|
|
Wybory przewodniczącego Rady Europejskiej EU, Marzec 2017
|
|
|
|
QUOTE(Karghul @ 5/03/2017, 1:08) @kmat W sensie przełożenia na poparcie @Timu Wybacz, ale to Ty pierwszy rozpocząłeś nadinterpretację. Nigdzie nie pisałem o szansach czy celach wyboru takiego czy innego kandydata. Pisałem o wymogach formalnych. Ty natomiast o nieformalnych. Do tych należało jednak do tej pory poparcie własnego kraju. Tusk takiego poparcia nie ma i tym samym tworzy precedens, tak jak PiS wysuwając kandydaturę europosła PO.
Przeczytaj mój pierwszy post w tym wątku jeszcze raz i napisz gdzie napisałem o wymogu formalnym...
"Szanse nie są małe tylko żadne. Saryusz-Wolski nigdy nie był ani premierem ani prezydentem, co jest wymagane by być szefem RE...
Jedynym celem jest zachęcenie innych krajów do przedstawienia swoich kandydatów na szefa RE. Pewnie nawet poprą Włocha, które będzie za sankcjami dla Polski i za Europą wielu prędkości byle Tusk nie został szefem RE... rolleyes.gif"
A wymagane jest, bo nikt od 1975, kiedy powstało stanowisko szefa RE nie został wybrany na ten urząd nie będąc byłym lub obecnym szefem państwa...
I kto tu zaczął nadinterpretować....
Ten post był edytowany przez Timu: 5/03/2017, 0:13
|
|
|
|
|
|
|
|
@Timu Problem jest taki, że nie jest to wymóg. To jest przyjęta konwencja, potocznie - coś mile widzianego. Tyle tylko, że do tej pory przyjętą konwencją było poparcie kraju pochodzenia kandydata.
To Tusk zaczął łamać konwencje tak btw.
Ten post był edytowany przez Karghul: 5/03/2017, 0:19
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Karghul @ 5/03/2017, 1:18) @Timu Problem jest taki, że nie jest to wymóg. To jest przyjęta konwencja, potocznie - coś miłe widzianego. Tyle tylko, że do tej pory przyjętą konwencją było poparcie kraju pochodzenia kandydata.
...
Coś mile widzianego piszesz...Kłopot jest taki, że jak coś mile widzianego jest przez 40 lat to jest to wymóg nieformalny, ale wymóg, którego brak dyskwalifikuje kandydata na dzień dobry...
Co do poparcia przez kraj pochodzenia kandydata to zupełna zgoda. To Tuska niewątpliwie bardzo osłabi. Zobaczymy czy nauczył się pływać tak dobrze w Brukseli, że mimo wszystko zostanie zaakceptowany. Pokusę na to stanowisko ma dużo krajów. Zwłaszcza jak widzą, że Polska robi wszystko by nie mieć Polaka na stanowisku szefa RE.
Ten post był edytowany przez Timu: 5/03/2017, 0:25
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Burza burzą, jednak trzeba przyznać że Jarek rozbija opozycję pokazując jak jest słaba. "Rozbija opozycję"? A niby jak? S-W się obraził i stroi fochy. Trudno mi zrozumieć gościa, że dał się wciągnąć w taką awanturę. Jak by to niby miało "rozbić opozycję"? Ktoś z opozycji nawałuje do głosowania na S-W?
A co do przykładu z Peronm, to chciałbym zwrócić uwagę, że ten gość ma nadal zwolenników w Argentynie. A w każdym razie przez wielu jest wspominany z nostalgią. A PiS ma sporą grupę "wyznawców".
|
|
|
|
|
|
|
|
Rozbija opozycję? A od kiedy ta opozycja była "zbita"?
A z ten tekst o niedonoszeniu na własny kraj to już chłopa lubię.
|
|
|
|
|
|
|
|
@Timu Idąc Twoim tokiem rozumowania to poparcie kraju macierzystego był miło widziane przez 40 lat, więc powinno kandydata dyskwalifikować na starcie. Jest to bowiem przypadek dużo bardziej niebezpieczny niż brak doświadczenia. Oznacza możliwość rozgrywania spraw wewnętrznych przez państwa trzecie.
@gregski Wybacz, ale "lubienie" faceta za to, że od jednych skarżypytów przeskoczył do większych i do tego debilnych skarżypytów jest conajmniej dziwne. Gdybyś był księdzem to mógłbym to przełknąć, bo homoś jest lepszy niż pedofil, ale wiem niestety żeś marynarzem.
@Napoleon7 To opozycja powinna nawoływać Tuska do rezygnacji. Dobro Polski powinno być naczelnym ponad inne.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli Tusk nie dostanie przedłużenia mandatu to pewne jest tylko to, że JSW nie dostanie tej posady. Ciekawe jaki sukces wtedu odtrąbi PiS.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Saryusz-Wolski nie ma szans...Wysunięcie jego kandydatury ma tylko utrudnić Tuskowi zostanie szefem RE na kolejną kadencję... Oraz zapewnić w kraju możliwość powiedzenia twardemu elektoratowi "z Tuskiem nigdy!". Na pewno nie ignorował bym tego czynnika.
QUOTE @Napoleon7 To opozycja powinna nawoływać Tuska do rezygnacji. Dobro Polski powinno być naczelnym ponad inne. Dla Polski i UE jako całości bez wątpienie było by to rozwiązanie najlepsze - problem polega na tym, że nawet gdyby Tusk potraktował sprawę honorowo i się dobrowolnie odsunął, nie ma siły aby jego pozycję przejął Sariusz-Wolski. Zapewne było by to kolejny w stylu Tuska, może trochę bardziej charyzmatyczny, może bardziej kumaty. Ale nikt tam nie poprze osoby która już posiada pewną reputację i koligacje w Europie. Ta funkcja nie jest przeznaczona dla silnych, niezależnych, kompetentnych polityków.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE To opozycja powinna nawoływać Tuska do rezygnacji. Dobro Polski powinno być naczelnym ponad inne. To żart?! Gdyby opozycja, a szczególnie PO to zrobiło, to już może sobie wszystko odpuścić i się rozwiązać. Niby jak to sobie wyobrażasz? Wybacz, ale głupoty piszesz.
Cała ta rzecz jest o tyle idiotyczna, że PiS, który jeszcze niedawna trąbił wszech i wobec o zdradzie narodowej gdy na forum stała sprawa TK, teraz robi rzecz znacznie gorszą. Bo z przyczyn koniunkturalnych wyznaczonych przez politykę wewnętrzną, kierując się tylko i wyłącznie interesami własnej partii (bo czym innym?) chce na siłę uwalić kandydaturę Polaka na jedno z najwyższych stanowisk w UE. Gdyby jeszcze wcześniej PiS tak nie trąbił o "zdradzie narodowej" w wykonaniu opozycji to jeszcze pal licho. Można by powiedzieć, że głupcy. Ale to co robi to hipokryzja w czystej postaci (co zresztą nie powinno nas dziwić bo dzieje się tak nie pierwszy raz).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Delwin @ 5/03/2017, 8:25) Jeśli Tusk nie dostanie przedłużenia mandatu to pewne jest tylko to, że JSW nie dostanie tej posady. Ciekawe jaki sukces wtedu odtrąbi PiS. Jak to jaki? Wstało z kolan i uwaliło wrażego kandydata, okazało się skuteczne w swej polityce zagranicznej. Jak nie uwali też sukces - już wczoraj poszło - Tusk to kandydat niemiecki... To będzie przekaz na użytek polskich wyborców. Problem w tym, że znowu wychodzi, co to za partyjka - polityka zagraniczna podporządkowana interesom i fobiom, nie tam, że partyjnym, tylko prezesa, co aklamuje jego klaka - tj. tzw. komitet polityczny tegoż ugrupowania.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 5/03/2017, 11:02) Jak to jaki? Wstało z kolan i uwaliło wrażego kandydata, okazało się skuteczne w swej polityce zagranicznej. Jak nie uwali też sukces - już wczoraj poszło - Tusk to kandydat niemiecki... To będzie przekaz na użytek polskich wyborców. Problem w tym, że znowu wychodzi, co to za partyjka - polityka zagraniczna podporządkowana interesom i fobiom, nie tam, że partyjnym, tylko prezesa, co aklamuje jego klaka - tj. tzw. komitet polityczny tegoż ugrupowania. No tak, PiS nie prowadzi innej polityki, niż skupionej wokół "Akcji Wisła" i TKM.
BTW przewiduję ciekawy wynik. Bo coś czuję, że głosy się rozłożą dość, hmm... bez niespodzianek
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Cała ta rzecz jest o tyle idiotyczna, że PiS, który jeszcze niedawna trąbił wszech i wobec o zdradzie narodowej gdy na forum stała sprawa TK, teraz robi rzecz znacznie gorszą. To nie PIS zaczął - wcześniej robiła to Platforma, blokując kandydatury Wojciechowskiego i Czarnieckiego, jawnie łamiąc nasz interes narodowy. Tym samym tracąc prawo do powoływania się ne ten interes, zwłąszcza iż w przeciwieństwie do Tuska - były to stanowiska przynoszące realne korzyści (nawet jeśli ograniczone) a kompetencje kandydatów są realne i niepodważalne. Z Tuska żadnych korzyści nasz kraj nie miał - zyskiwała Merkel (bo ma swojego parobka na wysokim stanowisku), zyskiwał Putin (bo słabi "przywódcy" w tego typu blokach to dla niego zawsze korzyści) a nawet Eurosceptycy (dużo łatwiej jest znosić ostrzeżenia od kogoś, kogo nikt się nie boi + nie do końca świadomy, czy zamierzony przez Tuska wpływ na zwycięstwo zwolenników Brexitu).
QUOTE Tusk to kandydat niemiecki Został wypromowany przez niemców, realizował niemieckie interesy, odpowiadał przed Kanclerz Niemiec.. więc dlaczego miałby być nie-niemiecki?
|
|
|
|
|
|
|
|
@Delwin Już masz odpowiedź Nadprezesa i szapura II. Blokowaliśmy bądź zablokowaliśmy opcję niemiecką. @Napoleon7 Radziłbym Ci zajrzeć do Konstytucji, której tak bardzo broniłeś. Gdzieś tak koło artykułu 146.1 jest o tym kto prowadzi politykę zagraniczną Polski, a w art. 133 masz kto nas reprezentuje. Donald Tusk od żadnego z tych ośrodków władzy RP nie otrzymał pełnomocnictwa do działań w imieniu RP. Czyli szef RE w chwili obecnej nie reprezentuje Polski, więc dla dobra RP ze swojej kandydatury zrezygnować powinien.
Ja wiem, że dla Ciebie trzymanie się minimum standardów nie jest opcją, bo prowadzisz wojnę totalną. Jeńców nie bierzesz, a Polska jest zagrożona przez autorytarny rząd PiS u. Zapominasz przy tym, że to Twój rząd wybrany zgodnie z zasadami sztuki demokratycznej.
Na koniec przypomnę Ci, że chcesz dać rządom krajów trzecich możliwość wybierania za rząd RP kandydatów do władz UE. Dziś Ci to pasuje, ale może kiedyś Niemcom czy Francuzom Twój kandydat nie będzie pasował i wybiorą "swojego" Polaka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Radziłbym Ci zajrzeć do Konstytucji, której tak bardzo broniłeś. Gdzieś tak koło artykułu 146.1 jest o tym kto prowadzi politykę zagraniczną Polski, a w art. 133 masz kto nas reprezentuje. Donald Tusk od żadnego z tych ośrodków władzy RP nie otrzymał pełnomocnictwa do działań w imieniu RP. Czyli szef RE w chwili obecnej nie reprezentuje Polski, więc dla dobra RP ze swojej kandydatury zrezygnować powinien.
Ja wiem, że dla Ciebie trzymanie się minimum standardów nie jest opcją, bo prowadzisz wojnę totalną. Jeńców nie bierzesz, a Polska jest zagrożona przez autorytarny rząd PiS u. Zapominasz przy tym, że to Twój rząd wybrany zgodnie z zasadami sztuki demokratycznej.
Na koniec przypomnę Ci, że chcesz dać rządom krajów trzecich możliwość wybierania za rząd RP kandydatów do władz UE. Dziś Ci to pasuje, ale może kiedyś Niemcom czy Francuzom Twój kandydat nie będzie pasował i wybiorą "swojego" Polaka.
Szczerze? Ni diabła sensu nie ma co właśnie napisałeś...
Primo: szef RE nie jest reprezentantem żadnego kraju
Secundo: szef, ani kandydat nie działa w imieniu swojego kraju
Tertio: nikt nie wybiera za rząd RP kandydata, obecnie kandydatów jest dwóch: Saryusz-Wolski i Tusk. Jeden wskazany przez RP, drugi nie.
Ten post był edytowany przez rycerzXXIw.: 5/03/2017, 11:19
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie macie o co bić piany. Tusk pozostanie na stanowisku. I dobrze! Tam w zasadzie ma tyle do gadania co "Żyd za okupacji" a przynajmniej tu bruździć nie będzie.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|