Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Przyszłość Europy bez Unii Europejskiej
     
she-sherlock
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 81.124

Zawód: studenciok
 
 
post 27/01/2013, 18:07 Quote Post

Witajcie! Wiem, że jest to forum historyczne a nie futurystyczne, ale wiem też że macie ogromną wiedzę na temat mechanizmów rządzących ludzkimi zachowaniami, a to ludzie tworzą historię.

Na którymś z portali internetowych zamajaczył mi artykuł o chęci Anglii do wystąpienia z UE.

Stąd w mojej głowie narodziła się wizja (niewykluczona) o rozpadzie Unii i o dalszych losach państw Europy, szczególnie tych słabszych. Czy Waszym zdaniem istnieje realne zagrożenie, że bez Unii kraje pokroju Polski mogą bać się napaści militarnych sąsiadów? Tak jak to miało miejsce nie tak znowu dawno temu?

Oczywiście jest jeszcze NATO, ale nie wszystkie kraje do NATO należą.

Przybliżcie mi proszę mechanizmy jakie tym rządzą. Czy rozpad Unii nie zmieni niczego prócz sytuacji ekonomicznej?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 27/01/2013, 18:11 Quote Post

QUOTE(she-sherlock @ 27/01/2013, 18:07)

Oczywiście jest jeszcze NATO, ale nie wszystkie kraje do NATO należą.


*




Jeśli ktoś na nas zaatakuje, to jest to równoznaczne, że wypowiada wojnę wszystkim państwom NATO, ale członkowie NATO nie są zobligowani do żadnych akcji zbrojnych. Na przykład, Białoruś wypowiada wojnę Polsce, jest więc automatycznie w stanie wojny z Litwą, Czechami, Niemcami itd. Ale Litwa, Czechy i Niemcy mogą stać bezczynnie i się jedynie przyglądać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
she-sherlock
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 81.124

Zawód: studenciok
 
 
post 27/01/2013, 18:19 Quote Post

Dzięki, a jak uważacie, czy już teraz istnieją jakieś punkty zapalne w samej tylko Europie, które mogły by przekształcić się w wojnę? Nie mówię o wojnach domowych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 27/01/2013, 20:08 Quote Post

QUOTE(she-sherlock @ 27/01/2013, 18:19)
Dzięki, a jak uważacie, czy już teraz istnieją jakieś punkty zapalne w samej tylko Europie, które mogły by przekształcić się w wojnę? Nie mówię o wojnach domowych.
*


Jeżeli już to tylko wojny domowe, bo wewnątrz Unii nie widać sprzeczności, które mogłyby zaprowadzić do wojny. Jeśli UE miałaby się rozpaść to tylko większość państw zachodnich szybko stworzyłoby ścisły krąg współpracujących ze sobą państw politycznie i gospodarczo bez możliwości jego rozszerzenia na państwa biedne. Możliwe, że kraje Polska miałaby jeszcze szanse na dostanie się do takiego bloku ale taka Grecja już nie. Nikomu nie jest potrzebna kula u nogi, gdy ciało jest zdrowe.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
PIN
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 154
Nr użytkownika: 50.879

 
 
post 28/01/2013, 11:50 Quote Post

To najpierw zrób listę ewentualnych agresorów na Polskę, będzie łatwiej dyskutować.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
she-sherlock
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 81.124

Zawód: studenciok
 
 
post 28/01/2013, 11:59 Quote Post

QUOTE(PIN @ 28/01/2013, 11:50)
To najpierw zrób listę ewentualnych agresorów na Polskę, będzie łatwiej dyskutować.
*



Rosja? Chociaż... wojna z Rosją to dwa dni i Polska znika z map. (Choć pewnie nie jesteśmy aż tak strategicznie zagrażający, żeby chcieli na nas napaść). USA i tak by nam prawdopodobnie nie pomogło, więc Rosja nie miałaby się czego bać, co innego gdyby Unia istniała. Może ktoś by się tam w Unii losem Polski zainteresował...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
PIN
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 154
Nr użytkownika: 50.879

 
 
post 28/01/2013, 15:11 Quote Post

a po co Rosji inwazja na Polskę? Biedny kraj, bez surowców, przemysłu, pewność ogromnego ruchu oporu (wiadomo rusofobia jest do dziś ogromna u nas), ogromne koszty utrzymania w ryzach trzydziestu paru milionów ludzi, zszargana reputacja, mam wymieniać dalej?
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Sapiens
 

Samiec reakcjonista
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 19.098

Zawód: Inspektor
 
 
post 28/01/2013, 15:18 Quote Post

To raczej Niemcy mając silne poparcie bogatych państw Europy mogą być agresorem, w celu "odzyskania" ichniejszego "lebensraum" kosztem "biednej" Polski. Nie wykluczona również ich tradycyjna (od XVIII wieku) w tego typu "szczytnych" zamierzeniach współpraca z Rosją.

Ten post był edytowany przez Sapiens: 28/01/2013, 15:20
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
PIN
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 154
Nr użytkownika: 50.879

 
 
post 28/01/2013, 15:24 Quote Post

Niemcy i Rosja mają wrogie kilkunastoprocentowe mniejszości narodowe i ta liczba się zwiększa i samej Merkel wymknęło się, że imigrację trzeba jakoś zatrzymać i rozumiem jakby tego było mało to jeszcze 30 parę milionów Polaków? Inwazja na Polskę to absurd obecnie, natomiast w interesie Rosji i Niemiec jest to by Polska była słaba, rozbrojona, biedna, bez własnego przemysłu itd W myśl zasady: państwo jest wtedy silne i spokojne, jak ma słabych sąsiadów.

A co do rozpadu UE-ludzie też nie wiedzieli co będzie jak inny socjalistyczny, zbiurokratyzowany moloch-ZSRR upadnie i co? Koniec świata nie nastąpił. Aczkolwiek po wskaźnikach demograficznych za 30-40 lat większość krajów Europy Zachodniej będzie muzułmańska, więc zmiany będą ogromne, historia nie znosi próżni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej