| |
|
|
 Ukraina w stosunku do nas
| |
|
|
|
|
QUOTE(yarovit @ 29/11/2008, 21:43) Oho, widać że co niektórzy umieją zamawiać pięć piw na raz.
... a jedna, jak można doskonale zauważyć, z pierwszoplanowych postaci tzw. pomarańczowej rewolucji chyba doskonale się czuje w tym ludobójczym towarzystwie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Skoro już o Ukrainie mowa to proszę bardzo:
Ukraina od Kaukazu do Lublina:
http://www.kresy.pl/wydarzenia?zobacz/ukra...kazu-do-lublina
Ukraińcy twierdzą, że jest to obszar rozsiedlenia Ukraińców, ale to hasło i mapa dowodzi, że roszczą sobie oni jakieś prawa. Ja też mogę powiedzieć "Polska od Zbrucza do Budziszyna" i dodać mapkę:
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
To się nazywa "granie z nami w ciula" jak to powiedział Klaudi. Mam nadzieje, że nie dostane za ten cytat osta.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE To się nazywa "granie z nami w ciula" jak to powiedział Klaudi. Mam nadzieje, że nie dostane za ten cytat osta.
Jak ma byc dobrze jak Ukraińcy ucza dzieci w szkołach o wielkiej potężnej Ukrainie. Zastanawiam się czy takie bzdury sa tylko w podrecznikach szkolnych czy również w poważnych książkach historycznych.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Tadeusz Kościuszko @ 24/12/2008, 9:44) Jak ma byc dobrze jak Ukraińcy ucza dzieci w szkołach o wielkiej potężnej Ukrainie. Zastanawiam się czy takie bzdury sa tylko w podrecznikach szkolnych czy również w poważnych książkach historycznych.
We Lwowie "udowodniono", że kiedyś praktycznie cała Europa była Ukrainą.
Dziś, 19 grudnia, we Lwowie prezentowano mapę "Dawna Ukraina-Ruś w wiekach V-X". Mapę wydano przy wsparciu dobroczynnej fundacji "Ukraina-Ruś" o nakładzie 1 tys. egzemplarzy.
Mapa przedstawia tereny, które zajmowały staroukraińskie plemiona w wiekach V-X. To terytorium ogarniało 14 dzisiejszych państw - Słowację, Mołdowę, Białoruś, prawie 90% Rumunii, 80% Czech, 75% Węgier, południe i wschód Polski, 10% Łotwy, 20% Estonii, 50% Austrii, Niemiec i Litwy, zachodnią część Rosji z półwyspem Tamańskim, a także Ukrainę (bez obwodów donieckiego, ługańskiego, a także części zaporoskiego, chersońskiego, charkowskiego oraz Krymu).
Według słów kierownika dobroczynnej fundacji "Ukraina-Ruś" Rostysława Nowożeńca, data prezentacji mapy została wybrana nie przypadkowo. - Właśnie 768 lat temu, 19 grudnia 1240 roku, chan Batyj zburzył Kijów i rozpoczął się upadek dawnego ukraińskiego państwa. Natomiast proponujemy jego odrodzenie - zaznaczył Rostysław Nowożeniec.
Autor mapy Swiatosław Semeniuk akcentował, że terytorium Ukrainy w wiekach V-X było trzykrotnie większe za współczesne. - Ta mapa to mapa zapomnianej Ukrainy. Przecież, jak mówił Nestor Kronikarz, Ruś pochodzi z ziem węgierskich i bułgarskich - mówi Swiatosław Semeniuk.
http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=69&nid=1307
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Wilson w książce "Ukraińcy" zbiera te teorie  Na Ukrainie jest też popularna teoria wywodząca ich od Scytów i ludów Goga i Magoga
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(carantuhill @ 24/12/2008, 10:52) i ludów Goga i Magoga
Jeszcze tylko brakuje ludu Synagoga! 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ukraincy naprawde chcieli by miec barwna długą historie. ale cóż niektóre kraje jej nie mają i nie moga się z tym pogodzic. Niech Zyje Europa ( czyt. Ukraina)!!!
