkiem obwodu tarnopolskiego (powiedzmy!).

Myślę że takie KP wygląda o wiele lepiej niż wytworzone z WKW, prawda? Mamy wszystko to, co mamy teraz, plus północną część Prus Wschodnich z Królewcem i Kłajpedą, plus Litwę po Niemen, plus wschodnią Galicję. Może i Śląsk Cieszyński i Spisz i Orawę, jeśli komuś przyjdzie do głowy upomnieć się o takie drobiazgi w 1809. Tudzież Łużyce i Pomorze Przednie po pognaniu Bonapartego w knieje...

Fakt: sojusz Anglii, Francji i Austrii przeciw Rosji w takim kształcie jest pewien. Nie wiem nawet, czy Aleksander by w takiej sytuacji w 1815 nie zdecydował się czynnie wystąpić po stronie Napoleona po jego powrocie z Elby, bo to była jakaś szansa na uniknięcie o wiele trudniejszej wojny za kilka miesięcy!

Widzę, że nikt się tym pomysłem nie zainteresował. Uważam, że jest o wiele logiczniejszy, niż "inny przebieg kongresu wiedeńskiego" postulowany w wątku, z którego mój post został wydzielony. Na kongresie wiedeńskim Aleksander walczył jak lew o Królestwo Polskie w granicach Księstwa Warszawskiego (no, pewnie bez Gdańska, który bezdyskusyjnie przypadłby Prusom). Prusy, których to głównie dotyczyło, zgadzały się - pod warunkiem, że nabytki terytorialne w Niemczech zrekompensują im brak Wielkopolski. W praktyce sprawa rozbiła się o brak zgody Austrii, Anglii i Francji na całkowitą aneksję Saksonii przez Prusy. Aleksander musiał ustąpić. Trudno sobie wyobrazić okoliczności, w których wynik obrad kongresu mógłby być inny.

Natomiast jeśli idzie o wynik negocjacji w Tylży (czy w jakim innym miejscu, gdyby Francuzi aż do Niemna dochodzić nie musieli!), to istnieje tu o wiele więcej "stopni swobody". Zasadniczo, jak czytałem u Zamoyskiego, Napoleon był skłonny do likwidacji Prus także i w realu - a tylko Aleksander się na to stanowczo nie zgodził, motywowany lojalnością wobec pruskiej rodziny królewskiej (zwłaszcza wobec królowej...). Tak samo brak zgody Aleksandra był powodem, dla którego odtworzone przez Napoleona i od niego zależne państwo polskie nie otrzymało miana "Królestwa Polskiego", tylko stało się "Wielkim Księstwem Warszawskim" - Aleksander nie tylko był tu wierny wcześniejszym traktatom z pozostałymi dwoma zaborcami, ale i bronił swojego własnego prawa do podniesienia sprawy polskiej w dogodnym dla siebie momencie. Co uczynił 7 lat później.

Łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Jak pisałem w podlinkowanym tekście, mogło się całkiem łatwo zdarzyć, że królowa pruska nie byłaby aż tak urodziwa jak była i aż tak wielkiej lojalności w Aleksandrze by nie wzbudziła. Koniec końców 2 lata wcześniej Aleksander rozpatrywał "plan puławski" (czyli "Mordplan gegen Preussen") i gdyby nie wiadome spotkanie nad grobem Fryderyka Wielkiego, to mógł go zrealizować. Do Prus jako Prus nie był zatem emocjonalnie przywiązany! Przy tym zagłada pruskiej rodziny królewskiej, choć w sumie mało prawdopodobna, nie jest przecież niemożliwa: Konopnicka racji bynajmniej nie miała, że "najdzielniej biją króle, a najgęściej giną chłopy". W sumie zatem, gdyby zabrakło pruskiej rodziny królewskiej, albo też nie zdołała ona (w osobie królowej) wzbudzić ciepłych i rycerskich uczuć w carze Aleksandrze, rozbiór Prus był rozwiązaniem logicznym - a z punktu widzenia interesów Rosji, oczywiście korzystnym. Przystępując do blokady kontynentalnej Aleksander i tak zrywał z Wielką Brytanią, więc jej sprzeciw wobec przesunięcia rosyjskiej strefy wpływów aż nad Odrę i Nysę Łużycką nie miał i tak żadnego znaczenia. Zdaniem Austrii można się było przejmować jeszcze mniej. Aleksander zresztą robił co mógł, żeby Franciszka I od szybkiej nowej wojny z Napoleonem odwieźć - i dlatego m.in. przyjechał do Erfurtu w 1808 zademonstrować swoją sojuszniczą lojalność wobec Napoleona, mimo silnej opozycji przeciw takiemu postępowaniu m.in. ze strony jego wpływowej siostry Katarzyny Pawłownej. Przy tym, ani Austrii, ani Franciszka I nie lubił, co mogłoby mieć znaczenie dla przyszłych wydarzeń, w roku 1809.

Gdyby pruska rodzina królewska zginęła w 1806 roku, powstałoby pytanie, czy jakiś sens miałaby kontynuacja wojny z Napoleonem? Być może zatem, nie doszłoby do rosyjskiej ofensywy, czyli do Iławy i do Frydlandu. To by wzmocniło pozycję negocjacyjną Aleksandra, który stałby naprzeciw Napoleona z nietkniętą i gotową do działania armią. Tym szybciej zatem, Napoleon oddałby mu całą wschodnią część Prus. Być może zresztą - niezależnie od ewentualnej możliwości objęcia tronu przez któregoś z dalszych krewnych, co w zaistniałej sytuacji byłoby dość trudne - część przynajmniej z ciągle jeszcze aktywnych oddziałów pruskich, tj. przede wszystkim załogi twierdz w Kołobrzegu, Gdańsku i Grudziądzu, z własnej inicjatywy wystąpiłaby z uznaniem Aleksandra jako nowego władcy. Byłaby do dla nich jedyna realna alternatywy wobec kapitulacji przed Napoleonem. Jednakowoż, wchodząc w układ sojusznicy z Bonapartem, Aleksander miałby trudność z ogłoszeniem się "królem Prus" - a gdyby nawet tak zrobił, to jakieś 70% mieszkańców tego "nowopruskiego" państwa stanowiliby i tak Polacy. Sądzę jednak, że ogłosiłby się po prostu "królem Polski", być może z dodatkiem tradycyjnego przecież tytułu "księcia Prus" i nie dzieliłby nowo pozyskanych nabytków na części wedle zasady etnicznej czy historycznej, bo ewentualne "kadłubowe Prusy", miałyby kształt jeszcze dziwniejszy niż "Królestwo Polskie" tymczasem bez Galicji i Lodomerii. Tym samym Gneisenau miałby wielkie szanse na buławę marszałka Polski, a Clausewitz mógłby zostać w przyszłości szefem sztabu Wojska Polskiego! Nie ulega bowiem wątpliwości, że sporą część kadry administracyjnej i dowódczej nowego Królestwa Polskiego stanowiliby urzędnicy i oficerowie pruscy, którzy woleliby w taki sposób służyć Aleksandrowi, niż znaleźć się pod panowaniem Napoleona lub któregoś z jego namiestników...

W 1809 roku Austria oczywiście zostałaby pokonana. Przewaga Napoleona sprzymierzonego z Aleksandrem była zbyt przygniatająca na jakikolwiek inny wynik - rachuby na powszechne antynapoleońskie powstanie w Niemczech, jak wiemy, nie sprawdziły się. Czy Austria zaatakowałaby mimo wszystko, gdyby to Aleksander był królem Polski? Można mniemać, że w tym przypadku skuteczność działań Aleksandra obliczonych na odsunięcia w czasie austriackiego wystąpienia (do momentu, kiedy on sam też będzie gotowy do walnej wojny z Napoleonem), mogłaby być większa... W sumie jednak, jeśli ktoś chciał wierzyć w powstanie w Niemczech i wykrwawienie się Napoleona w Hiszpanii, to czy dałby się powstrzymać przed atakiem? Trudno powiedzieć.

