|
|
Studia dzienne, wieczorowe, zaoczne
Odpowiedzi(1 - 14)
|
|
|
|
Na studiach zaocznych nieczesto sa zajecia z pracownikami naukowymi powyzej stopnia dr co z pewnoscia stanowi spory mankament. Co dzienne to dzienne Jesli chodzi o dyplom to z tego co sie orientuje np na UJ niczym sie on nie rozni od tego ze studiow dziennych tzn fakt, ze studia byly zaoczne nie jest w zaden sposob na nim zasygnalizowany.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tego co ja wiem to na prawie UW zawsze dyplom zaoczny różnił się od dyplomu z dziennych/wieczorowych. Słyszałem, że mają zacząć wypisywać TRYB w jakim się je skończyło Czy to prawda?
|
|
|
|
|
|
|
|
To juz musi sie jakis Warszawiak wypowiedziec!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Scatty @ 26/02/2010, 21:49) Nowy, kolejny już temat dotyczący studiów. Mam pytania dotyczące trybów studiów. Jak to jest z tymi wieczorowymi Czy to to samo co dzienne tylko za kasę ?? Co z zaocznymi?? Jak później patrzy na to pracodawca
Jeśli chodzi o wieczorowe i dzienne wychodzi na to samo. Jedynie godziny zajęć są przesunięte i czasami wykładowcy podchodzą bardziej pobłażliwie do studentów wieczorowych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Scatty @ 26/02/2010, 22:03) Z tego co ja wiem to na prawie UW zawsze dyplom zaoczny różnił się od dyplomu z dziennych/wieczorowych. Słyszałem, że mają zacząć wypisywać TRYB w jakim się je skończyło Czy to prawda?
Na UW nie prawa zaocznego. Co do trybu to nie słyszałem o niczym takim, ale pomysł niezły. Powinna być adnotacja: tryb dzienny, wieczorowy, zaoczny. Często poziom zajęć bardzo mocno się różni.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ukończyłem studia dziennie historię z wos (wersja nauczycielska - uczelnia państwowa) teraz studiuję prawo zaocznie (uczelnia nie państwowa)
I muszę powiedzieć, że to uczelnia państwowa - daleko jest do tyłu... wychodzi fatalnie... 1) Wykładowcy chodzili sobie jak chcieli na państwowej ( nie, którzy nawet nie mówili - czy nie informowali nas, że zajęć nie ma) na prywatnej zajęcia muszą się odbyć nie ma nawet tego, że wykładowca kończył zajęcia 15 minut czy nawet więcej na państwowej....
2) Poziom nauczania na zaocznych jest bardzo duży - myślałem, że jak będę płacił systematycznie ... to będę miał dobrze, na sesji, no cóż myliłem się, uczelnia nie liczy na ilość studentów a na jakość, nie jak na państwowych, że trzymają ciągle studenta...
3) Po za tym, dopiero na zaocznych zobaczyłem, jak można prowadzić ciekawe wykłady , zrozumiałe dla studenta... na państwowych większość czytała z kartki , po za tym zajęcia nudne, (mimo iż jestem pasjonatem historii)
4) No i najważniejsze pracownicy z dziekanatu bardzo mili, wszystko wytłumaczą (no cóż wiadomo trzeba płacić to się wymaga) na państwowych większość osób nie kompetentna, nie przyjemna, potrafią tak naprawdę parzyć kawę i nic więcej...
|
|
|
|
|
|
|
tukan69
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 59.045 |
|
|
|
Lukasz |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Hmmmmmmm... na UJ student trybu niestacjonarnego może chodzić na wykłady ze studentami dziennymi. W większości przypadków egzaminy są łączone, więc poziom jest zbliżony. Co do kadry nie ma mowy o wykładowcach z drugiej ligi dla zaocznych. Tryb studiów z tego co wiem od tego roku miał zostać wyszczególniony - co osobiście uważam za trafne rozwiązanie. Reasumując studia niestacjonarne, przynajmniej jeśli chodzi o UJ to dobre rozwiązanie, ale zachęcam wszystkich do trybu dziennego. Pozostało jeszcze trochę czasu, więc warto się starać
|
|
|
|
|
|
|
|
miło byłoby gdyby W KOŃCU jakiś student prawa UW się wypowiedział
|
|
|
|
|
|
|
mata hari
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 46 |
|
Nr użytkownika: 56.024 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Na UW studenci niestacjonarni i stacjonarni mają razem zajęcia, często nawet nie wiesz w jakim trybie studiują osoby w grupie. A więc poziom jest ten sam, dla osób płacących nie ma żadnych ulg. Powiedziałabym, że wręcz przeciwnie są raczej negatywnie postrzegani przez stacjonarnych kolegów i pracowników naukowych. Na pierwszym roku studiuje około 1200 osób, z czego 400 stacjonarnych(potem ludzie się wykruszają). Jedyne co wyróżnia studentów niestacjonarnych to fakultatywny a nie obowiązkowy wf. Dotąd nie było na dyplomie napisane w jakim trybie ukończyło się studia, ale chyba teraz już jest lub niedługo będzie. Z tego co słyszałam pracodawcy w Warszawie dosyć często pytają o tryb studiów i przychylniej patrzą na studentów stacjonarnych. No to chyba tyle.
|
|
|
|
|
|
|
MichałMM
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 49 |
|
Nr użytkownika: 58.187 |
|
|
|
Michal Michalski |
|
Stopień akademicki: inzynier |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(Travis @ 26/02/2010, 22:52) Na studiach zaocznych nieczesto sa zajecia z pracownikami naukowymi powyzej stopnia dr co z pewnoscia stanowi spory mankament. Co dzienne to dzienne Jesli chodzi o dyplom to z tego co sie orientuje np na UJ niczym sie on nie rozni od tego ze studiow dziennych tzn fakt, ze studia byly zaoczne nie jest w zaden sposob na nim zasygnalizowany. Ciekawe, na jakiej podstawie twierdzisz, że na zaocznych jest tak mało, profesorów i doktorów habilitowanych. Akurat u mnie nawet dziekan prowadzi zajęcia dla zaocznych, prócz tego kilku profesorów nadzwyczajnych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ciekawe, na jakiej podstawie twierdzisz, że na zaocznych jest tak mało, profesorów i doktorów habilitowanych. Akurat u mnie nawet dziekan prowadzi zajęcia dla zaocznych, prócz tego kilku profesorów nadzwyczajnych. W takim razie masz szczescie. Ale generalnie bardzo czesto jest tak, ze te same zajecia, ktore na studiach dziennych prowadza osoby ze stopnie dr hab. lub nawet prof. dr hab. na studiach zaocznych prowadzone sa przez doktorow. Tak przynajmniej wiem z rozmow z wieloma osobami, ktore studiuja w tym trybie.
|
|
|
|
|
|
|
Prawdzic_90
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 62.498 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Jeśli chodzi o wykładowców i ćwiczeniowców w trybie zaocznym to sprawa na prawie na Uniwersytecie Gdańskim wygląda następująco: większość wykładów ( w semestrze powiedzmy 3 na 4 ) odbywają się z tym samym wykładowcą, z którym mają studenci dzienni. Zdarzało się więc, iż prof. zw. dr hab. i dr hab. mieli zajęcia dla studentów w obu trybach, a jeśli wykładał dr to był on również wykładowcą na dziennych. Natomiast jeśli chodzi o ćwiczenia to prowadzą je mgr, dr a nawet dr hab. co prowadziło do sytuacji, iż znajomi z dziennych mieli zajęcia z prawa rzymskiego z mgr a ja z dr hab. Ale jak wiadomo wszystko zależy od uczelni.
|
|
|
|
|
|
|
|
mata hari byłaś już na rozmowie kwalifikacyjnej, że wiesz o tym, że pytają o tryb studiów, czy są to tylko twoje domysły????
|
|
|
|
|
|
|
mata hari
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 46 |
|
Nr użytkownika: 56.024 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Ani jedno, ani drugie. Info od znajomych ze starszych lat, którzy już kilka rozmów za sobą mają.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|