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Prawda jest taka, że Ukraińcy na siłę chcą tworzyć swoją historię. Na pewno niedługo wykorzystają legendę o Rusie i o Kiju założycielu Kijowa. Tereny opisane przez rycymera pokrywają się a nawet wykraczają z terenu "Wszechrusi" albo po prostu Rusi. Tak na prawdę historia Ukrainy jako państwa zaczyna się od Zachodnio-Ukraińskiej Republiki Ludowej, Ukraińskiej Republiki Ludowej i Ukraińskiej Republiki Radzieckiej wchodzącej w skład ZSRR. Gdyby kozacy tylko chcieli to historia ich państwa samego w sobie zaczęła by się wcześniej bo od Powstania Chmielnickiego, Księstwa Ruskiego, Unii Hadziackiej i RTN-u ale skoro nie to nie. Woleli podzielić się między Rosję a Rzeczpospolitą na Ukrainę lewo i prawo brzeżną.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Poczytaj sobie forum Podkarpacka u-kraina na forum wyborczej...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Merytorycznie do tematu odniose sie tak, że chyba każde państwo z "nowymi" granicami przechodzi takie stadium nastrojów społecznych jak UA.
Natomiast po przeczytaniu wypowiedzi pana kLaudi odniosłem wrażenie, że powszechne prawo wyborcze to może jednak kiepska idea. Dorosły człowiek w świeci powszechnej dostępności do mediów zdawac by sie mogło.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Tomasz Sobczuk
|
| |
|
| I ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 46 |
|
| Nr użytkownika: 20.080 |
|
|
|
Tomasz Sobczuk |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: Specjalista ds. adm. |
|
|
| |
|
Gdzieś już kiedyś pisałem, że rdzenni Ukraińcy, to potomkowie kozaków zaporoskich, którzy mieszkali "u kraja", czyli przy granicy I Rzeczpospolitej. Teren dzisiejszej Ukrainy zamieszkiwały różne plemiona księstw ruskich, którzy w wieku XIX dowiedzieli się od działaczy narodowych z Galicji, że są składowymi Narodu Ukraińskiego, który wg. przytoczonym powyżej poście o ukraińskich badaniach historycznych obejmuje też "plemiona" polskie, białoruskie, litewskie...
Co do UPA, to jest to dla Ukraińców odpowiednik naszego AK, więc nie mamy co liczyć na potępienie przez nich tej organizacji. Chmielnicki był wielkim Ukraińcem (sic!), który mordował z lubością Rusinów, którzy należeli do Kościoła Unickiego, jako odstępców od prawosławia. Dziś Kościół Greckokatolicki w Polsce i na Ukrainie przyjął nazwę "Ukraiński Kościół Greckokatolicki", tak więc wychodzi na to, że Unici (Rusini Zachodni) jednak byli Ukraińcami, więc Chmielnicki morodował i Lachów i "swojaków"...
Słychać głosy, że Podlasie, Chełmszczyzna i Ziemia Przemyska też są ukraińskie, bo wchodziły w skład Księstwa Halicko - Włodzimierskiego, którym rządził "I Król Ukrainy" Daniel Romanowicz Halicki, który księstwo to rozwijał w duchu zachodnim, był postulatorem Unii z Rzymem, zaś królewską koronę przyjął z rąk papieskich, tak więc katolickich, a że obowiązywała wówczas zasada "Cuius regio, eius religio", to Królestwo Ruskie było krajem zachodnim i katolickim... O tym jakoś historycy ukraińscy milczą.
A jaka obecnie jest Ukraina w stosunku do nas? Jeśli by popatrzeć na tą kwestię przez aspekt stosunków politycznych, to widzimy, że frakcje proeuropejskie widzą w Polsce most, który pozwoli na powrót Rusi do rodziny państw europejskich. Z drugiej strony frakcja prorosyjska nie pała do nas miłością. Jest jeszcze frakcja skrajnie narodowa, która nienawidzi tak samo Polski jak i Rosji, która propaguje kult UPA, oraz teorie typu "Europa wywodzi się od Ukrainy", produkuje własne "fakty" historyczne...
Proeuropejskie dążenia widzieliśmy kilka lat temu w Porycku (Pawliwce), jak też przy perturbacjach związanych z cmentarzem Orląt Lwowskich. "Miłość do Polski" można świetnie odczuć podczas odprawy na przejściach granicznych, kontrolowaniu przez milicję, itp.
Ale są również ludzie, którzy pragną pojednania polsko - ukraińskiego, którzy szukają tego, co łączy, a nie dzieli, ludzie, którzy pragną poprzez dialog i wspólne działania położyć balsam pojednania na rany, jakie zadał wiek XX-sty. Przykładem mogą być transgraniczne spotkania w Korczminie i Dołhobyczowie. W działania te włączają się Ukraińcy, którzy mają propolskie nastawienie, którzy wiedzą, że poprzez Polskę prowadzi droga do Europy, bo Ukraina dziś ma dwie alternatywy, albo Europa, albo Unia Europejska...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
[quote=Tomasz Sobczuk,20/01/2009, 15:20]
Gdzieś już kiedyś pisałem, że rdzenni Ukraińcy, to potomkowie kozaków zaporoskich, którzy mieszkali "u kraja", czyli przy granicy I Rzeczpospolitej.
Nieprawda, Kozacy to tylko jeden z czynników, które złożyły sie na naród ukraiński
Chmielnicki był wielkim Ukraińcem (sic!), który mordował z lubością Rusinów, którzy należeli do Kościoła Unickiego, jako odstępców od prawosławia. Dziś Kościół Greckokatolicki w Polsce i na Ukrainie przyjął nazwę "Ukraiński Kościół Greckokatolicki", tak więc wychodzi na to, że Unici (Rusini Zachodni) jednak byli Ukraińcami, więc Chmielnicki morodował i Lachów i "swojaków"...
I co niby z tego ma wynikać?
Słychać głosy, że Podlasie, Chełmszczyzna i Ziemia Przemyska też są ukraińskie, bo wchodziły w skład Księstwa Halicko - Włodzimierskiego, którym rządził "I Król Ukrainy" Daniel Romanowicz Halicki, który księstwo to rozwijał w duchu zachodnim, był postulatorem Unii z Rzymem, zaś królewską koronę przyjął z rąk papieskich, tak więc katolickich, a że obowiązywała wówczas zasada "Cuius regio, eius religio", to Królestwo Ruskie było krajem zachodnim i katolickim... O tym jakoś historycy ukraińscy milczą.
Albo kłamiesz, albo jesteś ignorantem. W Ukrainie ukazało się mnóstwo prac o Danielu halickim i wcale jego krótkotrwałe przejście na katolicyzm nie jest ukrywane (np. prace Kotljara, ale nie tylko współcześnie, bo i na emigracji ukazywały się artykuły o koronacji Daniela)
Proeuropejskie dążenia widzieliśmy kilka lat temu w Porycku (Pawliwce), jak też przy perturbacjach związanych z cmentarzem Orląt Lwowskich. "Miłość do Polski" można świetnie odczuć podczas odprawy na przejściach granicznych, kontrolowaniu przez milicję, itp.
Pytanie - czy milicja ukraińska zachowuje sie wyjątrkowo źle wobec Polaków, czy wszystkich traktują jak bydło? Bo ja stawiam na to drugie, to skutek bolszewickiego zidiocenia i braku szacunku dla człowieka.
Ale jest te druga strona - nie raz były w prasie artykuły (zresztą rozmawiałem o tym z Białorusinami i Ukraińcami) identycznie przybysze ze wschodu traktowani są przez naszych celników np. polskiemu celnikowi raczej nie przejdzie przez usta słowo "pan/pani". Walą do wszystkich per ty.
bo Ukraina dziś ma dwie alternatywy, albo Europa, albo Unia Europejska...
Poza UE to masz taką Europę jak Rosja, Serbia, Albania...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Tomasz Sobczuk
|
| |
|
| I ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 46 |
|
| Nr użytkownika: 20.080 |
|
|
|
Tomasz Sobczuk |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: Specjalista ds. adm. |
|
|
| |
|
QUOTE(juzef @ 24/01/2009, 12:45) Nieprawda, Kozacy to tylko jeden z czynników, które złożyły sie na naród ukraiński
Tak, ale właśnie Ukraina Zadnieprzańska dała początek myśli narodowej ukraińskiej.
Również to, że Chmielnicki, jako wielki wódz kozacki, który jest obecnie na Ukrainie czczony jak u nas Piłsudski, podczas Powstania Chmielnickiego mordował Unitów (w większości Rusinów), gdyż byli oni bardziej propolscy, niż proukraińscy, stąd też można stwierdzić, że Rusini są może i składowymi narodu ukraińskiego, jednakże jeśli nie było by zapoczątkowanej w XIX wieku w Galicji, a "przypieczętowanej" polityką antyrusińską w II RP, to możliwe, że bliżej by Rusinom było do Rzeczypospolitej, niż do Ukrainy.
QUOTE Albo kłamiesz, albo jesteś ignorantem. W Ukrainie ukazało się mnóstwo prac o Danielu halickim i wcale jego krótkotrwałe przejście na katolicyzm nie jest ukrywane (np. prace Kotljara, ale nie tylko współcześnie, bo i na emigracji ukazywały się artykuły o koronacji Daniela)
Faktycznie, może się zagalopowałem nieco z tym ignorowaniem. Chodziło mi jednak już nie o to, ale o to, iż przyjęciem korony od Papieża, Daniel wszedł do rodziny monarchii europejskich, odrywając się od Wschodu.
QUOTE Pytanie - czy milicja ukraińska zachowuje sie wyjątrkowo źle wobec Polaków, czy wszystkich traktują jak bydło? Bo ja stawiam na to drugie, to skutek bolszewickiego zidiocenia i braku szacunku dla człowieka.
Ale jest te druga strona - nie raz były w prasie artykuły (zresztą rozmawiałem o tym z Białorusinami i Ukraińcami) identycznie przybysze ze wschodu traktowani są przez naszych celników np. polskiemu celnikowi raczej nie przejdzie przez usta słowo "pan/pani". Walą do wszystkich per ty.
Wobec Ukraińców milicja jest o wiele pobłażliwsza. Zresztą co tu pisać, przejedź się na Ukrainę, zobaczysz ile trzeba "dać w łapę" począwszy od pierwszego szlabanu, poprzez pograniczników, celników, ekologa ... a milicjanci też byle czego się czepiają. U nas może i zdarzają się sporadyczne przypadki, ale tam korupcja jest nagminna.
Nawet parkując na parkingu przed "Uniwiermagiem" we Włodzimierzu należy kilka hrywien łepkom dać, żeby samochodu popilnowali, bo jak się im nie da, to albo lakier porysują, albo oponę przebiją... U nas coś takiego jest nie do pomyślenia, na Ukrainie na porządku dziennym.
Co do "pan/pani", to chyba działa to na zasadzie bilateralności, bo i ukraińskie służby walą każdemu po sowiecku jeszcze na "Wy".
QUOTE Poza UE to masz taką Europę jak Rosja, Serbia, Albania...
Tylko czy to jest dla Ukrainy alternatywa korzystna i np. na Zachodniej Ukrainie ma poparcie społeczne?
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
29/11/2008, 21:47