Gdyby jednak doszło do wojny 1809 roku, to powstaje pytanie: co z masą spadkową po Austrii? Jest oczywiste, że Aleksander dostaje całą Galicję i Lodomerię i ewentualne drobiazgi w stylu Śląska Cieszyńskiego, Spiszu i Orawy (jeśli tylko ktokolwiek będzie pamiętał, żeby się o to upomnieć!) - do dowolnego podziału między KP a Rosję, wedle jego własnej decyzji. Napoleon pewnie weźmie Dalmację tak, jak to rzeczywiście zrobił - i, zdaje się, Tyrol dla Bawarii? Jednak, czemu nie pójść krok dalej? Austria w tym scenariuszu, wzięta we francusko - rosyjskie kleszcze leży i ani zipnie. Można dokonać jej rozbioru. Węgry dla Rosji - może, dla ostrożności nie bezpośrednio dla Aleksandra, ale dla Konstantego? Czechy i Austria dla Napoleona.

Rosja dostaje od Napoleona zielone światło na Bałkanach. Czy do 1812 roku zdąży zdobyć Cieśniny i narzucić temu, co pozostanie po Turcji taki pokój, który da jej Cesarstwo Greckie, Bułgarię, Serbię i Armenię? Czy Wielka Brytania patrząc na to wszystko wytrwa w swojej antyfrancuskiej postawie i nie sprzymierzy się - z obrzydzeniem - jednak z Napoleonem, żeby powstrzymać Rosję na Bałkanach?

Czy wojna francusko - rosyjska jest nieunikniona? Rodzina cara nigdy nie zgodzi się na wydanie Anny Pawłowny zamąż za Napoleona. A jeśli jego teściem zostaniem Franciszek I tak, jak to było w realu, wojna o Węgry wydaje się wcześniej czy później pewna. Tym bardziej, że przecież przestrzeganie blokady kontynentalnej bynajmniej nie leży w gospodarczym interesie Rosji, ani KP...

Jeśli do wojny dojdzie - i będzie to wojna o Węgry przede wszystkim - to jaki może być jej wynik? Rosja będzie o wiele silniejsza, ale to właśnie może dać Napoleonowi okazję do walnej bitwy, której w realu nie miał...

Co PT forowicze sądzą?

Ten post był edytowany przez jkobus: 16/05/2010, 14:14
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1


 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Odpowiedzi
     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 12/11/2011, 7:27 Quote Post

W OTL wojska rosyjskie stanęły po raz pierwszy nad Bosforem za Mikołaja I - ale nie dlatego, że się tam przedarły w boju, tylko dlatego, że je o to rząd sułtański zagrożony przez kedywa Egiptu poprosił. Przy czym, pomimo tak doskonałej okazji, Mikołaj I nie okazał się dostatecznie zdeterminowany, aby chociaż próbować te wojska tam pozostawić, gdy zagrożenie dla Stambułu minęło, a stanowisko pozostałych mocarstw okazało się negatywne!

Reasumując: sądzę, że nawet przy uwzględnieniu dodatkowego potencjału dodanego mu między Bugiem a Sprewą - Aleksander nie ma dość sił, aby tak skopać Turków, żeby nad Cieśniny dojść! To by się mogło udać, gdyby rzeczywiście wziął za dobrą monetę obietnice Bonapartego, gdyby oddał mu siostrę za żonę i gdyby podzielił się z nim Austrią tak, żeby co najmniej Węgry znalazły się w rosyjskiej strefie wpływów. A i tak taka wojna z Turcją zajęłaby kilka lat - i nieuchronnie antagonizowałaby Rosję z Wielką Brytanią i to pomimo, że bynajmniej - jak tego układy Says-Piquet z czasów I wojny światowej dowodzą, neutralizacja Cieśnin nie była dla polityki brytyjskiej aż takim dogmatem jak neutralizacja ujścia Skaldy!

Na czym oczywiście Napoleonowi by bardzo zależało. Ale raczej się nie uda... A skoro tak - to wojna rosyjsko - turecka będzie pewnie przebiegała jak w OTL...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2


> Posts in this topic
jkobus   Niemcy: 1806 - ginie pruska rodzina królewska   9/05/2010, 19:45
jkobus   To sobie sam odpowiem. 1. W roku 1807 powstaje ko...   30/05/2010, 17:17
Czarny Smok   Nie widzę wogóle związku, między śmiercią pruskiej...   30/05/2010, 23:15
jkobus   Związek między losami pruskiej rodziny królewskiej...   31/05/2010, 6:11
balum   Napoleon osadził by na tronie Prus swego brata. Ks...   31/05/2010, 7:29
jkobus   Gdyby Napoleon osadził na tronie Prus swojego brat...   31/05/2010, 7:50
balum   Aleksander juz nie miał kim walczyć. pokój był mu...   31/05/2010, 8:40
jkobus   Finlandię to musiał sobie dopiero sam zdobyć, więc...   31/05/2010, 9:13
balum   Bez akceptacji Napoleona tej wojny by nie było. A...   31/05/2010, 11:40
jkobus   Napoleon popychał wręcz Aleksandra w stronę Cieśni...   31/05/2010, 12:09
Czarny Smok   Jeśli Prusy przestałyby istnieć, to może trafiłyby...   31/05/2010, 13:03
jkobus   Napoleon w realu odstąpił od pomysłu całkowitej li...   31/05/2010, 13:42
jkobus   Nie udało mi się znaleźć informacji, jaki może być...   1/06/2010, 15:31
jkobus   Dzięki! Po prostu będę wklejał mniejsze grafik...   1/06/2010, 18:56
Ramond   A to wszystko zależy od rozdzielczości ekranu i u...   1/06/2010, 19:12
Svetonius21   Zastanawia mnie pewna kwestia odnośnie tej alterna...   1/11/2011, 13:07
jkobus   Ojoj, ależ się Koledze na archeologię zebrało...   1/11/2011, 14:06
Svetonius21   Wątek zamarł na długo zanim pojawiłem się na forum...   1/11/2011, 16:55
Anasurimbor   Jak dla mnie scenariusz jest mocno naciągany.Napol...   1/11/2011, 17:19
jkobus   Zgadzam się, że ciąg dalszy, poza samym tylko wyjś...   1/11/2011, 17:23
Anasurimbor   Tylko że w realu była jeszcze wojna w Hiszpanii po...   1/11/2011, 17:29
jkobus   "Klęski" to przesada - grunt, że utknęła...   1/11/2011, 17:35
Anasurimbor   To że Aleksander ściskał się w Tylży z Napoleonem ...   1/11/2011, 18:01
jkobus   Napoleon w OTL sprzedawał Polaków kilka razy - fak...   1/11/2011, 18:43
Anasurimbor   Jak dla mnie te 100 tysięcy to też nie jest dużo w...   1/11/2011, 19:08
jkobus   Sasi i w tej ATL nie mają powodu do niezadowoleni...   1/11/2011, 19:27
Anasurimbor   Przeważać będą głosy zadowolenia z wojny przeciwko...   1/11/2011, 19:50
jkobus   W 1809 Aleksander na pewno nie będzie jeszcze goto...   1/11/2011, 20:00
Anasurimbor   Dlaczego?Przecież w realu był gotów do wojny u bo...   2/11/2011, 17:52
jkobus   Idzie właśnie o skalę: czymś zupełnie innym było w...   2/11/2011, 18:06
Anasurimbor   Car na "zimną wojnę" może sobie pozwolić...   2/11/2011, 18:38
jkobus   Wymagałoby to jednak od cara odwagi. I nie sądzę, ...   2/11/2011, 19:05
Anasurimbor   Cóż nie wątpię iż car istotnie uszczęśliwiony ogro...   2/11/2011, 19:38
jkobus   To tylko z punktu widzenia Warszawy Łaba leży ...   2/11/2011, 19:49
Anasurimbor   Właśnie tylko że w realu między Łabą a Niemnem zna...   3/11/2011, 17:35
jkobus   No cóż: tego Napoleon nie będzie żałował - bo zabr...   3/11/2011, 17:46
Anasurimbor   Będzie żałował kiedy wojska polskie cara polskiego...   3/11/2011, 17:56
jkobus   Dopóki Aleksander w sposób bezczelny i otwarty nie...   3/11/2011, 18:47
Anasurimbor   Cóż Napoleon w razie wojny z Rosją może próbować n...   5/11/2011, 8:32
DAN24   Przeczytałem cały temat i napiszę moje rozważania:...   6/11/2011, 13:28
jkobus   Znasz jakiś przykład utworzenia "strefy zmili...   6/11/2011, 14:15
Anasurimbor   DAN24 Państwo buforowe istnieje tutaj a jest nim P...   6/11/2011, 14:18
DAN24   Jaki bufor skoro wojska carskie stoją nad Odrą. F...   6/11/2011, 18:21
jkobus   To w sumie nie ma większego znaczenia. Na wypadek ...   6/11/2011, 18:28
Anasurimbor   Sądzę że nawet bez francuskich gwarancji car będzi...   6/11/2011, 19:00
jkobus   W OTL Aleksandrowi nie udało się skusić większej l...   8/11/2011, 16:50
Anasurimbor   Ale zauważ co dał w realu Polakom Napoleon czyli K...   8/11/2011, 18:56
jkobus   Miłość nie rządzi się rachunkiem zysków i strat. C...   8/11/2011, 19:17
Anasurimbor   Za zniweczenie dzieła rozbiorów i przywrócenia na ...   8/11/2011, 19:23
DAN24   Dlatego uważam, że scenariusz, który przytoczyłe...   8/11/2011, 19:55
jkobus   DAN24: to, co proponujesz, nie jest nieprawdopodob...   8/11/2011, 21:57
DAN24   Moim zdaniem Polacy stanęliby przeciwko tej stroni...   8/11/2011, 22:49
jkobus   Myślę, że przeceniasz znaczenie Polaków dla Napole...   9/11/2011, 6:49
DAN24   Oczywiście, jeśli Napoleon chciałby ruszyć na Mosk...   9/11/2011, 17:38
jkobus   Wyjaśnij, dlaczego Polaków miałoby w jakikolwiek s...   9/11/2011, 17:55
Anasurimbor   Blokada kontynentalna służyła tylko i wyłącznie in...   9/11/2011, 18:23
DAN24   Dlatego, że nie podcina się gałęzi na której się s...   9/11/2011, 18:28
jkobus   Blokada powodowała że wszyscy w Polsce: chłopi i s...   9/11/2011, 18:59
DAN24   Tylko, że Napoleon właśnie po to wyrzuci armię car...   9/11/2011, 21:43
Anasurimbor   Aleksander może zapowiedzieć iż do czasu aż istnie...   10/11/2011, 17:56
DAN24   Tylko, żeby Polacy to łyknęli to car musi znaleźć ...   10/11/2011, 19:17
Ramond   Wskrzeszenie Królestwa Polskiego to nie jest żade...   10/11/2011, 19:23
DAN24   Królestwo Polskie to wskrzesił Napoleon pokonując...   10/11/2011, 19:39
jkobus   Ekhem... jacy "Polacy pozostaną w domach...   10/11/2011, 19:46
DAN24   Tylko, że w Polsce rządzi nie tylko car, ale także...   10/11/2011, 19:52
jkobus   "Chronić ludność cywilną..?" Może jak H...   10/11/2011, 20:30
DAN24   W realu przekraczając Niemen zapowiadał, że to bę...   10/11/2011, 21:30
jkobus   Napoleon w 1812 roku bynajmniej nie obiecywał przy...   10/11/2011, 21:42
DAN24   Przekonałeś mnie, że Polacy poparliby cara, ale na...   10/11/2011, 22:47
jkobus   Och, naturalnie że kampania potoczy się inaczej...   11/11/2011, 7:42
Anasurimbor   Nie ma innej możliwości niż utrata przez Austrię ...   11/11/2011, 11:00
jkobus   Galicja rozumie się sama przez się. Spisz..? Ewent...   11/11/2011, 17:24
Anasurimbor   Spisz jest możliwy do osiągnięcia tym bardziej że ...   11/11/2011, 21:19
Ossee   Co do Turcji to wojna z nią jest mało istotna i ni...   12/11/2011, 1:48
Anasurimbor   Zakładając iż wojna potoczy się tak jak w realu i ...   12/11/2011, 7:07
Anasurimbor   W tej chwili nie ma nawet co debatować o głównych ...   12/11/2011, 12:14
jkobus   Też tak sądzę. Tym niemniej - Aleksander nawet i w...   12/11/2011, 14:53
Anasurimbor   Obawa o swoją władzę i przede wszystkim życie takż...   12/11/2011, 19:15
DAN24   Chciałem reanimować ten temat, bo zastanawia mnie ...   19/11/2011, 0:05
jkobus   Kolega chyba nie zrozumiał tego tematu wcale..? Pr...   20/11/2011, 7:58
Anasurimbor   Dla Aleksandra zachowanie Prus ale z Bonapartym na...   20/11/2011, 9:09
DAN24   Ja nie mam zamiaru negować tego co tu zostało już ...   20/11/2011, 16:00
jkobus   Kolega miał w sumie ciekawy pomysł: Bonaparte mógł...   20/11/2011, 18:29
Anasurimbor   Zaiste tak jak w realu ks.Poniatowski nie był skor...   22/11/2011, 17:31
jkobus   W sumie, jak się nad tym zastanawiam, to mam wraże...   14/12/2011, 7:44
Anasurimbor   Prusacy powinni dochować wierności carowi gdyż ten...   18/12/2011, 8:26
jkobus   No cóż: bez kwasów się nie obejdzie! Skądinąd ...   18/12/2011, 8:55
Anasurimbor   Cóż zgadzamy się co do tego iż dopóki zagrożenie n...   26/12/2011, 11:08
DAN24   Co do Prusaków w administracji to przecież w realu...   26/12/2011, 19:41
Svetonius21   Istniała oczywiście katolicka linia Hohenzollern-S...   26/12/2011, 20:18
jkobus   DAN24: tłumaczenie jak tłumaczenie - nie tylko w P...   27/12/2011, 7:07
Anasurimbor   Przejęcie tronu pruskiego przez boczną linię Hohen...   29/12/2011, 9:30
jkobus   1. Napoleon będzie robił co w jego mocy, aby ...   29/12/2011, 10:10
Anasurimbor   Póki Napoleon trzęsie Europą Aleksander nie pomarz...   31/12/2011, 8:41
jkobus   E, nie sądzę żeby cały "ruch polski" prz...   31/12/2011, 12:50
Anasurimbor   Twierdze będą się bronić,ale jak długo?Sam pisałeś...   2/01/2012, 20:11
jkobus   No czy ja wiem? Skoro stareńki Zamość bronił się o...   2/01/2012, 21:29
Anasurimbor   W sumie np.taki Gdańsk powinien się spokojnie obro...   3/01/2012, 19:20
Julus Maximus   A gdyby Wielka Armia ruszyłaby inną drogą? Np. prz...   28/01/2012, 22:38
2 Strony  1 2 >

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej