|
|
Mundury armii USA, Lata 20 XIX wieku
|
|
|
|
QUOTE(Folkatka @ 7/05/2009, 21:33) Dobosz na zdjeciu to mi na panią wygląda Mam prośbę. Napisz raz jeszcze o co Ci chodzi bo nie rozumiem pytania. Jaka jest korelacja miedzy białymi koszulami a francuskimi bagnetami?? Pozdrawiam
Chodzi mi o umundurowanie, dla przykładu dałem bagnety
Harry Lee napisał(a): ,,Francja nie dostarczała umundurowania. O ile pamiętam, sprzedano do USA kilkadziesiąt tysięcy 'starych' karabinów, pozbywając się ich z magazynów. Wysyłanie mundurów, a tym bardziej koszul za "Wielką Wodę" było by drogie i bezcelowe"
dobra ale skąd takie obrazy?
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...,_1779-1783.jpg
|
|
|
|
|
|
|
|
Zetknąłem się nawet z taką informacją, że w mundury szyto już 1776 roku, które były szyte w Filadelfii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Filip BRO @ 9/05/2009, 15:26) ... dobra ale skąd takie fotki? ... To nie jest fotka, ale rysunek. I pewnie nie z epoki, tylko z końca XIX w. A rysunek ma to do siebie, że przedstawia stan idealny, a nie faktyczny. Rysunek jest poglądowy i przedstawia żołnierzy z różnych regimentów w przyjacielskiej pogawędce z oficerem, co w praktyce nie miało miejsca.
Od kiedy to bagnety są częścią umundurowania?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Folkatka @ 7/05/2009, 22:33) Dobosz na zdjeciu to mi na panią wygląda Mam prośbę. Napisz raz jeszcze o co Ci chodzi bo nie rozumiem pytania. Jaka jest korelacja miedzy białymi koszulami a francuskimi bagnetami?? Pozdrawiam Przecież napisał ... dostarczono mundury i m.in. bagnety
Wygląd- może to zależy od rekonstruktorów? A propos dobosza-kobiety: przedstawiam obraz z Molly Pitcher at the Battle of Monmouth (Engraving by J.C. Armytage from painting by Alonzo Chappe)
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Harry Lee @ 8/05/2009, 9:37) Francja nie dostarczała umundurowania. O ile pamiętam, sprzedano do USA kilkadziesiąt tysięcy 'starych' karabinów, pozbywając się ich z magazynów. Wysyłanie mundurów, a tym bardziej koszul za "Wielką Wodę" było by drogie i bezcelowe. to ciekawe? Ponieważ można przeczytać ile mundurów zakupiono w Hiszpanii ... 30 000 mundurów i 4 000 namiotów wojskowych plus uzbrojenie załatwione przez ameryk. dyplomatę Johna Jaya.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mógłbyś tak nie mieszać, bo czytać się tego nie da?
QUOTE(Filip BRO @ 10/09/2009, 7:15) Znalazłem o co w tym mniej więcej chodzi, po prostu każdy pułk miał własny styl umundurowania.
1. Regimenty nie miały "stylów" umundurowania, tylko barwy regimentowe. Style umundurowania to to, czym się różnią kroje francuski, pruski i angielski.
2. Barwy regimentowe są po to, żeby regimenty można było odróżnić na polu bitwy. Ułatwiało to orientację i żołnierzom, i dowódcom. Jednak w Europie pod koniec XVIII w. w coraz większym stopniu ujednolicano mundury (np. w 1787 r. w armii pruskiej we wszystkich regimentach piechoty wprowadzono białe spodnie i kamizelki, w przeciwieństwie do wcześniejszych kolorowych). Do USA takie nowinki docierały z opóźnieniem.
3. Dużą winę za "zamieszanie" mundurowe ponosi struktura administracyjna USA. Oprócz armii kontynentalnej (niebieskie kurtki) istniało wiele jednostek milicji stanowych, minutemanów, ochotników itp. Do nich często nie odnosiły się przepisy ogólne, a mundurowały się w to, co było, często nie miały żadnych mundurów, tylko zwykłe stroje cywilne.
4. Nawet w regularnej armii w warunkach bojowych wojsko nie wygląda idealnie. Wręcz przeciwnie - umundurowanie niszczy się bardzo szybko. Kłopoty z zaopatrzeniem armii kontynentalnej z całą pewnością powodowały, że znaczna część żołnierzy z braku przepisowych mundurów ubierała się w przypadkowo pozyskane ubrania. Nawet do tego stopnia, że całe jednostki były bez mundurów. Takie przypadki znane są z również z Europy, z czasów wojny siedmioletniej czy wojen napoleońskich, a w Polsce - Powstanie Listopadowego czy Styczniowego.
5. Pokładasz przesadną wiarę w obrazkach. Nie są to fotografie, a rysunki lub obrazy, często powstałe wiele lat po wojnie. Malarstwo jest bardzo podatne na zapotrzebowanie inwetora - zazwyczaj własne oddziały przestawia się lepiej, a wrogie gorzej, niż było w rzeczywistości. Znany skrajny przypadek w historii Polski to bitwa pod Somosierrą - głównym bohaterem zamawianego dzieła jest z reguły zamawiający, stąd np. obecność na obrazach gen. KRasińskiego, którego tam w ogóle nie było ...
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadzam się namieszałem, ale każda strona o tej Wojnie podaje praktycznie co innego! Jeśli chodzi o Bitwę pod Monmouth, to rzeczywiście od września do czerwca mundury mogły się zniszczyć, tym bardziej jak obozuję się w takim miejscu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Valley_Forge
Wracając do Września 1777 roku i dostaw Francuskich przykładem, może być Bitwa pod Brandywine, która stoczyła się 11 Września, a Francuzi dostaczyli mundury 3 Września.
Przykładem może być to zdjęcie:
http://www.flickr.com/photos/cluttercup/239935527/
Ładne jednolite mundury.
Teraz przenoszę się do Lutego 1778 roku, kiedy podpisano dwa traktaty z Francuzami, co poprawiło morale żołnierzy. Piszę tam, że na wiosnę do obozu w Valley Forge zaczęły docierać Francuskie u umundurowanie i wyposażenie. Bardzo ciekawy cytat z jeszcze innej strony internetowej. "Dostawy Francuskich mundurów były bardzo przypadkowe. Zdarzało się, że jedna jednostka nosiła niebieskie mundury, druga brązowe, a trzecia to co miała" To by wyjaśniało takie zdjęcia z rekonstrukcji.
Nie wiem co o tym sądzisz szanowny Feldebelu Krzysztofie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja na to, że ciągle mylisz pojęcia. Nie możesz wyciągać żadnych wniosków ze współczensych zdjęć, bo one nic nie znaczą. Nie ma tam armii, tylko ludzie, którzy bawią się w wojsko. Przyjeżdżają w piątek wieczorem, i wyjeżdżają w niedzielę rano. To ma niewiele wspólnego z prawdziwą armią.
Nie bardzo rozumiem, co zamierzasz udowodnić. Że armia amerykańska w początkowym okresie była dziadowska? Była. Źle uzbrojona, słabo wyszkolona, niezdyscyplinowana. Z upływem czasu uczono się logistyki i zaopatrywano coraz lepiej. Ale nigdy tak nie jest, że armia jest idealna i jednakowa. Może wybrane jednostki, na Placu Czerwonym, pierwszego maja. Na pewno nie w warunkach bojowych. W takich warunkach, jakie były w obozie Valley Forge, najlepsze mundury po pół roku będą wygladały jak szmaty.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTEWracając do Września 1777 roku i dostaw Francuskich przykładem, może być Bitwa pod Brandywine, która stoczyła się 11 Września, a Francuzi dostaczyli mundury 3 Września.
Przykładem może być to zdjęcie:
http://www.flickr.com/photos/cluttercup/239935527/
Ładne jednolite mundury."
TO zdjęcie przedstawia współczesną grupę rekonstrukcji historycznej a nie armię amerykanska z XVIII wieku. Ja jednak jestem za czerwonymi kurtkami
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeszcze jedna kwestia, niby duperela, ale jednak. Skoro Francuzi dostarczyli mundury tydzień przed bitwą, to armia nie mogła wyglądać dobrze. Trudno sobie wyobrazić, żeby szyto mundury na wymiar. Przeważnie w tym okresie szyto dwa rozmiary - duże i małe (w Prusach - małe i bardzo małe). A żołnierze nie byli jednakowi. Nie przypuszcam, aby parę dni przed bitwą żółnierze mieli czas dopasowywali sobie mundury - zajmowali się głównie ćwiczeniami z bronią i taktyką. Siłą rzeczy ci, do dostali nowe mundury, wyglądali jak łajzy - tyle, że łajzy w nowych mundurach.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|