|
|
Salah Ad-din - dobro wiary
|
|
|
|
Dobrze, tyle że z tego nie wynikają konkretne przypadki "bestialstw wobec kobiet" ze strony Saladyna. Niewolnictwo nie było akurat czymś obcym również w Europie, tu jedynie wchodziły w grę kwestie handlu niewolnikami-chrześcijanami. Akurat tam gdzie wchodził w grę podbój dużych obszarów pogańskich w Europie zjawisko niewolnictwa i handlu miało się do tego stopnia dobrze, że w łacinie zmienił się wyraz oznaczający niewolnika - z servus na slavus, jakbyś AlexandrzeMalinowski2 chciał robić z tego zarzut, to ten handel kwitł rękami również samych słowiańskich dynastów, na szczęście już nie pod koniec XII w. Wreszcie nikt specjalnie nie przejmował się tym, co jeniec sobie czuje, myśli itd. Ju nie mówiąc o tym, że akurat w świecie muzułmańskim możliwości kariery pewnych kategorii niewolników były naprawdę spore. Nie wiem wreszcie, czy w toku kampanii Saladyn miał pozyskać jakieś wielkie rzesze jeńców, skoro część ludności albo się wykupiła, albo trafiła do miejsc, których nie objęła efektywna kontrola zdobywców. Wreszcie kwestia tak naprawdę ilości ludności frankijskiej w Królestwie Jerozolimy. Np. w samej Jerozolimie ustalono okupy na 10 dinarów za mężczyznę, 5 kobietę, 1 za dziecko. Arabscy historycy szacowali ogólną liczbę ludzi w Jerozolimie podczas oblężenia i poddania miasta na ponad 100 tys., z czego do niewoli trafiło jakieś 15 tys. ludzi, którzy nie mieli z czego zapłacić.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie wiem wreszcie, czy w toku kampanii Saladyn miał pozyskać jakieś wielkie rzesze jeńców, Zależy co rozumiemy przez określenie "wielkie" . Ale jest ciekawa sprawa jeńców spod Hittin, zainteresowało mnie to przy okazji czytania książki p. Małeckiego. Ilu wzięto tam jeńców spośród piechoty?
|
|
|
|
|
|
|
|
W biografii Saladyna w serii marmurkowej znalazłem, że było to jakieś 3000 jeńców, których po prostu następnie sprzedano jako niewolników, za wyjątkiem templariuszy i joannitów, których Saladyn wykupywał z rąk własnych żołnierzy po 50 dinarów (cena za "normalnego" jeńca to 3 dinary) i kazał ich zabić, o ile nie przeszli na islam.
Ps. Wyżej dyskutowaliście o kwestii dżihadu, kiedy się pojawia, jakie ma znaczenie to temat świetny sam w sobie, ale może lepiej będzie wyjść poza skromniutką, na dodatek czeską prezentację i tekst wikipedii, pozwolę sobie zalinkować artykuł ze zbiorówki poświecone krucjatom z perspektywy bizantyńskiej i muzułmańskiej o dżihadzie, znaczeniu pojęcia w okresie jeszcze przed wyprawami krzyżowymi.
Ten post był edytowany przez szapur II: 16/08/2014, 16:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki za artykuł i za informację. Wrócę do domu to sobie to skonfrontuję z danymi p. Małeckiego, bo jeśli dobrze pamiętam miałem tam jakieś zastrzeżenia co do przedstawionych przez niego wersji jak skończyła piechota. Ale to już rozwinę wieczorem.
EDIT. Już wiem. Chodziło mi o to, że p. Małecki podaje, iż piechota została w praktyce w całości wycięta w bitwie, turkopole wyrżnięci tuż po niej, spośród rycerstwa to samo zrobiono z członkami zakonów rycerskich. A jednak potem pisze, że jeńców wziętych w bitwie było tak wielu, iż niewolnika można było kupić już za parę sandałów (s. 202). I tu mi się właśnie matematyka nie zgadzała .
Ten post był edytowany przez wysoki: 16/08/2014, 22:47
|
|
|
|
|
|
|
Abu Yusuf
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 106.506 |
|
|
|
Stopień akademicki: Researcher |
|
Zawód: Student, Researcher |
|
|
|
|
Witam wszystkich!
Tutaj dla odświeżenia tematu jeden z najstarszych (o ile nie najstarszy) portret Salah ad-Dina (رحمه الله). Zdjęcie pochodzi z mojej prywatnej biblioteki.
Ten post był edytowany przez Abu Yusuf: 1/03/2023, 11:10
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasacja
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 14/03/2023, 14:03
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Szklarz @ 3/07/2014, 9:07) Za czasów Mahometa dżihad oznaczał wojnę, ale z grzechem, przyzwyczajeniami, ogólnie raczej to była pozytywna rzecz. Rozumienie tego słowa zmieniło się nieco w XI wieku, gdy krzyżowcy zaczęli także walcząc z grzechem, tylko że poprzez brodzenie we krwi po kostki w Jerozolimie. Aby odbić ziemię świętą, obiecano muzułmanom raj i te kilkadziesiąt dziewic w nagrodę. Warto dodać, że do czasu krucjat chrześcijanie cieszyli się naprawdę dużą swobodą, jako wyznawcy religii będącej kuzynem islamu. Oczywiście odwrotnie to nie działało .
To oczywisty mit, powielany od Runcimana przez czasy poprawności politycznej i zganiania wszelkiego zła w historii na Europejczyków. Nawet jeśli nie można ukryć prześladowań chrześcijan, zgania się je na neofickich koczowniczych Seldżuków i pomniejsza liczby. W rzeczywistości do prześladowań dochodziło już za rządów Fatymidów. Nie wspominając o ciągłych atakach na Europę, np. na południu Italii, które skończyły się dopiero wraz z łupniem od Normanów.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|