Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Opisy Wikingów przez arabskich kronikarzy
     
Silpion
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 46.733

Tomasz Gregorczyk
Zawód: student, reenactor
 
 
post 7/07/2010, 21:58 Quote Post

W filmie dokumentalnym "Tropami Tajemnic - Wikingowie" usłyszałem ciekawy opis wikingów spłodzony przez jednego z arabskich kupców, odwiedzających tamte ziemie. W tłumaczeniu, brzmi on:
QUOTE
"Każdy, kto zabił zwierzę, w ofierze wieszał je na słupie przed domem. Ich pieśni były straszne: z gardeł wydobywał się dźwięk przypominający warczenie psa, ale był jeszcze bardziej przeraźliwy. Jeśli urodzi im się cherlawe dziecko, rzucają je do morza, by się nim nie opiekować."

Uwaznie wsłuchując się w oryginalną wersję, usłyszałem jedynie:
QUOTE
"sound in their throats when singing like the barking of a dog"


Jedyny internetowy trop skierował mnie do publikacji:

http://books.google.com/books?id=eDh5z2_K_...0dog%22&f=false

Gdzie brak jakiegokolwiek odwołania dla powyższych słów.
Czy cytat ten można uznać za prawdziwy? Kim był tajemniczy "Kupiec z Kordoby"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Smardz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 842
Nr użytkownika: 34.798

Stopień akademicki: mgr prawa
Zawód: ekscentryczny
 
 
post 7/07/2010, 22:52 Quote Post

Rzuć okiem na to. Zacznij od akapitu "Translation"
http://www.uib.no/jais/v003ht/03-001-025Montgom1.htm
Są nawet barwniejsze opisy Wikingów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 7/07/2010, 22:58 Quote Post

QUOTE(Silpion @ 7/07/2010, 22:58)
Uwaznie wsłuchując się w oryginalną wersję, usłyszałem jedynie:
QUOTE
"sound in their throats when singing like the barking of a dog"

Od kiedy to średniowieczni pisarze arabscy pisali po angielsku? smile.gif
QUOTE
Kim był tajemniczy "Kupiec z Kordoby"?

Ibrahim ibn Jakub był z Kordoby. smile.gif Był też ktoś taki jak al-Gazzal, poeta arabski, wysłany przez kalifa z Kordoby z misją dyplomatyczną do Konstantynopola w X w.

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Silpion
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 46.733

Tomasz Gregorczyk
Zawód: student, reenactor
 
 
post 7/07/2010, 23:58 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 7/07/2010, 22:58)
Od kiedy to średniowieczni pisarze arabscy pisali po angielsku?  smile.gif

Hehe, rzecz jasna chodziło mi o lektora w dokumencie, który był moim jedynym źródłem dla ów zapiski.
QUOTE
Ibrahim ibn Jakub był z Kordoby. smile.gif Był też ktoś taki jak al-Gazzal, poeta arabski, wysłany przez kalifa z Kordoby z misją dyplomatyczną do Konstantynopola w X w.

Tutaj strzał w tarczę, choć nie w dziesiątkę smile.gif Nie słyszałem dotąd o Al-Gazzalu. Szukając informacji na jego temat znalazłem stronę: http://www.nordicway.com/search/Vikings%20...0the%20East.htm

A w niej, jak byk:

QUOTE
a Córdoban merchant named al-Tartushi visited the Danish market town of Hedeby. He was none too impressed, for although, at 24 hectares (60 acres) in area, Hedeby was the largest Scandinavian town of the time, al-Tartushi found it a far cry from the elegance, organization and comfort of Córdoba. Hedeby was noisy and filthy, he wrote, with the pagan inhabitants hanging animal sacrifices on poles in front of their houses. The people of Hedeby subsisted chiefly on fish, "for there was so much of it." He noted that Norse women enjoyed the right to divorce. "They part with their husbands whenever they like." Men and women alike, he found, used "an artificial make up for the eyes; when they use it their beauty never fades, but increases."

Czyli jesteśmy blisko (Al-Tartushi). Pierwsza część cytatu w zasadzie się zgadza ("Każdy, kto zabił zwierzę, w ofierze wieszał je na słupie przed domem.), brak jednak najbardziej frapującej mnie wzmianki o przypominających warczenie pieśniach biggrin.gif Szukam

Z dostępnej na rynku literatury znam tylko: Urszula Lewicka-Rajewska, Arabskie opisanie Słowian, Wrocław 2004. O "Arabskim opisywaniu Słowian", nie słyszałem.
_____________________________________________________________

Edit:

Mam!!

http://books.google.com/books?id=lD74bDG3O...singing&f=false

Zdaje się, że z dość solidnym oparciem w źródłach:

QUOTE
The town is poorly off for goods and wealth. The people's chief food is fish, for there is so much of it. If a child is born there it is thrown into the sea tpo save bringing it up .... I have never heard more horrible singing than that of the Slesvigers' - it is like a growl coming out of their mouths, like the barking of dogs, only much more beastly.


Dziękuję za poszlakę i do zobaczenia smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 8/07/2010, 9:13 Quote Post

Tak, to prawda G. Jones i jego "A History of The Vikings" to świetna pozycja, z równie sumiennie opracowanymi źródłami. Na temat al-Gazzala pisał np. W. Duczko, Ruś Wikingów, s. 41 lub wcześniejsze anglojęzyczne wydanie tej książki: http://books.google.com/books?id=hEawXSP4A...-Ghazal&f=false

Co do opisów arabskich zwyczajów i dziejów Słowian i Wikingów, również, a może przede wszystkim, Rusów to tutaj polecam niezrównanego Tadeusza Lewickiego. Również tego samego badacza polecam w kwestii zwyczajów pogrzebowych słowiańskich i wikińskich/ruskich w okresie wczesnego średniowiecza. Podobnie Leszek P. Słupecki z jego interpretacją pogrzebu Rusa w Bułgarze nad Wołgą pióra Ibn Fadlana (pełny tekst zarówno u Duczki jak i Jones'a, a także artykuł w "Euhemerze", R. 28, nr 4, 1984 (1985)).

Natomiast co do tego śpiewu Wikingów porównanego jak do warczenia, czy też skomlenia psa, to zapewne są to odczucia arabskiego podróżnika, który pierwszy raz spotyka się z mową ludzi Północy. smile.gif Ale skojarzenie jest tu idealne z innymi opisami Wikingów, czy Słowian, którzy wyją do księżyca jak wilki. wink.gif L. P. Słupecki napisał dwie porządne ksiażki, pierwsza o "Wilkoładztwo" (1987), druga "Wojownicy i wilkołaki" (1994). Czyżby jakiś kolejny trop? wink.gif W każdym bądź razie, jest to bardzo interesująca tematyka.

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 8/07/2010, 12:50 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 8/07/2010, 9:13)
Natomiast co do tego śpiewu Wikingów porównanego jak do warczenia, czy też skomlenia psa, to zapewne są to odczucia arabskiego podróżnika, który pierwszy raz spotyka się z mową ludzi Północy. smile.gif

Z tego, co wiem, takie odczucia co do obcych języków są dość powszechne: tzn porównywanie obcej mowy do głosów zwierząt lub w ogóle do nielubianych dźwięków.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 9/07/2010, 9:11 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 8/07/2010, 13:50)
Z tego, co wiem, takie odczucia co do obcych języków są dość powszechne: tzn porównywanie obcej mowy do głosów zwierząt lub w ogóle do nielubianych dźwięków.

Dokładnie, vide opis Hunów z Getiki, 121: "karłowaty, szpetny i wątły niby rodzaj ludzki, nieznany z innego głosu prócz kwilenia na podobieństwo ludzkiej mowy". Nic dziwnego, skoro według legendy Hunowie mieli być zrodzeni ze związku czarownic gockich Haliurunn i duchów nieczystych z dalekiego pustkowia. smile.gif Całe opisy Hunów pióra Jordanesa, ale także Ammianusa Marcellinusa, czy Priskosa przeplatane są porównywaniem ich do zwierząt.

Natomiast ja dlatego zwróciłem uwagę na sprawę porównania mowy Wikingów do wycia i warczenia psiego, gdyż to właśnie u Wikingów odnajdywany był szczególny motyw psa, czy raczej wilka, zarówno w świecie mitologicznym, jak i praktykowanej przez nich religii, czy też rytów magiczno-szamańskich. wink.gif No ale liczę się też z tym, że jest to ot takie zwykłe porównanie arabskiego podróżnika i pisarza. wink.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej