|
|
Czy Lapończycy są reliktem staroeuropejskim?
|
|
|
pandada
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 83.357 |
|
|
|
Damian Czuszke |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: robotnik |
|
|
|
|
QUOTE(Matbir @ 14/06/2013, 13:26) Jeśli chodzi o domieszkę mongoloidalną to mają typową dla północnowschodniej Europy. W haplogrupach chromosomu Y nie widać domieszki, a haplogrupach mitochondrialnego DNA są od ok 1% do 16%( A recent genetic link between Sami and the Volga-Ural region of Russia) w zależności od wielkości i miejsca próby. przy czym nie zagłębiałem się w ich strukturę. Dla przykładu podam domieszki mongoloidalnego mtDNA: Niemcy 0.6%, Słowianie Zachodni 1.6%, Mordwini 2,9%, Maryjczycy 7,4, Udmurci 20,8, Pomorcy(Rosjanie) 5,2%. PS. Ciekawe jak to wygląda w autosomalnym DNA.
Nie ma czegoś takiego jak mongoidalna haplogrupa, ponieważ "mongoidalność" odnosi się do (kilku cech) wyglądu, a nie pochodzenia. Z mieszania genetyki ze starymi koncepcjami rasowymi biorą się takie dziwolągi jak zaliczanie Węgrów i Finów do rasy żółtej.La[poń
Wśród Lapończyków dominuje haplogrupa mtDNA U5, która jest też najczęściej spotykana w mezolitycznych szczątkach znalezionych w Europie (w tym na zachodzie). Wygląda na to, że Lapończycy to relikt starej Europy, sprzed migracji indoeuropejskiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Użyłem skrótu myślowego, żeby to uściślić powinienem był napisać "domieszki mongoloidalne w świetle mtDNA". Tylko ktoś bardzo niezorientowany mógłby pomyśleć, że cechy mongoloidalne mogą się wiązać z mtDNA. Ponadto drugie zdanie tyczy się typologii antropologicznej a nie pojęcia rasy.
Ten post był edytowany przez Matbir: 10/08/2013, 13:39
|
|
|
|
|
|
|
pandada
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 83.357 |
|
|
|
Damian Czuszke |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: robotnik |
|
|
|
|
Rozumiem intencje, ale już kilkukrotnie zetknąłem się z "niemieckim genem" czy "słowiańską haplogrupą", więc i ta haplogrupa mongoidalna wprowadza "zagrożenie" mylącym uproszczeniem. Te same haplogrupy dominują w populacjach o bardzo różnych typowych cechach wyglądu jak i zróżnicowanych kulturowo. Np. na pograniczu Kamerunu i Czadu żyją społeczności z przewagą haplogrupy R1b - nie są biali, nie używają języka indoeuropejskiego.
Tak się czepiam, bo jestem przewrażliwiony po przeczytaniu kilku zideologizowanych i megalomańskich tekstów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Też się muszę zgodzić, że należy odrzucić mylenie przynależności do danej grupy językowej z genetyką. Wśród pewnych grup etnicznych można znaleźć częstsze występowanie danej haplogrupy niż innej czy określić pewne częściej występujące cechy fizyczne, ale nie ma czegoś takiego jak "germańska rasa".
|
|
|
|
|
|
|
Monolith
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 96.156 |
|
|
|
|
|
|
A ja chciałbym zwrócić uwagę na ciekawostkę kulturową, która mnie akurat mocno zastanawia - tak ważny dla Saamów śpiew gardłowy, "joik", jest również obecny u Mongołów, w Tybecie, u Ajnów, u Baszkirów czy u ludów eskimo-aleuckich - ogólnie rzecz biorąc, głównie u tych o cechach mongoloidalnych...
|
|
|
|
|
|
|
|
watek starozytny ale zdenerwowalem sie masa "starozytnych" pogladow w nim zawartych... Otoz genetycznie wyszlo ze Saamowie to mieszanka I1 oraz N1C - czyli pierwszej staroeuropejskiej fali skandynawskiej plus pozniejszy naplyw ugrofinski. Nie maja nic wspolnego z Azjatami i sa rasowymi Europejczykami choc przechowali starozytne zwyczaje - do tej pory funkcjonuja u nich szamani (i to na zasadzie firma przedpoludniem, czary popoludniu)
|
|
|
|
|
|
|
|
I1 to wygląda na jakieś zupełnie współczesne przymieszki skandynawskie. N i tak pochodzi z Azji, więc coś tam wspólnego mają.
|
|
|
|
|
|
|
|
W czasach przedgenetycznych zdarzało się napotykać wzmianki, iż pierwotni Lapończycy przesuwali się wzdłuż krawędzi lądolodu z Europy Zachodniej na NE. Podobno pozostawili swój ślad pośród ludności wiejskiej Gór Świętokrzyskich oraz wśród Kurpiów. Źródła niestety nie pomnę; było ich kilka; może przed 20-30 laty?
Ten post był edytowany przez cafelatte: 22/07/2016, 20:33
|
|
|
|
|
|
|
Robrojek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 102.576 |
|
|
|
Robert Tobolewski |
|
Zawód: Technician |
|
|
|
|
Moja haplogrupa od mamy strony jest U5b1b1a co mnie łączy z Ssmami. U5b1: found in northwest Africa, western, central and north-east Europe, Central Asia and Siberia / found in Epipalaeolithic Germany, Switzerland and France. U5b1a: found in Britain / found in Mesolithic Luxembourg U5b1b : found in Mesolithic France and Poland U5b1b1: found across Europe and in the Maghreb U5b1b1a: found among the Saami (main and almost sole subclade), the Finns and the Yakuts U5b1b1b: found among the Berbers and the Fulbe from Senegal U5b1b1d: found in Spain and Italy. U5b1b1e: found among the Berbers U5b1b1f: found in Russia and Poland U5b1b2: found mostly in Finland, but also in Norway and Ireland U5b1c : found in Neolithic France and Germany Tu można znaleść wiele informacji: https://www.eupedia.com/europe/Haplogroup_U5_mtDNA.shtml
U5b1b1a: found among the Saami (main and almost sole subclade) nie jest bardzo stara i pochodzi od kobiety jakieś 3,5 tysiąca lat temu. Od mamy strony w większości to wysocy ludzie i blond włosach. Baskowie są U5b1c1 co jest bardzo blisko, ciewe tez jest ze Barberowie(biali ludzie z północnej Afryki są bardzo, i to bardzo blisko spokrewnieni z Saamami?) U5b1b1b: found among the Berbers and the Fulbe from Senegal.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam. Karin Bojs,Moja europejska rodzina,pierwsze 54000 lat. Rozdział 12,Czy jestem Laponką? Kilka cytatów: A jednak haplo.U5b1b1 jest szczególnie powszechna wśród mieszkańców Laponii.Zalicza się do niej prawie połowa wszystkich Lapończyków,których DNA poddano analizie.Ich charakterystyczne mtDNA określa się nawet mianem "lapońskiego motywu",który bardzo rzadko występuje wśród Europejczyków. "Lapoński motyw w swoim genomie noszą dziesiątki tysięcy Skandynawów.Zakłada się,że ich wspólna pramatka żyła na półn. Hiszpanii albo na południu Francji przed 18000 lat,czyli w czasie apogeum epoki lo0dowcowej.Kiedy klimat się ocieplił,jej potomkowie podążyli za stadami reniferów na północ,jednak po drodze zboczyli z trasy. W 2004r.estońska badaczka Kristiina Tambets opublikowała(...)artykuł pt. Zachodnie i wschodnie korzenie Lapończyków. Z Kolei dzięki DNA z zebranych przez niego(Larsa Beckmana)próbek K.Tambets wraz z zespołem była w stanie prześledzić trasy wędrówek praprzodkiń dzisiejszych Lapończyków.(...)kiedy epoka lodowcowa dobiegła końca ,opuściły one pÓłn.Hiszpanię i połudn. Francję i udały się na północ. W pewnym momencie jednak zmieniły kierunek. Skręciły na wschód i nie przerwanie wędrowały przed siebie-przez Europę Środkową i tereny dzisiejszej Polski, Białorusi i Rosji. Dopiero z z tamtąd wyruszyły prosto na Północ, mijając po drodze Finlandię. Właśnie dlatego w Hiszpanii i Francji istnieją liczne warianty haplo. U5b1b1, która występuje również na Słowacji, w Polsce, w Rosji i na Białorusi. Można ją też spotkać w krajach takich, jak Maroko i Senegal, gdzie dziś żyją potomkowie ludzi(Berberowie?), którzy zamiast na Północ powędrowali na Południe.Na znacznym obszarze Europy haplo. ta występuje u mniej niż 1 procenta populacji. Jeszcze rzadsza haplo.-V-która także występuje wśród Lapończyków,ma,jak się zdaje,podobną historię:wywodzi swoje początki z połud.-zach. Europy. Z Kolei(...)genetyk Ulf Gyllensten w 2006 opublikował wyniki badań,które dowodzą,że haplo.Z także obecna u Lapończyków,najprawdopodobniej miała swoja początki na Uralu i w dolinie Wołgi w Rosji.O ile haplo.U5...,jak się zdaje występuje w Skandynawii od co najmniej 6000 lat.o tyle haplo.Z pojawiła się w póżniejszym czasie. Podobnie jak inni naukowcy .Kjell-Ake Aronsson(archeolog,dyr.muzeum Ajtte w Jokkmokk)uważa,że do udomowienia(RENA)doszło całkiem niedawno,może nawet tylko 1500 lat temu,w epoce żelaza. Języki lapońskie to również świeża sprawa.Należą one do rodziny jęz.uralskich i jako takie są spokrewnione z jęz.fińskim,węgierskim oraz paroma innymi pomniejszymi jęz. których używa się w półn.Rosji,głównie na Uralu(Chantowie und Mansowie,ci od przełęczy Diatłowa?) Otóż badacz ten(K.A.ARONSSON)widzi związek pomiędzy językami lap. a pierwszym zastosowaniem żelaza.(...)żelazo i jęz. lap.zawędrowały na północ Skandynawii (...)około 2000 lat temu. Skoro niewielkiej(skąd ta pewność co do liczebności?) grupie migrantów udało się narzucić(narzucić,aby na pewno?)zasiedziałej populacji(nielicznej jak na łowców-zbieraczy przystało) nowy język(ktoś wspomniał że 1/3 to słowa nielapońskie),oznacza to,że przybysze mieli coś wyjątkowego do zaoferowania. K.A.Aronsson nie wierzy,aby chodziło tylko o udomowione renifery(nie zgadzam się). Za to sztuka używania ognia do przeistoczenia skały i piasku w lśniący metal wydaje się odpowiednim powodem. Osobiście sądzę(nie ja ,autorka)że jęz.lap.,metalurgia i niosący je ludzie przybyli ze wschodu jakieś 1500-2000 lat temu.Teoria ta pozostaje w zgodzie z odkryciami U.Gyllenstenaktóre mówią,że haplo.Z również pojawiła się w tym samym czasie.Co więcej,Y-DNA u sporejczę3ści męskiej populacji Lapończyków świadczy o ich pokrewieństwie z ludami żyjącymi dalej na wschód.Niemal połowa wszystkich Lap.płci męskiej,których DNA poddano analizie,zalicza się do grupy N3,powszechnej na Syberii or5az wśród ludności mówiącej jęz. ugrofińskimi.Z kolei ta haplo.w Europie zach.należy do mniejszości. Ufff.HOWGH,POZDRAWIAM W.G.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.
Swego czasu w"Świecie Młodych"-harcerskiej gazecie nastolatków opisano mezolityczny pochówek,młodej 15 letniej kobiety z terenu bodaj Mazur.Po przebadaniu(technicy policyjni dokonali rekonstrukcji twarzy),"typ antropologiczny" określono mianem człowieka szanselandzkiego,zaznaczając iż zbliżony najbardziej jest do obecnie żyjących Lapończyków.
Być może to właśnie ślad migracji paleoeuropejczyków z terenów obecnej Hiszpanii,wzdłuż wybrzeża Bałtyckiego,zakończonej w Skandynawii.
Pozdrawiam,W.G.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kalev @ 13/08/2013, 8:27) Też się muszę zgodzić, że należy odrzucić mylenie przynależności do danej grupy językowej z genetyką. Wśród pewnych grup etnicznych można znaleźć częstsze występowanie danej haplogrupy niż innej czy określić pewne częściej występujące cechy fizyczne, ale nie ma czegoś takiego jak "germańska rasa".
W Namibii był pewien Polak w służbie kolonialnej Niemiec i do naszych czasów powstała grupa około 1000 jego potomków. Zapewne są to ludzie z dużym udziałem Y=haplogrupy od tego Polaka, tym niemniej są na pewno czarni, bo przymieszka założyciela w 5 pokoleniu jest już 3%.
Podobnie wśród Indian kanadyjskich spory jest udział R1b od Francuzów, bo Francuscy handlarze stawiali warunek posiadania w plemieniu lokalnej kobiety, a handel miał żywotny wpływ na przetrwanie tych Indian. Oczywiście, fizyczne cechy nie są w tej samej proporcji, co udział linii Y.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|