Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> ORP Orzeł, niewyjasnione zaginiecie
     
Marcin R.
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 467
Nr użytkownika: 15.023

Stopień akademicki: magister historii
 
 
post 3/08/2006, 16:56 Quote Post

Jako przyczynę utraty Orła trzeba także brać pod uwagę możliwe awarie mechaniczne. Może nastąpił przeciek, utrata sprężonego powietrza, awaria odwietrzników - o takiej awarii na Dziku wspomina Romanowski, eksplozja baterii akumulatorów, otwarcie wyrzutni torpedowej na morze - tak zatonął w 1939r. HMS Thetis itp. itd. Na okrecie podwodnym możliwość wystąpienia awarii jest o wiele większa niż na okręcie nawodnym. Załoga na patrolu też jest zmęczona więc o wypadki nie trudno. Może jak znajdą Orła to się wtedy dowiemy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
ambrozy
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 122
Nr użytkownika: 20.665

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 22/08/2006, 22:08 Quote Post

Najprawdopodobniej wpadl na nieoznakowane pole minowe, a co do mitow z ORP Orzel to jego historia mimo ze uboga w walke, jest ogolnie dosyc ciekawa.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 23/08/2006, 3:54
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
skiper
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 53
Nr użytkownika: 12.313

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 23/08/2006, 16:46 Quote Post

Też uważam, że polskie legendy wojenne są bardzo naciągane, myślę że jakiś niepoprawny historyk mógłby zająć się obaleniem mitu ORP "Orzeł" sleep.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
gregski
 

Pirat of the Carribean
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.067
Nr użytkownika: 12.159

Stopień akademicki: mgr inz
Zawód: ETO
 
 
post 23/08/2006, 22:50 Quote Post

Przepraszam, a jaki jest związek "Mitu Orła" (cokolwiek to znaczy) z przyczynami jego zaginięcia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
mate21
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 17.255

Zawód: poszukiwacz prawdy
 
 
post 24/08/2006, 17:08 Quote Post

Ciekawe, że uciekczkę z Talina, rozbrojonego Orła bez map, nie którzy uważają za mit wojenny, to przecież jakaś bzdura.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 24/08/2006, 17:30 Quote Post

Prawda jest taka że na temat przyczyń zatonięcia (lub zatopienia) ORP "Orzeł" nie można powiedzieć nic na pewno. Nie nadeszła od niego żadna wiadomośc świadcząca o problemach technicznych. Nie uratował się żaden członek jego załogi, który mógł by opowiedzieć co się stało. Nikt też nie potwierdził że zatopił "Orła". Jakie są z tego wnioski ?
1. Zagłada okrętu nastąpiła szybko lub pod wodą, gdzie brak jest możliwości nawiązania kontaktu radiowego. W przeciwnym razie, załoga napewno wysłała by stosowny meldunek o kłopotach lub poprosiła by o pomoc.
2. Jeżeli okręt został zniszczony na powierzchni a nikt do jego zatonięcia się nie przyznaje, to najprawdopodobniej wpłynął na minę.
Jeżeli natomiast zginął pod wodą, to rozwiązaniem zagadki jest najprawdopodobniej wypadek.

Zasadniczym problemem przy rozwiązaniu kwestii tajemniczego zaginięcia "Orła", jest brak wiedzy o pozycji jego zatonięcia lub potencjalnego zatopienia. Szanse na to że wrak "Orła" zostanie w końcu znaleziony są ale nie są duże. Są dwa podstawowe problemy:
1. wielkość akwenu jakim jest Morze Północna,
2. fakt iż "Orzeł" zaginął 66 lat temu (korozja metalu, nawarstwianie się osadów dennych, wzrost ilości wraków na Morzu Północnym),
3. brak informacji o stanie wraku "teraz". Nie można określić jak właściwie wygląda dzisiaj to czego szukamy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
skiper
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 53
Nr użytkownika: 12.313

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 25/08/2006, 18:17 Quote Post

Historia "Orła", to pomieszanie rzeczywistości z fantastyką, czyli mit. A wszystko po to, aby ludziska podniecały się tym, że kiedyś tam mieliśmy dzielnych marynarzy, którzy przeszli Bałtyk po dnie bez map! Problem w tym, że podobnych wydarzeń w II wojnie światowej było więcej i jeszcze bardziej spektakularnych... tylko te polskie urastają do...legend.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 26/08/2006, 16:06 Quote Post

Mit ?! Chyba żartujesz. To najprawdziwsza historia. Po tym jak "Orzeł" uciekł z Talina, załoga sporządziła prowizoryczną mapę niemal z pamięci. Oprato się na charakterystycznych punktach orientacyjnych wybrzeża Bałtyku. A co do "Orła", to jutro ma być na TVP 1 film pt. "Orzeł" z 1958 roku. Mam nadzieję że jeszcze kilka osób zdąży do jutro zobaczyć ten post smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 26/08/2006, 18:16 Quote Post

Uzytkownik Skiper napisal:
QUOTE
Historia "Orła", to pomieszanie rzeczywistości z fantastyką, czyli mit. A wszystko po to, aby ludziska podniecały się tym, że kiedyś tam mieliśmy dzielnych marynarzy, którzy przeszli Bałtyk po dnie bez map!

Wyczuwam w tej opinii duza beztroske w ocenie historii dzialalnosci ORP Orzel - a nie taka jest funkcja piszacych posty na tym Forum. Tematem watka jest konkretne wydarzenie z historii II WS dotyczace okretu wojennego ktorego zaloga przeprowadzila udana i niebezpieczna misje wyprowadzenia jednostki z duzego zamknietego akwenu morskiego i ktorego pozniejsze zaginiecie jest jedna z w dalszym ciagu nierozwiazanych tajemnic tej wojny. Zginela cala zaloga - i chocby z tego wzgledu powinnismy sie wstrzymac przed zamieszczeniem pustych, merytorycznie bezwartosciowych uwag.
N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Marcin R.
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 467
Nr użytkownika: 15.023

Stopień akademicki: magister historii
 
 
post 26/08/2006, 18:23 Quote Post

QUOTE
załoga sporządziła prowizoryczną mapę niemal z pamięci.
Mapę sporządził z pamięci ppor. Mokrski. Uważam wrześniową odyseję Orła za wspaniały przykład ducha, odwagi, pomysłowości i wierności przysiędze. Są to fakty niepodważalne. Oczywiście to co działo się w Anglii to zupełnie inna historia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 26/08/2006, 19:00 Quote Post

QUOTE(florek-XXX @ 26/08/2006, 17:06)
. Po tym jak "Orzeł" uciekł z Talina, (...)
*


Ja się spotkałem także z wersją (autor obiecuje książkę na 2008 rok), że nie była to ucieczka, a Estończycy po prostu ostrzegli załogę przed wejściem Sowietów. 17 wrzesnia bowiem nastąpiło także przekazanie rozkazu Narodowego Sekretarza Sił Morskich dotyczącego przebazowania sowieckich okrętów podwodnych do baz w Litwie, Łotwie i Estonii. I to na długo zanim zawarto jakiekolwiek "porozumienia" pomiędzy Estonią, a Sowietami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
skiper
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 53
Nr użytkownika: 12.313

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 27/08/2006, 12:00 Quote Post

Zdziwony jestem,że niektórzy użytkownicy nie znają pojęć historycznych. Inni zaś maja pretensje, że ktoś przedstawia swoje opinie...no ale cóż taka specyfika.
Teraz wypowiem się "MERYTORYCZNIE" - ponoć "Orzeł" zatapiająć Rio e Janeiro, odkrył,że Niemcy kombinują coś w Norwegii? Kolejna legenda? wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Godfather
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 252
Nr użytkownika: 19.621

Michal
Stopień akademicki: mgr prawa
Zawód: aplikant
 
 
post 27/08/2006, 12:19 Quote Post

QUOTE(1234 @ 26/08/2006, 20:00)
Ja się spotkałem także z wersją (autor obiecuje książkę na 2008 rok), że nie była to ucieczka, a Estończycy po prostu ostrzegli załogę przed wejściem Sowietów. 17 wrzesnia bowiem  nastąpiło także przekazanie rozkazu Narodowego Sekretarza Sił Morskich dotyczącego przebazowania sowieckich okrętów podwodnych do baz w Litwie, Łotwie i Estonii. I to na długo zanim zawarto jakiekolwiek "porozumienia" pomiędzy Estonią, a Sowietami.
*




A cóż to za autor możesz bliżej coś?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 27/08/2006, 13:35 Quote Post

QUOTE
Teraz wypowiem się "MERYTORYCZNIE" - ponoć "Orzeł" zatapiająć Rio e Janeiro, odkrył,że Niemcy kombinują coś w Norwegii? Kolejna legenda?

W opisanym przypadku funkcja ORP Orzel ograniczyla sie do zatopienia Rio De Janeiro i wyslania do Admiralicji raportu o zaobserwowaniu zadziwiajaco duzej ilosci rozbitkow w mundurach. Natomiast, jak Admiralicja zinterpretowala raport ORP Orzel - to odzielna sprawa. Wiec o jakiej legendzie mowimy ?

Zrodlo: E.Kosiarz, Flota Bialego Orla

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
skiper
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 53
Nr użytkownika: 12.313

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 28/08/2006, 21:25 Quote Post

Lubie to forum, bo ludzie tu są dobrze poinformowani. Źródło odnotowałem...legenda pozostała sleep.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

5 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej